Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Zdrada?

47 posts / 0 new
Ostatni
rafal25
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-06-22
Punkty pomocy: 12
Zdrada?

Nie postąpiłem zbyt fair i przeczytałem dziewczynie pamiętnik. Zrobiłem to, bo dziwnie się zaczęła zachowywać i o coś ją podejrzewałem.

Znalazłem tekst, w którym moja dziewczyna pisze do przyjaciółki na temat chłopaka (z jej pracy , podjerzewałem że jej się spodobał) mniej więcej tak, nazwijmy go M. :
M. jest atrakcyjny, czuję, że jest między nami to coś, wychodzimy sobie w pracy na papierosa i rozmawiamy, mam wrażenie, że podobam się mu, raz wydawało mi się, że chce mnie pocałować. Zaprosił mnie na urodziny to specjalnie zerwałam się z pracy, pożyczyłam kasę żeby mu zrobić prezent (rafała akurat nie było w mieście, ale mu o wszystkim powiedziałam, w końcu M. to kolega) na urodzinach było miło, ale niestety M. ma dziewczynę, co ja bym dała żeby porozmawiać z M. na osobności. Idiotka ze mnie! Rzuciłam się ostatnio na rafała ponieważ myśl o M. mnie podnieciła, czułam się beznadziejnie, że wykorzystałam rafała. Ale doszłam:)

Wpis parę dni później:

Nie będę się spotykała z M. za bardzo zależy mi na rafale.

W innych wpisach pisze, że chce wziąć ze mną ślub, że nie zamieniłaby mnie na żadnego innego, że jest z kimś kogo koga, a tęskni za czymś innym i nie rozumie siebie.

Co Panowie o tym myślicie?

badboy
Nieobecny
"Kto mi połknie? No kto?"
Wiek: .
Miejscowość: .

Dołączył: 2014-11-21
Punkty pomocy: 235

Czerwona lampka, ale nie panikuj, tylko obserwuj. Alternatywnie, moze faktycznie warto uprzedzic "przyszle wydarzenia" i odejsc po cichu, ale z klasa...

rafal25
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-06-22
Punkty pomocy: 12

Dzięki, no właśnie nie wiem, którą opcję wybrać, bo sobie teraz narobiłem niezłego chaosu w głowie;)

badboy
Nieobecny
"Kto mi połknie? No kto?"
Wiek: .
Miejscowość: .

Dołączył: 2014-11-21
Punkty pomocy: 235

Takie rzeczy nigdy nie wroza dobrze na przyszlosc... Moze sprobuj wyobrazic sobie Was za x lat... Jesli uwazasz ze takie akcje moga sie powtorzyc, to dobrze przemysl sobie wszystko.

rafal25
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-06-22
Punkty pomocy: 12

To związek kilkulteni, ale zaufania mi zawsze brakowało i jak widać słusznie

Mento5
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: Rzeszów

Dołączył: 2011-09-11
Punkty pomocy: 293

Nie panikuj. Dziewczyna prawdopodobnie jest w rozterce bo dajesz jej zbyt mało emocji. No i jeszcze ta zazdrość. Sam siebie pogrążasz i pchasz ją w ramiona innego. Więcej pewności siebie, pozytywnego myślenia i działaj! Skoro tamten taki atrakcyjny - Ty nadrabiaj kreatywnością. I za cholerę sie nie wygadaj o tym pamiętniku. Powodzenia Smile

rafal25
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-06-22
Punkty pomocy: 12

Tak, zazdrością i jakimiś pretensjami pokazałem że za bardzo mi zależy i się troszkę posypało. Teraz sobie myślę: jak ona mogła, przecież zawsze jak się widzimy powtarza że mnie kocha;/

ps. kurcze, słyszałem tu o dawaniu emocji i jak tak pomyślę nad moim związkiem to stosunkowo często gdzieś wychodzimy, coś innego robimy, może błąd polega na tym, że mam dla niej za dużo czasu i że jestem z natury miły i nie lubię sprawiać by ktoś się niekomfortowo - może jestem za nudny, to o to chodzi?

badboy
Nieobecny
"Kto mi połknie? No kto?"
Wiek: .
Miejscowość: .

Dołączył: 2014-11-21
Punkty pomocy: 235

No dobra, czyli troche swedzi Twoja panne i mysli o innym, ale generalnie kocha Ciebie... Mmm, ciekawe jak ona by zareagowala w podobnej sytuacji jakby odwrocic role?

rafal25
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-06-22
Punkty pomocy: 12

Greas, masz rację, że nie będę na siłę jej emocji dostarczał. Chyba wiem czym popsułem jej zaangarązowanie: zazdrość i zbyt duża koncentracja na związku zamiast na sobie. Z drugiej strony gdyby ona była super zakochana i zadowolona to pewnie bym nie szukał w sobie winy, mimo że bym sie zachowywał tak samo. Tzn. olać to i nie przejmować się?

rafal25
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-06-22
Punkty pomocy: 12

greas, co znaczy żebym jej nie ułatwiał zadania?

xx3
Portret użytkownika xx3
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: Bydgoszcz

Dołączył: 2011-04-07
Punkty pomocy: 353

Zdrada to nie,ale nie powiem ja jestem radykalny w takich sytuacjach,jak pozyczyla hajs,zeby mu tylko prezent fajny zrobic i chciala na osobnosci pogadac,przy sexie z Toba fantazjowala o nim,to ja pier.... Moja ex kiedys nie wylogowala sie na fejsie i przeczytalem jej rozmowy(karma za to,ze grzebala mi w historii kiedys) pisala z takim oslem,takim ktory sie grzal zawsze na nia,ale go zlewala,umawiali sie z 5 razy i zawsze cos nie pasowalo,wiem ze by sie z nim nie spotkala,ale w tej samej chwili wyprosilem ja z domu,pozniej jak mnie blagala i przepraszala to powiedzialem,ze daje mi 200zl na dziwki to jej wybacze. Dala mi 200zl mowiac,ze wie,ze nie jestem taki i ze tego nie zrobie. poczatkowo mialem zamiar jechac,ale nie chcialo mi sie 50km zapieprzac i wrzucilem hajs w maszyne i ugralem kolejne 200 taki off top;p

czysteskarpety
Portret użytkownika czysteskarpety
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: 3miasto

Dołączył: 2014-11-06
Punkty pomocy: 2595

Oplułem się ze śmiechu jak przeczytałem tą historyjkę, dobre Cool Przypomniało mi się jak miałem wspólnie z laska 50 zł na przeżycie 3 dni i jako, że byłem wtedy nieźle uzależniony od maszyn wszystko wrzuciłem w jedną z nich. Na szczęście ugrałem wtedy 5 stówek. Jeszcze większy off top ;d

peter1990
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Katowice

Dołączył: 2015-03-17
Punkty pomocy: 277

Poszla kupic pizze bez portfela? Jak juz wymyslasz kolejne historyjki to szanuj intelligencje czytajacych, bo zbyt duzo "smolarkow" pewnie tu nie ma.

Stifler
Portret użytkownika Stifler
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 21
Miejscowość: Californication

Dołączył: 2015-04-26
Punkty pomocy: 226

To zależy jednego bardziej zrani zdrada mentalna a druga osobę zdrada na tle fizycznym. Ciekawe co by było jak by M. nie miał dziewczyny? Jak mówi przysłowie "okazja czyni z człowieka złodzieja" Co zrobisz zależy od ciebie ,każdy ma przecież fantazję.

BoLo
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: Dolnyslask.

Dołączył: 2015-06-09
Punkty pomocy: 157

Zawsze może jego imie wykrzyczeć podczas sexu z Tobą i wtopa:D

Teraz luz wrzuc, ma fantazje o innym więc jakoś ją kręci. Niby grzeszyć myślami można ale czy zdradzić?
Zajmij się sobą, przyda się kiedyś.

Traktuje Cię powaźnie ale przygodny sex może jej się trafić.

Nie uzależnij się od tego pamiętnika;)

Matrix616
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: XXXXXX

Dołączył: 2011-06-13
Punkty pomocy: 15

cytuję ,, Rzuciłam się ostatnio na rafała ponieważ myśl o M. mnie podnieciła, czułam się beznadziejnie, że wykorzystałam rafała. Ale doszłam:)''

ja po przeczytaniu czegoś takiego zaczął bym sie rozglądać za inną .

Trochę szacunku do siebie. Dla mnie to w zasadzie jak zdrada a prawdopodobnie dojdzie do rzeczywistej zdrady jak nie z tym to z innym...

Elba
Portret użytkownika Elba
Nieobecny
Wiek: pełnoletnia
Miejscowość: Śląsk

Dołączył: 2014-11-07
Punkty pomocy: 1718

Co to za pamiętnik, w którym są listy do przyjaciółki?
Dziwne.
Pamiętnik się pisze dla siebie samej.

Zaglądanie do pamiętników, prywatnej korespondencji etc... uważam za wyjątkowo słabe. Kto lubi, gdy mu się grzebie w głowie?

Co do fantazjowaniu o innych osobach, póki nie prowadzi to do zdrady w jakiejkolwiek formie, nie uważam żeby było czymś bardzo alarmującym. Konia z rzędem dla kogoś, kto nigdy nie fantazjował (w kontekście erotycznym) o osobie spoza związku. Inna rzecz: równie rzadko spotyka się osoby tym chwalące.

Mento5 wspomniał o braku emocji - uważam, że ma sporo racji, bo takie odpływanie w świat fantazji (o kimś, o czymś), ma często związek z rutyną/znudzeniem/itp. ale wcale nie oznacza chęci przejścia do konkretów (zdrady), czy braku uczucia do dotychczasowego partnera.

witkacy
Portret użytkownika witkacy
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2014-11-07
Punkty pomocy: 274

..

rafal25
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-06-22
Punkty pomocy: 12

dzięki za wpisy, jeśli chodzi o to co Elba powtórzyłaś w sprawie emocji, to w związku kilkuletnim jest to do utrzymania w ogóle? Wspomniałem, że wymyślam rózne spotkania co jakiś czas czy to ze znajomymi czy to jakieś wyjscie do kawiarni, w której nie byliśmy, ona też czasem coś zaproponuje. Co jakiś czas wyjeżdżam, wtedy ona tęskni, powtarza że kocha.. (wiem że to są tylko słowa), dzwoni, pisze... jeśli tu chodzi o brak emocji takich jak są na początku związku to moze się zgadzac, bo było tam coś jeszcze w stylu:
pamietam emocje z poczatku zwiazku, te niewiadomą (w kontekście tego, że jej na mnie zalezy, ale jednak myśli o tamtym)
z tym to się zrobic chyba nic nie da, bo nie da sie miec tych motylków w brzuchu cona początku znajomości po 3-4 latach np?

Elba
Portret użytkownika Elba
Nieobecny
Wiek: pełnoletnia
Miejscowość: Śląsk

Dołączył: 2014-11-07
Punkty pomocy: 1718

"to w związku kilkuletnim jest to do utrzymania w ogóle?"

Tak.
Ale trzeba dbać o związek.
Obie strony solidarnie.
Choć nie twierdzę, że jest łatwo.
Dużo (moim zdaniem najwięcej) zależy od dobrego wyboru partnera (trochę szczęścia potrzeba, żeby dobrze trafić) i silnych wzajemnych uczuć na początku.
Już kilkanaście lat jestem w związku i do dzisiaj (na dodatek bardzo często) zdarzają się chwile, gdy zachowujemy się jak w pierwszych miesiącach bycia razem.

Oczywiście nie zawsze miałam tyle szczęścia (poprzednie relacje się posypały).

Reasumując: fart + praca nad związkiem.

Chojan25
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 24
Miejscowość: Olsztyn

Dołączył: 2011-11-10
Punkty pomocy: 948

,,Rzuciłam się ostatnio na rafała ponieważ myśl o M. mnie podnieciła, czułam się beznadziejnie, że wykorzystałam rafała. Ale doszłam:)" teraz pomyśl jakby ta twoja panna zareagowała gdybyś to ty miał fantazje o jej przyjaciółce podczas seksu z nią.
Chujem najgorszym i szowinistą byś był napewno. Może nawet i świerzo upieczonym singlem.

Zdecyduj co chcesz zrobić, zerwać czy polepszyć z nią relacje ?
Zrywając masz świadomość, że kończysz znajomość przez tak zwany damski chuj, ratując związek robisz za błazna, którego obowiązkiem jest dostarczanie emocji bo panna źle śię bawi i może ci sprawić rogi. Zupełnie inaczej by było gdyby związek zaczął się sypać, ale tu niby kocha, niby ślub a jednak M. się pojawił. Pomyśl co by było gdyby było naprawdę źle między wami.
Napewno nie możesz sprawy olać bo lepiej kończyć bez większych strat emocjonalnych terza niż później z rozpierdolem w głowie i zobowiązaniami typu małżeństwo i dzieci. A bez interwencji posypie się to napewno.

Ulrich II
Portret użytkownika Ulrich II
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Wiek: 34
Miejscowość: .

Dołączył: 2012-12-25
Punkty pomocy: 5414

taak niech daje jej emocje, udaje że nic się nie stało i w ogóle to jego wina Laughing out loud

laska typowo na zimno analizuje jak małpa jak się chwycić innej gałęzi, więc nie wiem do prawdy co to ma wspólnego z fantazjowaniem ?
fantazjowanie jest czysto fizyczne bez głębszych emocji, a tu mamy całkiem realne kombinowanie jak ugryźć innego i mam wrażenie że gdyby "atrakcyjny M" nie miał dziewczyny to w związku u kolegi rafała NAGLE zaczęłoby sie psuć, a ona nie wiedziałaby co czuje Wink

oczywiście "przypadkowo" i całkowicie nieprzewidywalnie

W innych wpisach pisze, że chce wziąć ze mną ślub, że nie zamieniłaby mnie na żadnego innego, że jest z kimś kogo koga

jasne, do następnego M w pracy Smile
Rafał nie daj sie dymać amigo !

they hate us cause they ain't us

rafal25
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-06-22
Punkty pomocy: 12

No właśnie nie bardzo wiem na czym ta interwencja miałabym polegać. W tej chwili czuję się z tym dziwnie, miałem o mojej dziewczynie jakieś inne wyobrażenie. Znam tego M. i w sumie tak myślałem że jej się podoba, ale nie na tyle żeby sobie o nim fantazjować itd. jednocześnie twierdząc, że nie zamieniłaby mnie na nikogo innego (tak pisała w pamiętniku więc można założyć, że to nie ściema specjalnie dla mnie)
Kurczę, może rzeczywiście chodzi tylko o to, że jest ze mną bo do tej pory żaden z tych na których leciała nie odwzajemnił tego. Z drugiej strony sporo osób pisze, że siedziałabym cicho i bez żadnych ruchów kontynuowała związek. Przyznam, że nie wiem co robić, ale nie chcę zrobić nic gwałtownego typu zerwanie, bo myślę, że jestem na etapie, gdzie bym się złamał i chciał wrócić (nie jestem przekonany do zerwania)

Ulrich II
Portret użytkownika Ulrich II
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Wiek: 34
Miejscowość: .

Dołączył: 2012-12-25
Punkty pomocy: 5414

my ci piszemy jak jest, czasami lepiej usłyszeć gorzką prawdę niż tkwić w czarnej dupie licząc na cud który zazwyczaj nie następuje, takich historii było setki, nie jesteś pierwszy Wink

they hate us cause they ain't us

rafal25
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-06-22
Punkty pomocy: 12

Dzięki Urlich, po to tu pisze aby otrzymać szczere odpowiedzi bez owijania w bawełnę. Spotkałem się z dziewczyną dziś rano, oczywiście nic nie mówiłem o pamiętaniku, ale jej obecność irytowała mnie trochę, starałem się być normalny. Zawsze jak mam gorszy humor to ona wychodzi z tekstami: mam nadzieje, że mnie nie przestaniesz kochać dlatego że widzisz mnie w takim stanie (była smutna), kocham cię, będę tęsknić (wyjeżdżam na weekend) i nie rozumiem tego. Ja jak byłem w związku gdzie szukałem troszkę na boku bo nie do końca byłem szczęśliwy i też myślałem o innych to w życiu bym tak nie słodził pannie, z którą już mi się sypie bo myślę o innych. Czy ona mną manipuluje? A, i ona zna M. rok, przez pierwsze pół roku nie miał dziewczyny a wpisy pochodzą z czasów jak nie miał dziewczyny i jak miał, więc mogło coś zajść między nimi (choć w pamiętniku jest tylko że rozmawiają i że jest atrakcyjny i że na nią dziwnie patrzy tj. leci na nią)

Zlooty
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Wiek: 25
Miejscowość: Małkinia

Dołączył: 2012-10-14
Punkty pomocy: 823

Zapytaj siebie czy jesteś w stanie zaakceptować to, że każdy następny raz mentalnie może nie być z Tobą tylko z kimś innym?
Zapytaj siebie czy jesteś w stanie jej wybaczyć i przy każdej następnej kłótni nie wracać do tego tematu i nie mieć do niej pretensji? A przede wszystkim nie zadręczać siebie negatywnym myśleniem? Myślami, które zniszczą Cie od środka.
Rozważacie zdradę z punktu widzenia faceta a tu jest duży błąd. Taka szowinistyczna świnia może iść do burdelu, czy zaliczyć jakaś pannice w dyskotece całkowicie bez zobowiązań. Tylko seks nie wkładając w to żadnych emocji. Zaspokoi swoje żądze i wróci do żony.
A czy kobieta tak potrafi? IMO nie, na pewno w większości nie. Kobiety żeby pójść z kimś do łóżka potrzebują emocji, przywiązania, bezpieczeństwa, całego szeregu zmagań żeby swój finał był w pościeli. Dokładnie sami wiecie, przez jaki szereg zmagań musieliście przejść, za ile sznurków pociągnać i ile przełączników uruchomić aby "zasadzi flagę na jej Giewoncie". Płeć piękna do zdrady cielesnej potrzebuje też zdrady emocjonalnej, mentalnej.

Zależy również w jakim kontekście jest utrzymany cały pamiętnik... Przesłałeś kilka zdań wyjętych z kontekstu a wiemy jak można tym manipulować. Może cały tekst jest o fantazjowaniu z facetami i temu po części służy ten pamiętnik? Taka forma odreagowania, puści wodzę fantazji z długopisem w ręku? Druga E.L James?
P.S co to za prezent, który mu kupiła?

Na mojej twarzy pojawił się uśmiech, łajdacki i triumfalny zarazem, na którego widok jej piersi napięły się jeszcze bardziej.

Ulrich II
Portret użytkownika Ulrich II
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Wiek: 34
Miejscowość: .

Dołączył: 2012-12-25
Punkty pomocy: 5414

Kobiety żeby pójść z kimś do łóżka potrzebują emocji, przywiązania, bezpieczeństwa, całego szeregu zmagań żeby swój finał był w pościeli. Dokładnie sami wiecie, przez jaki szereg zmagań musieliście przejść, za ile sznurków pociągnać i ile przełączników uruchomić aby "zasadzi flagę na jej Giewoncie". Płeć piękna do zdrady cielesnej potrzebuje też zdrady emocjonalnej, mentalnej.

skąd ty to wziąłeś bro ? Laughing out loud

byłem na kilkunastu wyjazdach integracyjnych i spokojnie z połowę zajętych dziewczyn mógłbym do swojego pokoju zaciągnąć bez większego problemu, a ile z nich w czasie tańca obmacałem to historia, chyba ci się czasy pomyliły amigo Smile

they hate us cause they ain't us

Zlooty
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Wiek: 25
Miejscowość: Małkinia

Dołączył: 2012-10-14
Punkty pomocy: 823

High five Bro!
Wiesz ile dziewczyn pukałem na tylnym siedzeniu auta kilka godzin po poznaniu? Nie patrzę jednak przez ten pryzmat na wszystkie kobiety.
Powiedz mi amigo z iloma z tych dziewczyn byłeś później na randce?
Big City life ma swoje plusy.
Ja jednak jestem przywiązany do swoich wiejskich klimatów.

P.S Co to ma jednak wspólnego z podrywem kiedy dziewczyny same się na Ciebie rzucają i każdy z facetów na tej delegacji zaliczył. Nawet Zajączek.

Na mojej twarzy pojawił się uśmiech, łajdacki i triumfalny zarazem, na którego widok jej piersi napięły się jeszcze bardziej.

Ulrich II
Portret użytkownika Ulrich II
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Wiek: 34
Miejscowość: .

Dołączył: 2012-12-25
Punkty pomocy: 5414

przecież tu chodzi o bzykanie ZAJĘTYCH, a nie o jakieś późniejsze spotkania żeby sobie romantycznie w oczy patrzeć
piszę z doświadczenia, można wierzyć lub nie
zdjęć z imprez nie pokażę chociaż na ich podstawie z 3-4 pozwy rozwodowe spokojnie można by było wnieść Smile

they hate us cause they ain't us

rafal25
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-06-22
Punkty pomocy: 12

Zlooty, wpisy w pamiętniku są dość rzadkie i jest chyba standardowy - jak coś się wydarzyło w jej życiu, ma jakieś przemyślenia to pisała. Najwięcej było o jakichś bierzących wydarzeniach przykładowo że idzie i zobaczyła starego znajomego na przystanku itp. Ma zapędy pisarskie, pisze poza tym opowiadania (kiedyś pisała takie jakby romanse) więc to może być jakiś trop, ale moje ego cierpi, że zamiast szaleć za mną to myśli o innym (o mnie jest dość sporo ale raczej zdawkowo np. tęsknię za rafałem w innym wpisie rafał mnie irytuje itd.)
Co do prezentu to kupiła mu czekoladki i jakiś bukiet z lizaków coś takiego...

Ulrich II
Portret użytkownika Ulrich II
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Wiek: 34
Miejscowość: .

Dołączył: 2012-12-25
Punkty pomocy: 5414

raz stracisz zaufanie to już jest równia pochyła do końca związku
wiadomo że faceci też lubią popatrzeć na cycki czy tyłek innej, pofantazjować, ale raczej niewielu zaraz knuje w myślach intrygę w celu wyhaczenia innej, tym bardziej jak w związku jest ok i nie ma ku temu powodu
dlatego ja jestem na niepopularnej stronie ludzi, którzy jak mają okazje "powęszyć" co wypisuje kobieta i z kim to można to zrobić (oczywiście nie chodzi mi o obsesyjną kontrole partnerki na każdym kroku), lepiej to niż obudzić się z rogami na głowie i głupią miną Smile

they hate us cause they ain't us