Rozchodzi się o to, że mam w podejściach bezpośrednich więcej, dużo więcej zlewek, niż ogólnych poderwań, kończących się jakimś spotkaniem później. Tak średnio na 7 podejść do dziewczyn, mam spotkanie z jedną z nich, a druga trafia się pieprznięta i odwala akcje, że jestem dręczycielem/gwałcicielem/stalkerem itp. Zdarzyło mi się to parę razy, kontakt z laską miałem może 3 razy na żywo i 2 -3 przez fb, w ciągu 1,5 tygodnia (pewnie za dużo). Też tak macie? Czy może ja coś źle robię, albo trafiam na nienormalne dziewczyny, jako umysł ścisły wyliczyłem, że średnia szansa na spotkanie z taką dziewczyną po zagadaniu do niej to ok. 15%. Wiem, że nikt nie robi statystyk, ja też na ogół nie, ale jakoś tak sobie teraz policzyłem. Jednak wracając do tematu, normalne jest mieć ok. 6 zlewek na jedną reakcje pozytywną? Macie podobnie, a może po równo?
Nie przejmuj się, też często mam podobną skuteczność. Ja to z kolei nie mam problemu z dostaniem nr-u, ale z doprowadzeniem do spotkania jest już znacznie gorzej.
W moim odczuciu musisz się zastanowić nad samym sobą bo te statystki ( w ogóle zacznij mniej się przejmować who cares!! ) nie dadzą Ci powodzenia !
Postaraj się zaplanować przebieg rozmowy tzn. przed podejściem spróbuj ułożyć przebieg rozmowy
np. ja podchodzę do dziewyczny i mówię czekolada a ona na to co ? a, ja nie wiem ale jest na prawdę dobra ... jestem xyz milo mi skoczysz ze mna na goraca czekolade ona zawsze samkuje lepiej w miłym towarzystwie.
ZBUDUJ NA NOWO SIEBIE
Nie wierzę w przeznaczenie w życiu chodzi o to ,żeby zgrać się w czasie.
BlueTie,
Zawsze będziesz miał więcej zlewek niż poderwań. A powodów tego może być milion. Zły humor laski, problemy w pracy, kłótnia z siostrą + to, co jest po Twojej stronie.
Nie szukaj dziury w całym 6 zlewek na 1 akcje dobrą to i tak wynik bardzo dobry. Z drugiej strony, czy tu chodzi o wyniki?
Nie patrz na to w takim sensie że masz skuteczność 1/7, tylko że dzisiaj poderwałeś jedną dziewczynę
A jak zlewki Cię będą wkurzać, to pomyśl sobie że akurat "wielu dziewczynom do których podszedłem zdechnął chomik" albo "musiała nie zdać egzaminu, że nawet nie chciała rozmawiać". Nie wiń siebie za to!
--------------------------------
Lepiej zdechnąć ryzykując niż się poddać. Jeśli porzucisz swoje marzenia to co Ci pozostanie?
- Jim Carrey
Nie jest tajemnicą, że zawsze będzie więcej zlewek niż sukcesów. Mogę się wypowiadać jedynie za daygame i moich dobrych znajomych. Jeden numer na 3-4 podejścia to norma. Tak samo jedno spotkanie na 2-4 numery. Tak to po prostu jest, jeżeli próbujesz umówić się z obcą osobą, z którą spędziłeś jakieś 10 minut.