Lustro najlepiej walnąć, jakiś czas temu w związku z panną (okołu roku razem byliśmy) miałem podobne momenty, widziałem mowę ciała, izolacja średnio pomaga bo ileż można, jak raz znowu to widziałem to myślę aa pierdole, sam zacząłem flirtować z inną panną i co? się nagle obudziła. Pomóc też może jakby zobaczyła, że masz kontakt z innymi koleżankami (ale nie tak chamsko, że na siłę będziesz zarywał do innych). Chodzi mi o to, że po prostu masz koleżanki które lubią twoje towarzystwo/same się odzywają.
Jak mówisz, że słabo lustro działa no to pilnuj się stary, na okazywanie zazdrości musisz uważać, żebyś w końcu nie wybuchł
Jak dalej się to będzie nagminnie powtarzać no to chyba wiesz czego się można spodziewać... Next
Wg mnie lekkie lustro w tym przypadku nie byłoby złe plus strategia kiedy laska się zacznie czepiać "ale o co chodzi? Przecież rozmawiam sobie, jak każdy, i ty sama". I próbować powiedzieć to bez zazdrości w głosie, jak zarzuci zazdrość, to nawet się zdziwić. Można zawsze dodać "ja nie mam problemu z twoimi rozmowami z innymi". Słowem, zrobiłbym jednak inaczej niż niektórzy tutaj zalecają, żeby dać jej do zrozumienia, że tego nie akceptujesz i "won" ode mnie, jak się będziesz tak zachowywać.
I liczyć się z końcem "związku", bo jak dziewczynie zależy, to i pogada z innym, ale nie będzie się od swojego faceta izolować. Wątpię, by udało się tutaj przejść na inną formę relacji typu FF, bo laska tego za nic nie zaakceptuje, bo wtedy to nie autor o innych, ale ona, będzie zazdrosna o inne.
Mam żelazną zasadę: jak dziewczyna robi taki numer publicznie (nieneutralna rozmowa z innym), to oznacza brak szacunku i brak sensu walki o taką. Patriarchalne testowanie facetów, który jest bardziej męski - nie! Jesteśmy równi społecznie i obowiązują nas te same reguły - wierność za wierność, wolność za wolność.
Chłopaki chyba wyczerpali temat.Ja troche inaczej, beż żadnych gierek, sama naturalność. Niech autora wartośc tak wzrośnie razem z innymi cechami, że nie będą przychodziły jej podobne pomysły, bo będzie trzęsła portkami, że pewnego dnia przesadzi, autor sie wk*rwi i się pożegnają.
Dla mnie możesz zakomunikować jej w razie powtarzających się akcji, że uważasz ją za dojrzałą dziewczyne, a takim zachowaniem tylko i wyłącznie dopuszcza do tego, że zaczynasz inaczej na nią patrzeć i traci w twoich oczach, nie życze sobie tego i już, bez spiny, fochów i tak dalej.
Jak nie zrozumie, to wywnioskuj sam co zrobisz. Może czegoś jej brakuje? Czy na pewno dajesz jej tego, co naprawde potrzebuje? Moze to jest powód, że szuka atencji gdzieś indziej, bo nie dostaje jej u Ciebie? Przemyśl.
Kobiety maja cały pakiet ciosów poniżej pasa, przyklady:
1.Durne opisy w mediach spolecznoscowych np. "jak dobrze, ze kolega jest tak blisko i moze mniec przytulic" podczas gdy Ty jestes jej facetem.
2.Gadanie przy Tobie "o ten moj profesor jest taki przystojny"
3.Pisanie do byłych facetów w sposób uwłaczajacy tzn. płaszczenie sie przed nimi.
4.Wychodzenie gdzies z kumpelami na balety nie wiadomo na jak dlugo, podczas gdy Ty np. masz kryzys w rodzinie, cos Ci sie strasznie wali w zyciu.
To powyzsze, sam przezylem na wlasnej skorze, to sa ewidetnie ciosy ponizej pasa. Im szybciej nauczysz sie je identyfikowac tym szybciej zrezygnujesz z beznadziejnych znajomosci. Dziewczynie mlodej pewne glupoty mozna wybaczyc, pod warunkiem, ze tlumaczenie trafia. Kobiecie 28 lat, nie mozna wybaczac bo ona powinna juz byc dojrzala na tyle aby wiedziec co Ciebie rani i jak byc dla Ciebie partnerka w kazdym tego słowa znaczeniu. Ta dziewczyna w zestawieniu wiek/zachowanie to słaby materiał, tym bardziej, ze juz dziewictwo dawno za nia. Pamietaj jedyna prosta zasade, głupi wybryk w granicach rozsadku mozna wybaczyc tylko młodej ew. dziewicy, starą wypierdalaj na zbity pysk po co Ci tak szlauf bez zasad.
Uwierz mi laski sa cholernie brutalne, nawet Ci sie nie sni jak bardzo. To nie jest brutalnosc fizyczna, polega to na tym, ze ja zawsze ciagnie do silniejszego (mentalnie) faceta. Ona bedzie jak suka w rui, jezeli ma słaby kregosłup moralny i pojawi sie ktos lepszy na orbicie. Chcesz takiej dziewczyny?
A ja ci wkleje jeden z pierwszych blogów, który zapadł mi w pamięci.
Uwazam, ze laska ma cie trochę w piździe. Pewnie mysli, ze nic złego nie robi. Ty widzisz, że coś jest na rzeczy, ale ona uparcie twierdzi, ze nie.. tym samym robiąc z ciebie głupka.
Takie sytuacje świetnie pokazują ile znaczysz dla drugiej osoby, jaki ma do ciebie szacunek,jakie ma podejście do waszej relacji. Ja bym nalegał by umówiła sie z tym czy z tamtym na kawe bo może byc naprawdę super gościem. Wszystko na chłodno, bez emocji.
Chciała cię testować? Okej. W tym przypadku byla to broń obosieczna i sama słabo w tym teście wypadła.
Uwaga! Tematy odzyskiwania ex, powrotów do byłych kobiet - są tu zabronione i będą USUWANE. Jeśli już chcesz, to szukaj rozwiązania na www.jakodzyskacbyla.pl
Hahahaha auuu. Popieram.
Ulepimy dzis balwana no chodz zrobimy tooo
Koniecznie! Right site - strong side!
Lustro najlepiej walnąć, jakiś czas temu w związku z panną (okołu roku razem byliśmy) miałem podobne momenty, widziałem mowę ciała, izolacja średnio pomaga bo ileż można, jak raz znowu to widziałem to myślę aa pierdole, sam zacząłem flirtować z inną panną i co? się nagle obudziła. Pomóc też może jakby zobaczyła, że masz kontakt z innymi koleżankami (ale nie tak chamsko, że na siłę będziesz zarywał do innych). Chodzi mi o to, że po prostu masz koleżanki które lubią twoje towarzystwo/same się odzywają.
Jak mówisz, że słabo lustro działa no to pilnuj się stary, na okazywanie zazdrości musisz uważać, żebyś w końcu nie wybuchł
Jak dalej się to będzie nagminnie powtarzać no to chyba wiesz czego się można spodziewać... Next
Wg mnie lekkie lustro w tym przypadku nie byłoby złe plus strategia kiedy laska się zacznie czepiać "ale o co chodzi? Przecież rozmawiam sobie, jak każdy, i ty sama". I próbować powiedzieć to bez zazdrości w głosie, jak zarzuci zazdrość, to nawet się zdziwić. Można zawsze dodać "ja nie mam problemu z twoimi rozmowami z innymi". Słowem, zrobiłbym jednak inaczej niż niektórzy tutaj zalecają, żeby dać jej do zrozumienia, że tego nie akceptujesz i "won" ode mnie, jak się będziesz tak zachowywać.
I liczyć się z końcem "związku", bo jak dziewczynie zależy, to i pogada z innym, ale nie będzie się od swojego faceta izolować. Wątpię, by udało się tutaj przejść na inną formę relacji typu FF, bo laska tego za nic nie zaakceptuje, bo wtedy to nie autor o innych, ale ona, będzie zazdrosna o inne.
Mam żelazną zasadę: jak dziewczyna robi taki numer publicznie (nieneutralna rozmowa z innym), to oznacza brak szacunku i brak sensu walki o taką. Patriarchalne testowanie facetów, który jest bardziej męski - nie! Jesteśmy równi społecznie i obowiązują nas te same reguły - wierność za wierność, wolność za wolność.
Nie bać się, tylko działać.
Chłopaki chyba wyczerpali temat.Ja troche inaczej, beż żadnych gierek, sama naturalność. Niech autora wartośc tak wzrośnie razem z innymi cechami, że nie będą przychodziły jej podobne pomysły, bo będzie trzęsła portkami, że pewnego dnia przesadzi, autor sie wk*rwi i się pożegnają.
Dla mnie możesz zakomunikować jej w razie powtarzających się akcji, że uważasz ją za dojrzałą dziewczyne, a takim zachowaniem tylko i wyłącznie dopuszcza do tego, że zaczynasz inaczej na nią patrzeć i traci w twoich oczach, nie życze sobie tego i już, bez spiny, fochów i tak dalej.
Jak nie zrozumie, to wywnioskuj sam co zrobisz. Może czegoś jej brakuje? Czy na pewno dajesz jej tego, co naprawde potrzebuje? Moze to jest powód, że szuka atencji gdzieś indziej, bo nie dostaje jej u Ciebie? Przemyśl.
23
Czesc
Kobiety maja cały pakiet ciosów poniżej pasa, przyklady:
1.Durne opisy w mediach spolecznoscowych np. "jak dobrze, ze kolega jest tak blisko i moze mniec przytulic" podczas gdy Ty jestes jej facetem.
2.Gadanie przy Tobie "o ten moj profesor jest taki przystojny"
3.Pisanie do byłych facetów w sposób uwłaczajacy tzn. płaszczenie sie przed nimi.
4.Wychodzenie gdzies z kumpelami na balety nie wiadomo na jak dlugo, podczas gdy Ty np. masz kryzys w rodzinie, cos Ci sie strasznie wali w zyciu.
To powyzsze, sam przezylem na wlasnej skorze, to sa ewidetnie ciosy ponizej pasa. Im szybciej nauczysz sie je identyfikowac tym szybciej zrezygnujesz z beznadziejnych znajomosci. Dziewczynie mlodej pewne glupoty mozna wybaczyc, pod warunkiem, ze tlumaczenie trafia. Kobiecie 28 lat, nie mozna wybaczac bo ona powinna juz byc dojrzala na tyle aby wiedziec co Ciebie rani i jak byc dla Ciebie partnerka w kazdym tego słowa znaczeniu. Ta dziewczyna w zestawieniu wiek/zachowanie to słaby materiał, tym bardziej, ze juz dziewictwo dawno za nia. Pamietaj jedyna prosta zasade, głupi wybryk w granicach rozsadku mozna wybaczyc tylko młodej ew. dziewicy, starą wypierdalaj na zbity pysk po co Ci tak szlauf bez zasad.
Uwierz mi laski sa cholernie brutalne, nawet Ci sie nie sni jak bardzo. To nie jest brutalnosc fizyczna, polega to na tym, ze ja zawsze ciagnie do silniejszego (mentalnie) faceta. Ona bedzie jak suka w rui, jezeli ma słaby kregosłup moralny i pojawi sie ktos lepszy na orbicie. Chcesz takiej dziewczyny?
Pozdrawiam
Kurde bardzo fajny komentarz
http://www.podrywaj.org/blog/wyw...
A ja ci wkleje jeden z pierwszych blogów, który zapadł mi w pamięci.
Uwazam, ze laska ma cie trochę w piździe. Pewnie mysli, ze nic złego nie robi. Ty widzisz, że coś jest na rzeczy, ale ona uparcie twierdzi, ze nie.. tym samym robiąc z ciebie głupka.
Takie sytuacje świetnie pokazują ile znaczysz dla drugiej osoby, jaki ma do ciebie szacunek,jakie ma podejście do waszej relacji. Ja bym nalegał by umówiła sie z tym czy z tamtym na kawe bo może byc naprawdę super gościem. Wszystko na chłodno, bez emocji.
Chciała cię testować? Okej. W tym przypadku byla to broń obosieczna i sama słabo w tym teście wypadła.