Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

NIE PYTAM O POWRÓT TYLKO CO ZROBIŁEM ŹLE ŻE PANNA MNIE RZUCIŁA

51 posts / 0 new
Ostatni
lukas198820
Portret użytkownika lukas198820
Nieobecny
Zasłużony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 34
Miejscowość: Krakow

Dołączył: 2010-07-08
Punkty pomocy: 362
NIE PYTAM O POWRÓT TYLKO CO ZROBIŁEM ŹLE ŻE PANNA MNIE RZUCIŁA

Witam wszystkich panowie jak w temacie co zrobiłem nie tak, pytam dlatego żeby kolejnego błedu nie popełnić.

Byłem z dziewczyną 3 miechy właśnie pół godziny temu wróciłem z rozstania z panną.Zrobiłem tak jak nieraz tu pisano, ok żegnaj bez wypominania i z klasą oraz kulturą.Jak zapytałem dlaczego powiedziała że znikła chemia mdz nami mimo iż na początku była.Stwierdziła ze zobojętniała  ostatnimi czasy i poczuła jakby sie spotykała z kolegą (tego nie czaje).

Od razu mówie że już na 2 spotkaniu były pocałunki, dotyk,do sexu sie nie udało doprowadzić bo panna z dobrego domu i dziewica poza tym ja bylem jej pierwszy chłopak.Raport tak samo sie udało zbudować, nie gadałem z nią o moich problemach nie pisałem również dzień w dzień.Widywaliśmy sie 1 max 2 razy w tygodniu.A na spotkania jak sie umawiałem to dzwoniłem,raz za czas pisałem dla odmiany.

Może błędem było że raz wspominałem jej o byłej swojej,ale to nie zmieniło naszych relacji dalej było ok.Sama mówiła że jej sie podobam,tylko że nastopił brak chemii (tego tak samo nie rozumiem).Nie ustawiałem jej na piedestale swoim,miałem własne życie.

Panowie może za mało negów? Były tematy do rozmowy takżę.

Czy ja pojebany jestem czy ona?

Zwłaszcza że powiedziała szczerze,  że to jej wina nie moja.

Na ostatnie spotkanie sie spóźniłem.

Co o tym sądzicie doradźcie co zrobiłem nie tak.Nie chce do niej wracać bo to sensu nie ma ale gdzie był błąd?

POMOŻECIE? Pzdr.

lukas198820
Portret użytkownika lukas198820
Nieobecny
Zasłużony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 34
Miejscowość: Krakow

Dołączył: 2010-07-08
Punkty pomocy: 362

Pytanie jest skierowane do bardziej wprawionych w bojach.Co teraz mam robić? Dziewczyna miałą 19 lat.

saverius
Portret użytkownika saverius
Nieobecny
Zasłużony
ModeratorWtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2009-03-28
Punkty pomocy: 1651

"Od razu mówie że już na 2 spotkaniu były pocałunki, dotyk,do sexu sie nie udało doprowadzić bo panna z dobrego domu i dziewica poza tym ja bylem jej pierwszy chłopak"


Excusy przed brakiem seksu... Ona chciała seksu bardziej niż Ty, ale tego nie zrozumiałeś, laska 19 lat, więc już ogarnięta trochę bardziej. Nie pisz nam o niej, bo Ty piszesz, co ona Ci powiedziała. Dużo lasek wkręca swoje dziewictwo, lub brak błony przez tampon do osiągnięcia różnych celów. Trzy miesiące bez seksu to zdecydowanie zbyt długo - tu jest błąd.

__________________________________________________________

Kobiety są nienormalne ale u nich to normalne.

euzechiel
Nieobecny

Dołączył: 2009-10-30
Punkty pomocy: 15

Zawsze dawaj mniej niż kobieta chce Smile Wygląda to tak, że jeśli laska nie chce sexu to ty nie dajesz pocałunków, jeśli nie chce pocałunków, to ty jej nie przytulasz, jeśli chce się spotykać 1-2 razy w tygodniu to ty widujesz się 1-2 na dwa tygodnie. Gdy laska czegoś chce odmawiasz, więcej niedostępności bracie. Tak na pierwszy rzut oka tego ci brakowało;) W dodatku najwidoczniej nie zbudowałeś swojej atrakcyjności tak jak trzeba. Czyli wyjątkowe miejsca, ustanowić zasady, pokazać jej swój świat. Itp Itd

"Kobiety są jak cień, jeśli zanim gonisz to ucieka, jeśli idziesz przed siebie to będzie podążać za Tobą"

lukas00
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Białystok

Dołączył: 2010-04-05
Punkty pomocy: 25

"Zrobiłem tak jak nieraz tu pisano, ok żegnaj bez wypominania i z klasą oraz kulturą."

A zdziwiła sie że tak "dobrze" to przyjąłeś?? Na mój gust to jeszcze sie do Ciebie odezwie Wink Chociaż zastanawiające jest ze nie było wczesniej jakies rozmowy na ten temat, tylko od razu: dziekuje panu, do widzenia. Może za słabo ja rozkochałeś, a tak jak pisało w artykułach dziewczyna powinna dawać z siebie 70 %, to jej powinno zależeć i to ona powinna za toba "latać" a to mi wygląda na to ze ona miała takie samo podejście do tego związku jak ty.

lukas198820
Portret użytkownika lukas198820
Nieobecny
Zasłużony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 34
Miejscowość: Krakow

Dołączył: 2010-07-08
Punkty pomocy: 362

Tylko widzisz jak chiałem do niego doprowadzić do zawsze nie, nie tera.Do połowy udało sie rozebrać pieszczenie piersi i tym podobne pierdoły, ale jak chciałem dalej to wiecznie nie odpuszczałem po  pierwszym spotkaniu po kilku razach, na kolejnych dalej próbowałem i kicha.Czemu zniknęła chemia nie rozumiem.

euzechiel
Nieobecny

Dołączył: 2009-10-30
Punkty pomocy: 15

No przeczytaj jeszcze raz co napisałem , gdy laska mówi nie odpowiadasz :"ok w porządku i doprowadzasz do sytuacji krempującej dla niej. czyli wycofujesz się praktycznie do 0, żadnych pocałunków później. Dawaj jej mniej niż ona chce.

"Kobiety są jak cień, jeśli zanim gonisz to ucieka, jeśli idziesz przed siebie to będzie podążać za Tobą"

lukas198820
Portret użytkownika lukas198820
Nieobecny
Zasłużony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 34
Miejscowość: Krakow

Dołączył: 2010-07-08
Punkty pomocy: 362

lukas00 właśnie nie wiem czemu dawała tak mało od siebie już w tej kwestii  pytałem jak zrobić by dziewczyna wykazała więcej inicjatywy.Zastosowałem sie do rad mi udzielonych i chuja to dało.Dalej nie wykazywała inicjatywy ja ustalałem spotkania, a ona nic.Byłem osobą pewną siebie i przejmowałem inicjatywe więc co źle???

Jedyne co jej powiedziałem  to to że jestem w szoku, i czemu tak to sie stało. 

To sie to troche przeciągło ta agonia bo musiałem pojechać do chaty i oddać jej naszyjnik.

lukas198820
Portret użytkownika lukas198820
Nieobecny
Zasłużony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 34
Miejscowość: Krakow

Dołączył: 2010-07-08
Punkty pomocy: 362

euzechiel był pocałunek tylko na pożegnanie nić więcej widać że była zdołowana.

paweł80
Nieobecny

Dołączył: 2010-08-08
Punkty pomocy: 0

a moze to to typ takiej cnotki niewydymki czyli taki trudny przypadek


euzechiel
Nieobecny

Dołączył: 2009-10-30
Punkty pomocy: 15

No i chuj. A ty masz może lepiej?? ONA skończyła więc ona musi to przełknąć. Tobie ból a jej ŻAL teraz 0 kontaktu i skasuj jak najszybciej GG. Bo gg to taki środek do manipulacji kobiet i działa gdy jesteś słaby emocjonalnie

"Kobiety są jak cień, jeśli zanim gonisz to ucieka, jeśli idziesz przed siebie to będzie podążać za Tobą"

lukas198820
Portret użytkownika lukas198820
Nieobecny
Zasłużony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 34
Miejscowość: Krakow

Dołączył: 2010-07-08
Punkty pomocy: 362

Hmm.. możliwe laska z dobrej chałpy malarka to jej pasja, nigdy nie miała faceta,  pochodzi z dobrego domu.....

euzechiel
Nieobecny

Dołączył: 2009-10-30
Punkty pomocy: 15

Mniej od siebie bracie stań się niedostępny. Wtedy inicjatywa od kobiet sama się znajdzie;)

"Kobiety są jak cień, jeśli zanim gonisz to ucieka, jeśli idziesz przed siebie to będzie podążać za Tobą"

lukas198820
Portret użytkownika lukas198820
Nieobecny
Zasłużony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 34
Miejscowość: Krakow

Dołączył: 2010-07-08
Punkty pomocy: 362

Tylko widzicie panowie huja to dało....

euzechiel
Nieobecny

Dołączył: 2009-10-30
Punkty pomocy: 15

Nie ma tak że chuja lepiej powiedz jak próbowałeś i kiedy? U

"Kobiety są jak cień, jeśli zanim gonisz to ucieka, jeśli idziesz przed siebie to będzie podążać za Tobą"

lukas198820
Portret użytkownika lukas198820
Nieobecny
Zasłużony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 34
Miejscowość: Krakow

Dołączył: 2010-07-08
Punkty pomocy: 362

Powiem tak jak sie długo nie odzywałem ona też nie wykazywała inicjatywy.Druga sprawa jak jej mówiłem że czemu nie zaproponuje spotkania i że czemu sama nie napisze co słychać mówiła że nieraz ją ubiegłem a miała pisać.Jebana ściema...


lukas198820
Portret użytkownika lukas198820
Nieobecny
Zasłużony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 34
Miejscowość: Krakow

Dołączył: 2010-07-08
Punkty pomocy: 362

A i czemu znikłą chemia, skoro był dotyk pocałunki, czmu mi powiedziała, że poczuła jakby sie spotykała z kolegą.Przecież to nie ma sensu... 

lukas198820
Portret użytkownika lukas198820
Nieobecny
Zasłużony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 34
Miejscowość: Krakow

Dołączył: 2010-07-08
Punkty pomocy: 362

Może za szybko doszłem do macania , dotyku i pocałunku w tym tkwi problem??

euzechiel
Nieobecny

Dołączył: 2009-10-30
Punkty pomocy: 15

A po co jej to wyrzucasz? po takich akcjach kobietom zazwyczaj się odechciewa, jak ktoś co chwile mówi, że laska nie wykazuje inicjatywy. Bracie serio więcej luzu, następnym razem pozwól zatęsknić swojej kobiecie;) i czytaj co masz po lewej stronie bo to ci się przyda i jest sprawdzone i potwierdzone przez wielu nie tylko przeze mnie;)

"Kobiety są jak cień, jeśli zanim gonisz to ucieka, jeśli idziesz przed siebie to będzie podążać za Tobą"

lukas198820
Portret użytkownika lukas198820
Nieobecny
Zasłużony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 34
Miejscowość: Krakow

Dołączył: 2010-07-08
Punkty pomocy: 362

Wiec euzechiel co zrobiłem źle wg ciebie??? Stary mam 22 latka i myślałem że ta laska bedzie ostatnia nie mówiłem jej o tym.Czego sie mam wystrzegać next razem jestem niby tu nowy bo sie zarejestrowałem 2 miechy temu....

Blaster
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2009-09-26
Punkty pomocy: 0

Nie ma problemu, ze szybko doszedles do macania. Norma, ze stawiala opor gdy chciales pojsc dalej, trzeba bylo go pokonac

germi
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2010-08-21
Punkty pomocy: 0

Witam sytuacja podobna jak u mnie, wydawało mi się, że wszystko prowadzę jak najlepiej a tu cyk i zerwanie. Tak więc nie jesteś sam. Mi już leci drugi tydzień milczenia...
Skoro już wcześniej widziałeś problem typu, że ona nic nie inicjuje, to to już powinno być dla Ciebie światło ostrzegawcze, że coś nie gra.
To że była dziewicą to o niczym nie świadczy. Moja też była dziewicą a jakoś sama dążyła do seksu (po 3 miesiącach) i innych pieszczot.
Rada jak wyżej skasuj gg, nie wchodź na nk - bo po zerwaniu zacznie się ta cała rozstaniowa procedura: szczęśliwe opisy, nowe znajomki, komcie i cały ten szit.

Italiano
Portret użytkownika Italiano
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Wiek: 19
Miejscowość: Na południu

Dołączył: 2010-03-11
Punkty pomocy: 782

Z tego co opisujesz jak wszystko się toczyło to nie ma praktycznie żadnego błędu ... chyba  , że starałeś się być przesadnie miły , udawać przy niej kogoś innego (zakładać maskę i w końcu cię wyczuła) .

A tak realnie coś mi się wydaje , że za dużo poświęcałeś jej uwagi mimo iż tak ładnie to tu opisałeś nie rozegrałeś dobrze na zazdrości i pokazania jej , że jeszcze jesteś dla niej wyzwaniem a jeśli go nie osiągnie może cię stracić .
Ale można tak tylko polemizować na ten temat ... prawdopodobnie nikt nie wymyśli żadnej konkretnej przyczyn (może ich być wiele w takiej sytuacji)
Po prostu się znudziło lasce z czasem wygasło coś w niej i tyle . Teraz zajmij się sobą .

Zwycięzca zaczyna tam, gdzie przegrywający rezygnuje - PAMIĘTAJ!

Blaster
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2009-09-26
Punkty pomocy: 0

hmm.. po 3 miesiacach myslales, ze bedzie ostatnia?! Mysle, ze za bardzo sie w to zaangazowales

lukas198820
Portret użytkownika lukas198820
Nieobecny
Zasłużony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 34
Miejscowość: Krakow

Dołączył: 2010-07-08
Punkty pomocy: 362

Italiano tylko widzisz ona mówiła że jej sie nie znudziłem a szczera jest.

Pytanie czemu znikła chemia.Sztuczny nie byłem. 

Mi88-21
Nieobecny
Wiek: 29
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2009-09-30
Punkty pomocy: 33

"Jak zapytałem dlaczego" - to jest pierwszy błąd bo w sumie co Cie to interesuje, jej strata.

A przechodząc do rzeczy, wydaje mi się, że to właśnie brak napięcia seksualnego i sukcesywnego posuwania się do "przodu" spowodował obecny stan rzeczy.
Druga teza - wakacje były i zwyczajnie jakoś czas urozmaicić sobie chciała, bo nudzić się w wakacje nie wypada tym bardziej jak koleżanki skakać na czym mają...

W każdej grze są zwycięstwa i porażki - to naturalna cecha rywalizacji. Jeśli chcesz grać i wygrywać musisz się liczyć z tym, że czasami poniesiesz porażkę. Jedyny sposób na uniknięcie porażek to przestać grać, ale wtedy też nigdy nie odniesiesz zwycięstw

lukas198820
Portret użytkownika lukas198820
Nieobecny
Zasłużony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 34
Miejscowość: Krakow

Dołączył: 2010-07-08
Punkty pomocy: 362

Mi88-21 do drugiej tezy sie nie zgodze nie miała jeszcze bolca w pizdzie że tak się wyraże....

Mi88-21
Nieobecny
Wiek: 29
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2009-09-30
Punkty pomocy: 33

Ty czytać ze zrozumieniem potrafisz ? W II tezie chciałem Ci przedstawić, że byłeś tylko wypełnieniem czasu na jej nudę - bo w wakacje bądź co bądź ale chwil wolnych przybywa(dłuższy dzień) tym bardziej jeśli JEJ KOLEŻANKI MAJĄ KOGOŚ Z KIM SPĘDZAJĄ DZIEŃ CZYT. MAJĄ NA CZYM SKAKAĆ (ONE - KOLEŻANKI).

W każdej grze są zwycięstwa i porażki - to naturalna cecha rywalizacji. Jeśli chcesz grać i wygrywać musisz się liczyć z tym, że czasami poniesiesz porażkę. Jedyny sposób na uniknięcie porażek to przestać grać, ale wtedy też nigdy nie odniesiesz zwycięstw

lukas00
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Białystok

Dołączył: 2010-04-05
Punkty pomocy: 25

Skoro byłeś jej pierwszym chłopakiem, może po prostu dziewczyna nie tak to wszystko sobie wyobrażała, może ona szukała właśnie romantycznego księcia z bajki który bedzie ja na rękach nosic a dostała szara rzeczywistość. Nie ma sensu dochodzic co było nie tak, sam widzisz że do sprawy podszedłeś książkowo z gorszym lub lepszym skutkiem, ale widocznie nie tędy droga do jej serca (cipki?). Wyjątek potwierdza tylko regule, a jak powszechnie wiadomo inne tez maja, więc weź sie w garść i do dzieła Wink

euzechiel
Nieobecny

Dołączył: 2009-10-30
Punkty pomocy: 15
Po prostu nie dałeś jej powietrza wydaje mi się, że ona potrzebowała więcej wolności, 
wyznaczyła ci zapewne dni kiedy ma czas, ograniczyła cię i ustanowiła zasady prawda?

Nie nie zobaczę się z tobą we wtorek za to w środę mam czas między 16 -18 pewnie to tak wyglądało a ty się na to zgadzałeś? potem gdy chciałeś coś więcej od niej, to ona: "słuchaj po cycuszkach możesz mnie pomiziać ale nic więcej" a ty jak dobry piesek odpowiadałeś:"dobrze pani, a kiedy będzie więcej bo jestem taki wygłodniały i ślina mi cały czas cieknie"
ona natomiast do ciebie:"nie dobry piesek, skoro nie rozumiesz że dla ciebie ochłapy to nic nie dostaniesz, musimy się rozstać"

Teraz już rozumiesz co zrobiłeś nie tak?
To powinno wyglądać tak:
Spotkania:
"Słuchaj ja we wtorek nie mogę za to w środę mam czas między 16-18 "
Ty
wersja1. "nie w środę mi nie pasuję ale w czwartek mam godzinkę dla ciebie"
wersja2 :"W środę pasuje oczywiście;)" poczym w środę zostajesz na 15 minut
Tak miałeś ustalać spotkania z nią
zawsze mniej i na twoich zasadach
zbliżenia:
całujesz ją ściągasz stanik próbujesz wsunąć rękę do jej majtek a ona mówi STOP
wtedy ty powinieneś powiedzieć
"spoko" :"dajesz buzi w policzek" i więcej nic nie robisz. Potem musisz ją drażnić, czyli zbliżać się do pocałunku, i tuż przed zbliżeniem waszych ust odsunąć się. I tak to powtarzać aż sama się na ciebie rzuci;)
Dodatkowo następnym razem jak już będziesz wiedzieć, że laska może mieć opory przed seksem robisz tak:
całujesz ją pieścisz i gdy ona się spodziewa że zaraz będziesz próbował robić coś więcej, przerywasz i mówisz:"stop, nie jesteś jeszcze gotowa na to"

Pytanie Czy robiłeś tak?


"Kobiety są jak cień, jeśli zanim gonisz to ucieka, jeśli idziesz przed siebie to będzie podążać za Tobą"

Mi88-21
Nieobecny
Wiek: 29
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2009-09-30
Punkty pomocy: 33

Ty tematy pomyliłeś czy jak ? Jasno napisał, że się nie narzucał i często się z nią nie widywał także powietrza miała sporo.

W każdej grze są zwycięstwa i porażki - to naturalna cecha rywalizacji. Jeśli chcesz grać i wygrywać musisz się liczyć z tym, że czasami poniesiesz porażkę. Jedyny sposób na uniknięcie porażek to przestać grać, ale wtedy też nigdy nie odniesiesz zwycięstw