adsdwqeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeec as sad asdas sad dasdasd as asda sd asd as asd aasdas dasdas dasass adas dasd as das asdsada sd assada sdas dasd
Za to co przekazaliście w swoich poradnikach,czy to nie logiczne xD?
No i za inspiracje - dzieki wam jest skąd czerpać gotowe,dobre teksty, lekko je modyfikowac i działąć!
Dziwne jest dla mnie, iż autor pozwala obrażać swojego brata. Cyt. "Kubusiu,już lepiej nie zaczynajmy, nie warto ryzykować kiedy bękart jest na górze,". Sprzedałbym jej konkretnego nega, pomimo że siedzi na kolanach i jest dobra akcja. Zasady kolego, zasady!
Szczerze to mi to nie przeszkadzało, a zapewne użyła takiego określenia bo usłyszała takowe parokrotnie z moich ust. A przy moim Bracie to uwierz mi-takie określenie w 100% do niego pasuje.
Ale jednak się z tobą zgodzę. Powinienem ją zanegować-ale trudno-następnym razem, przy podobnej sytuacji tak uczynię.
Stary, co Ty się bratem przejmowałeś...
Przypomniałeś mi sytuacje sprzed roku, jak brat mnie przyłapał na gorącym uczynku, niby nic dziwnego, ale miało nikogo nie być w domu, a do celu wykorzystałem jego łóżko wodne.
Fajna historia, przeczytałem z zainteresowaniem.
Byle tak dalej.
Dlaczego boisz się o związek wujka? Bo tego nie rozumiem...
Wiesz, nie raz się czyta na forum jak to dwóch braci wzięło sobie dwie siostry, a potem relacje rodzeństwa po obu stronach się psuły...z tym mogło by być podobnie. Ale to tylko przepuszczenie.
Co do brata - Ty byłeś zapewne w dużo różniącej się sytuacji już z samej różnicy wieku "Stary byku". A mój bracaik ma zdecydowanie za długi język i za często go wykorzystuje przeciwko mnie...
No nie wiem, dlaczego miałoby to popsuć relacje, oni sobie, wy sobie. Ale jeszcze młody, więc na wszystko masz czas, tylko szkoda, że może jej nadzieje zrobiłeś, skoro czuje się przy Tobie "inaczej, jak przy innych", coś w stylu pewnie też było "Nie wiem, dlaczego tobie na to pozwalam, a nikomu innemu nie." Szczególnie, że ona może też coś poczuła, nie wiem jak Ty, ale po co odbierać sobie szczęście?
Nie chce Cie do niczego namawiać, ale skoro czujesz się przy niej dobrze, podoba Ci się, miło spędzasz z nią czas, pewnie najlepiej w swoim życiu.
No ale Twój świat, Twoje kredki.
odczuwam wrażenie,że jakoś chaotycznie to napisałem, ale mniejsza.
Cóż, może masz rację, co do tego, że być może zrobiłem jej nadzieję, - ale ja jestem pewien jednego - tego, że dostarczyłem jej emocji których z pewnością jej brakowało ( tak myślę, po obserwacji jej zachowań)
Uwaga! Tematy odzyskiwania ex, powrotów do byłych kobiet - są tu zabronione i będą USUWANE. Jeśli już chcesz, to szukaj rozwiązania na www.jakodzyskacbyla.pl
Odpowiedzi
nie rozumiem tylko za co mam
pon., 2011-08-15 20:37 — saveriusnie rozumiem tylko za co mam podziękowania
Za to co przekazaliście w
pon., 2011-08-15 20:47 — QB@L@Za to co przekazaliście w swoich poradnikach,czy to nie logiczne xD?
No i za inspiracje - dzieki wam jest skąd czerpać gotowe,dobre teksty, lekko je modyfikowac i działąć!
Błąd o który chodziło
pon., 2011-08-15 22:38 — QB@L@Błąd o który chodziło Krops'owi poprawiony - jak można to prosiłbym moderatora o skasowanie kolejnych postów
Błąd o który chodziło
pon., 2011-08-15 22:38 — QB@L@Błąd o który chodziło Krops'owi poprawiony - jak można to prosiłbym moderatora o skasowanie kolejnych postów
Błąd o który chodziło
pon., 2011-08-15 22:38 — QB@L@Błąd o który chodziło Krops'owi poprawiony - jak można to prosiłbym moderatora o skasowanie kolejnych postów
Dziwne jest dla mnie, iż
pon., 2011-08-15 23:50 — Konrad KellerDziwne jest dla mnie, iż autor pozwala obrażać swojego brata. Cyt. "Kubusiu,już lepiej nie zaczynajmy, nie warto ryzykować kiedy bękart jest na górze,". Sprzedałbym jej konkretnego nega, pomimo że siedzi na kolanach i jest dobra akcja. Zasady kolego, zasady!
Szczerze to mi to nie
wt., 2011-08-16 07:42 — QB@L@Szczerze to mi to nie przeszkadzało, a zapewne użyła takiego określenia bo usłyszała takowe parokrotnie z moich ust. A przy moim Bracie to uwierz mi-takie określenie w 100% do niego pasuje.
Ale jednak się z tobą zgodzę. Powinienem ją zanegować-ale trudno-następnym razem, przy podobnej sytuacji tak uczynię.
Stary, co Ty się bratem
wt., 2011-08-16 11:54 — MukaStary, co Ty się bratem przejmowałeś...
Przypomniałeś mi sytuacje sprzed roku, jak brat mnie przyłapał na gorącym uczynku, niby nic dziwnego, ale miało nikogo nie być w domu, a do celu wykorzystałem jego łóżko wodne.
Fajna historia, przeczytałem z zainteresowaniem.
Byle tak dalej.
Dlaczego boisz się o związek wujka? Bo tego nie rozumiem...
Wiesz, nie raz się czyta na
wt., 2011-08-16 12:03 — QB@L@Wiesz, nie raz się czyta na forum jak to dwóch braci wzięło sobie dwie siostry, a potem relacje rodzeństwa po obu stronach się psuły...z tym mogło by być podobnie. Ale to tylko przepuszczenie.
Co do brata - Ty byłeś zapewne w dużo różniącej się sytuacji już z samej różnicy wieku "Stary byku". A mój bracaik ma zdecydowanie za długi język i za często go wykorzystuje przeciwko mnie...
No nie wiem, dlaczego miałoby
wt., 2011-08-16 12:18 — MukaNo nie wiem, dlaczego miałoby to popsuć relacje, oni sobie, wy sobie. Ale jeszcze młody, więc na wszystko masz czas, tylko szkoda, że może jej nadzieje zrobiłeś, skoro czuje się przy Tobie "inaczej, jak przy innych", coś w stylu pewnie też było "Nie wiem, dlaczego tobie na to pozwalam, a nikomu innemu nie." Szczególnie, że ona może też coś poczuła, nie wiem jak Ty, ale po co odbierać sobie szczęście?
Nie chce Cie do niczego namawiać, ale skoro czujesz się przy niej dobrze, podoba Ci się, miło spędzasz z nią czas, pewnie najlepiej w swoim życiu.
No ale Twój świat, Twoje kredki.
odczuwam wrażenie,że jakoś chaotycznie to napisałem, ale mniejsza.
No fakt,mój brat jest ode mnie straszy o 14 lat.
Cóż, może masz rację, co do
wt., 2011-08-16 12:41 — QB@L@Cóż, może masz rację, co do tego, że być może zrobiłem jej nadzieję, - ale ja jestem pewien jednego - tego, że dostarczyłem jej emocji których z pewnością jej brakowało ( tak myślę, po obserwacji jej zachowań)
Bardzo mi spodobała się Twoja wypowiedz ;D.
lepiej jej nie zalej bo
wt., 2011-08-16 17:53 — jaro1990lepiej jej nie zalej bo dziecko moze nie byc normalne przy tym spokrewnieniu
Nie,no co ty! napisałem
wt., 2011-08-16 18:42 — QB@L@Nie,no co ty! napisałem przecież że mój Wujek jest rozwodnikiem, a jej matka też, więc w żadnym stopniu nie jesteśmy spokrewnieni.