Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Pieniądzie i kasa

45 posts / 0 new
Ostatni
Hanter
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2014-03-29
Punkty pomocy: 5
Pieniądzie i kasa

Dlaczego dziewczyna mówi, że ciągle ma mało kasy i jej się "nie przelewa" ST?, prawda?, czy wynika to z niskiej samooceny, czy coś innego... jakieś pomysły?.. raz powiedziałem, że po jej urdodzinach, wracam taksówką do domu, a ona tekst w stylu: " wiesz u mnie to w domu nie jest tak kolorowo"...a mimo to urodziny zrobiła w klubie Tongue

EDIT: zapomniałem jeszcze dodać, że w rozmowach też wspomina jak to jej ..."biednie"?

brudneskarpety
Portret użytkownika brudneskarpety
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: Łódź

Dołączył: 2014-02-21
Punkty pomocy: 1854

Czemu to miałby być ST, może na prawdę jej się nie przelewa. Też potrafię iść z laską do klubu i się nachlać, ale jak mi mówi, że jedziemy taksą to mówię: jedziemy autobusem, albo oddzielnie, albo ty płacisz. Może na te urodziny w klubie oszczędzała długi czas, bo jej na tym zależało.

zolwik94
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: wiocha

Dołączył: 2013-10-18
Punkty pomocy: 6

Tylko czemu to ciągle powtarza? Robi to nieświadomie czy specjalnie chce może wywrzeć na tobie takie wrażenie.

Hanter
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2014-03-29
Punkty pomocy: 5

No własnie i to mnie zastanawia, "jakbym miała kasę to by było zajebiście" - takie gadanie o, dodam że wiek to 18 lat.

zolwik94
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: wiocha

Dołączył: 2013-10-18
Punkty pomocy: 6

No właśnie, może takim gadaniem próbuje cię naciągnąć na kasę. Nie jest to pewnik, ale zawsze jest taka opcja.

ElpsyCongroo
Portret użytkownika ElpsyCongroo
Nieobecny
Uwaga! Edytuje i kasuje swoje wpisy!
Wiek: 21
Miejscowość: Pyrtkowice

Dołączył: 2013-05-22
Punkty pomocy: 819

Chyba sam powinieneś wiedzieć jak to mówi. Z samego kontekstu idzie to wywnioskować i stylu mówienia, dodatkowo porównując to do jej bycia na co dzień.

Nie daj się wyjebać na kasę i zachowuj się tak samo. Czy to masz do czynienia z bogatą laską czy z biedną. Przecież co to za różnica. Kasę zaczniesz jej dawać w prezencie?

Pewnie że zajebiście.

18 lat, hajs, bale, białe air maxy. Wszystko kosztuje. Jak tego chce to niech idzie do pracy w wakacje - na wszystko będzie ją stać.

Powstałem z rynsztoku by nie żyć jak szmata.

Hanter
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2014-03-29
Punkty pomocy: 5

Pracować - pracowała. O air maxach dobrze się nie wypowiada, chyba zazdrość ją zżera jak widzi u koleżanek..

baudelaire
Portret użytkownika baudelaire
Nieobecny
Zasłużony
WtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 41
Miejscowość: południe

Dołączył: 2010-10-03
Punkty pomocy: 4740

A nie pmyslisz ze air maxy to zwyczajnie obciach?

Żeby zdobyć Kobietę, musisz być gotowy Ją stracić.

PUA:
http://m.youtube.com/watch?v=BRw...

Szpadyzor
Nieobecny
Wiek: 18
Miejscowość: Białystok

Dołączył: 2012-11-04
Punkty pomocy: 46

Dokładnie, wali gimbazą xD już lepiej te NewBalance kupić, bardzo ciekawe modele produkują ; )

"Ci co chcą, a nie biorą nie mają nic..." DGE

baudelaire
Portret użytkownika baudelaire
Nieobecny
Zasłużony
WtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 41
Miejscowość: południe

Dołączył: 2010-10-03
Punkty pomocy: 4740

Ja to sie nawet nie dziwie Wink. Za moich czasow nastoletnich to dopiero byly cudactwa paskudne Wink. Tureckie sweterki, bermudy, niektorzy mieli mokasyny z frendzlami:), plastikowe Sofixy byly marzeniem a jeansy byly prosto z Turcji Smile. Jak pojechalem pierwszy raz do Niemiec to z kumplami wygladalismy jak polskie niedokiszone ogorki na tle kolorowego swiata Monachium.
Teraz by na nas "hipsterzy" wolali Smile.

Żeby zdobyć Kobietę, musisz być gotowy Ją stracić.

PUA:
http://m.youtube.com/watch?v=BRw...

highliving
Nieobecny
Wiek: 00
Miejscowość: warszawa

Dołączył: 2014-04-27
Punkty pomocy: 190

Mi to zalatuje jakby dziewczyna chciała wzbudzić w Tobie sponsora,że się wykruszysz i będziesz za nią płacił czy kupował jej jakieś prezenty.Spotykałem się z dziewczynami,które miały sporo niższy status materialny i temat pieniędzy nie był nigdy poruszany.Jeśli widzę,że dziewczyna jest biedniejsza to organizuję spotkania tak,żeby nie rzucać się w oczy z moim portfelem.Jeśli chodzi o pieniądze to unikam takich tematów.A jak rozmowa schodzi na pieniądze to delikatnie zmieniam temat.

Radziłbym uważać na nią,bo to raczej nie jest normalne zachowanie i normalny temat do rozmowy.

baudelaire
Portret użytkownika baudelaire
Nieobecny
Zasłużony
WtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 41
Miejscowość: południe

Dołączył: 2010-10-03
Punkty pomocy: 4740

A niby to czemu nie jest to normalny temat? Moze wyjasnij jak juz takie rzeczy opowiadasz.

Żeby zdobyć Kobietę, musisz być gotowy Ją stracić.

PUA:
http://m.youtube.com/watch?v=BRw...

highliving
Nieobecny
Wiek: 00
Miejscowość: warszawa

Dołączył: 2014-04-27
Punkty pomocy: 190

Oczywiście,wyjaśnię Ci.

Spotykasz się dziewczyną.I zaczynacie rozmowę o tym kto ile ma w domu pieniędzy i jak to wam przykro,że ktoś inny ma więcej ? Czy rozmawiasz o planach na wakacje,marzeniach,studiach,szkole,fajnych wspomnieniach z dzieciństwa/szkoły itp.

No wyobraź sobie,przychodzisz na randkę i mówisz do dziewczyny(odwrotnie do sytuacji forumowicza) "A ja to mam w chu* hajsu w domu,drogie auta,balety,imprezy,normalnie moge się podcierać,tak dużo hajsu mam".Jest tak samo głupie jak narzekanie i użalanie się,że ma się źle w domu.

Jest tyle pozytywnych tematów w tym ciężkim życiu,że poruszanie cały czas tematów,które nas drażnią czy wywołują złe emocję to głupota.

Takie jest moje zdanie,nikogo do myślenia tak samo nie zmuszam.

EDIT# I niby co ma zmienić w życiu naszego forumowicza,który pyta o radę.Informacja,że dziewczyna ma biednie w domu ? Pytam się co ? Powie u to raz i ok.Po co to powtarza ? Co to wniesie do ich relacji ? Bo chyba nic,oprócz irytacji tym non stop wałkowanym tematem,Chyba,że dziewczyna oczekuje od niego sponsoringu,bo innej opcji nie widzę.

baudelaire
Portret użytkownika baudelaire
Nieobecny
Zasłużony
WtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 41
Miejscowość: południe

Dołączył: 2010-10-03
Punkty pomocy: 4740

Gowno prawda. Pieniadze sa takim samym tematem jak kazdy inny tylko zeby o nich rozmawiac trzeba troche popracowac zeby nauczyc sie je szanowac.
A tym bardziej w sytuacji gdzie trzeba ustalic zasady bo dwoje mlodych ludzi jeszcze albo dorywczo pracuje albo pieniadze ma od rodzicow.
Sadzac po Twoim wieku jeszcze niewiele w zyciu widziales wiec sie tak nie dziw Smile ze pieniadze to taka normalna rzecz o ktorej sie normalnie rozmawia.

Żeby zdobyć Kobietę, musisz być gotowy Ją stracić.

PUA:
http://m.youtube.com/watch?v=BRw...

Hanter
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2014-03-29
Punkty pomocy: 5

" Sadzac po Twoim wieku jeszcze niewiele w zyciu widziales wiec sie tak nie dziw Smile ze pieniadze to taka normalna rzecz o ktorej sie normalnie rozmawia." - zgadzam się z baudelaire, o pieniądzach można rozmawiać tylko trzeba UMIEĆ i to w odpowiedni sposób, a że ja czuję, że jeszcze do tego nie dorosłem, więc tego tematu nie poruszam i to innym początkującym adeptom, takim jakim i ja jestem, odradzam.

Hanter
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2014-03-29
Punkty pomocy: 5

" niby co ma zmienić w życiu naszego forumowicza,który pyta o radę.Informacja,że dziewczyna ma biednie w domu ? Pytam się co ? Powie u to raz i ok.Po co to powtarza ? Co to wniesie do ich relacji ? Bo chyba nic,oprócz irytacji tym non stop wałkowanym tematem,Chyba,że dziewczyna oczekuje od niego sponsoringu,bo innej opcji nie widzę." - no nic nie zmieni, proste.

Al
Nieobecny
Wiek: 29
Miejscowość: -

Dołączył: 2012-09-02
Punkty pomocy: 505

"Czy rozmawiasz o planach na wakacje,marzeniach,studiach,szkole,fajnych wspomnieniach z dzieciństwa/szkoły itp."

Spotykasz się, rozmawiasz o wakacjach, fajnych wspomnieniach z dzieciństwa/szkoły. Panna opowiada o corocznych wyjazdach na narty w Alpy, wakacjach w Peru, czasach w najdroższym i elitarnym liceum w mieście Laughing out loud (to prawdziwa sytuacja, żadne bajdurzenie) I co - nie pojawia się 'przy okazji' temat zasobności portfela jej rodziny? A Ty siedzisz i powoli podnosisz szczękę z ziemi myśląc o których swoich wakacjach spędzonych w domu opowiedzieć Wink

* "Intuicja to wołanie rozumu"
* "Nie zgadzaj się na kompromisy, z którymi źle ci się żyje"
* "Człowiek niepotrafiący zadbać o własne granice jest jak ogród bez ogrodzenia, z którego każdy może korzystać, kiedy tylko mu się podoba."

Hanter
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2014-03-29
Punkty pomocy: 5

To jest takie trochę użalanie się że ma mniej hajsu od jej koleżanek, sponsorować jej nie będę, dlatego tez dałem jej skromny prezent na jej urodziny... temat tez zmieniłem, ale nastepnym razem chyba powiem jej wprost, o co chodzi z tym hajsem.

baudelaire
Portret użytkownika baudelaire
Nieobecny
Zasłużony
WtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 41
Miejscowość: południe

Dołączył: 2010-10-03
Punkty pomocy: 4740

Jak mowi ze u niej w domu sie nie przelewa to:
1. sie nie przelewa
2. moze sie wstydzic tego ze jej rodzice maja mniej niz inni
3. mozliwe ze ustawia sie pod sytuacje w ktorej bedziesz stawial wiecej niz ona
4. cholera wie co jeszcze.
Co Cie to w ogole obchodzi? Jak tak mowi to odpowiadasz ze spotykasz sie z nia, nie z kasa jej starych. Zeby miec kase to trzeba ja zarabiac. A dzieciaki maja mniej czasu na prace bo sie ucza. I tyle w temacie.

Żeby zdobyć Kobietę, musisz być gotowy Ją stracić.

PUA:
http://m.youtube.com/watch?v=BRw...

zolwik94
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: wiocha

Dołączył: 2013-10-18
Punkty pomocy: 6

A prawda jest taka, że naprawdę uboga osoba nigdy nie będzie prosić o pomoc. Tak już jest, wstyd i nie tylko.

ElpsyCongroo
Portret użytkownika ElpsyCongroo
Nieobecny
Uwaga! Edytuje i kasuje swoje wpisy!
Wiek: 21
Miejscowość: Pyrtkowice

Dołączył: 2013-05-22
Punkty pomocy: 819

Niby tak, ale bogata też nie zawsze - kwestia wychowania.

Wiesz co, aktualnie jestem z dziewczyną która z początku jak jeszcze jej nie znałem sprawiała wrażenie zamkniętej w sobie - jakby gorszej materialnie.

Nigdy nie chciała chodzić po pubach, kawiarniach itp. Myślałem że to wynika z tego że głupio jak jej stawiam.

Do domu też na początku mnie nie zapraszała. Jak się później okazało. Chata odjebana w 3 dupy, 50 cali w każdym pokoju, 3 macbooki, i nowa pasacina w garażu.

Za chuj nie szło poznać że dziewczyna z takiego domu, ba imponowało jej to że sam na siebie zarabiam, sam opłacam studia i radzę sobie jak mogę. Nie bała się przyznać do tego że czasem nie rozumie jak jej coś tłumaczę. Nie rozumie, trudniejszych wyrażeń i mówi żebym jej wytłumaczył jeszcze raz. Śmieje się z tego że to przez to, że jest kobietą Smile

To kwestia wychowania i wyrachowania. I nie mówię że sporo dziewczyn jest takich, bo jest ich naprawdę coraz mniej w dobie lansu.
I to wynika z tego że po prostu trudniej być skromnym jeśli się ma kupę kasy od urodzenia i o niczym nie trzeba myśleć.

Jej matka nigdy nie mówiła źle o mnie i o moich rodzicach. Chociaż wiedziała że ja raczej sam sobie radzę a i matka nie jest bisneswomen tylko sprzątaczką.

I wiesz o co tutaj chodzi? O to że masz wolny wybór z jaką laską chcesz być i co ci w niej nie pasuje a co odpowiada.

To że ją zazdrość zżera to źle. Bo ta zazdrość i nienawiść może iść w twoim kierunku. Kupisz choćby sobie coś nowego, to zarzuci ci że nigdzie razem nie wychodzicie i że o nią nie dbasz. Wiem bo jak byłem głupi wierzyłem w takie bajki.

Tak naprawdę powinno ją to chuj obchodzić kto w czym chodzi. Bo można mieć to w dupie i nie słuchać podnieconych koleżanek gadających jedno i to samo. Towarzystwo można zmienić i nie jest to wcale takie trudne.

Jej problem to zapewne. Chcę ale nie mam jak, i boję się że odbiegam od innych.

Chcę air maxy to kupuję, nie chcę to kupuję coś innego. Kwestia czy mi się podobają lub czy kupuję bo wszyscy mają to 2 różne sprawy.

Miej oko na dziewczynę, i nie stresuj się takimi pierdołami. Nie bądź sponsorem bo jak zaczniesz to jej nigdy nie będzie mało.

A przyjedzie jakiś leszcz w pożyczonej astrze ojca i zaimponuje twojej lasce bardziej niż ty robiąc sam kolacje przy świecach. Bo ona zwyczajnie przestanie to doceniać.

Powstałem z rynsztoku by nie żyć jak szmata.

Konstanty
Portret użytkownika Konstanty
Nieobecny
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 33
Miejscowość: 3city

Dołączył: 2014-03-13
Punkty pomocy: 3523

Zamiast doszukiwać się tutaj ST i próby wbicia w ramę sponsora, mnie by bardziej martwiła hierarchia jej priorytetów. Jeśli dla kogoś pieniądze są najważniejsze, to nie ma po drodze ze mną. Ale to już zależy od Ciebie i Twojego podejścia do życia. Każdy ma swoje zapatrywanie na tę kwestię.

____________________________________________
"Umysł jest jak spa­dochron. Działa tylko kiedy jest otwarty" - Albert Einstein

piotrek1989xx
Nieobecny
Wiek: 27
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2010-01-27
Punkty pomocy: 111

Czy nie pomyślałeś że ona chce Cię psychicznie przygotować, że nie ma dzianych rodziców? Szastanie hajsem jest w modzie, widocznie dziewczyna żyje (wg niej) poniżej przeciętnej i chce żebyś to wiedział. Chce mówić wprost, żebyś nią nie gardził z tego powodu. Impreza w klubie z cudzej łaski. Doszukuj się ST oraz wyłudzania hajsów, a daleko nie pociągniesz tej relacji. Nie myśl nad tym, nie prowokuj poza tym takich tematów

Hanter
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2014-03-29
Punkty pomocy: 5

O jakim wyłudzaniu hajsu mówisz? ona od mnie nic nie wyłudziła i nie będzie wyłudzać, chyba że sam będę chciał jej za coś zapłacić, a to już inna sprawa.

ElpsyCongroo
Portret użytkownika ElpsyCongroo
Nieobecny
Uwaga! Edytuje i kasuje swoje wpisy!
Wiek: 21
Miejscowość: Pyrtkowice

Dołączył: 2013-05-22
Punkty pomocy: 819

To niech nie odpowiada na jej idiotyczne gadki że air maxy to gówno.

Tylko niech w innych sytuacjach da jej do zrozumienia że dla niego w związku nie ma znaczenia, kto ma jaki status materialny. Bo nie mógłby być z dziewczyną która leci na pieniądze.

O ile jest to dla ciebie ważne.

Bo ja szczerze. Gdybym miał wybrać, między miss podkarpacia nastolatek lecącą na hajs a cichą myszkę o średnim zadowalającym wyglądzie - to wybrałbym tą drugą.

Nie wiem czy tylko ja tam mam. Ale brzydzę się dziewczynami które lecą na pieniądze i zwyczajnie nie potrafię mieć do nich 100% zaufania w obawie że muszę wydawać na nią hajs bo inaczej mogę ją stracić.

Powstałem z rynsztoku by nie żyć jak szmata.

Hanter
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2014-03-29
Punkty pomocy: 5

ElpsyCongroo - nie odpowiadam na jej gadki, że air maxy to gówno, ona chodzi w new balance , a o air maxach i vansach wypowiada się, że to gówno chociaż, to takie same hipsterskie buty i dotyka przy tym kontekst kasy, że jej to się nie przelewa... nie wiem nawet ile jedne czy drugie buty kosztują bo w takich butach nie chodzę, bo wolę po prostu klasyczne adidasy adidasa, które zawsze będą modne a nie jakieś tam chwilowe mody. Co do drugiego JESZCZE nie dałem jej do zrozumienia wprost, że STATUS MATERIALNY NIE MA W ZWIĄZKU ZNACZENIA, no bo i nie ma, tylko temat kasy był chwilowy i zmieniałem go, bo też można powiedzieć że mi się nie przelewa, wiec i nie lubię dyskutować na taki temat.

ElpsyCongroo
Portret użytkownika ElpsyCongroo
Nieobecny
Uwaga! Edytuje i kasuje swoje wpisy!
Wiek: 21
Miejscowość: Pyrtkowice

Dołączył: 2013-05-22
Punkty pomocy: 819

Tym bardziej powinieneś dawać nieświadome znaki. Niech laska wie na czym stoi, przynajmniej za miesiąc, dwa nagle nie zmieni jej się we łbie że jednak jesteś za biedny.

Oswajać musisz od początku. Oczywiście nie pastwić się nad swoim losem bo to nie o to chodzi. Możesz nie mieć bogatych starych, a mieć swój hajs i laski to lubią. Bo uwielbiają zaradnych facetów, przynajmniej te bardziej kumate.

Taki facet sobie poradzi w każdej sytuacji, ale myślę że tu za bardzo w przyszłość wnikam. Bo na razie ona jest mentalnym dzieckiem jeśli ma dla niej znaczenie w jakich butach chodzi.

Swoją drogą pierdoli 3 po 3.

Ja bym ją zgasił i obniżył jej ego. Jak by mi krytykowała innych że chodzą w airach a ona w NB i mówi że nie ma kasy. To powiedz że przecież NB kosztują tyle samo co airy, i to też komercha.

Zobaczymy co wtedy odpowie.

Powstałem z rynsztoku by nie żyć jak szmata.

Hanter
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2014-03-29
Punkty pomocy: 5

To, że nie mam dzianych rodziców to nie znaczy że nic nie robię, zarabiam pracując na pół etatu, więc stać mnie na taxi, przynajmniej czasami. A co do ostatniego akapitu to dokładnie w sedno trafiłeś ElpsyCongroo, dzięki za rady zioom.

Wiarus
Portret użytkownika Wiarus
Nieobecny
Wiek: 31
Miejscowość: Wielkopolska

Dołączył: 2012-11-16
Punkty pomocy: 1192

"STATUS MATERIALNY NIE MA W ZWIĄZKU ZNACZENIA"

No to się zdziwisz i to nie raz. Ten status ma duże znaczenie dla KAŻDEJ BABY bez względu na to jakich bajek by nie opowiadała, że to nie ma znaczenia. To jest zakodowane w ich biologii, że mężczyzna jeżeli nawet teraz nie ma kasy to ma mieć w sobie to coś, że ona wyczuje iż ma do czynienia z człowiekiem przedsiębiorczym, który stanie na głowie by w razie czego w przyszłości tej kasy nie zabrakło.

Nie bądź dzieciak ...

ElpsyCongroo
Portret użytkownika ElpsyCongroo
Nieobecny
Uwaga! Edytuje i kasuje swoje wpisy!
Wiek: 21
Miejscowość: Pyrtkowice

Dołączył: 2013-05-22
Punkty pomocy: 819

Zazwyczaj to wygląda tak

Ktoś przyzwyczajony do luksusów ma ogromny problem przestawić się na niższy poziom materialny.

Czyli laski szczególnie te myślące o przyszłości zwyczajnie szukają partnerów o równym lub wyższym stopniu materialnym.

Pytanie jak wysoko zawieszona jest poprzeczka.

Z drugiej strony nie ma co się spinać że nigdy nie poderwie się laski bardzo bogatej. To kwestia pozorów. Można zarabiać krocie, a dobrze się ubrać i ugrać bogatego.

Tu porusza się następna kwestia czy przeciętny " biedny " facet potrafi grać bogatego.

Zapewne mały procent potrafi, i robi to całkiem nieźle.

A reszta jak wyżej. Na status materialny pracujesz sam. Chyba że masz 30 lat i dalej mieszkasz z rodzicami wtedy nie ma o czym gadać.

A kobieta która obgaduje twój status materialny, zwyczajnie nie pracując a tyko wymagając to kolejna sprawa. I czy chciałbyś być z taką kobietą czy nie to kwestia osobowości.

To tak samo jak wybierasz/selekcjonujesz kobiety. Ona wymaga zaradności. Ale czy ty mógłbyś być z kobietą dużo mniej inteligentną? Z taką z którą nie masz o czym pogadać. Lub z taką która zwyczajnie o siebie nie dba?

I one wymagają, i my wymagamy - zawsze tak było, i będzie.

Powstałem z rynsztoku by nie żyć jak szmata.

Hanter
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2014-03-29
Punkty pomocy: 5

Wiarus - zainteretowałeś moją wypowiedz jak chciałes, a ja miałem na myśli, że dla mnie kasa w życiu nie jest najwazniejsza, oczywiście jeżeli w takim kontekscie jak napisałeś "STATUS MATERIALNY NIE MA W ZWIĄZKU ZNACZENIA" no to jasne, że ma bo daje między innymi bezpieczeństwo którego one tak bardzo od nas chcą, więc ma, ale mi chodziło o co chodziło, tylę.