Poznałem kobietę na portalu, w skrócie relacja wyglądała tak. 3 dni rozmów mega dobry kontakt, randka 2 pozytywne emocje, bliskość itp. Druga randka podobnie plus seks oraz kolejne. Aż nagle bum, wszytsko się skończyło... nie mam pojęcia gdzie leży błąd. Myśle, ze podstawowych błędów nie popełniłem... pierwszy ra się spotykam z takim zachowaniem
Po Twoim poście jedna myśl- zadzwoń do wróżbity
Sam się dziwie, ze w tak krótkim czasie można odwrócić zachowanie
Ech te portale...W takich sytuacjach najczęściej zostałeś wymieniony na inny model, w oczach panny lepszy model.
Stary Wąż
To by było dosyć dziwne w tak krótkim czasie, bez szansy dokładnego poznania. Może akurat byłem odskocznia po byłem a teraz nastąpił powrot... tak brzmi całkiem logicznie.
Na moje, istnieje duże prawdopodobieństwo, że chciała się tylko zabawić. Wiele kobiet to znakomite aktorki które potrafią doskonale maskować swoje prawdziwe intencje. Badź co badź, co zaruchałeś to Twoje. I tylko o tym pamiętaj.
To musiała bardzo dobrze udawać lub ja jestem na tyle nawiewny. Prawdę mówiąc na początku wszystko na początku wskazywało ze dobry kontakt będzie prowadził do związku czy tez częstszego kontaktu. Dlatego się dziwie ze kobieta która jest mega pozytywnie nastawiona i zaangażowana, potrafiła tak postąpić i całkowicie uciec z relacji
Prawdopodobnie nie zrobiłeś nic źle. Czasami przy tak krótkotrwałych i intensywnych relacjach zwłaszcza poznanych przez neta nie chodzi o Ciebie.
Możliwy jest przesyt emocji?