Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

2 lata związku, pierscionek zareczynowy, koniec zwiazku

69 posts / 0 new
Ostatni
kociokwik
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-10-18
Punkty pomocy: 5
2 lata związku, pierscionek zareczynowy, koniec zwiazku

Hej. Wlasciwie to znam odpowiedzi na moje pytania do Was (zapomnij, zacznij żyć itd) ale chce sie wygadac Panowie.

Bylismy w 2 letnim związku. Szczerze - zero rutyny tzn nasze uczucie do siebie rosło. Rutyna byla jesli chodzi o spedzenie czasu. Albo u niej w akademiku albo u mnie w pokoju albo miasto. Zadnych imprez, zadnych zabaw. Raz na dwa lata koncert, raz na rok wycieczka. Ale kochalismy się i malo tego dostawalem ewidentne znaki. A to jedzenie specjalnie dla mnie, a to upominek a to liscik milosny schowany do torby. No mowie Wam miód. Wiadomo zdarzały się problemy ale szybko sie godzilismy. Niestety ona zmienila kierunek studiow i miasto. Ja zwatpilem w nas i zakomunikowalem że trzeba to zakończyć. Spytala ze smytnymi oczami czy nie pojadę z nią. Odp że nie bo tu praca itd. To byl sierpień-wrzesien. Mialem wcześniej kupiony pierścionek zareczynowy by oswiadczyc się w grudniu. Niestety ona powiedziala że jeżeli nie to musi zapomnieć o mnie, musi wyprzec mnie ze swojej świadomości. Okolo Października zacząłem pisac że chciałbym sprobowac o nas powalczyc. Ona zakomunikowala że teraz chce zmienić życie. Ze przyzwyczaila sie do świadomości ze nie jesteśmy razem, że jest młoda i chce się bawić. No i jak powiedziala tak zrobila. Znalazla swoją paczkę i tylko imprezy i nauka a ciężko w takich warunkach chociaz zatesknic za dawna miłością. Pojechalem do niej bylo milo calowalismy sie jak dawniej, tulilismy no magia. Wrocilem do domu. Po 2 tygodniach zacząłem sie odzywać. Zaczęło mnie wszystko męczyć poniewaz znalazłem listy, ktore mi slala. Naprawde piękne listy. Wszystko wróciło. Niestety na nic sie zdaly przypominania jej o tym. Powiedziala że juz nic do mnie nie czuje. (wiem ze po 3 dniach by wszystko odzylo ale ona nie chce probowac argumentuje to tym że miałem na nią wy.ebane a jak zaczela sobie radzic to chce do niej wrocic. To nie tak. Pobladzilem ale kocham ją szalenie i wcale nie chce o niej zapominać) Pokazalem jej pierscionek na zdjęciu o ktorym jej kiedys opowiedzialem i wlasciwie tyle. Mozna to porownac do bajki Królowa Sniegu gdzie chlopak mial szklo/lód w sercu i na ktorego nic nie działało. Panowie najgorsze co może byc. Wkradla się jej obojętność . . . czy jest tu ktos kto nie tylko powie - olej ale da nadzieje jak mozna stopic ten cały lod ? Może odczekac i za jakies 2-3 miesiace napisac jako kolega i zdobywac ją na nowo ? By zapomniala o zlych uczuciach. Jest totalnie obojetna. Nie chce rezygnowac z kobiety ktora byla dla mnie tak dobra...tylko się pogubilem.

kociokwik
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-10-18
Punkty pomocy: 5

jeszcze pierscionek 1790 PLN zjadł. Nie wiem nawet gdzie go sprzedac

Kajn
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 21
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2011-09-30
Punkty pomocy: 28

Mogę Ci wycenić pierścionek. Jak 14k złoto to 76 za gram + brylant to pasuje abyś miał certyfikat Tongue A o lasce zapomnij.

kociokwik
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-10-18
Punkty pomocy: 5

mam certyfikat. Zloto nie duze bo 528 czy 582 jakos tak z brylantem. Pierścionek nawet nie wyciagany z pudelka.

Ale dlaczego zapomniec o kims z kim bylo tak dobrze ?

Kalili
Portret użytkownika Kalili
Nieobecny
Powiedzcie, jakie ja mam mieć fantazje erotyczne...
Wiek: 24
Miejscowość: Sydney

Dołączył: 2013-01-28
Punkty pomocy: 110

Trzymaj ten pierścionek to kiedyś może go odkupie od Ciebie ☺

Uśmiechaj sie.

kociokwik
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-10-18
Punkty pomocy: 5

co masz na myśli

Ulrich II
Portret użytkownika Ulrich II
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Wiek: 34
Miejscowość: .

Dołączył: 2012-12-25
Punkty pomocy: 5414

taka romantyczna trochę naiwna miłość jest fajna, dużo uniesień i emocji, taki "urlop" od szarego życia w odrealnionej małej bańce
problem w tym, że zaczynając z wysokiego "C" w różowych chmurach łatwo pierdolnąć z hukiem o ziemię
i to was niestety spotkało
poznała smak innego życia i ten wasz świat okazał się zbyt ciasny
a czy decyzja była dobra, nawet jeśli nie to nie sądzę, aby się do tego przyznała
nie będą ci pisał co masz robić, bo nasze poglądy znasz pisząc o nich w pierwszym akapicie

they hate us cause they ain't us

kociokwik
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-10-18
Punkty pomocy: 5

Ale nie ma opcji by zapomniec teraz i z czysta glowa zacząć od nowa ? Zjeba..em jak i ona w kilku kwestiach ale jeśli było nam dobrze to może nie puszczac tak latwo ?

Ulrich II
Portret użytkownika Ulrich II
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Wiek: 34
Miejscowość: .

Dołączył: 2012-12-25
Punkty pomocy: 5414

wiesz
ty masz spojrzenie na ratowanie, ona ma nowy klimat i nowe koleżanki co pewnie też jej "doradzają" plus jeszcze kontakt na odległość
w miarę dojrzały związek to szukanie mostów, a nie pól minowych
moim zdaniem odpuść i nie licz na nic
kto wie może kiedyś się spikniecie, ale nie czekaj na to, bo możesz się mocno rozczarować

they hate us cause they ain't us

kociokwik
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-10-18
Punkty pomocy: 5

tak jej kol tzn przyjaciolka po 3 tyg. Mowi że jestem dupkiem że zrezygnowalem i żebym dal spokoj jej(mojej ex)

kociokwik
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-10-18
Punkty pomocy: 5

dziękuję za rade. Nie pozostawiles zludzen ale nie zmasakrowales

kociokwik
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-10-18
Punkty pomocy: 5

ten urlop ta chwila naiwnej miłości trwala 2 lata. Nie 2 miesiące jak niektorzy tu panikuja

Elba
Portret użytkownika Elba
Nieobecny
Wiek: pełnoletnia
Miejscowość: Śląsk

Dołączył: 2014-11-07
Punkty pomocy: 1718

"Niestety ona zmienila kierunek studiow i miasto. Ja zwatpilem w nas i zakomunikowalem że trzeba to zakończyć. Spytala ze smytnymi oczami czy nie pojadę z nią. Odp że nie bo tu praca itd. "

Skoro Ty zakomunikowałeś, że trzeba to skończyć, czemu teraz narzekasz?
Po co to mówiłeś?
Po co jej powiedziałeś, że koniec?

kociokwik
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-10-18
Punkty pomocy: 5

Po prostu byłem głupi...najzwyczajniej w swiecie glupi. Najwiekszy błąd życiowy. Staralem sie to naprawić (1600 km w 3 dni) ale kobietami rządzą emocje a te jej dają kumple imprezy itd. Niedawno mi napisala ze byliśmy szczęśliwi ale nie mielismy życia (jak zgredy troche) . Wiem ... jestem glupcem ale kazdy chyba ma szansę na... druga szansę

Ulrich II
Portret użytkownika Ulrich II
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Wiek: 34
Miejscowość: .

Dołączył: 2012-12-25
Punkty pomocy: 5414

elba próbuje ci wmówić, że to twoja wina i nie jestem zdziwiony Wink
lecz skąd pewność, że gdybyś się zgodził na związek na odległość to kumple i imprezy i tak by jej nie porwały i poroże by ci nie wyrosło ?

ponadto składając papiery na studia tak daleko musiała się spodziewać trudności dla was więc dlaczego to zrobiła ?

raczej ciężko zakładać, że jebniesz wszystko i pojedziesz w nieznane dla niuni no bez jaj ... kompromis to tutaj słowo klucz

they hate us cause they ain't us

kociokwik
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-10-18
Punkty pomocy: 5

Bylismy na poczatku związku na odległość. Wiem z czym to sie jaflo poza tym kilka razy mnie oszukala więc nie mialem takiego zaufania. W miejscu pracy dostaje 3k u niej mialbym 1,5k. Pieniądze przyslonily mi oczy. Ona musiała zmienić kierunek poniewaz w Warszawie sie nie dostała. (oczywiście mogła poprawic mature itd ale "sie nie nadaje" )

Ulrich jesteś łebski gość. Wiesz... i ja wiem, że sie sfrajerzylem i tak dalej. Ona ma swoje imprezy (kompletnie bym nie umial zaakceptowac jej nowego życia) . Ale jestem ciekawy gdybym za 3-4 miesiące zaczął się odzywać od czasu do czasu czy bym ją zdobył. Jeśli nie dla związku to chocby dla swojego przekonania.

Mam spore powodzenie u dziewczyn. Ona raczej jest z tych przecietnych, wysoka, lekka nadwaga ale wiem, że TO jest TO cokolwiek by to mialo znaczyć

Ulrich II
Portret użytkownika Ulrich II
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Wiek: 34
Miejscowość: .

Dołączył: 2012-12-25
Punkty pomocy: 5414

ale wiem, że TO jest TO cokolwiek by to mialo znaczyć

problem w tym, że dla niej chyba nie

moim zdaniem przerwa bardziej przyda sie tobie, zobaczysz z boku czy to faktycznie "ideał"
Wink

they hate us cause they ain't us

Elba
Portret użytkownika Elba
Nieobecny
Wiek: pełnoletnia
Miejscowość: Śląsk

Dołączył: 2014-11-07
Punkty pomocy: 1718

Aha.
Czyli powiedziałeś to (że koniec), bo byłeś głupi? I że to błąd?
A może dlatego błąd, bo liczyłeś, że gdy to powiesz (postawisz jej ultimatum: albo Wasz związek, albo jej wyjazd), ona wybierze Ciebie (zrezygnuje ze swoich planów co do nauki, wyboru dalszej drogi wykształcenia)?

Ty za nią nie pojechałeś, bo praca Cię trzymała na miejscu.
Ona chciała rozpocząć studia. Chciała, żebyście byli w związku na odległość. Nie zgodziłeś się, więc zaakceptowała Twoją decyzję i już. Zachowała się bez zarzutu. Przynajmniej ja tu nie widzę żadnego uchybienia z jej strony. Teraz też - jasno Ci oświadczyła, że zaakceptowała Twoją decyzję (rozstanie), pogodziła się z tym, że nie jesteście razem i układa sobie życie na nowo (do czego ma święte prawo).

A Ty masz to, co wybrałeś.
Na tym polega bycie dorosłym: dokonujesz wyboru, podejmujesz decyzje, ponosisz konsekwencje. Proste.

Czy jest szansa ją odzyskać?
Nie sądzę.
Nie widzę (z Twojego opisu sytuacji) z jej strony żadnych oznak zainteresowania powrotem do Ciebie. Wręcz przeciwnie.

kociokwik
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-10-18
Punkty pomocy: 5

Nie. Wiedzialem że nie mogę blokowac jej planów. Wspieralem ją w tym by zmienila kierunek. Myślałem ze tak trzeba

kociokwik
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-10-18
Punkty pomocy: 5

Ona wybrala warszawe ze względu na mnie. podobno.
Nie chciałem byc w związku na odległość przez kilka kłamstw ktore popełniła w rozmowach i zachowaniu ze mną .

ok ale ja nie chce teraz by wracala bo to bez sensu. Nie umiem utworzyc w niej emocji (2 tyg temu gdy sie przytulalismy powiedziała że zastanawia się jakby to było gdybyśmy byli nadal razem bo jest miło itd...bylo cudownie cala noc razem. Ona ma uczucia tylko trzeba je odkopac. A przez tel nie moge tego zrobić.

Zastanawiam się czy nie poczekac i za 3 miesiące odezwac sie jakby nigdy nic

Elba
Portret użytkownika Elba
Nieobecny
Wiek: pełnoletnia
Miejscowość: Śląsk

Dołączył: 2014-11-07
Punkty pomocy: 1718

"Niestety ona zmienila kierunek studiow i miasto. Ja zwatpilem w nas i zakomunikowalem że trzeba to zakończyć."
"Ona musiała zmienić kierunek poniewaz w Warszawie sie nie dostała."
"Wspieralem ją w tym by zmienila kierunek."

Reasumując, wspierałeś ją, żeby zmieniła kierunek studiów, który i tak musiała zmienić, bo się nie dostała na studia w Warszawie, a gdy to się już stało (zmiana kierunku i miasta), zwątpiłeś w Was i zakomunikowałeś, że z Wami koniec. Zaiste, konsekwencja jak się patrzy.

"zjebala innymi rzeczami, o ktorych tu nie wspomnialem. (...) nie moglbym z nią byc ponieważ jej sposob życia strasznie mi sie nie podoba (...) (kompletnie bym nie umial zaakceptowac jej nowego życia)"

Skoro tak, po co usilnie chcesz do niej wrócić?
A już wiem, dlatego:

"problemem jest to, że wiem ze by sie sprawdzila jako ta jedyna. Że byłoby nam dobrze"

i dlatego:

"dlaczego zapomniec o kims z kim bylo tak dobrze ?"

Tobie na pewno. Ciekawe, czy jej również?

A teraz diagnoza:
EGO boli, co?

"Mam spore powodzenie u dziewczyn. Ona raczej jest z tych przecietnych, wysoka, lekka nadwaga ale wiem, że TO jest TO cokolwiek by to mialo znaczyć (...) Nie chce teraz wracać. Zakomunikowala mi ze moje zdjęcia spali i listy bo jej niepotrzebne. Przykre bo bylem jej 2 chłopakiem (pierwszy tak długi związek, pierwszy sex itd)(...) Problemem nie jest brak kobiety czy sexu bo mam że tak powiem kilka propozycji od kobiet (w tym od 50latki ...seriOO ) "

Jak ona śmie być szczęśliwa bez Ciebie?
A to niewdzięcznica.

Recepta: daj jej spokój. Nic z tego nie będzie. Poszukaj dziewczyny, która podziela Twoje zainteresowania, Twój styl życia, Twoje upodobania co do spędzania wolnego czasu i rozrywki.

Łokero
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: Podlasie

Dołączył: 2015-03-07
Punkty pomocy: 495

Znów to samo. Wiem, że zjebałem, ALE.. Wink

"Może mój świat marzeń być jak głupia historia
Po to mam wyobraźnie by bujać w obłokach"
~ Vixen - Myśl co chcesz

kociokwik
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-10-18
Punkty pomocy: 5

oboje zjebalismy.

zastanawiam się czy gdy wszystkie rany się zabliznia będę mogl z czystym kątem uderzyć

baudelaire
Portret użytkownika baudelaire
Nieobecny
Zasłużony
WtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 41
Miejscowość: południe

Dołączył: 2010-10-03
Punkty pomocy: 4740

Nie łudź sie:) Ty zjebales. Ona ani trochę.

Żeby zdobyć Kobietę, musisz być gotowy Ją stracić.

PUA:
http://m.youtube.com/watch?v=BRw...

kociokwik
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-10-18
Punkty pomocy: 5

zjebala innymi rzeczami, o ktorych tu nie wspomnialem.

baudelaire
Portret użytkownika baudelaire
Nieobecny
Zasłużony
WtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 41
Miejscowość: południe

Dołączył: 2010-10-03
Punkty pomocy: 4740

To dlaczego nie napiszesz całej prawdy? My nie wróżymy z wpisów.

Żeby zdobyć Kobietę, musisz być gotowy Ją stracić.

PUA:
http://m.youtube.com/watch?v=BRw...

czysteskarpety
Portret użytkownika czysteskarpety
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: 3miasto

Dołączył: 2014-11-06
Punkty pomocy: 2595

Wg mnie nie masz najmniejszych szans na powrót teraz, kiedy ona dopiero co zasmakowała wolności i jej się to spodobało. Mooooooże kiedyś, jak już jej się to przeje, jak już posmakuje innych facetów i w sprzyjających tobie okolicznościach za tobą zatęskni. Ale teraz nie licz na nic. Na odległość nic nie zrobisz kiedy ona ma codziennie obok siebie gwardię imprezowych doradczyń i zapewne tak samo uprzejmych doradców którzy wiadomo czego chcą.

kociokwik
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-10-18
Punkty pomocy: 5

jest z 10 osób, które ją pocieszaja gdy tej się włączy dół. Wiem, ze kochalaby mmie nadal i nawet gdybym teraz pojechal i pobyl tydzień od czasu do czasu z nią to by wróciło ale nie moglbym z nią byc ponieważ jej sposob życia strasznie mi sie nie podoba. Nie chce teraz wracać. Zakomunikowala mi ze moje zdjęcia spali i listy bo jej niepotrzebne. Przykre bo bylem jej 2 chłopakiem (pierwszy tak długi związek, pierwszy sex itd)

kociokwik
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-10-18
Punkty pomocy: 5

jestem ciekawy. Szukałem ale nie moglem znaleźć nigdzie. Wie ktos może jak zrealizowac "szatanski" plan poderwania swojej byłej po jakims czasie ? Jak ją rozkochac. Kiedyś zerwalismy i pamietam że działało na nią to że sie zmienilem tj chodze na imprezy itd(bull shit) .
Pisze czasem z moją byłą byłą jako kumple ale minelo od tego 5-6 lat. Jesteśmy sobie obojetni.

Chce powalczyc o moją E. Problemem nie jest brak kobiety czy sexu bo mam że tak powiem kilka propozycji od kobiet (w tym od 50latki ...seriOO ) ale problemem jest to, że wiem ze by sie sprawdzila jako ta jedyna. Że byłoby nam dobrze

czysteskarpety
Portret użytkownika czysteskarpety
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: 3miasto

Dołączył: 2014-11-06
Punkty pomocy: 2595

Skąd ty to niby wiesz???? Tyab napisał ostatnio mega blog na temat próbowania nowych rzeczy, szczerze polecam.

kociokwik
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-10-18
Punkty pomocy: 5

I jak go rozwiazal bo na tel jestem i nie umiem szukać po nicku