no zalezy mi na pewnej dziewczynie dobrze sie dogadujemy czesto sie spotykamy no ale wlasnie. W towarzystwie tzn ona z kolezankami ja z kolegami w sumie stworzylismy taka mala ekipe lecz nie ma tej intymnosci a sam na sam zupelnie inaczej mi sie z nia gada ,a nie moge zaprosic ja na typowo intymne spotaknie ... zawsze sprowadza sie to do spotkania typowo grupowego. Z tego co wiem niedawno sie rozstala i troche to przezyla i wiem ze podejzewa lub wie napewno iz chce zeby byla dla mnie nie tylko kolezanka.
troche przycisnac i pojechac nawet na odludzie zeby walnac jakies romansidlopodobny tekst i szczerze porozmawiac ??
czy przycisnac i umawiac spotkania wrecz odganiajac od nas znajomych zebysmy byli sami i zeby wszystko jakos samo wyroslo ze tak powiem ??
Jak ci przeszkadza ekpia to chyba oczywiste że musisz ja na osobność wyciagać.Ludzie ale wy problemy macie...
Człowieku jeżeli widzisz znaki które ona ci przekazuje to chyba normalne że chemia między wami jest. Podczas tego waszego grupowego spotkania, spójrz na nią, jeżeli ona spojrzy ci w oczy tak przez 3-5 sekund poproś ją na słówko i zapytaj czy mogłbyś sie z nią spotkać sam na sam taka typowa randka
Kredyt umarł , kryzys żyje, kto nie płaci ten nie pije !
oj pietro musialbym chyba stac pod jej domem i czekac az wyjdzie po chleb bo zawsze wlasnie jest z kolezankami xD
gen - raczej za platynowa wkladke =] ( puki smierc nas nie rozlaczy ^^)
dzieki za rady zobaczymy co sie stanie
przegrany akceptuje świat takim jaki jest, zwycięzca widzi go takim jaki być powinien.
Czytaj KURWA, PO LEWEJ wszystko.
"Cześć, ja tu właśnie czekam, aż po chleb wyjdziesz bo wiesz, mam pytanie..." Po prostu posłuchaj tych wyżej, ok?