Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Dlaczego nie podbijam do kobiet?

61 posts / 0 new
Ostatni
Rain
Portret użytkownika Rain
Nieobecny
Wiek: 17
Miejscowość: wlkp

Dołączył: 2011-09-13
Punkty pomocy: 41

Dobra, to zamiast charakter, powiem: Cos mi sie zmeinialo w glowie. Lepiej? Nie przyszedlem pogadac, tylko przyszedlem z wyraznym pytaniem: Dlaczego nie podbijam do kobiet. A z tego pytania wywiazalo sie pierdolenie o przeszlosci, o chorobie i w ogole sam belkot, nikt mi nie potrafi normalnie na to pytanie odpowiedziec, bo wy przylazicie i gadacie mi ze jestem nienormalny i jestem ciota. Gdzie tu szacunek do drugiej osoby? A ty jestes idealny, ze nazywasz mnie ciota? Takie masz ciekawe zycie, ze musisz kogos pojechac? Wtedy sie lepiej poczujesz?

Rain
Portret użytkownika Rain
Nieobecny
Wiek: 17
Miejscowość: wlkp

Dołączył: 2011-09-13
Punkty pomocy: 41

"Tyle, że mało kto z Ciotami gada. Jeszcze tego nie obczaiłeś?"

Sam jestes ciota Smile. No tak, najlepiej skrytykujcie, olejcie i dajcie bana. Tak postepuja mezczyzni i prawdziwi pua, twardziele z krwi i kosci, mistrzowie w relacjach damsko meskich, guru i mistrzowie zycia, geniusze. Przyklad takiego czlowieka mam powyzej i kryje sie pod nikiem: Mendoza

Jeszcze ktos sie znajdzie, jakis smiec?

Creedence
Portret użytkownika Creedence
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2014-04-09
Punkty pomocy: 520

No kolezko my chcemy ci pomoc
Do kurwy nędzy ty ślepy jesteś?

Chyba ten problem skądś się wziął prawda?

Nikt ci tu nie ubliza tylko pokazuje jaki jesteś. Ja ci odpowiedziałem w którymś tu poście. Po prostu CZAS!!!

Ty nas obrażasz od samego początku. Wyladowujesz swoją frustrację.

Rain
Portret użytkownika Rain
Nieobecny
Wiek: 17
Miejscowość: wlkp

Dołączył: 2011-09-13
Punkty pomocy: 41

Ale jaki problem? Czy ja mam jakis problem? Po prostu nie potrafie podbic do kobiety i w tym caly problem.

Mendoza
Portret użytkownika Mendoza
Nieobecny
Ogarnięty
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 33
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2012-10-28
Punkty pomocy: 2631

To, żeś ciota i nienormalny toś sam wierzysz. Spójrz na mój tekst, nigdzie tam, o tym nie ma WPROST do Ciebie.

Po prostu tak postrzegasz rzeczywistość.

A z tym pytankiem, to nikt Ci lepiej nie odpowie niż Ty sam.

Powiem raz jeszcze.... do znużenia... Ty sobie pomóc nie chcesz. Ty się pławisz w cierpieniu i żyjesz nim jak tlenem.

________________________________________________________________
Jeśli nie wiesz gdzie chcesz dojść, to dojdziesz gdzieś indziej.

Rain
Portret użytkownika Rain
Nieobecny
Wiek: 17
Miejscowość: wlkp

Dołączył: 2011-09-13
Punkty pomocy: 41

"Powiem raz jeszcze.... do znużenia... Ty sobie pomóc nie chcesz. Ty się pławisz w cierpieniu i żyjesz nim jak tlenem."

Jakim cierpieniem? Czy ja cierpie? To ze mam doly, z powodu tego ze nic nie robie, to nie cierpienie, to po prostu chwilowa sytuacja i tyle. Masturbacja nie jest dla mnie cierpieniem, temat jest dlaczego nie potrafie podchodzic do kobiet, nie jest to cierpienie, tylko jest to pytanie, wszakze mam swiadomosc, ze nigdy na randce nie bylem, duzo kobiet mnie pragnie, dzisiaj bylem w pubie np i dwie laski ktore siedzialy niedaleko mnie (osobne stoliki) sie ciagle odwracaly i na mnie patrzyly. Kiedys bylem w pubie ze znajomym, i zauwazylem taka piekna blondynke, zgrabna, szczuplutka, takie lubie najbardziej. Zaczalem na nia zerkac, potem ona podchwycila temat i tez zaczela na mnie zerkac. I TYLE KURWA!!!! Zero inicjatywy z mojej strony, po prostu nie wiem czemu tak jest.

Rain
Portret użytkownika Rain
Nieobecny
Wiek: 17
Miejscowość: wlkp

Dołączył: 2011-09-13
Punkty pomocy: 41

No dobra, podbijam do niej i co ona sobie pomysli? Ze jestem jakims napalencem ktory ma ochote ja przeleciec? No blagam

Rain
Portret użytkownika Rain
Nieobecny
Wiek: 17
Miejscowość: wlkp

Dołączył: 2011-09-13
Punkty pomocy: 41

No moze iluzja... Ale czytalem kiedys wszystko z tej strony, i jakos mi to nie pomoglo, ups how this is fking work jak to mowil bill hicks
2:56

https://www.youtube.com/watch?v=...

Psotny wiatr
Nieobecny
Wiek: 31
Miejscowość: Wieliczka

Dołączył: 2014-11-25
Punkty pomocy: 385

Przeczytałem wszystkie Twoje wypowiedzi i jedyne co bym był skłonny przyjąć to fakt że ktoś sobie robi jaja, ale jak mam być poważny to:

"Nie przyszedlem pogadac, tylko przyszedlem z wyraznym pytaniem: Dlaczego nie podbijam do kobiet?"

Dlatego że masz jeszcze problemy z głową i uważam że oficjalnie może zostałeś wyleczony, ale nie do końca.

To tak jakbyś złamał rękę, lekarz by ci ją wyleczył, ale z tą ręką już do końca życia było by coś nie tak. Nie mógłbyś np ćwiczyć na siłowni...
Podobnie czasem jest z leczeniem zaburzeń umysłowych. Stwierdza się że pacjent został wyleczony ze znacznych objawów i zachowań, jednak jakieś tam zaburzenia zostają.

Uważam że coś podobnego podziało Ci się w Twojej głowie i najlepiej skończyć tę dyskusje bo my Ci nie pomożemy.....

Rain
Portret użytkownika Rain
Nieobecny
Wiek: 17
Miejscowość: wlkp

Dołączył: 2011-09-13
Punkty pomocy: 41

"bo my Ci nie pomożemy....."

Czemu mowisz my? To juz jestes jakis wtajemniczony master, ze mowisz my? Reprezentujesz kazdego, kto tutaj postuje?

Psotny wiatr
Nieobecny
Wiek: 31
Miejscowość: Wieliczka

Dołączył: 2014-11-25
Punkty pomocy: 385

Tak, mam pełnomocnictwa od wszystkich na reprezentowanie tutaj każdego (do wglądu)

Rain
Portret użytkownika Rain
Nieobecny
Wiek: 17
Miejscowość: wlkp

Dołączył: 2011-09-13
Punkty pomocy: 41

No patrz, bo jakos do mnie nie przemawia to co napisales, i nie bede cie serio traktowal.

Creedence
Portret użytkownika Creedence
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2014-04-09
Punkty pomocy: 520

Toksyk jesteś w chuj. W pewnym momencie było mi ciebie szkoda ale teraz to aż śmieszny jesteś "facecie"

Rain
Portret użytkownika Rain
Nieobecny
Wiek: 17
Miejscowość: wlkp

Dołączył: 2011-09-13
Punkty pomocy: 41

Moze spojrz najpierw na siebie, zanim zacznie ci byc kogokolwiek szkoda parchu?

Creedence
Portret użytkownika Creedence
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2014-04-09
Punkty pomocy: 520

Kocham takich jak ty misiaczku Sexy

Dominikkow
Portret użytkownika Dominikkow
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 1993
Miejscowość: Krk

Dołączył: 2014-11-07
Punkty pomocy: 1345

Pragniesz tego czegoś, chcesz, wypala cię to od środka. Nosisz w sobie pustkę tak ogromną, że ilekroć pomyślisz, że coś byś chciał to czujesz przerażającą niemoc... I tu jest problem, mnie się wydaje. Ta negatywna emocja, która powstaje. Ty nie wiesz co z nią zrobić. Siedzeniem przed kompem nic nie zdziałasz. Tu trzeba działać. Konkretne kroki.

"Dla siebie jestem idealem faceta."
No tak, to po co się masz zmieniać...

"facet jest nagroda dla kobiety"
Tak jest. Powinna panna zamówić brązowy odlew twojej popiersi do salonu. Ideale.

"mam w glowie marzenia"

Nie, ty masz w głowie fantazje. Fantazjujesz o sobie. To taki mechanizm obronny: neurotyczna fikcja. Ucieczka od śwaita realnego. I teraz tak: powstaje rozdźwięk między twoimi fantazjami z którymi się identyfikujesz a światem realnym, gdzie jesteś. Nie akceptujesz tego gdzie jesteś i uciekasz w swój wyimaginowany świat. To cię frustruje. I znowu uciekasz i marzysz o swojej wielkości. Jesteś słabym psychicznie człowiekiem z narcystycznymi skłonnościami. Takie są moje odczucia.

"Po prostu nie wiem dlaczego nie zagaduje do kobiet"

A po co miałbyś to robić, skoro jesteś nagrodą?! Te przekonania są wewnętrznie sprzeczne. Jednocześnie chciałbyś zagadywać, a przy okazji uważasz siebie za nagrodę. Dychotomia.

"Ja sam nie wiem kim jestem, nie wiem do czego jestem zdolny, czy jestem utalentowany..."

Wygląda to na tożsamość rozproszoną.

_____________________________________________________________

Osoba, która wiecznie mówi „tak”, nieustannie pomija osobiste potrzeby i powoli buduje w sobie ogromny gniew.

zivetar
Portret użytkownika zivetar
Nieobecny
Wiek: 2X
Miejscowość: WLKP.

Dołączył: 2014-03-15
Punkty pomocy: 794

Schizofrenia to paskudna choroba Sad

Randi
Portret użytkownika Randi
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2013-05-20
Punkty pomocy: 437

Taaa choroba, nikt nie zna itd. Za to psychiatra był pierwszy do przepisywania ci tabsów na pół roku. Oj chłopie co ty gadasz...

Nie ma opcji, żeby ktoś ci przepisał leki na banie nie wiedząc co to jest. Są różne choroby i nie chce mi się wierzyć, żeś pochodził miesiąc do lekarza, on ci dał tabsy na pół roku i o nagle super zdrowy, tabsy działały bez skutków ubocznych. Przyjmowanie leków przy cięższych chorobach psychicznych często wiąże się z ostrymi skutkami ubocznymi.

Powiedz jaki lek przyjmowałeś, albo daj zdjęcie jego opakowania z jakimś wiarygodnym dopiskiem.

Dupa z ciebie nie facet, skoro się przejmujesz tym "co sobie ona pomyśli". Nie jesteś nagrodą. Nie jesteś super facetem. Nie jesteś zajebisty. W twojej głowie jesteś tym co ona sobie o tobie pomyśli. I tu leżysz.

"Ja sam nie wiem kim jestem, nie wiem do czego jestem zdolny, czy jestem utalentowany..."

I ty siebie nazywasz doskonałym facetem? Jesteś równocześnie jedną z najbardziej nijakich jak i najbardziej zarozumiałych istot, które zabłądziły w internetach i trafiły na to forum. Jesteś toksyczny.

Zderzenie z rzeczywistością jest ciężkie. Wspominasz o tym, że jesteś mądry i inteligentny. Narazie jakoś niczym mi nie zaimponowałeś, a twoje szybkie wjazdy na inne osoby z tego forum i nazywanie ich słów "bełkotem" jest żenujące. Nazywanie innych ludzi "patałachami zasranymi" z powodu krytyki i przypuszczeń, że jesteś trollem raczej robi z ciebie idiote, a nie człowieka mądrego. No chyba, że wczoraj wyszedłeś spod kamienia i jeszcze nie wiesz, że internet jest pełen trolli. To jak bardzo bierzesz do siebie krytykę zero jedynkową świadczy wyłącznie o tym, że twoja psychika i poczucie własnej wartości jest gdzieś głęboko na dnie oceanu.

Jesteś żałosny. Przychodzisz na forum i od razu z mordą i z postawą roszczeniową. My ci nie jesteśmy nic dłużni. My nie mamy obowiązku ci pomóc.

Odpowiadając na pytanie : Dlaczego nie podbijam do kobiet?

Bo kurwa nie podbijasz. I jesteś ciotą.

Skoro już taki jesteś rozszczeniowy to też rządam odpowiedzi na moje pytanie: Dlaczego wczoraj nie zjadłem schaba?

Rain
Portret użytkownika Rain
Nieobecny
Wiek: 17
Miejscowość: wlkp

Dołączył: 2011-09-13
Punkty pomocy: 41

Nie czytam tego belkotu, szanuje swoj czas. Rozmawiac z toba teznie zamierzam. Mize jakims cudem ktos spowoduje, ze do laski miedzy ktora a mna cos wisi w powietrzu podbije i z nia pogadam i moze gdzies zaprosze [brzmi niemozliwie] a ty, idealny guru, wladco swiata, robisz mi jakas idiotyczna interpretacje, bo w swoim nedznym mozdzku wydaje ci sie ze jestes lepszy ode mnie. A powiem ci tyle, dla mnie tacy jak ty to zaraza tego swiata. Bezuzyteczne, bezwartosciowe gowno, ktore sie przyczepia do goscia ktory przyszedl tu z wyraznym pytabiem: dlaczego nie podbijam do kobiet.
Skoro jestes taki samiec alfa, to czemu marnujesz czas na pisanie dlugiego posta komus, kto wg wielmoznego pana, jest ciota? Bo ja szanuje swoj czas i na czytanie twojego belkotu i przede wszystkim swojego dobrego, porannego nastroju, na czytanie jakiegos barana marnowac nie zamietzam. I wiesz co, wspolczuje kazdej kobiecie, ktora ma do czynienia z takim frajerem jak ty.

skrzat
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: .

Dołączył: 2013-05-10
Punkty pomocy: 123

Bezbłędna analiza. Mi prawdę mówiąc trochę szkoda gościa, bo ciężko będzie z tego wyjść i to bardzo, a ile jego konkretnie winy w tym stanie jest, trudno powiedzieć. Nawet gdyby się cudem znalazł ktoś, kto mógłby mu pomóc, to przy tak silnych mechanizmach wyparcia, będzie trudno.

MariXYZ
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Legnica

Dołączył: 2014-12-14
Punkty pomocy: 6

Wiesz co, może to lepiej, że nie 'podbijasz do kobiet' z taką psychiką

cartman
Portret użytkownika cartman
Nieobecny
Wiek: 18
Miejscowość: Gdańsk

Dołączył: 2011-08-07
Punkty pomocy: 30

Stary, tłumacz sobie że Twoje życie to tylko malutka chwila, dosłownie kilka wdechów i wydechów. Bo ile będziesz żył? 50lat? 60? 70? a ile będziesz leżał w grobie. Wieki. A najlepsze jest to, że to jest nieuniknione i może nadejść w każdej chwili, więc trzeba życie brać pełnymi garściami. Nie mówię tutaj o tym, że masz zaraz sobie w żyłę dać, żeby zobaczyć jak to jest, no bo przecież żyję się raz, no ale proszę Cie... podejście do kobiety? Jeżeli tego bardzo chcesz? Zwykłe nawiązanie kontaktu z człowiekiem? Takim samym jakim Ty jesteś i jest ich 7miliadrów?

Tłumacz sobie to tak. Żyj!

"Nie bierz życia zbyt poważnie, bo całkiem z Ciebie ujdzie."

Ronlouis
Portret użytkownika Ronlouis
Nieobecny
Zasłużony
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 31
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2009-04-20
Punkty pomocy: 1816

Czyli chcesz podbijać do kobiet, ale tego nie robisz. I teraz zadałeś sobie pytanie, z czego to wynika. Ale co wielkiego może się stać, jak to zrobisz ? Dlaczego kolesie nie podchodzą ? Bo boją się reakcji kobiety, bo mają błędne przekonania, bo program społeczny w ich głowach mówi im najpierw zarób dużo pieniędzy, bądź posłusznym pracownikiem, słuchaj innych. Kup samochód, ewentualnie weź kredyt kup mieszanie i dopiero wtedy pozwól sobie na poznanie kobiety i reprodukcje. To nie Twoja wina, od małego społeczeństwo pierze Ci mózg, i gdzieś tam w środku Twój wewnętrzny frust za każdym razem kiedy masz podejść blokuje Cię przed poznaniem kobiety.

Zacznij niewielkimi krokami, nikt Ci tu nie karze od razu wygłaszać do kobiet skomplikowanych sentencji które od razu zaprowadzą Cię do jej sypialni a jak nie zaprowadzą to będzie katastrofa. Zacznij małymi krokami, idź do sklepu i zapytaj np. gdzie jest dział z owocami, na przystanku zapytaj jakąkolwiek obcą kobietę czy był już autobus taki i taki, na ulicy zapytaj o kierunek jak dojść gdzieś tam. Zacznij inicjowanie z nastawieniem nie na efekt tylko na informację, tylko tyle. I jak stopniowo będziesz przyzwyczajał się do takiej formy kontaktu z obcymi kobietami. Wróć tu i załóż temat nie mam problemu przy podejściu do obcych kobiet ale mam problem z tym jak dalej prowadzić rozmowę. I wtedy wspólnie znajdziemy jakieś rozwiązanie

O czym myśliciel myśli, empiryk udowadnia

ugly_kid_jorgus
Nieobecny
Wiek: 20
Miejscowość: Krk

Dołączył: 2014-02-26
Punkty pomocy: 3

kobiety, nie są jakimi$ stworzeniami które zrobką Ci krzywdę za to że podejdziesz i powisz coś miłego, są dwie opcje, albo Cie zleje albo będzie się fajnie rozmawiać. Tylko że czytając na wstępie i ogólnie Twoje wypowiedzi wnioskuje że nie masz problemu tylko z interakcją wobec kobiet, ale ogólnie z prowdzeniem,konwersacji. Drzemie w Tobie frustracja z przeszłości i nie możesz sobie uświadomić jak łatwo rozwiązać ten problem, tylko że droga do tego by go wyeliminować będzie długa. W każdym razie ten jad który siedzi w Tobie też składa się na to jak ogólnie się zachowujesz, tu na tym forum ludzie chcą pomóc tylko że są bardzo bezpośredni i nie każdemu się to podoba. Rzecz w tym że musisz zacząć radzić sobie z opinią ludzi, niektóre musisz przyjąć na klatę i powiedzieć sobie, 'kurwa mają racje' i starac sie cos z tym zrobic, dziekuje i pozdrawiam, uwazajcie bo jest slisko ;p