Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Nie pewna sytuacja.

53 posts / 0 new
Ostatni
Lyons
Nieobecny
Wiek: 18
Miejscowość: Czestochowa

Dołączył: 2010-11-28
Punkty pomocy: 0
Nie pewna sytuacja.

Witam,

Chciał bym uzyskać od was małej porady. Może mi się przyda, nic nie zaszkodzi.
A więc tak, pierwszego września spotkałem Natalie w szkole, nie zagadałem ponieważ za wcześnie.
W poniedziałek po szkole podszedłem do niej i przywitałem się:

Cześć jestem Dawid bla bla.
Rozmawialiśmy troszkę o szkole, do jakiej klasy chodzi, gdzie mieszka itp. Prześliśmy kawałek może przez 10min potem poszły. Poprosiłem o facebooka podała mi.
Niestety nie wbiła na niego

W we wtorek podszedłem do niej przywitałem się, spytałem się co tam u niej słychać. Jaka mają teraz lekcie i spytałem się o której kończy lekcje i czy przejdziemy się gdzieś.
Ona powiedziała że ma chłopaka i dzisiaj jest z nim umówiona. Ja powiedziałem że jej chlopak mi sie nie podoba a ona ,,ja mu się podobam" (to mnie zaciekwaiło i dało znać).
Potem powiedziałem że zawsze mozna porozmawić, chwilke o czymś porozmawialiśmy lecz po chwili powiedziałem to nie będę przeszkadzał i odszedłem. Potem na każdej przerwie się na mnie patrzała.

Hymm, macie jakieś fajne pomysły co zrobić?

Pozdrawiam...

chriss
Nieobecny

Dołączył: 2010-05-03
Punkty pomocy: 95

na razie sie na siebie patrzajcie,a jak sie napatrzajecie, to da z pewnoscia sygnal...

chriss
Nieobecny

Dołączył: 2010-05-03
Punkty pomocy: 95

na razie sie na siebie patrzajcie,a jak sie napatrzajecie, to da z pewnoscia sygnal...

chriss
Nieobecny

Dołączył: 2010-05-03
Punkty pomocy: 95

na razie sie na siebie patrzajcie,a jak sie napatrzajecie, to da z pewnoscia sygnal...

nie moglem sie powstrzymac...hehe

chriss
Nieobecny

Dołączył: 2010-05-03
Punkty pomocy: 95

na razie sie na siebie patrzajcie,a jak sie napatrzajecie, to da z pewnoscia sygnal...

nie moglem sie powstrzymac...hehe...sorry

Lyons
Nieobecny
Wiek: 18
Miejscowość: Czestochowa

Dołączył: 2010-11-28
Punkty pomocy: 0

"jej chłopak mi nie podoba" - rozjebałeś calkowicie...
W jakiejś lekcji była o tym mowa...

Mam jutro z nią porozmawiać czy czekać do końca tygodnia?
Podobno za kilka tyg mamy ognisko między klasowe, może w tedy porozmawiać... Potem już się zobaczy Wink

Grid
Portret użytkownika Grid
Nieobecny
Wiek: 100
Miejscowość: Spodłóżka

Dołączył: 2011-06-04
Punkty pomocy: 16

Dla ciebie jej chłopak nie istnieje. Tego się trzymaj. Nie rób pochopnych ruchów i poczekaj z dwa dni potem znowu ją zagaduj.
Musisz co jakiś czas o sobie przypominać zainteresować ją swoimi sprawami. Zwracaj uwagę na to jak się zachowuje kiedy cię widzi i czy patrzycie sobie w oczy w czasie rozmowy. Uśmiechaj się do niej z daleka , kiedy ona odpowiada ci uśmiechem i ma pogodną minkę to myślę że możesz coś zwojować.

bez emocji.

_kuba_
Portret użytkownika _kuba_
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: Kraina Szczęścia

Dołączył: 2010-04-22
Punkty pomocy: 746

a może by tak trochę jej przestrzeni dać i za jakąś jej koleżankę się zabrać ... Dziewczyna później sama o względy zabiegać będzie.

` One zawsze wracają `

LUCA
Portret użytkownika LUCA
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 31
Miejscowość: Bydgoszcz

Dołączył: 2010-07-23
Punkty pomocy: 74

"wyczuwam u ciebie słabą pewność siebie, wyluzuj człowieku."
dokładnie, na luzie Smile
hehe, akcja trochę smieszna, sam sobie kłopoty sprawiasz tymi excusami: weź nr, fb można przy okazji, podchodzisz wg grafiku czy jak? Mimo tego, dostrzega plus- jeśli rzeczywiście na Ciebie patrzyłą tak jak mówisz to na jej oczach zabierz się za jakąs koleżanke Smile

Lyons
Nieobecny
Wiek: 18
Miejscowość: Czestochowa

Dołączył: 2010-11-28
Punkty pomocy: 0

może macie racje, jestem mało wyluzowany...

Hymm, zapytałem się o nr tel, zastanawiała się, gg też to w końcu facebooka...

Dzisiaj prawie co przerwę ją widziałem, na każdej się uśmiechała tak samo jak jej koleżanki. Lecz po chwili się odwróciła. Powiedziałem jej cześć ona to samo... Nie rozmawialiśmy wcale.

Znacie jakąś fajną odpowiedz jeżeli np powie że jest umówiona z chłopakiem lub inne?

Dominik007
Portret użytkownika Dominik007
Nieobecny
Wiek: 23

Dołączył: 2010-09-17
Punkty pomocy: 16

Nie interesuje mnie Twój chłopak tylko Ty...

Najlepsze są kreatywne na poczekaniu 2-3 sekundy wystarczą aby z jej pytania ułożyć zgrabną odpowiedź, po której zobaczy, że nie ma z Tobą szans w gadce Wink

Guest
Portret użytkownika Guest
Nieobecny
Starszy moderator
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer

Dołączył: 2009-02-11
Punkty pomocy: 12898

tak w skrócie: buduj attract., nie skupiaj się tylko na niej, otaczaj innymi dziewczynami, nawiązuj kontakt wzrokowy, werbalny i niewerbalny, nie bądź nachalny

________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"

Lyons
Nieobecny
Wiek: 18
Miejscowość: Czestochowa

Dołączył: 2010-11-28
Punkty pomocy: 0

Guest

Tak właśnie zrobiłem, zarywam nie tylko do niej. Hymm, jest to teraz tylko rozmowa, nic wiecej Wink

QB@L@
Portret użytkownika QB@L@
Nieobecny
Wiek: 18
Miejscowość: warszawa

Dołączył: 2011-06-02
Punkty pomocy: 413

A wybadałeś chociaż czy ona w 100% ma tego chłopaka czy to tylko swoimi tekstami Cię o tym uświadamiała?

"Jeśli wiesz ile jesteś wart, zdobądź to i walcz o to!!!, ale musisz być gotowy na porażki, a nie zwalać winę i mówić, że nie jesteś tu, gdzie chcesz przez niego, mnie czy kogoś tam-tchórze tak robią a Ty nie jesteś tchórzem!!! Jesteś chyba lepszy, CO??!!

Lyons
Nieobecny
Wiek: 18
Miejscowość: Czestochowa

Dołączył: 2010-11-28
Punkty pomocy: 0

Pewności nie mam, aczkolwiek widziałem jak coś pisała z jakimś imieniem i z ,,:***"...

,,Dla mnie jej chłopak nie istnieje ;)" Ktoś tak powiedział i się stało.

QB@L@
Portret użytkownika QB@L@
Nieobecny
Wiek: 18
Miejscowość: warszawa

Dołączył: 2011-06-02
Punkty pomocy: 413

http://www.podrywaj.org/jak_pode...

masz tu poradnik jak poderwac zajeta laske, polecam przeczytac i se zastanowic nad tym czy warto jest do niej zarywać.

"Jeśli wiesz ile jesteś wart, zdobądź to i walcz o to!!!, ale musisz być gotowy na porażki, a nie zwalać winę i mówić, że nie jesteś tu, gdzie chcesz przez niego, mnie czy kogoś tam-tchórze tak robią a Ty nie jesteś tchórzem!!! Jesteś chyba lepszy, CO??!!

MAREK2011
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: Katowice

Dołączył: 2011-03-09
Punkty pomocy: 0

Daj sobie z nią spokój. Oczywiście da się poderwać zajętą laskę, ale to wymaga dużej pewności siebie w tym co robisz, której raczej Ci brakuje. Poczytaj lewą stronę, ew poszukaj tematów na prawej stronie. Załóżmy, że laska jest w tym typie zakochana, to jeśli ją poderwiesz jakimś cudem i powinie Ci się noga, to ona bezlitośnie do niego wróci, a gdy on niedajboże również przegląda tą stronę - to jesteś w dupie ;p... zakochany, zdołowany itp itd Smile.

Co do wiarygodności wypowiedzi kolegów z forum Smile...

Kiedys płakałem na jednym z tych tematów, bo laska odeszła.. Chciałem wrócić.. Koledzy na tym forum dobrze poradzili mi wtedy zerwać kontakt być nautralny itp. Teraz po 5 miesiącach braku kontaktu spotkała mnie na mieście, odmienionego, pewnego siebie, w towarzystwie 2 koleżanek Laughing out loud. Tego samego wieczoru dostałem od niej smsa, na drugi dzień kolejnego z pytaniem dlaczego nie odpisuje... Wink Teraz ona mi się narzuca lecz w tym momencie już nic nie czuje do niej... totalnie ją zlewam Wink... Jestem górą i nie chce z nią być. Więc Smile Słuchaj kolegów Laughing out loud.

Powodzenia.

MERO

Lyons
Nieobecny
Wiek: 18
Miejscowość: Czestochowa

Dołączył: 2010-11-28
Punkty pomocy: 0

Nie wolno się poddawać, w tedy widać że facet jest ciotą...

Owszem słucham kolegów.

@ QB@L@:
Poczytam sobie:)

Sangatsu
Portret użytkownika Sangatsu
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: ???
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2010-06-12
Punkty pomocy: 1475

Odp:Ale teraz rozmawiamy o nas a nie o nim tobie i o mnie...jak będę chciał się z nim umówić na randkę to dam ci znać ale na razie wole dziewczyny i niech tak pozostanie...Wink
_kuba_ ma racje albo podrywaj jej koleżanki albo spróbuj się umówić na spotkanie i wyciągnąć numer przez rozmowę z nią i zainteresowanie ja sobą...

,,Nie rób priorytetu z kogoś kto ma Cie tylko za opcje"

Lyons
Nieobecny
Wiek: 18
Miejscowość: Czestochowa

Dołączył: 2010-11-28
Punkty pomocy: 0

,,_kuba_ ma racje albo podrywaj jej koleżanki albo spróbuj się umówić na spotkanie i wyciągnąć numer przez rozmowę z nią i zainteresowanie ja sobą..."

Jest w tym problem że z jej koleżanką za daleko zaszedłem, jestem blisko z nią związany, koleżanki mówiły mi że pisała jakieś serduszka z moim imieniem...

hymm, 2 fronty...

Sangatsu
Portret użytkownika Sangatsu
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: ???
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2010-06-12
Punkty pomocy: 1475

to może odizoluj ją samemu albo z wing'iem i potem pogadaj i domknij?hmm?

,,Nie rób priorytetu z kogoś kto ma Cie tylko za opcje"

Lyons
Nieobecny
Wiek: 18
Miejscowość: Czestochowa

Dołączył: 2010-11-28
Punkty pomocy: 0

ok, postaram się dzisiaj coś wykombinować.

Lyons
Nieobecny
Wiek: 18
Miejscowość: Czestochowa

Dołączył: 2010-11-28
Punkty pomocy: 0

Można powiedzieć że zjebałem, był dzisiaj rajd klasowy, wszystkie klasy były na nim. Moja klasa + klasa fotografa szliśmy razem. Przywitałem się z Karoliną i zrobiłem to co kolega wyżej powiedział, nie zajmuj się tylko jedną dziewczyną.

Poderwałem taką jedną Angelikę, rozmawiałem z nią troszkę. Gdy dotarliśmy na miejsce ona rozmawiała z jakimś innym chłopakiem, pomyślałem że każdy może sobie rozmawiać z kim chce. Toczyłem dalszą rozmowę z Angeliką, Karolina spojrzała na mnie jak podrywałem Angelikę więc ona zrobiła to samo z innym chłopakiem. Gdy podszedłem do niej ten chłopak przytulił ją i coś mówił. Porozmawiałem chwilkę z nią i odszedłem, poszedłem do innej dziewczyny. Gdy odszedł ten chłopak podszedłem do niej, spytałem się co tam u tego chłopaka, ona jakiego (nawet nie znała jego imienia), ja tego co tak Cie przytulał. Odpowiedziała ,,aa on, nic poszedł gdzieś" pogadałem z nią chwilkę. Przed tą rozmową się troszkę napiłem. Gdy odszedłem ona długi czas była sama, ja poszedłem w las napić się czegoś i spotkałem inną Angelikę. Przytuliła się do mnie na powitanie (jak i do reszty) gdy to zobaczyła Karolina poszła z tym chłopakiem w las i nie wróciła przez godzinę. Po tym miałem ochotę przypierdolić mu ostro lecz pomyślałem że ona zrobiła to specialnie. Impreza się skończyła wszyscy pojechali do domu tak jak i ja.

Mój wniosek jest taki że zrobiła to specialnie, chciała może przekazać mi to bym o niej pamiętał. Jak to gdzieś tutaj czytałem, manipulacja kobieca.

Jeżeli możecie to wypowiedzcie się na ten temat czy zrobiłem źle a może dobrze oraz co powinienem dalej zrobić.

chriss
Nieobecny

Dołączył: 2010-05-03
Punkty pomocy: 95

nie podchodzic do niej i nie pytac sie co z nim gadala,bo to Ciebie kurwa nie obchodzi,obchodzi Ciebie niebo,ptaki,ehh dupy inne inne dupy...

Lyons
Nieobecny
Wiek: 18
Miejscowość: Czestochowa

Dołączył: 2010-11-28
Punkty pomocy: 0

Chriss, to też zrobiłem i zaliczyłem 3 jednego dnia

chriss
Nieobecny

Dołączył: 2010-05-03
Punkty pomocy: 95

no to dobrze i tak trzymaj,ale nie podchodz do niej,nie odzywaj sie pierwszy...poczekaj az sama zmieknie i przyjdzie,jesli cos chce od Ciebie przyjdzie,jesli nie,no to nie przyjdzie...i trzeba to zaakceptowac...one lubia jak faceci za nimi lataja,robia takie sytuacje,specjalnie oczywiscie,zeby Tobie emocje rozjebaly czaszke...

PS
sorry,ze obnizam kulture wypowiedzi,wybaczcie spozywam...hehe Wink na zdrowie

Lyons
Nieobecny
Wiek: 18
Miejscowość: Czestochowa

Dołączył: 2010-11-28
Punkty pomocy: 0

chriss:

Ja tak samo spożywam... ,,herbatę'' Laughing out loud

Ok, początek tematu był o Natalii, potem o Karolinie. Nie wiadomo co będzie za tydzień...
Tak sobie teraz pomyślałem jak Karolina poszła z tym chłopakiem w las, co oni robili. Nie było jej godziny...
Hymm, znając życie nic, pewnie tylko grać na zwłokę.

Grid
Portret użytkownika Grid
Nieobecny
Wiek: 100
Miejscowość: Spodłóżka

Dołączył: 2011-06-04
Punkty pomocy: 16

Ja ci powiem tak;
Widze że trochę wam się gadka w ogóle nie klei z tą Karoliną.
Zapomnij o niej. Już widzę że jesteś napalony jak woźnica na tirówkę.
To co robisz też nie jest zbyt budujące. Co cię obchodzi co robi dziewczyna z chłopakiem jeśli nic cię z nią nie łączy???

bez emocji.

chriss
Nieobecny

Dołączył: 2010-05-03
Punkty pomocy: 95

nie mozesz tak myslec,to jest blad,musisz sie nauczyc,takie mysli zbywac,to sa celowe gierki,nie gdybaj,poszla jej sprawa,dala dupy jej sprawa,ale to tylko zaniza jej poziom,pamietaj facet ma w huj dup jest kozakiem,dupa ma w huj facetow jest kurwa...

PS

na zdrowie...

Lyons
Nieobecny
Wiek: 18
Miejscowość: Czestochowa

Dołączył: 2010-11-28
Punkty pomocy: 0

Grid:

Nie jesteś w temacie, klei nam się i to bardzo dobrze, być może teraz jest zazdrosna.

Czytałem gdzieś żeby nie tylko nią się zajmować, trzeba podrywać też jej koleżanki, trzeba być też dobry w gadce jak obniżać jej morale.

chriss:

Może masz racje, nie obchodzi mnie to. Jest to jej sprawa.
Jeżeli każdemu daje to jest tak zwaną ,, DupoDajnią" Kurwią.

PS.

Na zdrowie...Smile

Grid
Portret użytkownika Grid
Nieobecny
Wiek: 100
Miejscowość: Spodłóżka

Dołączył: 2011-06-04
Punkty pomocy: 16

Masz rację nie jestem w temacie tak jak ty Lyons.
Jeśli rzeczywiście się klei to czemu podrywasz inne dupy zamiast ją fajnie bajerować i iść z nią do tego lasku?

bez emocji.