Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

"Teściowa"

2 posts / 0 new
Ostatni
Maniakalno-Depr...
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: xxx

Dołączył: 2015-06-09
Punkty pomocy: 0
"Teściowa"

Witam, ja wiem że portal o podrywaniu, ale jest dział o związkach, mój problem się z tym łączy, a tutaj trochę mądrych w temacie ludzi to może coś poradzicie.
A więc mam 23 lata, jestem od pół roku z dziewczyną 17 lat (no wiem że młoda, ale tak bywa). Spotykamy się czasem u niej i z tytułową "teściową" widziałem się kilka razy i parę słów zamieniłem (bardzo miła była). Moja dziewczyna mówi mi że od jakiegoś czasu ma problem z obsesją seksualną swojej mamuśki: co chwilę pyta jej o to czy już uprawiała ze mną seks, innym razem pyta czy bolało, przeżywa że jak będzie z tego dziecko to wygoni ją z domu, że ona szkoły nie skończy i tak dalej, z tego co wiem to tak cały czas. Na swoje pytania żadnej odpowiedzi nie dostaje, ale jest to dziwna sytuacja i chcę ją rozwiązać jakoś czy sam, czy powiedzieć dziewczynie jak ma to zrobić. Pojęcia nie mam co można w tej sytuacji zrobić, bo powiedzenie dla spokoju że nic nie robimy jest chyba mało wiarygodne, a znowu powiedzenie że robimy może zadziałać jak płachta na byka i dalszej rozmowy nie będzie. Co wy na to?

Pinochet
Portret użytkownika Pinochet
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: .
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2017-09-30
Punkty pomocy: 3653

Powiem ci kolego, że ja zawsze się pokazywałem z dobrej strony u tesciowych. Rozmowa, jakiś żart, herbatka, ciastko. Czuli się dobrze w moim towarzystwie, później już tylko pytanie "kiedy pinochet przyjedzie?". Ostatnim razem jak byłem u "niedoszlej tesciowki" to dziewczyna, aż mnie po nogach szturchala i dawała znaki "idziemy już!". A mi się tak dobrze siedziało i rozmawiało Laughing out loud

Masz 23 lata, ona ma 17, jest młoda. Matka się po prostu panicznie boi, że jej pociechę zalejesz i zostawisz. Chcę by córka skończyła szkole, a nie, żeby skończyła jako nastoletnia matka z alimentami. Pokaż się z takiej strony, że umiesz się zaopiekować jej córka. Chodzi o to byś wzbudzał zaufanie. Przede wszystkim nie możesz unikać spotkan z jej matka. Nie każe ci siedzieć z nią cały czas, ale wypić herbatkę i posiedzieć trochę dłużej nie zaszkodzi, a może działać tylko na plus.