heja
mam spory problem, odbyłem swój pierwszy stosunek ze starszą i doświadczoną dziewczyną. Jednym słowem w moim przekonaniu zbłaźniłem się, stosunek trwał może z minute a ja zakończyłem to swoim dojściem. Do tego po zdjęciu ogumienia dotknąłem wacka a później bawiłem się jej cizią. Wogóle coś mi się ubzdurało że guma pękła.
Mówiła ze to są raczej te niepłodne dni ale jestem tak zesrany że szok.
chuj wie co teraz robić! Jestem spanikowany
Zostało jedynie czekać... Tato...
no Bolczyk mój podopieczny jestem z ciebie dumny, w końcu w michę się spuściłeś, mam nadzieje że wpłynie to na wyluzowanie nie panikuj, nie płacz że był krótki i się zbłaźniłeś, nie każdy od razu jest leśnym jebakiem
Kobiety dojrzewają do 10 roku życia, potem rosną już im tylko cycki
jak Ci sie moglo wydawac ze guma pekla , no chyba widzisz czy jebla czy nie a jak jebla to na przyszlosc radze Ci zajrzec do tej instrukcji w pudelku hah jak zakladasz gume to scisnij zbiorniczek zeby powietrze nie zostalo bo wtedy pękają
(A nawet jak Ci peknie to są tabletki "72po" poczytaj o nich w guglach). To ze tak szybko doszedles to normalne za 1 razem , wielu tak ma , z czasem sie wytrenujesz
Młody nie martw się bo nic się nie stało , a nabawisz się nerwicy i po co Ci to .
To ze wytrzymałeś minutę to i tak nieźle, znam takich co zanim wsadzą, już jest "po ptokach" .
Na przyszłość potrenuj z gumką, albo jak zaaplikuj dziewczynie pigułki i się nie zamartwiaj.
Żeby zdobyć Kobietę, musisz być gotowy Ją stracić.
PUA:
http://m.youtube.com/watch?v=BRw...
Jak dla mnie nie czytałeś lewej strony...
P.s nie martw się, czasem i potem zdarza się, że dojdziesz przed laską, a na początku to całkiem normalne;) Dojdziesz do wprawy + pytaj wprost co ona lubi + dłuższa gra wstępna dla niej. Aczkolwiek w minutę nic swym mieczem w pochwie nie zwojujesz;P
Nic sie nie martw, ze stresu różne rzeczy sie wyolbrzymia.
Dobrze zacząłeś, teraz oby tak dalej, trening czyni mistrza;) na luzie.
nie chodzi o to że było za szybko, o to że ze stresu nie mogłem trafić ( a nawet o to że wcale nie było tak fajnie jak to sobie wyobrażałem.
Chodzi o to że boję się że zalałem. Ona tabletek nie weźmie, jest starsza i inaczej myśli niż ja. mówi że w razie czego sobie poradzi. A moje życie było by zrujnowane :(
Bądź dobrej myśli, jak nie możesz trafić to nie krępuj się, żeby Ci pomogła ona:) Będzie dobrze zobaczysz
z tego co mowisz to boisz sie ze sie w niej spusciles. Ale to guma ci pekla wkoncu czy nie?
najlepszy sposób dla szybkich
Każdy błąd młodości jest ojcem nowej prawdy.
guma nie pękła, ale chodzi o to że, po stosunku trzymałem wacka który był jeszcze popryzgany towarem a później palcami tej rączki wjeżdżałem do krainy dobroci. Boję się że (może to głupio zabrzmi) zalałem ją palcem "z nadzieniem"
kurwa, to mnie pocieszyłeś
nie żartuj tu nie chodzi o pieniądze.
i jeszcze panienka dzwoni dzisiaj że ją brzuch bolał jak nigdy wcześniej. Kurde taki stres o jedno pipcenie
Mi akurat pierwszy raz wyszedł, tyle że raz miałem małą wpadkę później. No, ale z czasem będziesz coraz lepszy. Pamiętaj, trening czyni mistrza.
Wątpię by zaszła w ciążę. Chyba nie włożyłeś jej palucha pełnego spermy do środka? Śmieszne by to trochę było gdyby urodziło się dziecko ze stosunku palec-cipka
P.S Poczekajcie, niech zrobi test ciążowy. Do tego czasu nie ma bata. Cokolwiek Ci nie napiszemy będziesz się stresował.
Sic Luceat Lux
z tego co tu czytam, to bardziej z relacji cipa-cipa hahaha
Myślę jutro zabrać ją do lekarza żeby łyknęła coś "72po", ale takie tabletki chyba są hormonalne? Żeby nie miała przez to później problemów zajścia w ciążę itd.
a test kiedy może sobie zrobić? W jakim czasie po stosunku wykaże?
Tu już nie o bzykanie chodzi, tylko, że zaciążył, fuj, nie jesteś na czasie:D
heh te tabletki kosztują 60zl. Sama wizyta mnie i moja laske kosztowala 80zl wiec lacznie 140zl(80zl bo prywatnie do gina poszlismy bo malo czasu a na wakacjach bylismy i nie bylo innej opcji) ;p tyle ze im pozniej wezmie te tablete tym gorzej.
PS. tak jest to hormonalna tabletka , ale nie powoduje problemow w organizmie. Wywołuje zageszczenie sluzu i zapobiega zaplodnieniu itp sretete , na ulotce pisalo ze nie mozna brac czesciej niz co 4 miechy(bo to wkoncu hormony) wiec jak ja wezmie i po paru dniach znowu wam sie cos przydazy to juz bedziesz szczesliwy( albo i nieszczesliwy) daddy
moja nie miala zadnych skutkow ubocznych ale kazdy jest inny i inaczej reaguje na takie rzeczy
na poczatku : to Ci gratuluje!
powiem Ci nawet szczerze, ze po przeczytaniu Twojego wpisu postanowilem zalozyc tu konto, by moc cos Ci napisac.
wyluzuj!!! - to pierwsze co powinienes zrobic. tak chcesz wspominac swoj piereszy raz ?
a zeby Ci w tym wyluzowywaniu dopomoc, moge tylko Ci powiedziec, ze:
- zeby zaplodnic kobiete, to trzeba sie w nia 'dobrze wstrzelic', a nie wziac sobie pare plemnikow na paluszek i wlozyc do srodeczka.
- o dniach plodnych juz pisano, to sprawy wiadome.
- nawet gdyby Ci sie lajtowo 'ulalo' to i tak sa male szanse na wpadke.
a zeby byc do konca pewnym i wiedziec czy tam jakis pasozyt za niedlugo sie nie pojawi to chwile bedziesz musial poczekac. jezeli nie bedzie wymiotowywac, ani brzuch nie bedzie jej bolal to stary atakuj i ucz sie.
od siebie dodam, ze tez sie pare razy stresowalem jak mi sie 'ulalo', ale tak latwo sie w ciaze zajsc nie da jakby sie to moglo wydawac. chyba, ze juz male skauciki gdzies tam zapierdalaja, a owe damy nie mialy nawet odwagi mnie powiqdomix...
pozdrawiam i glowa do gory!
haha pisz częściej, opór jesteś:D
ja 19 ona 22
no i zdecydowaliśmy ze zaryzykujemy Bo to może mieć wpływ na jej dalsze życie, oraz ewentualne problemy w tych sprawach. Ona nie chce wziąć ale powiedziała że powiem słowo i weźmie.
Sam nie wiem, palca bardzo głęboko nie umoczyłem chyba, a ona nie jest pewna co do tych dni, ale wydaje jej się że powinno być ok.
Ale dla mnie to jest taka sprawa że jeśli nie pójdzie to nawet mogę tego nie przeżyć. Druzgota mnie sama myśl o tym co mogło by być gdyby...
Kiedyś doszedłem na czysto, tak po prostu, pod wpływem emocji i alkoholu. Rano na kacu się dowiaduje że "nie, nie wezmę 72, bo to bomba hormonalna". Haha, kurwa, to dopiero była "przygoda", dziś się dziwie że czekając wtedy ze dwa tygodnie na okres nie osiwiałem z nerwów.
Kurwa Aureliusz nie dosc ze dalej pizgasz Niemca po kasku i probojesz ublagac jakas 15stke by Ci gale zrobila to jeszcze o zyciu zaczynasz takie pierdy prawic.... ten kolo ma 19 lat. Jest kurwa mlodszy jeszcze od Ciebie , pewnie sie uczy jeszcze wiec dla niego ''pojsc do pracy i utrzymac dziecko'' nie jest takie hop siup jak Ci sie wydaje , jest to zmiana calego zycia .. fakt ze nikle szanse ze wpadl ale sie chopok denerwuje i tu go rozumiem
dokladnie, zero polewy powinno byc. to powazna sprawa.
i szacunek powinien byc, kurwa. za odwage, ze rozmawia o takim czyms.
bolczyk. ja zawsze czekalem.... na Twoim miejscu tez bym poczekal. jezeli sie w niej nie spusciles to naprawde jest bardzo male ryzyko.. chyba, ze Twoje plemniki to supekurwameny. to wtedy nawet gdybys jej sie skitral na brzuch to by zapierdalaly przez pepek do komorki jajowej...
decyzja nalezy do Ciebie. pisz co i jak.
no i wzięła tabletkę, mówi że ona by sobie poradziła ale zrobiła to dla mnie.
Wzięła tabletkę ale wcale nie jest mi z tym lepiej. Nie daruję sobie tego jeśli będzie miała później przez to jakieś powikłania.
Jednym słowem chyba już nigdy nie zarucham. Czuję się jak kretyn
Z doświadczenia Ci powiem, że za bardzo wyolbrzymiasz mimo to rozumiem Cię bo stres olbrzymi. Na pocieszenie powiem Ci, że są jeszcze większe bomby hormonalne dla kobiet, a po tym raczej nic jej nie będzie .
Miej jaja by robić i mówić cokolwiek na co masz ochotę !
Don't fool yourself.
Poradziłaby sobie, Ty też byś sobie poradził. Po prostu trochę by się zmieniło. A teraz po komdony do Superfarmy i działać.
Bolczyk, najgorsze masz za sobą. Co Cie nie zabije to Cie wzmocni przyjacielu pamiętaj o tym !!
" Sięgaj tam, gdzie wzrok nie sięga,
Łam; to czego rozum nie złamie,
Młodości ! Orla Twych lotów potęga[...]"
szacun!