Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Jak rozegrać to spotkanie by nie wyjść na needy

17 posts / 0 new
Ostatni
lokanski
Nieobecny
Wiek: 29
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2010-01-07
Punkty pomocy: 0
Jak rozegrać to spotkanie by nie wyjść na needy

Mam problem z rozegraniem umówienia się w ten sposób, by nie wyjść na needy.
Otoż byłem zeszłego tygodnia na randce kilkugodzinnej, po której niestety musiałem wracać do rodzinnego miasta. Chętnie powtórzyłbym spotkanie w następną sobotę, tym bardziej że dziewczyna ogólnikowo stwierdziła iż fajnie byłoby się wybrać do kina.
Nie chcę natomiast robić tego w sposób, który by wyglądał na narzucanie się.
Myślałem o tym by zadzwonić w środę i pogadać trochę o tym jak się uczy, jak idzie jej pisanie pracy po czym stwierdzić, iż nie wiem czy wyjdzie coś ze spotkania w sobotę bo mam ważne spotkanie z kolegą w sprawach finansowych, i zadzwonię w piątek gdy będę wiedział czy mam wolny czas. Oczywiście w piątek bym zadzwonił i stwierdził że mam.
Jak myślicie to dobre rozegranie ? Dodam, że dziewczyna jest wyluzowana ale i straszna manipulantka zarazem(czasem sama siebie potrafi wykiwać że tak powiem). Spaliśmy już kilka razy ze sobą, ale robi straszne shit testy, które zbywam dowcipem jak mogę, poza tym nie jestem jej jedynym facetem do łóżka. Seks jest dość dobry, także chcę powtórzyć.

KRZEMEK
Portret użytkownika KRZEMEK
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Północ

Dołączył: 2010-03-01
Punkty pomocy: 71

zeby nie wyjsc na needy, poprostu nim nie badz. ale mozesz sprobowac tej opcji, z tym ze jesli ona ma innego, to on ja bedzie stukal w sobote, jak powiesz ze nie masz czasu Smile zalezy z kim by wolala, ciezka sprawa na drugiego, najlepiej dziala wtedy wyjebka. ona ustala czas, a Ty zeby nie wyjsc na needy, mowisz ze chetnie, ale inny termin, bo jestes zajety. I podajesz swoj termin.

semper fidelis

lokanski
Nieobecny
Wiek: 29
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2010-01-07
Punkty pomocy: 0

"z tym ze jesli ona ma innego, to on ja bedzie stukal w sobote, jak powiesz ze nie masz czasu Smile"
O  tym nie pomyślałem.

lokanski
Nieobecny
Wiek: 29
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2010-01-07
Punkty pomocy: 0

Młodsza wiekiem, ale starsza duchem. Bardziej doświadczona ode mnie.

KRZEMEK
Portret użytkownika KRZEMEK
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Północ

Dołączył: 2010-03-01
Punkty pomocy: 71

cogito87 zapomnialem o tym napomknac! tzn o kinie. wez ja lepiej na chate i zrob jej hardkorowe kino po naszemu haha. Tak powaznie, to ona moze sprawdzac wlasnie, czy ma nad Toba wladze, czy bedzie mogla Toba sterowac. Inaczej sprawa by sie miala jakby podala konkretny tytul, ze fajny film graja. To by bylo naturalne jakbys odp: "co za problem, mozemy na niego pojsc".

semper fidelis

lokanski
Nieobecny
Wiek: 29
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2010-01-07
Punkty pomocy: 0

.

lokanski
Nieobecny
Wiek: 29
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2010-01-07
Punkty pomocy: 0

"Inaczej sprawa by sie miala jakby podala konkretny tytul, ze fajny film graja."
Podała konkretny tytuł, i dodała że chce na to iść albo ze mną, albo wcześniej z koleżanką pójdzie(tak, ona gra twardo). Uzgodniłem że, chętnie się
przejdę na to albo na inny tytuł na co wyraziła zgodę. Dodam że raz oboje zagraliśmy zbyt ostro wobec siebie parę razy-były osobne imprezy wbrew ustaleniom, tygodnie wzajemnego milczenia(udało mi się złamać ją wtedy), poza tym ona wyrażnie dała do zrozumienia, że nie chce niczego poważnego(tyle że wiadomo jak to z kobietami i ich
dekleracjami). Sam nie chcę nic poważnego, ale przyznam się, że chciałbym ją mieć na dłużej do seksu, a walczę z uczuciami jakie mi się pojawiają w głowie( w miarę skutecznie, choć są mocne-niestety taka
moja natura z racji przejebanego nastoletniego wieku, na szczęście lata rejectów mnie uodporniły na uleganie im).W każdym razie, ona czasem zagrywa dość ostro unosząc się dumą, ja nie chce ulec w końcu oboje musimy obejść się smakiem, choć jej łatwiej kogoś znależć do łóżka.

Niestety ze względu na moją sytuację obecnie, nie mam zbyt wielkiego wyboru jeśli chodzi o partnerki lub możliwość wyjścia gdzieś tak by poszukać sobie osobę zastępczą.

KRZEMEK
Portret użytkownika KRZEMEK
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Północ

Dołączył: 2010-03-01
Punkty pomocy: 71

lokanski, a ja wlasnie poradze, zebys ten czas znalazl! czy to wymowka? sorry, ja zapierdalam na treningi, praca, kiedys tez szkola - ale na kobiety zawsze jest czas! uswiadom to sobie. jesli chcesz ja miec tylko do pykania, znajdz inna do spotykania! i najlepiej jeszcze jej o tym powiedz (tej drugiej). Jak laska jest tak liberalna to jej to strasznie podkreci, ze masz inne targety i zacznie sie starac. jedynie w ten sposob zatrzymasz taka dziewczyne do pukania na dluzej. Ona musi czuc, ze Ty nie chcesz czegos wiecej - a nie ze Ty jej tylko to powiesz.A zeby sobie zapewnic spokoj emocjonalny - znajdz inne targety! a noz wyrwiesz cos lepszego i na tamta sie wyjebiesz? I to wtedy ona zaczyna Tobie tak dupe zawracac, ze normalnie zygasz. Raz skorzystasz, potem rzygi. mialem tak pare razy. pozdro!

semper fidelis

lokanski
Nieobecny
Wiek: 29
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2010-01-07
Punkty pomocy: 0

Lokanski, a ja wlasnie poradze, zebys ten czas znalazl! czy to wymowka?

Brak czasu to nie problem. Brak własnego mieszkania, pracy i mieszkanie na odludziu już owszem ;]
"Jak laska jest tak liberalna to jej to strasznie podkreci, ze masz inne targety i zacznie sie starac."
Choć podsunąłeś mi jeden pomysł ;]

KRZEMEK
Portret użytkownika KRZEMEK
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Północ

Dołączył: 2010-03-01
Punkty pomocy: 71

hmm no to juz troche tak... Ogolnie ja to dawno temu skumalem, nawet jeszcze nie wiedzac, ze to sie tak nazywa Smile mianowicie, jak w mojej 1wszej odp: ŻEBY NIE WYJŚĆ NA NEEDY, NIE BĄDZ NEEDY! niby trudne, ale latwe.

semper fidelis

lokanski
Nieobecny
Wiek: 29
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2010-01-07
Punkty pomocy: 0

"A czy to ty płacisz za nią?? "
Na razie nie bylem z nią w kinie.
Za drinki płaci sama, na jedzenie w restauracji/knajpie się zrzucamy.