Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Relacja nastawiona na seks i niejednoznaczne sygnaly

13 posts / 0 new
Ostatni
Tom97
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2016-01-08
Punkty pomocy: 15
Relacja nastawiona na seks i niejednoznaczne sygnaly

Cześć panowie
Od jakiegoś czasu 2-3 miesiące jakoś się spotykam z panną (ja 24 lata, ona 24. Praktycznie cały kontakt inicjowany przez dziewczynę, zarówno odzywanie się w ciągu dnia jak i wspominanie o spotkaniach, ja tylko przyklepuje dzień weekendu, podaje godzinę. Od początku zaznaczała, że z nią można sypiać (świeżo po rozwodzie swoją drogą) mimo, że ja ani trochę nie napierałem na związek. Ale od momentu zbliżenia 2 seksualnego zacząłem dostawać mieszane sygnały, na początku było mechanicznie, po stosunku zero fizyczności, teraz się klei do mnie, całuje na pożegnanie, ostatnio pytała co planuje po studiach, parę razy już chciała iść ze mną do znajomych, jak ją tydzień temu odwoziłem to mimo całej rodziny w domu mnie jeszcze na kawę zapraszała (zarówno to jak i spotkanie ze znajomymi odrzuciłem), w tygodniu jak się z nią spotkałem to mimo, że już pod jej domem byliśmy to zabrała mi bluzę i powiedziała, że odzyskam w sobotę. Od czasu do czasu tylko wleci jakiś tekst o tym, że przez malinkę na szyi nie może już tak manipulować facetami na ładne oczka. Ubiegłej nocy znowu zaczęła coś takiego gadać to ją opierdoliłem, że ją zabieram do siebie nie po to aby słuchać takiego pierdolenia, od tego ma przyjaciółki, ja jestem tutaj po to by przyjemnie spędzić czas. Coś powiedziała, że oo nie jestem twoją dziewczyną przecież, powtórzyłem, że nie interesuje mnie to w jakim miejscu jest ta relacja a tego gadania i tak nie zamierzam słuchać, zaczęła się do mnie jeszcze mocniej kleić żeby mnie udobruchać, próbowała pocałować to ją tylko odepchnąłem, zmieszana poszła zmyć makijaż, przed snem jeszcze raz seks, tym razem z jej inicjatywy. Później już zero tematu. Dzisiaj rano coś tam gadała, że moja rodzina jej chyba nie lubi, mimo, że może z raz miała okazje się przywitać. Ale do sedna, co myślicie o takich mieszanych sygnałach? Próba manipulacji abym się mocniej w nią wkręcił i zaangażował czy może nieświadomie jednak chce czegoś więcej no i czy idzie jakoś ukrócić to jej biadolenie o tym, że ona taka wolna i tylko seks, bo podświadomie mnie to trochę irytuje

Tom97
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2016-01-08
Punkty pomocy: 15

Jeszcze może warto dodać, że przed pierwszym seksem kontakt z jej strony był praktycznie codziennie, byle pierdoły pisała, po seksie lekko przystopowała (jakby chciała żebym ja zaczął częściej czy co) jednak mimo to nie naruszyłem tej ramy i praktycznie proporcja w kwestii tego kto kiedy się odzywa wynosi jakieś 20/80 na moją korzyść

Pan_XXX
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 32
Miejscowość: Niewazne

Dołączył: 2021-01-22
Punkty pomocy: 201

Cześć

Proporcja dobra, piłka po Twojej stronie a zielono masz jak na przejściu dla pieszych. Tylko pytanie czego konkretnie chcesz od tej realcji? Jak czegoś poważnego to rób tak dalej a jak padnie sztandarowe pytanie "Kim Ja dla Ciebie jestem" odpowiedz "Nie jesteś mi obojętna, wiesz fajnie, że sie spotykamy, spedzamy razem czas"- jak chcesz to pociągnąć w strone LTR a jak nie, czyli idziesz w strone fwb odpowiadaj zawsze żartem bądz wymiajajaco

Jeżeli jest tak jak napisałes ona juz patrzy na Ciebie jak na przyszłego chlopaka, wiec to pytanie padnie o ile juz nie padło, to kwestia czasu. Jak za bardzo przymrozisz, poczuje sie jak dziwka i w koncu sobie odpusci, na to troche uwazaj jak chcesz LTR.

Pozdrawiam

dantone
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 29
Miejscowość: stolica województwa

Dołączył: 2020-05-23
Punkty pomocy: 83

Laska chce Ciebie urobić na swojego chłopaka. Po prostu.

Tom97
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2016-01-08
Punkty pomocy: 15

Właśnie też wydaje mi się, że próbuje mnie urobić, paru moich kumpli uważa podobnie jednak dziwi mnie ta częstotliwość z którą zdarza jej się gadać coś o tym, że nie jesteśmy parą albo coś takiego. Po prawdzie wiem skąd może wynikać takie zachowanie bo mówiła raz już lekko podchmielona, że zawsze faceci po seksie z nią zaczynali latać, piosenki dedykowali i tak dalej ale no nie wiem co ona sobie wyobraża na mój temat

P.S. od momentu jak rano ją odstawiłem do domu i wyskrobałem ten temat to już zdążyła się sama odezwać, coś tam już pyta czy obejrzymy jakiś film następnym razem, także szybka dziewoja. Zastanawia mnie jedynie jak reagować na te jej teksty (że tylko sypiamy itp) w przyszłości, dalej opierdalać ją za to czy może lustro i coś zacząć wspominać o koleżance która chce się ze mną spotkać

Pan_XXX
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 32
Miejscowość: Niewazne

Dołączył: 2021-01-22
Punkty pomocy: 201

Masz odpowiedz od kolezanki powyzej. Kobieta rozgrywa Ciebie jak chce, probuje podnosic swoja wartosc w Twoich oczach dziecinnymi tekstami, ze ktos za nią biegał i ze bedziecie tylko przyjaciołmi. To tylko gra, jej bardzo zalezy, uwierz. Gdybys ja teraz odstawił na boczny tor, dopiero wtedy zobaczyłbys jakie ma zamiary - a ma powazne.

Tom97
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2016-01-08
Punkty pomocy: 15

Mały update
Wyciągnęła mnie na karaoke. Oczywiście musiał się ktoś znaleźć znajomy kto zapytał czy jesteście razem. Odpowiedziałem tylko, że się spotykamy. Po imprezie jak ją odwoziłem zaczęła się dąsać co odpowiedziałem na to pytanie bo ją typ na chwilę wziął do tańca i pytał czy chłopak nie będzie zły. Wszystko na spokojnie odpowiadałem. Coś zaczęła gadać, że jest cienka granicą między byciem razem a spotykaniem się, powiedziałem że sama się do mnie kleiła i że mnie wyciągnęła więc z czym problem. Zapytała o zasady w takim razie, na co może sobie pozwolić. Jako, że trasa była krótka a mi się spieszyło to powiedziałem, że to nie jest rozmowa na ten moment i jeśli jest to problem to przecież nie musimy się spotykać, oczywiście powiedziała,że nie przeszkadza jej nic. Coś pogadała, coś powiedziała, że poprzedni typ z którym się spotykała (przez rok!) i że typ zaczął ją za bardzo sobie przywłaszczać mimo, że mówiła na początku jak ma wyglądać ta relacja. Powiedziałem tylko, że przez rok może się dużo zmienić i że to bardziej w geście kobiety jest poruszyć ten temat relacji to powiedziała tylko, że mógł powiedzieć, że się zakochał. Myślicie, że dobrze to odbijałem, jak dla mnie to jednak bardziej na sam seks wygląda mimo, że jednak sama dużo angażuje. Jestem ciekaw zdania

Kensei
Portret użytkownika Kensei
Nieobecny
Moderator
ModeratorWtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 37
Miejscowość: Pyrlandia

Dołączył: 2019-11-19
Punkty pomocy: 3936

A jak dla mnie z tego co opisales to była rozmowa z jej strony z cyklu właśnie czy jesteście w związku i trochę w tym kierunku ona zmierza

dakmen
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 99
Miejscowość: Szczecin

Dołączył: 2019-06-28
Punkty pomocy: 565

a Ty sam wiesz czego chcesz ?

Niektóre kobiety są po to, by je wielbić, inne – żeby je bzykać. Problem mężczyzn polega na tym, że ciągle mylą pierwsze z drugimi.

Tom97
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2016-01-08
Punkty pomocy: 15

Właśnie może mi się wydaje ale to nie za szybko jednak panowie? Jakby spoko, nie chce zamykać drzwi na LTR bo lubię ją i spędzać z nią czas ale to nie całe półtorej miesiąca jednak się z nią spotykam i za cholerę się nie spodziewałem takiej rozmowy w tym momencie. Plus trochę wymuszone sytuacją zaistniałą na imprezie to było, wiadomo, że pierwszy tematu nie będę podejmował
Powiedzieć, że jesteśmy w związku przecież to myślę by była relacja spalona, powiedziałem, że póki co przecież się spotykamy i temu nie protestowała bo jednak jest to fakt

Kensei
Portret użytkownika Kensei
Nieobecny
Moderator
ModeratorWtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 37
Miejscowość: Pyrlandia

Dołączył: 2019-11-19
Punkty pomocy: 3936

Różnie bywa, miałem tak przynajmniej 3 razy, że panna po 3-4 tyg inicjowała taką rozmowę i byliśmy w związku.

Tom97
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2016-01-08
Punkty pomocy: 15

Jedynie lampka mi się trochę zapaliła z tą historią o typie z którym rok się spotykała, że zaczął coś chcieć i czemu jej nie powiedział. Niby mi to samo mówiła na początku ale z zachowania jakby jednak coś więcej chciała. Myślę dobrze przeramowałem z tym powiedzeniem, że kobieta raczej pierwsza wie kiedy jest ten moment na rozmowę. Też racja w sumie każda ma trochę inny timeing, zazwyczaj to 2-3 miesiące były

Tom97
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2016-01-08
Punkty pomocy: 15

Trochę się działo przez ostatni czas ale ostatnio miałem trochę zjebaną akcje z nią. Wywiązała się rozmowa (o zgrozo przez komunikator a nie na żywo). Nie będę wszystkiego przytaczać ale doszło do ostrej dyskusji na temat tej relacji, z jednej strony mówiła, że zawsze uważała, że to FWB ale z drugiej mówiła, że świruje bo na żywo traktuje ją jak dziewczynę po czym sam nie pisze ani nie dzwonię. Mówiła, że chce tak na co dzień,że spoko, jak chcesz to noce są twoje ale w dzień chce podobnie z tobą lub z kimś innym (tak,to jej słowa). Było sporo wytykania swoich wad że tak powiem. Kiedy zasugerowała, że może lepiej to zakończyć, żebym się nie angażował. Odpisałem tylko "dobra". Jej reakcja była szybka, napisała żebym dał jej chwilę żeby ochłonęła bo z nerwów ledwo widzi literki w telefonie, po jakimś czasie dopisała tylko czy definitywnie kończymy znajomość czy definitywnie wprowadzamy zasady. Odpisałem tylko, że to nie jest moment żeby w nerwach o tym gadać, w dodatku przez komunikator.
Miało to miejsce w czwartek, od tamtej pory cisza. Nie wiem czy olać temat i ewentualnie jak się odezwie to się spotkać czy totalnie uja na to kłaść. Z jednej strony polubiłem ją i fajnie mi się z nią czas spędzało ale z drugiej strony sporo tu złej krwii i podejrzewam, że dymów może być więcej jakby to kontynuować