Witam
Jestem nowym użytkownikiem forum dlatego przepraszam za wszelkie błędy, lub jeśli poruszam temat który już się pojawił jednak takowego nie widziałem.
Moje pytanie jest proste, ponieważ mam zaledwie 17 lat i od zawsze kręciły mnie starsze lecz na mojej drodze do związku zawsze stał 1 problem, dopóki dziewczyna nie wiedziała że jestem tak młody wszystko szło gładko i była mega zainteresowana, a za każdym razem reakcja jest taka wielkie zdziwienie i gwałtowny spadek zainteresowania. Stąd drodzy użytkownicy moje pytanie czy nie lepiej dodać sobie kilka lat zwłaszcza że wszystkie koleżanki mówią że wyglądam na conajmniej 20.
Laski mają to przekonanie, że facet musi być starszy, wyższy (lub chociaż równy). Ciężko im się przekonać... Nic nie mów, obracaj w żart.
_____________________________________________________________
Osoba, która wiecznie mówi „tak”, nieustannie pomija osobiste potrzeby i powoli buduje w sobie ogromny gniew.
No ok ale co to znaczy obracaj w żart?
Jestem wysoki 189 cm mówią że całkiem przystojny i staram się dbać o siebie ale coraz bardziej wydaje mi się że one szukają tylko sponsora z dobrą furą.
Kiedyś kumpel doradził mi żeby spróbować zainteresować bardziej sobą dziewczynę bardziej się do niej zbliżyć i dopiero później wyznać jej prawdę co o tym myślisz?
______________________________________
"Oderint,dum metuant" - Niech nienawidzą byle by się bali.
Co to znaczy starsze? 10 lat różnicy czy ona jest klasę wyżej w liceum?
"Kiedyś kumpel doradził mi żeby spróbować zainteresować bardziej sobą dziewczynę bardziej się do niej zbliżyć i dopiero później wyznać jej prawdę co o tym myślisz?" powie że ja oszukałeś jesteś świnia kłamca i na drzewo. Jak jesteś bardziej dojrzały to pokazuj to na samym wejściu a nie będzie takiego czegoś.
Kobieta ma mały respekt do młodszego od siebie także tu musisz kształtować relacje że Ty masz być górą a nie że ona ustawia Cie bo jesteś młodszy.
Głównie Studentki, a co do 2 kwesti to staram się droczyć z nimi i tak jak piszesz pokazywać że ja jestem alpha i ona ma się starać i wszystko jest spoko ale jak im mówię ile mam lat to leci zlewa.
______________________________________
"Oderint,dum metuant" - Niech nienawidzą byle by się bali.
Mam zarost, ubiór też raczej nienaganny i właśnie z zagadaniem i wzbudzeniem w kobiecie fajnych pozytywnych emocji nie mam problemu, jestem pewnym siebie i pozytwnym gościem.
Wielkie dzięki za komentarz ale 18 to i tak już dużo łatwiej jakieś autko tam już pewnie masz więc logistycznie to już żaden problem.
______________________________________
"Oderint,dum metuant" - Niech nienawidzą byle by się bali.
Dąż do poznania studentek, jak skończysz 18 lat. Wtedy pójdzie zdecydowanie łatwiej. Z doświadczenia powiem Ci, że mam słabość do młodszych facetów, ale nie licealistów czy nieletnich. 22-23 lata okej, ale 17 lat niekoniecznie. W ogóle wychodzę z założenia, że młodszy facet też może być sensowny. Myślę, że 23-latka chętniej umówi się z Tobą, jak przekroczysz magiczną granicę 18 lat. Niby to głupie, ale jednak świadomość, że facet jest pełnoletni, ma dużą wartość. Możesz dążyć do poznania starszych kobiet, ale one zawsze się zniechęcą tym, że jesteś nieletni.
"Co ma płynąć, nie utonie"
Dzięki, z tymi drinkami to akurat nie mam problemu póki co byłem z wieloma dziewczynami na spotkaniach na piwie, w klubie też kupowałem alkohol bez problemu. Te patenty naprawdę spoko, spróbuję niektóre zastosować.
Ale powiem szczerze, że dla mnie i tak najważniejsza jest moja pasja, a kobiety to tylko dodatek.
______________________________________
"Oderint,dum metuant" - Niech nienawidzą byle by się bali.
Jak zapyta ile masz lat odpowiedz ze na tyle ile sie czujesz a jak zapyta na ile sie czujesz mozesz powiedziec ze na 20 , przeciez jej nie oklamales bo powiedziales na ile sie czujesz a nie ile masz na prawde