Przyjeżdżam wieczorem do mieszkania, i myślę sobie by wyjść na jakieś piwko. Wszyscy znajomi z miasta wyjechali, wszystko pozamykane. Ale dostałem propozycję od targetu z tindera bym wpadł jak się nudzę. Wbijam do niej na kwadrat. Okazuje się że jest z koleżanką. Gadka szmatka, koleżanka siedzi przy mnie, target siedzi dalej od nas. Koleżanka coś tam do mnie gada, dotyka mnie w ramię.