Ponowie i
Panie mam nadzieje ze może choć trochę pamiętacie mój wpis,

Na temat Pani
P… był to wpis mówiący o kolesiu który był kiedyś pieskiem.

Ale się obudził
dzięki tej stronie i zmienił swoje o 360˚. I tak się zmieniło bardzo wiele
znalem Panią P zaledwie 9 miesięcy było różnie, od spotkań na dyskotece po
miliony smsów … po jej podejście do sprawy bardzo tak inaczej sama dzwoniła
biegała itd… Nie znałem tej strony ale olewałem to, później narodziło się wielkie
uczucie u mnie. Po kilku spotkaniach super chwilach razem i na dyskotece i jej
w domu. Przetrzymałem to przedłużyłem jak się dało, ale się wygadałem i powiedziałem
co czuje, ale to nic nie dało nadeszły Święta Bożonarodzeniowe. I został czas
do namysłu Pani P zrobiła sobie wycieczkę 
do Francji. Pani P jest bardzo człowiekiem ustawionymJ
dobra posada, praca,   tata wysoka posada zresztą ja też nie mam co narzekać.
Ale nie o tym chciałem pisać…

Otóż Pani P ostatnio
bardzo ostatnio hm… nie wiem czy to było dzięki tej stronie że dziewczyna
zaczynała cos naprawdę czuć…

Na spotkaniu
nie dałem Ciała to wiem na pewno jej najlepsza koleżanka mi przedstawiła jak to
ona widziała. I był to dla mnie szok ze aż tak bardzo dobrze wypadłem jednak
rady Pana Gracjana  i wszystkich jej użytkowników
 są skuteczne Dziękuje wam. Nie wolno być
cipa! Trzeba pamiętać o kilku podstawach które przedstawia strona. Ale efekt
jest zabójczyJ
 

Wiem też że
Pani P dostała przed czasem orgazmu dlaczego? to już mi mówiliście, tłumaczyliście
chociaż wnioski koleżanki jej chyba jednak mówią że hm… imponuje jej strasznie i
się jej podobam o wszystkie koleżanki bardzo była zazdrosna itd. Ale to
nieważne..  Spotkanie było mimo wszystko
udane było to co miało być. Chociaż czuje nie dosyt że nie było sexu… Tylko jej
orgazm… chyba zapomniała o mnie… ale ja sobie to odbije na innychJ

Zrobiłem to co
postanowiłem w sobotę i niedziele się nie odzywała jeszcze nawet mnie oszukała…
Ale postanowiłem z nią pogadać, na temat czego ona tak naprawdę chce  itd. A ona wielce oburzona że jeszcze ma
sprawy nie dokończone  z byłym itd. Musi nabrać
pewności siebie itd…  Sobie myśle fajnie
mnie robi w hu**   i postawiłem się mówiąc że mam to w dupie tyle
czkałem na nią i tyle pokazałem itd.

Po czym wieczorem
trochę zmiękłem i poprosiłem o spotkanie… największy błąd ale odpisując ona na
następny dzień…  Wybacz ale chyba to nie
dobry pomysł. Myśle sobie o ty mądralo….

Nie powiem że
nie byłem załamany bo byłem. Z samego początku ale później sobie myśle Olać to
wszystko i się  nie odzywam.

Zająłem się innymiJ
A także jej koleżanką co budzi w niej straszna zazdrość o nią. Ale już mnie to
wali co ona czuje może nareszcie się obudzi z tego śmiesznego snu.

Ale też wiem
że jest zaskoczona moim ruchem itd. Daje jej to domyślenia i czytając dzisiaj stare
wpisy na forum przeczytałem że jeden z użytkowników mówił mi że mimo wszystko
co to jeżeli mi to nie wyjdzie to mam nie zapomnieć o efektownym odejściu. Wiem
że to nie jest słabe odejście ale trenuje dalejJ

Nie  wiem co będzie dalej z Panią P może wróci jak myślicie?

A może jednak
myślicie że zrobiłem coś nie tak?