Witam...podoba mi sie taka dziewczyna z treningu tylko na początku myślałem ze ma ponad 20 lat i jest po ślubie... potem dowiedziałem sie ile ma lat...

W tym tygodniu na treningu...patrzyłem sie na nią... złapała mnie wzrokiem ze na nią patrze sie... po treningu tak jak by do mnie zagadała.. ..zapytała sie mnie... czy jestem nie śmiały do dziewczyn co mi sie podobają ?.. odpowiedziałem ze nie więcej... ona do mnie nie wiesz co stracisz przez nie śmiałość..
wtedy jej siostra pokazała na nią i powiedziała ze ona jest nie smiała..

przed wczoraj... wydaje mi sie ze dała znak zainteresowania... przed treningiem na sali.. przeszła koło mnie (popatrzyłem sie na nią powiedziałem jej Siema )a za chwile odwróciła sie i znów koło mnie przeszła...

wczoraj chciałem do niej zagadać.. ale gdy prawie podeszłem do niej... to ona przechodziła w inne miejsce.. ale nie ze szybko tylko pomału.. przechodziła...

potem na treningu podeszła do kolegi... cos mu powiedziała i poszła...stał tam kolo niego mój kolega to go zapytałem sie co mu powiedziała ?.. powiedział ze go lubi..

potem była okazja to chciałem do niej podejść... popatrzyłem na nią jak Lew byłem pewny siebie nie patrzyłem przed nogami ...ide ide do niej...prawie jestem przy niej... uśmiecham sie.. ona tez..juz miałem zamiar podać jej reke jak przy przywitaniu... a padłem na skakankę i prawie sie przewróciłem .. ją to rozśmieszyło a ja sie zawstydziłem..

potrzebuje porady w tej sprawie...

ciekawi mnie troche czy mnie testuje... pewne przez to jak by uciekanie...chce powiedzieć ze nie chce ze mną rozmawiasz..

pytałem sie o to kumpla co sie zna na kobietach... powiedział ze ona w ten sposób do mnie mai ...

z góry dziekuje za pomoc...