Witajcie.
Nie odzywałem się szmat i szmat czasu...
Nie miałem problemów z dziewczynami, ale teraz gdy pojawiła się jedna, na której mi zaczyna zależeć nie potrafię wykonać odpowiedniego kroku.
"jeżeli chcesz kobiete, musisz umieć ją stracić".
A ja nie chce tracić szansy, nie chcę zastanawiać się co nie tak zrobiłem, bo w chuju mam i ma być elegancko.
Konkretniej, bo nie zrozumieliście tego bełkotania.
Dziewczyna ładna, piepszona 9... Z mojej miejscowości. Zainteresowanie wzbudziłem, miękkie piłki łapie do kieszeni, jednak nie potrafię wykończyć. Wiąże się to z tym, że nie mam jej nr tel., ciężko ją spotkać samą, choć czasem, czyli dzisiaj gadaliśmy chwilę wracając do swoich domów.
Jako, że napisałem: jest mną zainteresowana, bo większego pokręta nie spotkała- głownie plażuję sposobem Mystery Method i (zapomniałem ksywy), gościem co twierdzi: spontan, humor- to podstawa.
I ją kręce, ale tematu nie ułożyłem, bo czasu nie było, na jakiś wątek, żeby brać numer bądź też umawiać się na spacer.
Teraz już czasu nie mam. Muszę kurwa coś poradzić, bo jak jeszcze raz ją spotkam i nie zrobienie konkretnych króków to pies jebał to wszystko.
Co mi poradzicie? Jazda i mówić wprost, czy macie jakąś gadkę?
Poradzcie coś, stwórzmy ciekawą kontrowersję...
P.S. Odnośnie podrywu to na bank jest ok. Kinetyzacja, wzrok, humor, NEGI (olbrzymie i potężne )...
Zobaczymy zobaczymy.
Pytanie coachingowe:
Jeżeli masz problemy z kobietami, odpowiedz sobie SZCZERZE na jedno pytanie:
Czy gdybyś był kobietą i taki chłopak jak ty podszedłby do ciebie, to czy chciałabyś z nim być?
wiesz co nie musisz mnie już tak prosić pójdę z Tobą na ten spacer
dobra dobra ale jak chcesz mnie na spacer zaprosić to po prostu powiedz może się zgodzę
coś mało czasu mam żeby zakręcić Ci w głowie idziemy na spacerek
mogę mieć do Ciebie ogromną prośbę ?? powiedz: tak (jak powie) to jesteśmy umówieni hahaha
a tak na serio kiedy idziemy na spacerek bo jakoś tak mało się starasz
najlepiej wpleść do zabawnej rozmowy ^^ działa w 9/10 przypadkach w tym jednym wyjątku jestem już na spacerze
Nie nauczysz się czytać nie poznawszy przedtem alfabetu