Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Nie rozumiem swojej dziewczyny

69 posts / 0 new
Ostatni
TYAB
Portret użytkownika TYAB
Nieobecny
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30+
Miejscowość: Cała Polska

Dołączył: 2013-10-17
Punkty pomocy: 1942

A panna jest z twojego miasta?Smile

Dam Ci do myślenia

matiz12
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2012-03-17
Punkty pomocy: 11

Nie... bardzo daleko mamy do siebie.

matiz12

Youseedat
Portret użytkownika Youseedat
Nieobecny
Wiek: 20
Miejscowość: Gdańsk

Dołączył: 2014-03-27
Punkty pomocy: 96

dziewczyna Ci na głowę wchodzi o ile już nie weszła! Jak można pozwolić mówić do siebie : 'ciota' , 'chuj Cię to obchodzi' albo 'pierdol się' . Ty ją masz za dziewczynę? Ona ma Cię za pizdę skoro tak się do Ciebie odnosi. Zastanów się człowieku porządnie nad tym swoim związkiem bo jak dla mnie to zdecydowanie nie jest zdrowa relacja..

Wiarus
Portret użytkownika Wiarus
Nieobecny
Wiek: 31
Miejscowość: Wielkopolska

Dołączył: 2012-11-16
Punkty pomocy: 1192

"za chu chu nie wiem o co kaman..."

To twoja wina, że dałeś sobie wleźć na łeb bo ciebie można nie szanować nie ponosząc żadnych tego konsekwencji. Twoje słowa nic nie znaczą, a zasady jeżeli jakieś masz to nie potrafisz ich bronić. Obrażasz się jak mała dziewczynka z byle powodu (najprawdopodobniej ze strachu przed nią), a mimo to zgrywasz Władka Putina stawiając jej ultimatum, że jak nie będzie po twojej myśli to odejdziesz. Te twoje wystrzały z armaty to odgłos kapiszona, a nie szarżującej armii. Zachowujesz się jak baba i ona to widzi. Przestań być śmieszny, a zacznij być poważny.

Co to w ogóle za akcje, że nie odbierasz telefonu bo się pogniewałeś albo grozisz, że nie odbierzesz połączenia ? Nie wiesz jak poradzić sobie z nastolatką to reagujesz zamknięciem się, obrażaniem i wymyślaniem jakiś z dupy wziętych tłumaczeń. Jeżeli ktoś trzyma się swoich zasad to nie da się go nie szanować. Ty sprawiasz wrażenie słabego łebka, który nie traktuje poważnie tego co sam mówi. Jak sam zaczniesz się szanować to inni zrobią to samo - jak dalej będziesz robić z siebie popychadło to też będą Cię tak traktować.

matiz12
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2012-03-17
Punkty pomocy: 11

No i teraz kogo się słuchać, jedni mówią chłodnik drudzy nie... I weź tu bądź mądry.

Czyli wg Ciebie co powinienem zrobić ?

Odebrać następnym razem telefon i znów wałkować temat kłótni czy zacząć jak zwykle normalnie i nie zwracać uwagi na dążenie do cofania się ? Co wg Ciebie zrobić, wiem czego nie robić ale jeszcze fajnie by było jakbyś poradził jak się zachować, odbudować w oczach jej.

Rozłączam się bo

1. Nie chce mi się słuchać jej pierdolenia
2. Nie dam sobie cisnąć w rozmowie więc ostrzegam jeśli nie przestaniesz to się odłącze a jak mnie wkurwi całkiem to się odłaczam... Nie wiem gdzie tu bojaźń

matiz12

Randi
Portret użytkownika Randi
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2013-05-20
Punkty pomocy: 437

Chłodnik nie chłodnik. Dziewczyna wg. mnie jest totalnie pojebana i dałbym sobie z nią spokój.

Sorry, ale po tekście "jesteś cipa" powiedziałbym "ok, rozumiem, zrób coś dla mnie, wykasuj mój numer z telefonu i nigdy więcej do mnie nie dzwoń", w taki sposób zakończyłbym tą maskarade i kiepski żart, który ty nazywasz pewnie związkiem.

Rincon
Nieobecny
Wiek: -
Miejscowość: -

Dołączył: 2012-11-25
Punkty pomocy: 36

Im częściej czytam forum, tym lepiej widzę, że ludzie którzy proszą o rady po tym, jak je dostają odwracają kota ogonem. Że może oni źle zrobili, że może partnerka ma zły dzień, ogólnie nie jest taka... No słowo daję w co drugim wątku się to przewija:) Chłopie, sprawa jest prosta - oczekuj od swojej panny szacunku i bądź konsekwentny, a nie tylko o nim gadaj bo to nic nie da, a nawet może pogorszyć sprawę. A jej zachowanie jest po prostu niedopuszczalne, normalnie jak w przedszkolu.

matiz12
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2012-03-17
Punkty pomocy: 11

Wasz rację ale ja tutaj nie powiedziałem że usprawiedliwiam ją tylko uzupełniłem post informacjami jak jest jak jesteśmy sam na sam, ale nie ważne.

Jak mam w tym momencie oczekiwać szacunku ? Mam powiedzieć że oczekuje szacunku i się tego trzymać cały czas (robie to tylko gorzej jest z egzekwowaniem kary) .

Jakbyś się zachował ? Ona dzwoni bo zrobi to na pewno i ? Powiedzieć nie mogę że oczekuje szacunku więc co zrobić by czuła ten respect.

Powiem Wam jeszcze że przypominam sobie taki motyw że kilka razy przy stole mówiła do mnie kiedyś "zamknij się' i wiecie co sie stało ? Jej mama prosiła żeby tak do mnie się nie odzywała (ja nie chciałem przy jej rodzicach w jej domu karcić i to w dodatku przy wspolnej kolacji...teraz wiem że powinienem.

Pamiętam jak zjebałem sprawe na jej urodzinach.

Nie chciałem siąść przy stole jak wszyscy byli w kuchni i szykowali. Wiecie zaraz by się zaczęła gadka że przyjechał najważniejszy gość i się rozsiadł. Po prostu starałem się pomóc jej mamie. A ta z tekstem idź siądź, jesteś głupi czy udajesz przy jej rodzinie... Przy stole dałem po sobie poznać że jest nie halo... I zjebe dostała później i dopiero po przeprosinach dałem się przekonać...Nie mogłem wsiąśc w autobus i wracać bo autobus jeździ tylko raz dziennie bo daleko mamy do siebie. Ale w planach było że teraz matura niech sie uczy a razem na studia...teraz myśle że chyba trzeba zerwać bo straciłem twarz i chyba nie mam jak jej odzyskać

matiz12

Wiarus
Portret użytkownika Wiarus
Nieobecny
Wiek: 31
Miejscowość: Wielkopolska

Dołączył: 2012-11-16
Punkty pomocy: 1192

"problem w tym że teraz jest taki okres że możemy się nie widzieć przez ponad miesiąc..."
"kilka razy przy stole mówiła do mnie kiedyś "zamknij się"

Weź Ty człowieku się ogarnij bo z tego co opisujesz to ona traktowała Cię jak gówno od zawsze, a Ty nic z tym nie zrobiłeś. Masz lekcję na przyszłość, że z chamami trzeba po chamsku, a nie kulturą. Wiele błędów popełniłeś i teraz za nie płacisz.

Laska Cię obraża, traktuje jak worek treningowy, widujecie się sporadycznie, a więc relacja chujowa i na dodatek niezbyt częsta. Do tego wiek 22 lata. Daj se spokój z tym tematem i zajmij się sobą i zainwestuj w siebie czas, a później inną laskę sobie znajdź (tylko tym razem bez tych samych błędów). Na moje oko to strata czasu z tym czymś się męczyć.

Charmeur
Portret użytkownika Charmeur
Nieobecny
Wiek: 20
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2012-08-03
Punkty pomocy: 52

Nie załatwiaj tego przez telefon widzisz jak to wygląda w taki sposób robi się cyrk. Napisz jej krótkiego sms'a na dobranoc myślę, że zasłużyła "Wszystko sobie przemyślałem, musimy poważnie porozmawiać, nie chce załatwiać tego przez telefon dlatego spotkajmy się [termin]." i nie odpisuj nic więcej. Załatw to jak facet, nie wdawaj się w żadne wymiany, gierki, to Ty mówisz ona słucha. Bez owijania w bawełnę, żadnego recytowania zdań na okrętkę, żeby przypadkiem nie poczuła się urażona. Prosto z mostu co o tym myślisz i że nie będziesz tolerował takiego zachowania.

matiz12
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2012-03-17
Punkty pomocy: 11

problem w tym że teraz jest taki okres że możemy się nie widzieć przez ponad miesiąc...

i to jest mega problem... A takie sprawy przez skype czy telefon wydają sie groteskowe... nawet nie mogą nią "potrząsnąć" by się ogarnęła

matiz12

niedziekuje20
Portret użytkownika niedziekuje20
Nieobecny
Wiek: od 93' z roku na rok starszy
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2013-10-23
Punkty pomocy: 69

"A takie sprawy przez skype czy telefon wydają sie groteskowe... nawet nie mogą nią "potrząsnąć" by się ogarnęła"

No to chyba znak, że jej nie zależy ... łatwo jest mówić komuś, żebyś od tak zakończył roczny związek, ale ja innego wyjścia nie widzę, już teraz ta cała sprawa negatywnie wpływa na Twoje samopoczucie co będzie przekładać się na prace czy inny aspekt Twojego życia. Zwyczajnie ten związek Cię niszczy, a nie o to w tym wszystkim chodzi.

Jaka jest różnica między tchórzem, a bohaterem?
Nie ma żadnej różnicy ... w środku są dokładnie tacy sami.
Obydwaj boją się śmierci i zranienia.
Ale to co bohater ROBI, czyni go bohaterem.
A to czego ten drugi nie robi, czyni go tchórzem.

matiz12
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2012-03-17
Punkty pomocy: 11

Powiedzcie mi teraz. Zabrzmi to dziecinnie i wgl. No ale myślę nad tym odzyskaniem twarzy. Mamy kilka zdjęć na fb (tak zaczyna się) głównie dodawanych przeze mnie. Czy jak je usunę, ona jutro będzie gadała czy to jest koniec itd ... powiedzcie mi czy jak powiem że skasowałem te foteczki bo jestem dorosły, jestem facetem i nie potrzebuje żeby ktoś śledził moje związki. Usunięcie fotek nie oznacza końca zwiazku, nie wiem jak to jest u Ciebie. Ja za koniec zwiazku uważam jeśli jedna ze stron nie szanuje drugiej itd. Czy to jest dobry pomysł na pokazanie jej czego oczekuje itd ? Czy jest inny pomysł.

matiz12

matiz12
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2012-03-17
Punkty pomocy: 11

Zadzwoniła znowu

Możemy porozmawiać ?
- możemy
norrmalnie ?!
- ja cały czas staram się normalnie rozmawiać, to Ty powiedziałaś na mnie cipa i że chuj mnie coś obchodzi

{głosem rozczarowania}Dobrze sorry,na razie... i się rozłączyła

matiz12

matiz12
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2012-03-17
Punkty pomocy: 11

Napisała sms

przepraszam moze i masz rację, czasem moze nie potrafie ugryźć się w język. Może bedzie ci lepiej bezemnie . Będziesz wolny i znajdziesz dziewczynę normalną. Sama nie wiem, jak będziesz chciał to się odezwiesz już nie bede dzwonić i cię męczyć. pa uważaj na siebie.

czy mi się zdaje czy to jest test czy zaraz nie rzuce się do dzwonienia żeby nie odchodziła ? Smile

matiz12

qotyme
Portret użytkownika qotyme
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Tam gdzie diabeł mówi dobranoc

Dołączył: 2013-05-09
Punkty pomocy: 31

Piękny przykład manipulacji, chłopie Smile
Postawiła siebie w pozycji ofiary, a to nie ona nią jest, tylko Ty. Sam zobacz, teraz lecą od niej piękne słówka i jestem pewny, że nie pierwszy raz tak pisze. Pisze tak, aby Cię ugłaskać, abyś zapomniał o jej prawdziwym obliczu, które nam przedstawiłeś.
Zadaj sobie jedno pytanie, czy podoba Ci się taka gierka? Ona Cię wyzywa, Ty się obrażasz, ona przeprasza i historia kołem się toczy. Taka relacja Cię niszczy, stajesz się niczym chorągiewka na wietrze. Podoba się?
Jeśli nie, to wiesz, co powinieneś zrobić. Nie będę Ci niczego nakazywał, jesteś wolnym człowiekiem, sam musisz podjąć decyzję. Każdy w tym temacie stara się naświetlić tę sprawę, ale ostateczna decyzja należy do Ciebie. Lepiej już w tym związku nie będzie. Moja rada — załatw tę sprawę porządnie, wiesz jak.

Powodzenia Smile

matiz12
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2012-03-17
Punkty pomocy: 11

Zadzwoniła znów

Powiedz mi w skali od 1 do 10 czy chcesz być ze mną, 10 to bardzo 1 w ogóle

ja

nie bede oceniał w skali od 1 do 10 bo nie jestem dzieckiem. Tylko facetem.

przerwała mi że chce mieć odpowiedz.

Na spokkojnie jej powiedziałem że odpowiem ale niech mi nie przerywa bo teraz ja mówię.

Powiedziałem :

Chce z tobą być ale tylko wtedy jeśli będziemy oboje przestrzegać zasad które wcześniej ustalaliśmy

- dziękuję za odpowiedź

- proszę

Ja muszę spadać.

Widzicie jak to wygląda. Mam nadzieje że tą odpowiedzią wyszedłem troche z twarzą.

Nie wiem, widzicie jak to jest. Postaram się oczyścić się i być tym rządzącym a nie tą unią którą Putin dyma jak chce.

Jutro się odezwę co i jak jeśli to kogoś interesuje.

Wszystkim życzę Dobrej nocy i bardzo dziękuję za odpowiedzi Smile

matiz12

Guest
Portret użytkownika Guest
Nieobecny
Starszy moderator
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer

Dołączył: 2009-02-11
Punkty pomocy: 12893

Matizku, a może pokażesz wreszcie jąderka, co?
Nie chodzi o to, czy ona Cie kocha... Ona KOCHA Tobą pomiatać...

A moze za spokojny jestes i czasaem trzeba tupnąć nóżką?

________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"

matiz12
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2012-03-17
Punkty pomocy: 11

właśnie nie jestem spokojny ale wole się nie wkurwiać bo kłótnia będzie że ch..j. No ale wydaje mi się że rozmowe dobrze rozegrałem, albo mi siętylko wydaje... Ja lece. Dzięki jeszcze raz za odpowiedzi Smile

matiz12

Guest
Portret użytkownika Guest
Nieobecny
Starszy moderator
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer

Dołączył: 2009-02-11
Punkty pomocy: 12893

a teraz przeczytałem całość i zaraz zmienię Ci podpis..... No ja pierdole!!!

________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"

belov
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Gdańsk

Dołączył: 2013-10-28
Punkty pomocy: 4

Piszesz, że ona nie jest księżniczką. Wiesz co? po tym co tu opisałeś masz rację. To nie jest księżniczka to królewna z sadystycznymi zapędami. To ujdzie jej płazem a za jakiś czas poniży Cię przy znajomych i rodzinie. Pamiętaj, królewny nie przepraszają. Królewna będzie chciała Cara a nie giermka.

janek23
Portret użytkownika janek23
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2014-02-26
Punkty pomocy: 147

Pisałeś, że jak się spotykacie to jest super raj. A teraz się okazuję, że ona potrafiła ci przy rodzinnym stole "zamknij się" powiedzieć. Stary, te jej telefony, smsy teraz - raz, że zrywa, potem tobą manipuluje. Jak mówisz jej o szacunku to mówi ci na razie i się rozłącza. Robi z tobą co chce jak ze szmatą jakąś.
Zdecydowanie przegięła i to nie raz, a ty ją wyidealizowałeś i się uzależniłeś. Jara cię, że ona jest taką suką w twoich oczach i że cię tak olewa. Wszystko fajnie, tylko, że będąc z nią nie będziesz szczęśliwy, poczucie wartości ci będzie spadać, a ona i tak zacznie cię zdradzać z prawdziwym facetem.

fenZ
Portret użytkownika fenZ
Nieobecny
Wiek: 18
Miejscowość: TaRnÓw

Dołączył: 2014-02-27
Punkty pomocy: 148

sorry ale to jest jakas patologia. Ona zachowuje sie jak dziecko z podstawowki. Najpierw Cie wyzywa od ciot itd a pozniej dzwoni, wszystko odwróciła, że to ona jest wielce poszkodowana i jeszcze ta skala.. SERIO? nosz kurwaa! przedszkole.

Rincon
Nieobecny
Wiek: -
Miejscowość: -

Dołączył: 2012-11-25
Punkty pomocy: 36

Kiedyś było takie piękne stwierdzenie "odsyłam Cię na lewo do podstaw" i chyba trzeba do tego wrócić. Weź ty się obudź, ona robi z tobą co chce. Ty jesteś dorosłym facetem - weź pokaż jaja! Ty w związku powinieneś trzymać gardę - jeśli ona w towarzystwie rodziców mówi ci "Zamknij się", a ty się nie odzywasz i jeszcze matka cie broni(!), no bardzo przepraszam, ale tu coś nie gra. Masz ustalić na samym początku związku zasady i się ich trzymać, a ona ma wiedzieć, że jak zacznie coś odwalać to może cię stracić i dopóki trzymasz ramę dopóty możesz odpowiednio reagować.

krzysiekW
Portret użytkownika krzysiekW
Nieobecny
Wiek: 20
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2009-07-23
Punkty pomocy: 118

Gościu jak sie dajesz JAK CIOTA wyzywać to się nie dziw że CIę tak traktuje. Do swojego faceta kochająca i "wspaniała" dziewczyna mówi " wiem że jestes ciota"? No prooośba. I że nie wkurwiło Cię to za pierwszym razem?

matiz12
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2012-03-17
Punkty pomocy: 11

Wkurwić wkurwiło i dostała zjebe naprawdę porządną ale nie mogłem wsiąść w autobus i wyjechać (a zostawiłbym żeby sobie przemyślała różne rzeczy gdybym był gdzie indziej) No ale macie racje. Spróbuje to odkręcić i to będzie ostatnia próba odzyskania twarzy i "wymuszenia" na niej szacunku. Jeśli nie uda się to see you.

matiz12

septo
Portret użytkownika septo
Nieobecny
Zasłużony
WtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: '83
Miejscowość: gdzieś w Pyrlandii

Dołączył: 2013-05-14
Punkty pomocy: 1843

Ja jebie.. tyle wpisów na taki temat ? W skrócie - masz młodszą laskę mieszkająca daleko od Ciebie, która nie tęskni za Tobą robi jazdy i obraża Cię, jest wulgarna i prawdopodobnie świat jej się nie zawali jak znikniesz, bo w koło kreci się sporo 18-24 letnich samców..

Jeszcze raz o co pytales ?