Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Artykuły

n.d.
Portret użytkownika salub

Polityka podrywu.

Elo,

Heh. Arek289 wlasnie troszke mnie wyprzedzil, dodajac blog porownujący podryw do polityki. Ale moj nie bedzie plagiatem, tylko przelaniem wlasnych mysli.

Wczoraj wieczorem, po intensywnym treningu, zostal mi jeszcze do zrealizowania niedlugi bieg. Tym razem czmychalem sam miedzy polami, drzewami i cala masa chrabaszczy, co byc moze przelozylo sie na wieksze skupienie oraz nadejscie mysli zwiazanych z blogiem, ktory wlasnie zamieszczam.

"Podryw" w polityce?Smile Na pewno wystepuje, o czym swiadcza rozne seksafery i temu podobne specyficzne wydarzenia.ale nie o tym mowa i ja sie bardziej skupie na porownaniu polityki do podrywu.

I pomyslec, ze takie rozkminy przychodza w najmniej oczekiwanym momencie hehe..

A wiec jedziemy z tym koksem.

n.d.

W pamięci zostanie...

Tak sobie myślę że szurnę krótki wpis, Zależy jak mi się rozwinie w głowie podczas pisania (^^,)

A chodzi o dobrym pozostaniu w pamięci kobiety nawet w nietypowych sytuacjach. Przypomniał jakiś mi się film jak gość rozmawiał z drugim i był temat o tym że była taka sobie dziewczyna która na kiblu robiła grubszą sprawę, No i ten koleś podał jej papier toaletowy gdy o niego poprosiła gdy zauważyła że nie ma go w kabinie. Mówił o tym że gdy by będzie sięgać po papier to będzie myśleć o nim. I to się sprawdza.
Na moim przykładzie też jest nawiązanie do tematu a mianowicie spotkałem w centrum pewną dziewczynę która siedziała na ławeczce która jadła bułeczkę z parówką.

Ja wychodząc ze sklepu do niej mówię:
I jak słodka ta cała paróweczka ?
a ta
Tak, Przepyszna !

Portret użytkownika Don

sprawozdanie z metamorfozy

        Czas nawiązać kontakt ze społecznością w której biernie uczestnicze od 3 miesięcy. Zanim zacząłem interesować się tematyką uwodzenia byłem 21-letnim WSNem, który na swoim koncie miał 2 letni związek a po zerwaniu przez  pół roku nieziemsko pragnął bliskości płci przeciwnej( czyt.swędział go kutas) co stworzyło z niego jeszcze większego needy niż był. Mimo, że od 3 lat chodziłem na siłownie i miałem zajebistą rzeźbę(nie byłem łysym bykiem z bmw) ciężko mi było zaspokoić swoją potrzebę. Zdarzały się imprezy,na których nie zatańczyłem ani jednej piosenki z żadną nieznajomą dziewczyną mimo, że tancerzem jestem dobrym. Postanowiłem coś z tym zrobić i trafiłem na tę i tympodobne strony.

Portret użytkownika Ar

Tajemna broń w relacjach z kobietami.

Cześć,

To mój pierwszy wpis na blogu. Nie będę udawał wielkiego podrywacza bo nim nie jestem. Swoją przygodę z "profesjonalnym wyrywaniem" zacząłem parę miesięcy temu. Jeśli szukasz porad dotyczących bezpośrednio podrywu ze strony jakiegoś PUA to uczciwie mówię - tutaj tego nie znajdziesz. Od razu też ostrzegam, że lubię się rozpisać, więc ludzie niecierpliwi i niechcący wyciągnąć głębokich wniosków z moich analiz nie znajdą tu nic ciekawego dla siebie. 

Jestem jednak dobrym obserwatorem. To mogę powiedzieć bez owijania w bawełnę i udawania skromności. Bardzo często obserwuję różnych ludzi w różnych sytuacjach. Lubię czasem prowokować w rozmowie i próbować osiągnąć określony cel, niekiedy posuwając się do manipulacji. Byłbym kompletną świnią zostawiając dla siebie to wszystko co zdołałem zaobserwować i niepozwalając skorzystać z tego naszej Braci : >.

n.d.
Subskrybuje zawartość