Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

nadal sie patrzy...czemu?

45 posts / 0 new
Ostatni
ches
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Mstów

Dołączył: 2010-11-20
Punkty pomocy: 0

spox Wink))

ches
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Mstów

Dołączył: 2010-11-20
Punkty pomocy: 0

hey. po 3 tyg czekania i tak w zasadzie nie wiedzenia co robic i kilku dodatkowych informacjach postanowiłem napisac. Moze troche duzo bedzie do czytania ale jak ktos moze przeczytac wyzsze wpisy to poprosze. Mianowicie po tym co wczesniej pisaliscie zeby zrobic to zrobiłem czyli poczekałem jednak ciekawoscmnie zjadła ale mimo to sie nie odezwałem tylko wykozystałem okazje bo moj kolega zna sie z jej bliska kolezanka i z nia pisze i akurat jednego razu zdazyło sie tak ze przez chwile pisał z ta co ja wczesniej pisałem i sie troche podpytał o mnie . Na pytania czy pisze ze mna odp ze nie ,a na pytania czemu to odp ze zachowała sie jak gowniara z tamtym itp ,ze jej zachowanie było szczeniackie.Nie jako wyszło na moje i bynajmniej ze to sie stało nie z mojej winy tylko przez nia.Jak sie jej pytał czy napisze do mnie to odp ze nie bo jest juz za pozno i jeszcze kilka razy ze nie;(( wiec teraz sam chyba tez nie moge napisac bo sami mi tak doradziliscie tylko ja nie wiem czy ona wogole juz napisze bo chyba unosi sie honorem albo poprostu jej głupio zaczac z powrotem? jak myslicie ? co zrobic? czekac dalej?

fero
Nieobecny

Dołączył: 2010-11-18
Punkty pomocy: 2

zadzwoń do niej dzisiaj wieczorem, nic nie okazuj że coś popsuła ona itp tylko zwyczajnie gadaj z nią tak z 10 minut. w połowie rozmowy ustal spotkanie i gotowe. Jak będzie chętnie gadać i ustalicie spotkanie to git a jak nie to olej już ją całkiem i zapomnij

Kobiety z reguły starają się sprawić, by mężczyzna się zmienił, przerobiony zaś, przestaje im się podobać...

ches
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Mstów

Dołączył: 2010-11-20
Punkty pomocy: 0

fero- według ciebie nie ma szans zeby to ona sie odezwała? bo widzisz kurcze tak głupio cokolwiek mi robic po 3 tyg a skoro wyszło ze to ona jednak zjebała to raczej wypadało by zeby to ona zrobiła jakis ruch tylko ze tak jak wczesniej napisałem z tego co pisała mojemu koledze ona nie napisze bo zjebała czyli mi sie wydaje ze poprostu sie boi to robic bo nie wie co pomysle. chyba ze poczekac jeszcze? chociaz to i tak było by głupie bo jak 3 tyg nic nie pisała to raczej przez kolejne 3 ch.ja bedzie no chyba ze ja cos najdzie ale watpie.

fero
Nieobecny

Dołączył: 2010-11-18
Punkty pomocy: 2

"głupio cokolwiek mi robic po 3 tyg a skoro wyszło ze to ona jednak zjebała to raczej wypadało by zeby to ona zrobiła jakis ruch" - to ty masz ją prowadzić a nie ona ciebie. wyrzuć z głowy te iluzje i miej na prawdę w dupie to czy cie zranila czy nie. przeciez nie jesteś needy, jestes twardy jak skała i ona nawet cię nie drasnęła tym co zrobiła więc na prawdę nie masz do niej żalu itp. nie wiem czy jest szansa zeby to ona sie odezwala ale nawet jakby byla to co z tego? przeciez nie bedziesz czekal nie wiadomo ile az ona sie odezwie tylko wezmiesz sprawy w swoje rece i zrobisz to na co masz ochote. zadzwon do niej ale jednak nie dzisiaj tylko jutro gdzies po poludniu i umow sie na to spotkanie i bez zadnych ALE i innych pierdół tylko masz to zrobic albo przestane ci pomagać. powodzenia

Kobiety z reguły starają się sprawić, by mężczyzna się zmienił, przerobiony zaś, przestaje im się podobać...

ches
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Mstów

Dołączył: 2010-11-20
Punkty pomocy: 0

No wiem wiem musze jednak sie przelamać i zadzwionic .Tylko wiész ciekawi mnie czemu to ona sie uparla ze nie napisze i kropka? no nie i juz ! skoro sie przyznala ze jednak troche olewala ale to pod wplywem tamtej sytuacji to wychodzi ze jakby chciala to by sie odezwala.A ona ze nie... tylko przez co tak naprawde? I jeszcze tekst ktory mnie rozjebal,,ze jest juz za pozno,, to mogla napisac 2 tyg temu to by nie bylo a takto jak minie kolejne 3 to juz wtedy powie ze juz teraz to wogole zapozno.

Guest
Portret użytkownika Guest
Nieobecny
Starszy moderator
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer

Dołączył: 2009-02-11
Punkty pomocy: 12898

o boże!!! fero, co ty gadasz?

________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"

fero
Nieobecny

Dołączył: 2010-11-18
Punkty pomocy: 2

uznałem że przyda mu się trochę budujących słów Wink

Kobiety z reguły starają się sprawić, by mężczyzna się zmienił, przerobiony zaś, przestaje im się podobać...

ches
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Mstów

Dołączył: 2010-11-20
Punkty pomocy: 0

Guero tzn?? zle mi doradzil fero?? a ty co na to? wiesz jak bys mogl przeczytac wsztstkie moje wpisy to bys mniej wiecej wíedzial jaka historia i lepiej poradzil. a jak mozesz to odpowiedz na pytania...Bo ja juz sam nié wiem Smile pozd

fero
Nieobecny

Dołączył: 2010-11-18
Punkty pomocy: 2

ciekawi cie czy nie i tak zadzwonisz jutro do niej, proste prawda?

Kobiety z reguły starają się sprawić, by mężczyzna się zmienił, przerobiony zaś, przestaje im się podobać...

ches
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Mstów

Dołączył: 2010-11-20
Punkty pomocy: 0

Teraz to juz zamieszaliscie mi Sad( no dobra to odpowiedz mi czemu nie napisze i po co mowi ze za pozno?

fero
Nieobecny

Dołączył: 2010-11-18
Punkty pomocy: 2

ja pier, pokaż że nie jesteś frajerem i zadzwoń do niej zamiast wymyślać sobie excusy...

Kobiety z reguły starają się sprawić, by mężczyzna się zmienił, przerobiony zaś, przestaje im się podobać...

ches
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Mstów

Dołączył: 2010-11-20
Punkty pomocy: 0

hey.Po 1 mies w koncu sie odezwała chociaz dziwi mnie jej dziwne zachowanie i nie zdecydowanie o czym zaraz powiem.Napisała mi przepraszam za wszystko ;( na co ja jej odp zdarza sie tylko ze ona to odebrała jako ze mam w dupie.Wyjasniłem jej ze nie i było w miare ok przez 2 dni po za tym ze jak gdzies wyszła to nie dawała znaku zycia co wczesniej nie miało miejsca.Nastepnego dnia srutututu,smski dosc miła az do wieczora kiedy poszedłem spac.Rano nic!! chociaz wczesniej mnie budziła tel albo sms wiec to ja sie odezwałem i było w miare ok az tam gdzies poszła z siostra.Ja poszedłem z kolega na dwor i sie dowiaduje ze jak poszedłem spac to ona mu smsa napisała czy ja gadam z nim na jej temat on odp zeby mnie zapytała.Troche byłem zdziwiony ze mu to zadała (chociaz wiem ze on gadał z nia na moj temat zeby sie dowiedziec o co jej wczesniej chodziło i zeby skłonic do napisania)- wspomniałem we wczesniejszych postach. Mi sie wydaje ze znowu o cos jej zaczeło chodzic bo wczeniej rano nie napisała. Ja zdziwiony napisałem jej ze na jej temat nie gadam i nie obgaduje i niewiem czemu zadała mu to pytanie.Na to juz nic nie odp tak jakby cos jej znowu odpier...Nie wiem moze przez to wyszła na jakas głupia czy cus?? Tak jakby sama nie wiedziała czego chce dodam ze czesto sobie wmawia ze ma odchyły. Nastepnego dnia cisz... wkoncu napisałem jej ze jak juz jej przejdzie ,bedzie wiedziec czego chce i bedzie chciec to niech sie odezwie a jak nie to niech mi tyłka nastepnym razem nie zawraca!...i cisza .Jej zachowanie jest naprawde dziwne...serio wam mowie tak jakby nie wiedziała czego chce. Przeprosi,pogada a potem sprawia wrazenie ze ma w dupie i znowu cisza,czesto sie patrzy. Sam juz nie wiem o co jej tym razem chodzi...