Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Co sądzicie?(zero ciśnienia z mojej strony)

9 posts / 0 new
Ostatni
pdr97
Portret użytkownika pdr97
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 22
Miejscowość: różnie

Dołączył: 2020-01-05
Punkty pomocy: 0
Co sądzicie?(zero ciśnienia z mojej strony)

Dodałem dziewczynę na insta, ona mnie. Była na imprezie i napisałem czy to „nazwa imprezy” a ona, że nie i zaczęła dalej ciągnąć, wypytywać pomimo, ze kompletnie się nie znamy. Powiedziałem, ze przy piwku chętnie porozmawiam, wiec odpisała, ze zdecydowanie jest za. Spotkałem sie z nią, poznaliśmy sie, pogadaliśmy, ciągnęła rozmowę, trochę tez śmiesznie było. Na pożegnanie uścisk i dałem buziaka w policzek. Ona wychodząc powiedziała do następnego razu, paaa. Następnego dnia napisałem czy już ma termin ustalony czy tak o sobie rzuciła, to odpisała, ze jeszcze nie ustalilismy, ale nie widzi przeszkód, żeby tego nie zrobic. Odpisałem, żeby zarzuciła termin i być może się dostosuje(z emotka wesołą). Wiem, ze powinienem zadzwonić i konkretnie ugadac się itd ale tak nie chciałem i zrobiłem tak jak opisuje wyżej. Ona do tej pory nie odczytała, minie 24h niebawem. Oczywiście mam to w nosie w sumie bo jedynie może jakiś seks bez zobowiązań by wleciał ale co np sądzicie o tym kiedy dziewczyna mówi „do zobaczenia następnym razem i uścisk + buziak w policzek”, a następnego dnia odpisała, że nie widzi problemu, natomiast jak odpisałem z terminem, żeby zarzuciła to nie wyświetliła do tej pory. Celowe zagranie czy tak na prawdę nie widziało jej się i tak o po prostu rzuciła i tyle?

sequel87
Portret użytkownika sequel87
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 35
Miejscowość: Jaworzno

Dołączył: 2018-07-27
Punkty pomocy: 3178

Widzisz, laski pod wplywem emocji mowia co im wleci, godza sie na wszystko...ale gdy siedzi taka w domu I ma czas na pomyslenie, czesto robi zupelnie co innego, wycofuja sie badz zaczynaja sie bawic. Bo mogą. Kwestia tego jak bardzo zainteresowales ja swoja osoba

pdr97
Portret użytkownika pdr97
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 22
Miejscowość: różnie

Dołączył: 2020-01-05
Punkty pomocy: 0

Mi się coś wydaje, ze po prostu powiedziała tak na odczepnego. Nie wyświetliła tamtej wiadomości, mimo, ze na pewno już przeglądała aplikacje ze 100 razy. Pisać dalej nie będę. Nie ma ciśnienia.

Targecik
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 28
Miejscowość: '*

Dołączył: 2014-02-20
Punkty pomocy: 1051

" Oczywiście mam to w nosie w sumie " taa, oczywiście. Masz tak bardzo w nosie, że aż zakładasz temat na forum o niej Wink

" Odpisałem, żeby zarzuciła termin i być może się dostosuje(z emotka wesołą)" Głupio zrobiłeś, bo tam się postawiłeś w pozycji osoby, która teraz musi czekać na jej ruch. I przez to się nakręcasz i o niej myślisz. Rozumiem, że chciałeś tu być taki zabawny, że "niby się dostosujesz itp", ale ona była bardziej mądra niż Ty, nie odpisała i sobie strzeliłeś w stopę tym Laughing out loud

Jako facet masz taką przewagę, że możesz wszystko inicjować, więc trzeba było zadzwonić i zaproponować konkretny termin lub napisać coś w stylu "jutro o 17:00 zabieram Cię na lody na deptak". Konkrety, konkrety, konkrety! Chce iść to idzie, nie chce to idziesz sam i się dobrze bawisz. A nie teraz czekasz co ona zrobi...

"następnego dnia napisałem czy już ma termin ustalony czy tak o sobie rzuciła" takie teksty pokazują, że masz tendencję do dopasowywania się do kogoś. To Ty masz ustalać, a nie ona. Chcesz się dostosowywać do ludzi czy chcesz żeby ludzie do Ciebie się dostosowali?

I nie myśl tyle co ona miała na myśli, bo się zaangażujesz emocjonalnie w to, a po co?

Poza tym. Ona nie odpisała TYLKO przez 24h, a Ty już zakładasz temat na forum. Zajmij się czymś, bo przy takiej postawie, to zaraz będziesz dramatyzował, że Tobie zależy, a jej nie.

Nigdy nie powinno się pytać siebie, co ktoś inny ma na myśli, czy to robi specjalnie itp. Nie znajdziesz na to odpowiedzi i tak, a stracisz czas na myślenie o kimś, kto może o Tobie nie myśli wcale.

pdr97
Portret użytkownika pdr97
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 22
Miejscowość: różnie

Dołączył: 2020-01-05
Punkty pomocy: 0

Tylko sęk w tym, że raczej nie chciałbym z nią coś więcej. Trochę nie mój klimat ale jakby wyszedł z tego jakiś numerek to spoko. Z drugiej strony to teraz teoretycznie jej ruch no ale czy odpisze to nie mam pojęcia. Nie wiem czy ja tez powinienem się odezwać np za któryś dzień czy coś w razie „w” czy po prostu mieć wylane, bo nie robi sobie żadnych gierek, a po prostu nie jest zainteresowana i rozmowę z nieodczytaną wiadomością po prostu usunęła.

ramzes80
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: ,,,
Miejscowość: .,,

Dołączył: 2017-06-11
Punkty pomocy: 349

Przestań pisać na jakiś zjebanych apkach jak przedszkolak, tylko zadzwoń jak prawdziwy facet i ustal spotkanie. Co Wy ludzie macie z tym jebanym pisaniem?

belford
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: Krosno

Dołączył: 2019-07-19
Punkty pomocy: 310

Nie rozumiem, w czym Ci to przeszkadza? Nawet pisząc da się wytworzyć odpowiednie emocje i doprowadzić do spotkania.

Sam jestem tego dobrym przykładem, bo większościowo spotykałem się z dziewczynami z Tindera i nie było w tym żadnego problemu.

Młodzi ludzie preferują teraz pisanie, co stało się powszechne w dobie serwisów społecznościowych czy też aplikacji randkowych. Nie ma aktualnie znaczenia w jaki sposób generujesz u laski emocje - czy to dzwoniąc, czy pisząc, ważnym jest, by nauczyć się to robić. Pogląd, że tylko przez telefon można prowadzić fajną konwersację jest wysoce nietrafiony.

pdr97
Portret użytkownika pdr97
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 22
Miejscowość: różnie

Dołączył: 2020-01-05
Punkty pomocy: 0

Ogólnie dzwonię itd ale tutaj tak postanowiłem zrobić. Po prostu jak odbieracie coś typu do następnego razu, uścisk, buziak, następnie wiadomość, ze nie widzi zadnego problemu po czym jak ma zaproponować to nawet wiadomości nie odczytuje. Uważacie to za specjalne zagranie czy po prostu nie jest zainteresowana?