Nie należę do świętych dziewic,ale są pewne zasady i cóż dla mnie Twoja laska to nie należy do dziewczyn,które lubią się po prostu zabawić. Nie mogłabym być z facetem,który uprawiał sex z panną,która była zaręczona. Zero jakichkolwiek zasad.
Jednakże ważne jest co Ty o tym sądzisz,bo że ludzie będą gadali to jest pewne. Zawsze gadają i oceniają i tak będzie do końca,a o Twojej pannie jest co pogadać.
Ja tam do łóżka innym nie zaglądam - ich sprawa.
Dwa lata temu taki post i owszem, był do przyjęcia- ale taki burdel w odpowiedziach?! Nigdy w życiu. Gwoli jasności- nie uderzam teraz w kierownictwo, tylko w userów..
Ja wiem, że statystyki kłamią, bo sam umiem z lekka nimi manipulować, ale-
dajmy na to faceta lat 20. Włazi na stronkę, uczy się 'pick up-u'. Zajmuje mu to rok, może dwa. Jest niezły.
Załóżmy, że nie skacze bardzo mocno z kwiatka na kwiatek, ale też nie ładuje się od razu w relację na śmierć i życie. To daje nam plus minus niech będzie 1,5 partnerki na rok, plus 1-2 'FC' w klubie, kiedy nie jest z nikim związany.
Tak sobie żyje raptem 4 lata, w końcu młody jest, do ślubu i zakładania rodziny daleko.
Teraz ciut matematyki- w wieku dajmy na to 26 lat miał 10-14 partnerek SEKSULANYCH, nie licząc tych 'domkniętych na KC'.
I co, męska dziwka? Żigolak? Prostak i jebaka? Nie.
A kobieta, dziewczyna- toż to kurwa ostatnia!
Kiedyś strona łamała schematyczne myślenie, i plewiła iluzje- teraz widzę, że powoli zaczyna siać nowe...
Szczerze do zaniżania poziomu strony mają się właśnie takie bezmózgie wymiany własnych "zdań"
Kiedyś usłyszałem jedną bardzo mądrą rzecz, że na świecie nie ma ludzi normalnych i nienormalnych, tylko są ci pozamykani w zakładach i ci którzy nie zostali przebadani.
Uwaga! Tematy odzyskiwania ex, powrotów do byłych kobiet - są tu zabronione i będą USUWANE. Jeśli już chcesz, to szukaj rozwiązania na www.jakodzyskacbyla.pl
"Jebałbym jak Ramos karne" <3
Nie należę do świętych dziewic,ale są pewne zasady i cóż dla mnie Twoja laska to nie należy do dziewczyn,które lubią się po prostu zabawić. Nie mogłabym być z facetem,który uprawiał sex z panną,która była zaręczona. Zero jakichkolwiek zasad.
Jednakże ważne jest co Ty o tym sądzisz,bo że ludzie będą gadali to jest pewne. Zawsze gadają i oceniają i tak będzie do końca,a o Twojej pannie jest co pogadać.
Ja tam do łóżka innym nie zaglądam - ich sprawa.
Ja pierdole...
Dwa lata temu taki post i owszem, był do przyjęcia- ale taki burdel w odpowiedziach?! Nigdy w życiu. Gwoli jasności- nie uderzam teraz w kierownictwo, tylko w userów..
Ja wiem, że statystyki kłamią, bo sam umiem z lekka nimi manipulować, ale-
dajmy na to faceta lat 20. Włazi na stronkę, uczy się 'pick up-u'. Zajmuje mu to rok, może dwa. Jest niezły.
Załóżmy, że nie skacze bardzo mocno z kwiatka na kwiatek, ale też nie ładuje się od razu w relację na śmierć i życie. To daje nam plus minus niech będzie 1,5 partnerki na rok, plus 1-2 'FC' w klubie, kiedy nie jest z nikim związany.
Tak sobie żyje raptem 4 lata, w końcu młody jest, do ślubu i zakładania rodziny daleko.
Teraz ciut matematyki- w wieku dajmy na to 26 lat miał 10-14 partnerek SEKSULANYCH, nie licząc tych 'domkniętych na KC'.
I co, męska dziwka? Żigolak? Prostak i jebaka? Nie.
A kobieta, dziewczyna- toż to kurwa ostatnia!
Kiedyś strona łamała schematyczne myślenie, i plewiła iluzje- teraz widzę, że powoli zaczyna siać nowe...
Nie możesz zmienić przeszłości, ale przeszłość zawsze powraca, żeby zmienić Ciebie. Zarówno twoją teraźniejszość jak i przyszłość.
— Jonathan Carroll
musiałem zaj*bać cytatem:D
Szczerze do zaniżania poziomu strony mają się właśnie takie bezmózgie wymiany własnych "zdań"
Kiedyś usłyszałem jedną bardzo mądrą rzecz, że na świecie nie ma ludzi normalnych i nienormalnych, tylko są ci pozamykani w zakładach i ci którzy nie zostali przebadani.