Cześć Wam,
chwilę nie dodawałem wpisu, bo w sumie nic wielkiego się nie działo a i życie stało się dość zabiegane.
Ogólnie brak chwili wytchnienia - opieka nad dzieckiem, praca, treningi 5 razy w tygodniu, trzymanie diety i gdzieś na końcu próba poznania fajnej kobiety.
Na każdym polu, mogę przyznać, że dominuje pasmo sukcesów, może poza ostatnim, co skłania mnie do przemyśleń co dalej.