Hej,
HB 8, która mówiła, że potrzebuje atencji, żeby jej mówić, że jest piękna etc. Holy shit tests, których dziwnym trafem nie odbiłem, a jak ją zlałem to I tak później próbowałem przeprosić. Straszne rzeczy.
Spotykaliśmy się przez miesiąc, był sex, atmosfera ogólnie erotyczna na spotkaniach, ale niestety za bycie needy i uwolnienie ramy płaci się nie małą cenę. Spotykanie zakonczylismy z jej inicjatywy, stało się, moja atrakcja w jej oczach spadła. Dodatkowo usunęła mnie z social mediów po tym, jak po "zakonczeniu" wybrałem się ze znajomą na imprezę na którą to ona miała jechać.
Ruszyłem dalej, staram się od niej odłączyć, cholerne przyzwyczajenie, jedno mnie interesuję i męczy. Panowie, czy w takiej sytuacji można odbudować atrakcyjność w oczach dziewczyny, która to zakończyła i nie chodzi mi o powrót.
Można, jeśli ma się sporą wiedzę o uwodzeniu, jaja jak dzwony i głowę na karku, to wszystko można. Tylko po co? Tym bardziej, iż twierdzisz, że nie chcesz wracać.
Innych fajnych panien, obok Ci brak, że się akurat takiej, przy której tracisz ramę uczepiłeś?
Oczywiście, że jest mnóstwo kobiet dookoła Chodzi raczej o to, że nie lubię przegrywać i mnie to gryzie, zwłaszcza, jeżeli przegrałem wiedząc, że mógłbym to wygrać (?) Takie odzyskanie samego siebie i pokazanie, że była to tylko chwilowa słabość.
Gentleman by Day, Philosopher by Night, Pervert by Choice, Rebel by Fate.
Udowodnisz sobie, że do niej wrócisz i stwierdzisz, że jesteś super kawał kozaka, bo Cię jednak chce a potem uświadomisz sobie, że stoisz w miejscu, bo jesteś w tym samym punkcie co na początku.
W skrócie, zatoczysz koło zamiast iść w przód.
Serio, tego właśnie chcesz Joker9339?
Trzeba iść na przód.
Gentleman by Day, Philosopher by Night, Pervert by Choice, Rebel by Fate.
Czyli prawie, że standard co? Heath? Siła preselekcji. Zawsze zastanawiało mnie to, czy jednak jak zobaczy nas z lepszym statusem i piękną HB, to czy będzie chciała coś zrobić czy po prostu zrezygnuje?
Gentleman by Day, Philosopher by Night, Pervert by Choice, Rebel by Fate.
Coś mi się wydaje, że chcesz do niej wrócić tylko nie chcesz tego napisać, żeby jacyś naiwniacy Ci pisali co masz zrobić