wiec od paru miesiecy blizej zapoznalem sie z pewna znajoma (male miasto kazdy sie zna ) spotykalismy sie czasem na dworze najczesciej w barze ewentualnie na dyskotece i bez zbednego dlugiego wstepu
zauwazyla ze cos krece juz dosc dawno, zawsze serdecznie rozmawialismy, wszystko bylo w stosunkach czysto kolezenskich poszlismy razem na impreze gdzie poznala mojego kumpla i w sumie przez to chcialem wszystko przyspieszyc pytalem o niego ją przez co zdradzilem swoje zamiary, potem gdy sie z nia spotkalem chwilke pogadalismy i powiedzialem jej ze duzo o niej mysle itd itd i chcialbym zeby bylo z naszej znajomosci cos wiecej i patrz temat
prosze o lincz rady na przyszlosc i pokute xD
"prosze o lincz"
A to lubisz takie "sado-maso"? Czy jak...bo sam nie wiem.
I w tym kawałku kłamią - pokory nie pogody, czas uczy nas.
lincz przez co rozumiem - "wskazanie bledow" nie rób sobie nadzieji perwersie ...
przegrany akceptuje świat takim jaki jest, zwycięzca widzi go takim jaki być powinien.
Rozumiem , że takie odnośniki po (mojej) lewej stronie czytałeś?
I w tym kawałku kłamią - pokory nie pogody, czas uczy nas.
Wniosków żadnych nie wyciągnąłeś! Zazdrość o kumpla to dowód twojego niskiego poczucia wartości.
Zamiast jej POKAZAĆ że masz na nią ochotę Ty jej to chciałeś WYTŁUMACZYĆ!!!!
Jakie efekty osiągnąłeś sam widzisz.
Wystarczy....
Cokolwiek myślisz na mój temat - mylisz sie...
Senssi aleś zjebał - typowe błędy - teraz za pokutę odmów sobie litania do wujka Google pod hasłem: szczęście, ponieważ dostałeś od losu szansę natrafienia na tę stronę, więc to kurwa wykorzystaj.
Poczytaj, zrozum i wprowadź w życie. Masz nauczkę, i dobrze Ci tak, bo zrozumiesz pewne rzeczy teraz, a nie za jakiś czas - po prostu masz już pewne rzeczy za sobą, a to duży plusik.