Witam . Od razu mówię że wpadłem po uszy ...
We wrześniu poznałem fajną dziewczynę w szkole , od razu spaliłem bo zacząłem wypytywać koleżanek o Nia i wogule , dowiedziała się i napisała mi na gadu wiadomość że nic z tego nie będzie takie pierdoły .
Potem wogule się nie kontaktowaliśmy tak tylko na korytarzu . Od kilku miesięcy znowu zacząłem się odzywać . Kilka negów ,,trochę ją ośmieszałem . czasem nawet się trochę obrażała , czasem uderzyła mnie lekko nawet . Potem siedziałem z nia w autobusie trochę kilka razy oparty o nią mówiąc strumień powietrza klimatyzacji jest u ciebie mocniejszy . Gdy była w spódniczce śmiałem się trochę . czy prawdziwe te nogi . Ale zawsze to ja musiałem wyjść z inicjatywą . Kilka tygodni temu wkurzyło mnie to juz u powiedziałem jej ..czemu ty jesteś taka ważna ? kurwa czemu udajesz ważną ? ona że nie jest ważna , potem do koleżanki jak uważa że jestem ważna to niech sobie uważa . Wkurwiłem się nieziemsko ... KONIEC z gadaniem unikałem nawet kontaktu wzrokowego . ZERO . Gdy szliśmy na korytarzu sami ja zawsze wzrok miałem gdzie indziej nie mówiłem cześć ..
Wczoraj wycieczka szkolna . .W autobusie ja siedziałem na tyle ona na przodzie Zauważyłem że spogląda na mnie czasami ... kilka razy spojrzeliśmy na siebie . Potem częściej na dłuższą chwilę .. w końcu pomachała mi , więc też jej odmachałem . Potem jeszcze kilka spojrzeń krótszych . Potem wysiedliśmy z autobusu i pojechałem do domu ..
Napisałem esms ... ,,W poniedziałek musimy pogadać .." Nie odpisała .
Co proponujecie zrobić ..? mam 30 dni potem wakacje i spotkanie odpada , chyba że odwiedziny .
słuchaj.... jedź ty na te wakacje, zieloną szkołę, czy cośtam, a wczesniej wydrukuj sobie arty po lewej i co ciekawsze tematy. Kup sobie jakiś kolorowy marker. Przez 2 mies. poczytaj wszystko dokładnie, pozaznaczaj co ważniejsze fragmenty, może jakiś konspekt, notatki. Wrócimy do tematu we wrześniu, ok?
________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"
Proponuję poszukać innej.
Jedyna moja miłość to Perła Chmielowa!
...wiem że przykro to słyszeć ale robi Cię w BAMBUKO.
Tego kwaita jest pół świata - czy jak to tam leciało. Będą wakacje napewno jakaś z lepszym charakterkiem wpadnie Ci w oko
Powodzenia:)
- In other words, please be true! -
hmmm ....dzięki za rady .
Wydawało mi się że jest idealnym materiałem na dziewczynę .
jak wyjść z tego z twarzą ?
olej , stary wakacje idą , ogarniesz lepsza dupe
chłopak jest młody uczy się dopiero nie czepiajcie się. To tzw młody talent ale faktycznie ogarnij artykuły i lekcje po lewej.
"Zawsze znajdzie się odpowiednia filozofia do braku odwagi"
siemka . Oki . lekcje przejrzę . artykuły przeglądam na bieżąco .
zastanawiam się jak teraz to rozegrać . nie chce wyjść na osobę która spanikowała . Przed rozmową .
Myślałem żeby powiedzieć tak :
Słuchaj xxxx od kilku miesięcy Cię obserwuję i nie wiem czego ty chcesz ..? czemu tak utrudniasz , . Czego odemnie oczekujesz ? Podobasz mi się ale z każdym dniem twoje notowanie spadają , i naprawdę dużo ich nie zostało .
nie myśl tyle, bo kombinujesz do dupy
postaram się napisać najczystszą polszczyzną
ONA DLA CIEBIE NIE ISTNIEJE! JEST TYLKO KOLEŻANKĄ
i jak koleżankę ją traktuj, więc twoja propozycja jest do niczego
Nabierz wiedzy teoretycznej, praktykować z nią będziesz po wakacjach
________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"
ogarni arty po lewej i nie wypytuj sie kolezanek o jakas dupe bo z doswiadczenia wiem ,ze wszystko wypaplaja i skoncz sie to tak jak u Ciebie.
,, szewc w dziurawych butach chodzi "
Witam Guest . Naprawdę bardzo cenie twoje rady i wiem że są dobre . Powiem Ci szczerzę że sam radziłem kolegą jak maja zachować się w sytuacjach z dziewczynami .. i wiedziałem że to co im radzę jest dla nich idealne .
Ale . teraz nie mogę myśleć racjonalnie ....poprostu nie mogę .
Przez te 30 dni gdy będę jeździł z nią busem , patrząc na nią chyba dostał bym obłędu . ,,Cierpienia młodego Wertera" miłość która nie mogła się spełnić ..doprowadziła do klęski . Więc proszę o pomoc , może jej jednak trochę zależy . Napisała mi esms z innego numeru ,,od brata" A o czym musimy porozmawiac ? odp na mój xxxxxx napisała to 2 godziny temu , pewnie dopiero wstała , nie będę odpisywał nich też trochę poczeka . Teraz póściła mi długiego sygnała .
Guest pomożesz ? obiecuje że jak teraz się nie uda , to choć by błagała mnie na kolanach to zaproponuje jej koleżeństwo .
Napisz jej, że dowie się w poniedziałek, a jak nie jest cierpliwa to trudno
Odpisz jej, że: "już nie aktualne". Pacjentka będzie się zastanawiać o co Tobie chodziło.
Jedyna moja miłość to Perła Chmielowa!
Guest ? czekam na Twoja wypowiedź .
Zrobisz co chcesz 'nikt' - pamiętaj że to Twoje życie...
Ale panna jest troche niedojrzałym materiałem na dziewczyne.
Staraj się narazie dać sobie spokuj a jak Ci nie przejdzie... no cóź może coś sie samo zacznie dziać... Może zatęskni
Powodzenia
- In other words, please be true! -
j.w. Przede wszystkim czytaj, czytaj i czytaj... musisz poznać teorię, żeby wiedzieć, jak walczyć i nie być zaskoczonym. W/g mnie zaczynasz wszystko od początku, zwykłe koleżeńskie rozmowy... Pokaż jej, jak atrakcyjnym facetem jestes, masz przyjaciół/kolegow/koleżanki, na luzie rozmawiasz z innymi dziewczynami, masz swoje zdanie, zainetresowania, hobby... Co jakiś czas pull, potem push (obojetność). Co jakis czas delikatny neg, potem komplement, ale nie nt. wyglądu, raczej elementow ubioru, cech charakteru (wszystko masz po lewej, czytaj!)
________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"
Guest !! ale ja to robiłem od ponad pół roku może mniej ...
to było koleżeństwo ..
ona widzi mnie jako atrakcyjnego faceta .! na przerwach gadam z dziewczynami wszystkie dziewczyny znają mnie w szkole .. podrywam wszystko co chodzi po szkole nawet nauczycielki . Na luzie rozmawiam z jej koleżankami podrywam je , ona to widzi. .Nigdy się nie zgadzam z dziewczynami .. czasami się kłócę ..nieraz ośmieszam wie jakie mam zainteresowania czasem o tym gadam z kolegami słyszy to ...jazda na motorze ..motoryzacja słyszy jak opowiadam gdzie byłym w weekend co mi się przydarzyło siedzi zaraz przed nami .I ostanie ...zawsze ją tak podrywałem ..czasami dotyk ...przychodziłem do niej siadałem obok niej .. tak jak wspominałem przytulałem się . A czasem totalna olewka ..wtedy tak jak by szukała mojego wzroku . komplementy nigdy nie słyszała odemnie komplementu .. nigdy !! nieraz mówiłem fajne nogi prawdziwe ? mogę dotknąć ? gdy coś nuciła mówiłem ..możesz poćwiczyć a dopiero potem nucić przy mnie ? albo zawsze jak obok ciebie stoję musisz zaczynać nucić te piosenki ? Śmiałem się z niej ...czasem może przesadzałem . a czasem gdy mnie zdenerwowała nawet na nią nie patrzyłem przechodziłem obok jak by nie istniała ..
Nadal nie odpisałem na esms .. napisać tak jak radził ,,początkujący" ?
Guest co dalej ? z każdą laską mam tak samo nie wiem co zrobić na tym etapie , a teraz muszę to domknąć .
Wy myślicie że ja z dnia na dzień chce z nią byc ? że wogule się nie znamy ? ze nie gadalismy ? Pól roku nad nią pracuję ...
o pół roku za długo i ciężko żeby coś z tego było, miała być szybka akcja, o patrzy na mnie, uśmiecha się, zagadanie, zaproszenie, max 3 spotkanie i lizak proste a jedyne co możesz zrobić to podrywać inne i ja traktować jako kumpele. I bądź konsekwentny, nie dzwoń, nie pisz, cześć najwyżej na korytarzu i 3 słowa zamień.
Kobiety dojrzewają do 10 roku życia, potem rosną już im tylko cycki
no to konkretyzuj wreszcie. Zadzwon do niej i poinformuj, ze zabierasz gdziestam + spacer. Dotyk, kontakt, mowa ciała, potem pocałunek... Nie pytaj, dlaczego jest taka, a nie inna. Nieważne co mowi. ty rób swoje
________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"
Guest - a może niech odwoła. Pacjentka będzie myśleć o co mu chodziło. Będzie jej właził do głowy. Za kilka dni niech się z nią umówi i wtedy do ataku.
Jedyna moja miłość to Perła Chmielowa!
hmmm ...nie wiem czy dzwonić czy napisać .. Chciałem ją w poniedziałek przed lekcjami dopaść .. jest pusta szkoła bo pierwsi przyjeżdżamy . ona idzie do łazienki z koleżankami i siedzą tam z 10 minut a potem do szatni i na lekcje . Chciałem ją wziąć gdzieś na korytarz na ławkę i powiedzieć .. tylko co ? ZAWSZE mam ten sam problem jak domknąć ...żeby nie wyjść na nachalnego ..i nie na ciotę .
pewnie zaraz jej napisze dowiesz się w poniedziałek a jak przyjedziemy do szkoły to dojdę do niej i powiem choć ..wezmę za rękę i pogadamy ..
Guest co ty na to ? jak jej to klarownie przedstawić .
ale co Ty chcesz jej powiedzieć? że ją wyruchasz? że ją kochasz? Nie rozumiem. Po co tu cokolwiek mówić? A może Ty chcesz zapytać: "Czy mam u Ciebie szanse?".
Jedyna moja miłość to Perła Chmielowa!
hehhe .. no troche przesadzilem ...
troche, to delikatnie mówiąc... 6 mies. sie z nią bujasz i zastanawiasz sie, czy nie jestes nachalny?
________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"
heheh dzięki bardzo !
Napisałem jej ,,dowiesz sie w poneidziałek " może coś wymyślę do tego czasu , może coś podpowiecie jak ją idealnie zaskoczyć :)
a może sam coś zaproponuj? Chętnie poczytamy...
________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"
młody7up ...niezłe ...to będzie idealne ale jak będę wiedział że naprawdę mnie w ch** robi ...i że zależy jej tylko na adorowaniu .
wieczorem coś zaproponuje to zerkniecie
Myślałem trochę nad tym co mam powiedzieć i jak ..i nic konkretnego nie przychodzi mi do głowy . Sam nie wiem czego od niej oczekuje ... że powie mi kocham Cie ..czy będziemy razem .. raczej chyba nie . Oczekuje od niej klarownej wypowiedzi czego chce ...bo męczy mnie to już .. jak wejdziemy do szkoły wezmę ją usiądziemy na ławeczce ... Może nic nie będę mówił ..ona zapyta to o czym musimy porozmawiać . powiem właściwie o niczym . Może sama chcesz mi coś powiedzieć ? Może obejmę ją wezmę za rękę ..jak zapyta co robię ..powiem jak się czujesz ? chcesz żeby tak było zawsze ? Potem dokończyć Direktem ? Podobasz mi się , jestem pewny że stworzymy świetną parę ? Nie wiem zupełnie nie wiem ..czytając to sam jakoś przekonuje się że to frajerskie w ch*** Guest ? młody7up ? jeśli chodzi o rozmowę z dziewczyną to zero problemów ...
ale powiedzieć dziewczynie słuchaj ..już czas ...teraz się zdecyduj ..chcesz być ze mną albo żegnaj , w sposób dobry ....wprawia mnie w zakłopotanie . Przeglądałem stronę ...i nie znalazłem tematu który zobrazował by jak mam się zachować w takiej sytuacji .. co mam ją na cole zaprosić i powiedzieć że mi się podoba ...bez sensu stracił bym szacunek kolegów i innych dziewczyn , wyszedł bym na needy .. Powiedzieć jej prosto z mostu ... XxxxX fajna jesteś i dziś jest Twoj szczęśliwy dzień ...zdecydowałem że dam Nam szansę . Od Ciebie będzie zależało czy będziemy parą czy kompletnie obcymi dla siebie ludźmi .... od razu mówię nie interesuję mnie żadne koleżeństwo ...czy tego typu zabawy . Nie będę wiecznie Cie adorował ...wiem że Ci się to podoba ..ale czas .na to aby zdecydować czy ciągniemy to dalej ...czy spychamy w dół .
pozdrawiam .
o yeeezu!!!
________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"
po pierwsze - ni chu,chu nie czytales artow. probujesz znalezc cos, co cie interesuje, a ty masz czytac wszystko i to po kilka razy, bo zrozumienia u ciebie malutko
po drugie - czytaj, bo pierwszy ST i push rozłoży cie na łopatki
po trzecie - po co tyle chcesz gadać? po co nadawać jakies nazwy temu co miedzy wami bedzie sie dzialo? Ona sama sobie to okresli! Ty masz nie wejsc w rame przyjaciela
Sprawdz jakie sa ciekawe imprezy w twoim miescie w najblizszym czasie,
POINFORMUJ ją (nie pytaj, czy chce, poinformuj!) że zabierasz ją w jakies miejsce w okreslony dzien i tyle... Jezeli termin jej nie pasuje, podaj inny, jezeli jeszcze raz odmowi/bedzie krecic- zrob przerwe, ponow propozycję za kilka dni. Brak checi z jej strony - koniec.
Co robic na spotkaniu:
<----------------------------- tam
I napisz co proponujesz. Ale, kurw...., PO PRZECZYTANIU!!!!!
________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"
z nią jest zupełnie inaczej ...
na imprezę nie pójdzie ....bo ma żałobę ...chyba że w szkole to pewnie wpadnie na chwilę ..
po drugie mieszkamy od siebie jakieś 8 km ..i w naszych miejscowościach nie ma klubów musielibyśmy jechać gdzieś dalej .
po trzecie nie mam prawka
po czwarte kurwa mać ....ile to jeszcze kurwa ma trwać ..
po piąte kurwa mać ...co ja mam jej powiedzieć w tej cholerny poniedziałek ...sory ale zapomniałem ...
po szóste ... zaraz ogarne te lekcje i ciekawsze artykuły
po siódme uwierz mi że z ST sobie poradzę ..nie jest to dziewczyna która miała milion chłopaków na moje oko w całym życiu może 2 MAX !
po ósme za 2 godziny ide na imprezę ..jak rano coś napiszę to żyje ...a jak nie to znaczy że jestem gdzieś w szpitalu albo ręce mi połamali bo czuje że jak dziś wypije to będzie mi się wydawało że jestem nieśmiertelny .
pozdrawiam .