Chodzę na indywidualne lekcję tańca, jest tylko instruktorka i ja. To taniec bachata sensual. Czyli dosć bliski, można powiedzieć że ciut intymny/erotyczny.
Jak to taniec jest dużo dotyku, dotykam ją za biodro, za kark, stoję za nią i dotykam klatką. No dużo bliskiego dotyku.
Na tańcach żartuje z nią, ona sie uśmiecha, jest miła (pewnie do wszystkich)
Wiem że ma chłopaka, ale nigdy mi nie powiedziała że jest zajęta albo kogoś ma.
Raz zapraszałem na piwo/drinka, odmówiła, mówiąc że ma dużo zajęć itp.
Po jakiś 2 miesiącach znowu ponowiłem próbę, znowu powiedziała że nie ma czasu.
Myślałem że wymyśla bo nie chce, ale faktycznie zajęta. W weekendy ma festiwale tańca, w tygodniu pracuje jako stażystka w szpitalu, potem uczy tańczyć, a po tym ma swoje zajęcia. Faktycznie trudno jej się umówić.
Co robić z tym fantem, jak ją gdzieś zaprosić, jak pokazać ze mi sie podoba.
Mam wrażenie ze jak trochę sam odpuszczam, to wtedy ona bardziej sie uśmiecha, zagaduje itp.
Jak mam użyć tutaj dotyku, skoro przez całą godzinę ja dotykam, ocieram, smyram. Czasem wiadomo że ręka pójdzie na tyłek, na biust (tutaj zupełnie niechcący)
Ma 25 lat, ja 30.
Szczerze, wydaję mi się że ona jest zainteresowana, tylko
1) Nie wie czy ja kogoś mam
2) Nie wie, czego ja chce i może boi sie zaryzykować, że jak zostawi tamtego, to zostanie sama.
no wlasnie. w filmie Uwodziciele tez byl watek podrywu nauczycielki tańca i to nie pykło
Zasady portalu | | Netykieta | Zgłoś nadużyc
No z tym dotykiem po bioderku czy smyraniu tyłka to zbytnio bym się nie podniecał.
Uważasz, że masażystka jest tobą zainteresowana, bo cie dotykała po całym ciele? Lepiej nie idź na dziwki, bo zaś założysz temat “Był seks, chyba jest zakochana”.
Chcesz, żeby ktoś ci wytłumaczył jak podrywać w kilku zdaniach. Setki książek na ten temat zostało napisanych. Nie ma jednego magicznego tekstu o spadaniu z nieba typowo pod instruktorkę tańca.
Nie wiem dlaczego większość uważa, że zaproszenie na spotkanie to jest podryw, jedna z najmocniejszych technik, a dla niektórych to w ogóle otwieracz jest. O ile nie jesteś krzysiem ibiszem, a ona nie jest fanką awantury o kasę, to zanim zabierzesz się za zapraszanie gdziekolwiek, musisz wzbudzić w niej zainteresowanie. W jaki sposób to zrobiłeś? Tylko nie mów, że dotykiem po karczku.
Jeśli uważasz, że wzbudzasz już to zainteresowania, to w jaki sposób ona sygnalizuje ci, że jest zainteresowana? I znów, tylko nie mów, że odwzajemnia twój dotyk XD Utrzymuje długi kontakt wzrokowy? Wypytuje o ciebie, twoje życie prywatne? Przedłuża rozmowe w momencie, gdy ty chcesz już kończyć? Dopasowuje się do twoich wymagań gdy np. napomknąłeś, że lubisz kobiety które lubią naturę? To tylko kilka z setek przykładów w jaki sposób kobieta może sygnalizować zainteresowanie.
W tym wypadku dotyk nie sygnalizuje niczego, no chyba, że ona cie złapie za chuja. Rozumiem, że naczytałeś się o dotyku, że jak odwzajemnia to jest git, z tym że jest różnica jeśli dotykał byś w ten sposób kasjerkę w żabce, po karku, po tyłeczku, a ona by to odwzajemniła. Czujesz?
“”Szczerze, wydaję mi się że ona jest zainteresowana, tylko
1) Nie wie czy ja kogoś mam
2) Nie wie, czego ja chce i może boi sie zaryzykować, że jak zostawi tamtego, to zostanie sama.””
Skoro takie są twoje założenia, tutaj masz magiczne zdanie które sprawi, że poderwiesz seksowaną instruktorka tańca:
“Obecnie z nikim się nie spotykam, a jeśli zgodzisz się na spotkanie ze mną to obiecuje, że zaopiekuje się tobą i będę z tobą na dobre i na złe, warto ryzykować.”
Dokładnie tak jak powiedziałeś, autor tematu chyba tylko sobie wyobraza to jej zainteresowanie. Kiedys napisalem wpis na blogu "uprzejmosc czy tylko jej zainteresowanie?"
Zasady portalu | | Netykieta | Zgłoś nadużyc
Tam, gdzie się korzysta z usług. Granica dobrego smaku jest bardzo cienka.
Odmówiła dwa razy. Next.
Po pierwszej odmowie już powinno nie być tematu.
________________________________________________________________
Jeśli nie wiesz gdzie chcesz dojść, to dojdziesz gdzieś indziej.
"Wiem że ma chłopaka" - a i tak podbijasz... dla mnie jestes facet bez jaj i bez zasad, więc fajnie, że ona ma Ciebie w dupie