Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Jak radzić sobie z "koksami" wrednych dziewczyn?!

123 posts / 0 new
Ostatni
Crush
Nieobecny
Wiek: 18
Miejscowość: OLN

Dołączył: 2010-04-13
Punkty pomocy: 0
Jak radzić sobie z "koksami" wrednych dziewczyn?!

Witam wszystkich na forum, to mój pierwszy temat ( głupio mi że ledwo po założeniu konta zakładam od razu swój temat, ale nie wytrzymałem)
Nurtuje mnie ciągle to pytanie, z powodu pewnej historii jaka mi się przytrafiła, a więc:

Było to jesienne popołudnie gdzieś między 15-16 godziną, większość moich kolegów została jeszcze  w szkole poprawiać jakieś klasówki a jeszcze inni szli do sklepów AGD ale mniejsza z tym. Wracałem wtedy ze szkoły sam, zmęczony całym dniem, kierowałem się na przystanek i myślałem tylko o tym by jak najszybciej dostać się do domu. Dochodziłem do przystanku  i było tam dość sporo ludzi w tym grupka młodych dziewczyn ( tak z 2 lata młodszych niż ja) Nie myślałem nawet o żadnym podrywaniu ich, nic z tych rzeczy, normalnie usiadłem na przystanku i czekałem na autobus. Patrzyłem na jadące samochody i co chwila zerkałem na chmury. Nagle usłyszałem:
-Nie patrz się na mnie!
Pomyślałem że to nie do mnie i dalej siedziałem gapiąc się na ulicę. po chwili znów to samo
-Nie patrz się na mnie!
Odwróciłem głowę i zobaczyłem patrzącą się na mnie dziewczynę, jedną z tej grupki dziewczyn o której pisałem.
-No nie patrz się na mnie!
Wkurzony całym dniem i tą dziewuchą odpowiedziałem:
ja: -bo?!
ona: -bo mi się nie podobasz
W środku się coś we mnie zagotowało
ja: -no i co z tego
ona: -jajco
ja: -nie wkurzaj mnie
ona: -ej wiesz co... weź w ogóle wy***dalaj stąd
No miarka się przebrała, byłem na maksa wku***ony tym ze jakaś obca dziewczyna jedzie po mnie na przystanku przy ludziach. Pomyślałem, będę ją ignorował to może jej się znudzi, ale po 5 minutach powiedziała coś co mnie nie na żarty wkurzyło
ona: -Gdzie ten autobus, bo już nie mogę patrzeć na ciebie
Wkurzony wstałem i podszedłem do niej, trochę jej wtedy nawrzucałem ale należało jej się ! Trochę się przestraszyła, aż skoczyła ze strachu, już nie była taka pewna siebie.
Później przyjechał mój autobus, wsiadłem i pojechałem.
Nadszedł kolejny dzień, dzień  jak każdy inny. Poszedłem na szkolną stołówkę z kumplem, poszliśmy po jedzenie, kolejka była duża a że ja wziąłem pierwszy,  poszedłem i zacząłem jeść. Jadłem sam i czekałem na kumpla, nagle przysiada się do mnie dość atrakcyjna dziewczyna i z uśmiechem powiedziała:
-Cześć
Odwzajemniłem uśmiech i powiedziałem to samo, zapytała jak się nazywam i do jakiej klasy chodzę, a ja głupi powiedziałem, chwilę pogadaliśmy i nagle się zmyła.
Po chwili przyszedł kumpel, zaczęliśmy gadać itp.
Nagle za moimi plecami przechodziła dziewczyna z przystanku i krzyknęła że dostane wpi***ol za wczoraj, powiedziałem jej żeby sobie dała spokój i żebyśmy nie wchodzili sobie w drogę, ona bez przerwy się wydzierała i groziła mi. Nadszedł koniec lekcji, wychodziłem ze szkoły z kolegami, po 10 minutach się rozdzieliliśmy i każdy poszedł w swoją stronę. Nagle na przeciwko mnie idzie grupka tych dziewczyn z przystanku a na czele łysy wysoki przypakowany koleś. Trochę się zaniepokoiłem.
Podchodzi do mnie i mówi:
-masz coś do tych dziewczyn?!
odpowiedziałem
-nie
On mocno mnie popchnął i powiedział
-To na ch*j je zaczepiałeś na przystanku wczoraj?!
Próbowałem mu wytłumaczyć że one go kłamią i że jako pierwsze mnie zaczepiały, ale on już nic nie gadał tylko rzucił plecak i dostałem przysłowiowy wpi***ol. Poobijany i zdołowany wróciłem do domu. Kolejnego dnia gdy szedłem pod salę zobaczyłem jak stoi ta dziewczyna  obok mojej klasy. Wróciłem się momentalnie żeby uniknąć wstydu i poczekałem na dzwonek. Po dzwonku już jej nie było a ja spokojnie wszedłem do klasy. Na przerwie stałem z kolegami i paroma koleżankami na korytarzu, gadaliśmy jak zawsze, ale szarość codziennego dnia przerwała ta sama dziewczyna, podeszła do mnie i zaczęła się śmiać, wyzywać mnie od łajz itp, moi znajomi nie wiedzieli o co chodzi, a ona zaczęła gadać że dostałem w mordę itp. najgorsze było to że zagadywała do ludzi których kompletnie nie zna i mówiła jaka to ze mnie ciota nie jest. Codziennie jak koło mnie przechodzi mówi teksty w stylu "siema cioto" etc,
Co ja mam teraz zrobić? jak mam sobie poradzić z tym, bo przecież jak odpowiem jej tym samym od razu mogę dostać ;/
PS:
Przez tą dziewczynę kompletnie straciłem pewność siebie do poznawania nowych kobiet.

Dzięki za uwagę, pozdrawiam wszystkich którym chciało się to czytać. 

PPS: najgorsze jest to że ja nie jestem jej pierwszą "ofiarą" i pewnie nie ostatnią :S

Mi88-21
Nieobecny
Wiek: 29
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2009-09-30
Punkty pomocy: 33

No to żeś sobie świetny powód wbił do głowy dlaczego tego nie powinieneś robić... Powiedz jej następnym razem "wyglądać kobieco nie znaczy być kobiecą" i sobie idź dalej nie zwracaj więcej uwagi na nią, pamiętaj że to jak przeciwnik wygląda nijak się na do jego umiejętności obrony więc nie daj się pobić tylko się bij.
Nie zwracaj uwagi na takie sytuacje, bądź sobą, bądź człowiekiem jakiego chce poznać wiele ludzi w końcu zdobędziesz grono znajomych i rozszerzysz horyzonty. Jej znajomi zaczną o Tobie miło mówić a ona blokowana myślą tego co zrobiła będzie mogła tylko żałować takich szczeniackich numerów Wink
Głowa do góry, prosto, klatka do przodu i uśmiech na gębie !

W każdej grze są zwycięstwa i porażki - to naturalna cecha rywalizacji. Jeśli chcesz grać i wygrywać musisz się liczyć z tym, że czasami poniesiesz porażkę. Jedyny sposób na uniknięcie porażek to przestać grać, ale wtedy też nigdy nie odniesiesz zwycięstw

KRZEMEK
Portret użytkownika KRZEMEK
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Północ

Dołączył: 2010-03-01
Punkty pomocy: 71

hehehe co za patologia Smile

po 1 idz na silownie

po 2 mniej ta pizde w D, normalnie podrywaj dziewczyny, przeciez takie patole to nie standard

po 3 co za pomysl zeby opisac to na podrywaj.org Smile

po 4 morda nie szklanka - mogles ja dalej gasic w szkole, bo teraz w jej osobie widzisz tego koksa. A pare razy wpierdol dostac to nic takiego. Ja za gnoja mialem dosc podobnie, dostawalem regularny wpierdol, poszedlem na boks i po jakims czasie wypunktowalem kazdego po kolei. A teraz jak patrze na tych szkolnych "wrogow" to mi sie zal robi ich - brudasy, patole, rozbite rodziny jakies, stoja w bramach zywe trupy i sie gapia jak se wolno smigam furką. Takze wiesz - jak ktos u gory napisal - zycie weryfikuje.

semper fidelis

Gabio
Portret użytkownika Gabio
Nieobecny
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 28
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2010-04-03
Punkty pomocy: 22

ale co ten koks jest winny? Wiecie jak z niektórymi jest, a dokładniej z ich myśleniem:D Jak Cię zaczepiają wystarczy po angielsku napierdalać, goście się peszą:p Ja bym zrobił tej lasce coś chamskiego, zaatakuj jej reputację tak jak ona Cię skrzywdziła. Wymyśl coś, nie znam jej ale wiesz jaka plotka jest skuteczna, wykorzystaj to, szczerze są naprawdę różne sposoby żeby ludzi udupić. Obserwuj co robi i myśl nad tym jak się odegrać, wiem że to trochę nie po męsku, ale każdy ma swoje różne sposoby, u mnie siła jest ostatecznością, a wole niszczyć ludzi od środka:D

Co do tego  jak koleś chce Ci wpierdolić to masz 2 wyjścia:
a) dostać wpierdol i się nie postawić
b) postawić się i dostać wpierdol
 Wybierz opcje;p

Mówcie mi wiejski Cassanova

lestat
Portret użytkownika lestat
Nieobecny

Dołączył: 2009-08-30
Punkty pomocy: 8

Panienka to zwykła wieśniara. Olej ją. Jak koleś będzie Cię jeszcze atakował to stań do walki z nim. Miałem kiedyś podobną sytuację jak paru dresiarzy się na mnie rzuciło. Morda nie szklanka, a honor swój trzeba mieć. Znajomy były policjant skwitował to tak: Jak ktoś będzie Cie zaczepiał to połam go. Reszta albo się wystraszy albo Ci wpierdoli. Jeżeli masz dostać wpierdol to i tak dostaniesz. Kolesia nawet jeżeli nie znasz to złamań i tak nie wyleczy w domu więc masz go na widelcu. A ty się i tak wywiniesz bo broniłeś się przed agresorem. A czaić się z kolegami to bezsens. Sam później możesz mieć problemy. A to z policją za pobicie, albo z jego kumplami. Ale rób co chcesz Smile W każdym bądź razie powodzenia.

Choose your future!!! Choose Life!!!

Crush
Nieobecny
Wiek: 18
Miejscowość: OLN

Dołączył: 2010-04-13
Punkty pomocy: 0

Nie nie nie, siła tutaj nie pomoże, znałem wcześniej tego typa z widzenia, i wiem jakie ma znajomości (znacznie większe niż moje) dlatego nie chcę się w to babrać. Zresztą do niego nie mam żalu, bo w końcu to jego dziewczyna była, to chyba każdy zrobił by na jego miejscu to samo. Bardziej mnie wkurwia ta gówniara, ciągle na to samo ludzi nabiera i myśli że jest bezkarna, miałem taki plan żeby siostrę cioteczną namówić na nią (bo faceci bić dziewczyn nie mogą >chyba< ?) Ale co my tu będziemy gadać o zadymach, to forum o podrywaniu.....
Także odnośnie tematu chciałbym się od razu zapytać, czy siła fizyczna i umiejętność "dania w mordę" że tak powiem, ma znaczenie w podrywaniu kobiet? bo coraz więcej takich widzę co się jarają tym jaki to ich chłopak koks jest. Czy kobiety zwracają na to uwagę?
Btw. ktoś wyżej napisał że sobie świetny powód wybrałem żeby  teraz mieć uraz do zaczepiania kobiet, ale to dlatego że ona rozgaduje innym dziewczynom  (nawet tym którym nie zna) że jestem ciota, łajza etc....
Znacie jakieś teksty albo zachowania które będą dobre na tę okazję?

KRZEMEK
Portret użytkownika KRZEMEK
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Północ

Dołączył: 2010-03-01
Punkty pomocy: 71

jezeli ktos jest inteligentny, to bedzie widzial ze to ona jest lajzą i debilem ze chodzi i gada wszystkim takie rzeczy - i beda mialy to w dupie co ona mowi. Jesli nie beda mialy - znaczy ze sa takie pojebane jak ona i nie warto miec je za targety. Ty sie nie przejmuj, nie daj sie zterroryzowac patologii - jak mowilem i ktos wyzej - zycie to zweryfikuje, ona za rok bedzie z wozkiem biegac a Ty zmienisz szkole i tabula rasa. Swiat jest wiekszy niz Twoja szkola

semper fidelis

KRZEMEK
Portret użytkownika KRZEMEK
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Północ

Dołączył: 2010-03-01
Punkty pomocy: 71

ja tak nigdy kobiecie nie zajebalem, chociaz sam dostalem pare lisci na twarz Smile przeciez kobiete mozna pojechac slowami normalnie.

semper fidelis

Crush
Nieobecny
Wiek: 18
Miejscowość: OLN

Dołączył: 2010-04-13
Punkty pomocy: 0

A znajomości ma takie że weźmie 20 takich jak on.
Dużo osób pisze że w 1v1 można dać rade ale jak niby miałęm dać rade jak mam 1,75m  i biore 85 kg na klate ledwo, a on prawie 2m wzrostu i 150kg ponad.... A moi koledzy też gdzieś tacy jak ja. Nie chce wylądować w szpitalu i tyle. Jeszcze mi koleś groził że jak coś jej zrobie to mnie chyba połamnie.
Mi po po prostu chodzi o jakieś inteligentne riposty na jej głupie gadanie, to wszystko, tak żeby ona wyszła na idiotkę nie ja.

Gabio
Portret użytkownika Gabio
Nieobecny
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 28
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2010-04-03
Punkty pomocy: 22

Groźby słowne podchodzą pod KK i uwierz mi że nie są pobłażliwie traktowane.

Mówcie mi wiejski Cassanova

Crush
Nieobecny
Wiek: 18
Miejscowość: OLN

Dołączył: 2010-04-13
Punkty pomocy: 0

Czy ja chcę komuś grozić?.. nie

Tylko jakieś riposty inteligętne


PS: A też nie będe za groźby nikogo sprzedawał, bo po prostu takie mam zasady.

lukas00
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Białystok

Dołączył: 2010-04-05
Punkty pomocy: 25

Jak gość chce się z tobą bić (albo Cie pobić) są dwa sposoby aby go wystraszyć.
1. Zmień sie w psychopatę: Pokaż mu że chcesz tej bójki bardziej jak on, szyderczy uśmiech na gebie, mocna prowokacja, możesz nawet koszulkę zerwać z siebie ;P. Nie mówie ze pomoże, ale zazwyczaj tka jest ze ludzie boją sie psychopatów bo są nieobliczlni i ty tez badź nieobliczlny, w tym ja sie zachowujesz i walczysz. Jeśli gosc jest większy od Ciebie, wal jak popadnie, zwłąszcza w wrazliwe punkty.
2. Pałka teleskopowa- on chce Ci wpieprzyć ty jednym machnięciem reki wyjmujesz z plecaka i rozkładasz batona. jeden strzal w buźke i nie będzie juz taki cwany. tylko zę na drugi dzień spodziewaj sie hordy koksów ;P

Co do suki, to ja bym poszukał takich dziewczyn które chętnie spuściłyby jej wpierdol za dwie flaszki ze specjalnymi pozdrowieniami od Ciebie.

cojaturobie
Portret użytkownika cojaturobie
Nieobecny

Dołączył: 2009-09-27
Punkty pomocy: 12

Stary, nie reaguj na to w żaden sposób. Na jej zachowanie są w tym momencie odpowiednie paragrafy i proponuję ci tak właśnie pokierować sprawę. Narobisz niuni i jej alfonsowi niezłe sranie jak dostaną wezwanie na komendę. Fakt, że jeśli nie będziesz miał prawnika, który umiejętnie tym pokieruje, to sam pewnie nic nie wskurasz, musisz z tym się liczyć.

cojaturobie
Portret użytkownika cojaturobie
Nieobecny

Dołączył: 2009-09-27
Punkty pomocy: 12

Tak, ale ja bym się zajął tym, że laska mu grozi publicznie i on ma na to świadków, może nawet to nagrać

-XYZ-
Portret użytkownika -XYZ-
Nieobecny
Doktor podrywu
Wiek: 21

Dołączył: 2010-03-04
Punkty pomocy: 32

Jeżeli sprawa wyjdzie na jego korzyść to chyba oskarżony zwraca koszty sądowe. Ja albo poszedłbym na policje albo przy każdym jej podejściu kwitował ją soczystym wypierdalaj, ale tak żeby jej oczy wyszły.

Jestem bardzo kiepskim podrywaczem, więc nie wierzcie mi...

Farba
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Łódź

Dołączył: 2010-03-26
Punkty pomocy: 8

lol Aureliusz, nie chcciałbym mieć z tobą solo 1v1, może i o tekscie nie da się wywnioskować intencji, ale widać że jesteś niebezpiecznym człowiekiem xD
P.S szczególnie ten obrazek jest mylący Laughing out loud

a co do tematu, w szkole tak jest że żadnymi ripostami sie nie wybronisz - albo dostajesz wpierdol, albo zostajesz szkolnym ciotą, innego wyjscia nie ma, wiem to po sobie!

-XYZ-
Portret użytkownika -XYZ-
Nieobecny
Doktor podrywu
Wiek: 21

Dołączył: 2010-03-04
Punkty pomocy: 32

Po coś jest ta policja i sądy, moje podatki na to idą więc uważam że zgłoszenie tego tam gdzie należy nie jest jakimś dyshonorem, tym bardziej jak mamy doczynienia z taką patologią. Kolega mówi że to nie pierwsza taka sytuacja, jeżeli nikt nie zrobi z nią porządku to dalej tak będzie się działo, a robienie z tego 3 wojny światowej to też nie rozwiązanie.

Jestem bardzo kiepskim podrywaczem, więc nie wierzcie mi...

Farba
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Łódź

Dołączył: 2010-03-26
Punkty pomocy: 8

-XYZ- tu nie trzeba żadnej wojny wywoływać, jeżeli ten kox ma choć troche honoru to nie zwoła tych 20 kolegów, a policja może i coś z tym zrobi, ale nie zainteresuje się na dłużej i sytuacja się powtórzy!

a i jeszcze coś do aureliusza - kobiet się NIE bije, bynajmniej nie po twarzy i nie tak by poturbować, nauczka jej się należy owszem ale nie taka (chyba że to inne dziewczynki ją pobiją Wink )

Dil
Portret użytkownika Dil
Nieobecny

Dołączył: 2009-11-29
Punkty pomocy: 33

Nic tu nie pomogą twoje cięte riposty bo takie pustaki jak ona nawet tego nie zrozumieją i odpowiedzą tylko że jesteś ciotą.Musisz ją olać nie przejmować się tym co ona mówi w końcu się znudzi i przestanie.

Gabio
Portret użytkownika Gabio
Nieobecny
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 28
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2010-04-03
Punkty pomocy: 22

Groźby, zniesławianie (czy jak to się kurwa pisze), pobicie to naprawdę może gościa posadzić, a lasce da kuratora:D koszty sądowe są zależne ale kwestia 750zł założenie sprawy czy coś w tym stylu + prawnik 1500zł (plus dodatek od każdej rozprawy 100zł) Szczerze jak chcesz się zemścić najpierw popytaj adwokata, ale na dobrą sprawę "nie ważne jaka jest prawda, a co możesz w sądzie udowodnić" takie jest pierdolone życie, ja za to że film mi się urwał i ktoś to wykorzystał mam jeszcze 2 latka w zawiasach i do niektórych przetargów nie mogę startować, ale chuj:p Jak już lasce powiem że mam zawiasy za próbę kradzieży samochodu to oczka im się świecą, bad boy:p hehe:p

Mówcie mi wiejski Cassanova

KRZEMEK
Portret użytkownika KRZEMEK
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Północ

Dołączył: 2010-03-01
Punkty pomocy: 71

hm po 1 dziwi mnie to, ze sam masz wyrok i radzisz chlopakowi zeby szedl do sadu.

po 2 ja siedzialem troche ale nie uwazam by byl to powod do dumy. Chociaz fakt, laski sie dziwia ze wyksztalcony chlopak siedzial i troche im sie oczy swieca. ale nigdy sam nie wyskakuje z tym

semper fidelis

Gabio
Portret użytkownika Gabio
Nieobecny
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 28
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2010-04-03
Punkty pomocy: 22

Krzemek:

 Po 1 że wiem już jak działa i jeżeli to wiedziałbym wcześniej nie byłoby zawiasów.

po 2 też się nie obnoszę z tym, ale potem jak wspomnisz to laska jest zainteresowana:D

a najciekawsze jest to że nic nie pamiętam:D Na dodatek to był stary dostawczak Mercedes MB100 którym i tak bym nie odjechał bo miał zjebane sprzęgło:p hehe:p

Ale wiesz czasem jak laski pyta jak samochód próbowałeś skroić:D To mówisz "Mercedesa" hehe:p

Mówcie mi wiejski Cassanova

magczu
Portret użytkownika magczu
Nieobecny
Student podrywu
Wiek: bezgraniczny

Dołączył: 2010-01-29
Punkty pomocy: 31




Niejedni chcieli sie bic i skonczyli w trumnie, bo akurat ktos mial schowany noz. Skad wiesz ze inni beda sie bic czysto?
a ty aureliusz mowisz wszysktie chwyty dozwolone. olecasz mu samemu by uzywal noza????

Ja uznaje tylko jeden rodzaj przemocy- w obronie kobiety, wtedy moge sie bic.

Masz 18 lat? Zglos to na policje a nie bawi sie w brudne bojki. Odnotuja ich, za drugim razem wezwa na komende. Jak ci cos zrobia to ida siedziec lub w zawieszeniu i jak wtedy cos zrobia to ida siedziec..


nagraj ich - masz dowody 100%
mozesz ich madrze sprowokowac do rabunku. Pomysl jak. Nagraj to - napasc rabunkowa- rozboj to do 10 lat a nie 2 lata jak za pobicie.
i kto bedzie gora?

jesli nie wiesz jak. stan specjalnie niedaleko banku i przed kamerami.
Niedawno w pewnym miescie  bezmozgowce zabili wlasnie w bojce z noza w nocy  obca osobe na ulicy, i zrobili to przed bankiem gdzie byla kamera.

Mówcie do mnie: "Ten,który szanuje Kobiety."

Użytkownik
Nieobecny
Wiek: 21

Dołączył: 2010-03-07
Punkty pomocy: 1

Napisałeś że nie masz żalu i z widzenia znasz tego koksa. Więc spróbuj go prze ramować.

Jeśli go spotkasz następnym razem, zagadaj  i powiedz że jak cię napierdalał to myślałeś, że wyplujesz wnętrzności i że kilka razy dostałeś wpierdol ale takiego to jeszcze nigdy. Za pytaj jakie ćwiczenia wykonuje żeby tak wyglądać i jakie suple, Po prostu co robi,że jest taki wielki. Bo ty próbowałeś, chodziłeś na siłownie i nic z tego nie wyszło. Koleś prawdopodobnie zacznie o sobie opowiadać i się przechwalać, bo zauważyłeś, że jest taki wielki. Naje..ć na pewno ci drugi raz za to nie naje..e. Nie masz się z nim od razu zaprzyjaźniać tylko chodzi o ramę. Myślę że jeśli wpadłbyś na taki pomysł przed przysłowiowym wpie...l, to byś go uniknoł a i może ta dumna dama, by ci dała spokój, nie wiedział by co jest grane. I kto wie może by dostała od niego wpier...l

Karma. Czyli za jakiś czas zobaczysz syt. gdzie ją ktoś sponiewiera lub los, życie ją skopie po dupie. To wtedy dla niej nauczka a dla ciebie banan.Wiem ciężko przejść obojętnie jak ktoś cię obraża ale z niektórymi to po prostu szkoda nerwów

Co do niej musisz się pogodzić z tym, że takie jak one też zasiedlają naszą planetę.

A co  do podrywu to. Robisz to dla siebie by czuć się lepiej i miło spędzać czas z dziewczynami. I nie powinno cię obchodzić co inni na to

Takie jest moje zdanie, w twojej sprawie

dragon.3d
Nieobecny
Wiek: 16

Dołączył: 2010-04-11
Punkty pomocy: 0

no kurwa dziewczyn bić nie można? ale z was frajerzy kolejną iluzję wam wcisnęły.  zajeb jej raz a pożądnie i przestanie. Co do koksa to też powinien dostać po ryju. Od razu mówie że siła nie jest najważniejsza a sposób. załuż mu dźwignię . Albo kopnij go pożądnie w jaja i jak sie skuli i złapie za nie do jeszcze z kolanka 2 razy w morde. I  nie mów rzadnych cięty ripost bo  szmata  jest za głupia żeby to pojąć.

PS. mo dziewczyn to może się i nie bije ale takie szmaty jak najbardziej.

leniwiec
Nieobecny

Dołączył: 2008-12-21
Punkty pomocy: 1

Widzę, że nikt tu jeszcze nie wysunął opcji z dyrektorem szkoły.
Może warto porozmawiać z nim i wychowawcą.
Nie wiem jak u Ciebie w szkole, ale jak ja uczęszczałem do swojej to bardzo szybko potrafili takich "cwaniaków" naprostować.
Jeśli to nic nie da masz lepszy grunt pod sprawę sądową - problem został zgłoszony.

Mi88-21
Nieobecny
Wiek: 29
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2009-09-30
Punkty pomocy: 33

Śmiech na sali ludzie Smile jaka policja jakie noże... To jest świetna rada :

Jeśli go spotkasz następnym razem, zagadaj  i powiedz że jak cię
napierdalał to myślałeś, że wyplujesz wnętrzności i że kilka razy
dostałeś wpierdol ale takiego to jeszcze nigdy. Za pytaj jakie ćwiczenia
wykonuje żeby tak wyglądać i jakie suple, Po prostu co robi,że jest
taki wielki. Bo ty próbowałeś, chodziłeś na siłownie i nic z tego nie
wyszło. Koleś prawdopodobnie zacznie o sobie opowiadać i się
przechwalać, bo zauważyłeś, że jest taki wielki. Naje..ć na pewno ci
drugi raz za to nie naje..e. Nie masz się z nim od razu zaprzyjaźniać
tylko chodzi o ramę. Myślę że jeśli wpadłbyś na taki pomysł przed
przysłowiowym wpie...l, to byś go uniknoł a i może ta dumna dama, by ci
dała spokój, nie wiedział by co jest grane. I kto wie może by dostała od
niego wpier...l

W każdej grze są zwycięstwa i porażki - to naturalna cecha rywalizacji. Jeśli chcesz grać i wygrywać musisz się liczyć z tym, że czasami poniesiesz porażkę. Jedyny sposób na uniknięcie porażek to przestać grać, ale wtedy też nigdy nie odniesiesz zwycięstw

KRZEMEK
Portret użytkownika KRZEMEK
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Północ

Dołączył: 2010-03-01
Punkty pomocy: 71

kurde, to jest zajebiste naprawde na kozaku wyjscie podoba mi sie w huj!

semper fidelis

Crush
Nieobecny
Wiek: 18
Miejscowość: OLN

Dołączył: 2010-04-13
Punkty pomocy: 0

Po 1 to nie jestem żadnym kurwa melancholikiem, tylko normalnym extrawertykiem, ale w takich sytuacjach po prostu staram się myśleć z dystansem. Bo powiedzmy sobie szczerze, nie jeden dobry chłopak zawiną się przez takie napierdalanki, nie chce też być jakimś super kozakiem i stawiać się zajebistym honorem i dostawać codziennie baty i mówić że morda nie szklanka. Jedyne co mi przychodzi do głowy to to że dobrze by było jakby ona zniknęła z mojego otoczenia na dobre, ale wiem że to chyba nie możliwe.  Dlatego właśnie zastosuję się do niektórych rad i naśle na nią jakąś alpha samice ; ] że tak powiem....

Patryk03
Nieobecny
Wiek: 17
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2010-03-22
Punkty pomocy: 13

1. jesli jestes tak jak ja w wieku 17 lat i masz plecy w miare ok. to kolesia obiajcie 2 razy porzadnie, bo podejrzewam ze jak uzywasz slowo koks to jest jakis 25+ latek, a jako siedemnastoletni chlopak raczej nie masz szans, chyba ze bys walil jakies potezne high kicki czy cos ale to niewazne, a jezeli jestes w podobnym wieku co ten koles a boisz sie bic, to robisz to co ja kiedys zapisujesz sie na boks, mma, k1, czy cos nabierasz odwagi i sam kolesia rozpierda***, ewentualnie nos kastet w kieszeni, dziewczynie sie nie daj, jezeli gosciu do Ciebie wyjdzie ponownie wyjmujesz kastet i wariujesz, pamietaj koksy to cioty Laughing out loud, spokojnie mozesz go kopac na dystans po kolanach po udach az sie zesra a pozniej go wykonczasz, ale wazysz do tego musisz jakies 75 kg+, na Twoim miejscu zapisalbym sie na k1, potraktuj poprostu tego koksa jak smiecia wal go w miejsca takie ze sie zesra, jezeli potrafisz troche sie kulac w parterze i nie jestes o 15g lzejszy od koksa to dzwignia na staw, zlam reke czy noge

lukas00
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Białystok

Dołączył: 2010-04-05
Punkty pomocy: 25

"Dlatego właśnie zastosuję się do niektórych rad i naśle na nią jakąś
alpha samice ; ] że tak powiem...."

I słusznie Wink