Witam
To bedzie troszke dlugi wpis.
Target 16l. Poznalem ja na ognisku u kumpla. Numer zdobylem bez problemu. Nastepnego dnia zagadala do mnie na FB. Zaaranzowalem spotkanie w piatek o 12. Bylo milo, troszke kina, buziak na spotkanie i pozegnanie.
Rozmawialismy o wszystkim, przez te dwie godziny duzo spacerowalismy po miescie. Nastepnego dnia zadzwonila do mnie co dzis robie, ja mowie ze caly dzien mam zajety, ona ze ok.
Dzis po 10 zadzwonilem do niej, odrzucila. Po 30 minutach wiadomosc na gg, ze ja obudzilem itp.
Ogolnie zaczelismy gadac lecz byla w zlym humorze, zyczylem jej milego dnia.
Pytanie za 100pkt - co teraz robic? Dzis raczej nic juz nie zdzialam.
Chcialbym umowic sie z nia na 2 spotkanie, lecz nie wiem kiedy do niej zadzwonic. Myslalem by sie do niej teraz nie odzywac i zadzwonic we wtorek - srode.
Co o tym myslicie? Bede wdzieczny za jakiekolwiek wskazkowki.
Pozdrawiam.
Ps. bylem u niej wczoraj na 15-20 minut pogadac, mielismy robic impreze u jej kolezanki jednak nic z tego nie wyszlo.
nie rob nic poczeaj ze dwa trzy dni i znow jak gdyby nigdy nic
ja dzwonilbym w srode
Dobra, powiedzmy ze zadzwonie w srode. Wtedy np. powie mi ze jest zajeta caly dzien. Co wtedy?
Tez tak mysle, nie ma po co sobie weekendu psuc. Napisze pozniej jak bylo.
zadzwoń do niej kolo 15:)
Powiedz ze za Obudzenie jej rano Postawisz jej loda ... ( a i dodaj nie przyjmujesz odmowy:), dodaj do tego ze lody bd z automatu)...
i zakończ rozmowe na spotakaniui to juz po spontanie walisz:)
Pozdrawiam:)
Gaudeamus igitur, iuvenes dum sumus. - Cieszmy się więc, dopóki jesteśmy młodzi.
pomysł hadesa jest niezły załatw to dzisiaj, jest fajna pogoda, kizie mizie cipcie chodzą nakręcone =]
Nie musisz czekać, rano była śpiąca, grzecznie Ci odpisala na gg, nie narzucasz się.
-Oceń moją wypowiedź, dam Ci cukierka.
Dzieki panowie za rady, lecz odezwe sie w srode, bo tak to praktycznie codziennie piszemy. Ale znajac zycie sama napisze/zadzwoni.
Absolutnie nie kupuj jej lodów za to że ją obudziłeś. To była już 10 godzina!!! Możesz sobie z niej pożartować że jest leniuszkiem i śpiochem. Jak coś tam będzie gadała mówisz że uchroniłeś ją od przespania pięknego słonecznego dnia.
"Dzieki panowie za rady, lecz odezwe sie w srode, bo tak to praktycznie codziennie piszemy. Ale znajac zycie sama napisze/zadzwoni."
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem ,ale piszesz z nią codziennie ?? Tylko nie mów że to prawda bo Cię zastrzelę ;D
Tak , najlepiej zadzwoń w środę i spróbuj się umówić Jeśli Ci odmówi ,to nic nie rób i czekaj na jej ruch , i nie przejmuj się tak tym wszystkim Skoro nie odezwie się potem to znaczy że nie jest Ciebie warta Trzym się ;]
Różnie, ja odzywam sie co kilka dni, lecz przez te dni co ja sie nie odzywam to ona pisze lub jej kumpela, czy gdzies jedziemy czy cos.
Zauwazylem ze ma strasznie pstro w glowie.
Szczerze powoli daje sobie z nia spokoj, bo ja nie szukam przelotnej przygody.
Ps. nigdy nie miałem dziewczyny.
David - dzieki za rade, na pewno sie dostosuje.
Dobra dałem sobie z nią spokój, pisała mi jej najlepsza kumpela zebym nawet do niej nie podbijal bo nie jestem w jej typie.
Nabiłem sobie troszke doswiadczenia, a ta mam juz gleboko w dupie, tyle wolnych panien czeka!
Dziekuje serdecznie za rady i pozdrawiam.
hahaha zawsze tak szybko odpuszczasz ???
Nigdy Nie mów Nigdy bo Nigdy nie wiesz co się stanie ...
Nie, po prostu po glebszym zastanowieniu panna nie pasuje do mnie, ma chujowy charakter. A kolezanka targetu mi to tylko uswiadomila.
Poszukam sobie innej.
nie powinieneś słuchać koleżanki jej!!! Powinieneś robić na to co masz ochotę. Czemu? Przeczytaj to co napisał Gracjan
http://www.podrywaj.org/zobacz_j...
Dobra przekonaliscie mnie. Zadzwonie kolo srody, i nie bede sie do zadnej odzywal. Ogólnie ta przyjaciółka jej mnie zajebiście denerwuje.
Jak nie bedzie chciala sie spotkac to dam sobie spokój.
Chciałbym być taki stanowczy jak Ty... Jesteś moim wzorem.
"Dobra dałem sobie z nią spokój, pisała mi jej najlepsza kumpela zebym nawet do niej nie podbijal bo nie jestem w jej typie.
Nabiłem sobie troszke doswiadczenia, a ta mam juz gleboko w dupie, tyle wolnych panien czeka!"
"Dobra przekonaliscie mnie. Zadzwonie kolo srody, i nie bede sie do zadnej odzywal. Ogólnie ta przyjaciółka jej mnie zajebiście denerwuje."
Czy naprawdę zawsze się kierujesz tym co mówią Ci inni? Przecież tylko TY decydujesz co zrobisz w swoim życiu, a widzę, że kierujesz się tylko tym co inni Ci mówią, no, ale cóż...
Działaj, działaj
"Jeśli chcesz wiedzieć, co ma na myśli kobieta, nie słuchaj tego, co mówi, patrz na nią."
"Nabiłem sobie troszke doswiadczenia, a ta mam juz gleboko w
dupie, tyle wolnych panien czeka!"
Tym wpisem uswiadomiles nam ze do nastepnego Levelu to Ci jeszcze daleko;) Lepiej nabij sobie jeszcze Exp'a na tej
Kurwa, baby sa zaiwstne, nie sluchaj sie zadnych kolezanek, MIEJ SWOJ ROZUM. Apropo rozumu, slyszales ze u kobiety wlos dlugi, rozum krótki? Wiekszosc lasek jedno chce, drugie robi, a jeszcze co innego mysli. Bierz sie za robote i sie z nia umow.
-Oceń moją wypowiedź, dam Ci cukierka.
The secret masz racje, jestem zajebiscie nie stanowczy, polać mu.
Kutanoid racja, nie bede słuchał jej kolezanki. Odezwe sie w srode.
jedna sprawa - jak bedzie pisac na gg/fb to odpisywac zdawkowo czy w ogóle nie odpisac?
@KamileQ już Ci wcześniej pisałem żebyś jej koleżanek nie słuchał. Czytaj uważnie co ludzie piszą. Nie gadaj również z jej "psiapsiółką". Wszystko co jej mówisz pewnie przekazuje Twojej lace!!! Jak będzie coś pisała możesz nie odpisywać a jak tak bardzo chcesz to następnego dnia ale jak to określiłeś zdawkowo.
Przez te kilka dni, az do spotkania, traktuj ja normalnie jak traktowales, ale wiadomo bez jakis fajerwerkow. Mysle ze nie ma sensu teraz wystrzelic nagle z niedostepnoscia, bo to bedzie nienaturalne. Ta jej kolezanka pewnie tez ma wplyw na wasze sprawy i beda w tym czasie razem wymyslac glupoty na Twoja niekorzysc. Ogarnij jaknajpredzej te spotkanie, potem stopniowo, konsekwentnie wprowadzaj nowe regoly/lub wyjedz na 2 tyg i wroc odmieniony z nowymi zasadami. Taka moja skromna opinia;)
-Oceń moją wypowiedź, dam Ci cukierka.
Dzieki pieknie panowie za rady. Bede pisał jak poszło.
Drobna aktualizacja.
Byłem z kumplem w mieście, czekaliśmy w parku na busa. Piliśmy piwo i przyszedł target z koleżanką. A mnie normalnie zamurowało (byłem po 3 piwach). Mówie cześć, i ciiisza. Target do mnie ze zajeliśmy ich ławke a ja do niej ze bardzo chetnie sie posune. Ona ze sie nie zmieszcza i sobie poszly.
Troszke chyba zjebałem, no ale byłem troszke strzelony. Siedzi na gg, ja sie nie odzywam ona tez.
Dobra kumpel przepieknie zjebał mi wszystko.
Prosze o zamkniecie tematu.
Dlaczego kumpel zjebal wszystko? Zaprosil je tam?
-Oceń moją wypowiedź, dam Ci cukierka.
Zjebał, bo powiedział, ze mowie na koleżanke blachara itd, a target mnie zwyzywal na FB i w ogóle zajebe go jutro...
Ps. ja tak nie mowilem.
Stary, to jakies zwariowane podwórko. Kumple, kolezanki, fejsbuki, brakuje tylko ciotek i wujków. Jezeli Ci sie podoba to weź idz za pare dni do tej foki, wyciagnij ją na spacer i motaj. Zadnego gadania kumplom, psiapsiolkom itd. Twoj qtas, twoja laska, twoje sprawy. Teraz nie pisz nic do niej i sie nie tlumacz. Kolege bym osrał toalnie
-Oceń moją wypowiedź, dam Ci cukierka.
Sprawa wyglada tak.
Naprawiłem sprawe, mniejsza z tym.
Target wyjeżdza na weekend za miasto z rodzicami. Mam dzwonic o spotkanie po weekendzie. Jak to najlepiej teraz rozegrać?
Nic nie rób po prostu podrywaj ja dalej,wszystko masz po lewej...nie powinieneś dzwonić tak wcześnie...Teraz poczekaj ten tydzień czy weekend pokaz ze masz inne lepsze rzeczy do roboty i potem się umów i DZIAŁAJ,bądź jak zawsze tajemniczy oryginalny i zaskakuj ja!
,,Nie rób priorytetu z kogoś kto ma Cie tylko za opcje"
Wczoraj z nią rozmawiałem, ogólnie wszystko spoko, droczy sie ze mną na FB (zasrane ścierwo). Chciałaby sie ze mną spotkać ale dopiero w przyszłym tygodniu mam czas. Wczoraj napisałem jej ze mam dla niej niespodzianke, ona oczywiście co to a ja do niej ze to niespodzianka
Ogólnie teraz sie nie odzywam, dopiero w przyszłym tygodniu zadzwonie, bo nudzi mnie żebym na piwo z nią poszedł.
Wg. mnie wszystko zaczyna iść w dobrym kierunku.
Tylko nie kupuj zadnych prezentow
-Oceń moją wypowiedź, dam Ci cukierka.
No co ty, za co? Browara jedynie, bo wygrała ze mną