Witam we wtorek sie dowiedziałem ze moja dziewczyna jest ze mną w ciązy przez tel no dobra spokoo jakos to bendziee Ale juz w srodee jak dzwoniłem do Dziewczyny to juz nie było tak fajniee wg nie miała humoru nic prawie nie mówiła tylko " No Tak Nie nie wiem " i takie tam a dzis to juz wg prawie nic nie mowiła i jak zapytałem o co chodzi to ona " Nic " albo zapytałem tak Powiesz mi o co ci chodzi A ona mi Ze nie powiee To sie wkurzyłem i powiedziałem Nie to nie naraziee... o co jej chodzii ? bo juz sam nie wiem pytałem jej czy chodzi jej o ta ciązee a ona ze nie.. Mowiłem jej ze ja Kc i ze nie zostawiee i wg ale juz sam nie wiem co jest
a ile ma lat? wiesz to jest obowiązek i odpowiedzialność i ciąża w tak młodym wieku... mogła się załamać
Kiedyś usłyszałem jedną bardzo mądrą rzecz, że na świecie nie ma ludzi normalnych i nienormalnych, tylko są ci pozamykani w zakładach i ci którzy nie zostali przebadani.
Współczuję zarówno jej jak i Waszemu dziecku... Może nie jest to zbyt ambitny komentarz, ale po prostu nie chcę mi się silić na jakąś konstruktywną krytykę, gdyż nic tu nie jest jak należy
16 ma
1-nie jest gotowa by zostac mama...
2-wstala lewa noga...
3-glupie gadanie kobiety...
4- masz to w dupie o co jej chodzi... = szkoda czasu na rozmyslanie...
poczekaj na jej ruch - sama sie odezwie = daj jej chwile odetchnac jesli tego potrzebuje...
KobietaChceBycUwodzonaSlowem,RozpieszczanaCzynem,KochanaDotykiem i ZdobywanaPrzezCaleZycie...
teraz to tylko musisz wziąć odpowiedzialność za swoje czyny...
Kiedyś usłyszałem jedną bardzo mądrą rzecz, że na świecie nie ma ludzi normalnych i nienormalnych, tylko są ci pozamykani w zakładach i ci którzy nie zostali przebadani.
ja pierdo... 16 lat = masakra
przejmij stery w tym okrecie ...
KobietaChceBycUwodzonaSlowem,RozpieszczanaCzynem,KochanaDotykiem i ZdobywanaPrzezCaleZycie...
zadzwonic do niej i jeszcze raz pogadac o co jej chodzi czy juz nie dzwonic.. w niedziele sie z nią spotykam co robic ??
Łał, i dlatego mówie że dzieci nie powinny robić dzieci..
Gówniarze teraz w wieku 16 17 lat się biorą za miłość i pózniej co tu zrobić??
Chyba że jak na 16latke ma wybujałą wyobraznie z tą ciąża i tak dla odpału powiedziała Ci ..Nie ma się co dziwić w sumie..
Bzykać to wiedziałeś jak ,a teraz nie wiesz co robić??
Nie znam się na niczym, prócz życia..
hmm wiem co robic i postaram sie i wg.. no kurw...a ale o co jej chodzii jeszcze jak mi to mowiła to była szczesliwaa a Dzis to szyszałem w jej głosiee ze chce płakacc.. hmm ona ma 16 ja juz 18
Podstawowe pytanie: skąd pewność, że jest w ciąży?
Może nie zareagowałeś na wiadomość tak jak ona chciała. Teraz ma focha, a Ty, według niej, masz się domyślić o co chodzi. Powiedziałeś: "Jakoś to będzie", może spodziewała się, że po tej wiadomości się jej oświadczysz, albo przynajmniej obiecasz jej ślub? Trudno mi postawić się w roli 16latki w ciąży. Wiesz, sytuacja w jakiej się znajdujecie nie jest zbyt wesoła, zamiast rozmawiać przez telefon, to chyba lepiej się spotkać i pogadać jak to dalej widzicie, ale tak konkretnie, co i jak zamierzacie robić.
To umów się z nią na tą niedzielę i wtedy spokojnie pogadacie.
"a ale o co jej chodzii jeszcze jak mi to mowiła to była szczesliwaa a Dzis to szyszałem w jej głosiee ze chce płakacc.."
No kurcze, nie wymagaj od 16latki, żeby skakała z radości, że jest w ciąży. To chyba normalne, że chce jej się płakać.
mozee i dobrzee mowisz.... No ale chciałem sie spodkac dzis w wczoraj i jutroo ale ona wiecznie mowi ze nie wiem czy sie spodkamyy. to jedynie musze czekac do niedzieli a mnie juz kurwicaa łapie z tym czekaniem
ale to pewne, że jest w ciąży, bo nie odpowiedziałeś?
"Łał, i dlatego mówie że dzieci nie powinny robić dzieci..
Gówniarze teraz w wieku 16 17 lat się biorą za miłość i pózniej co tu zrobić??"
Już oszczędźcie takich tekstów. Dość się od rodziców tego nasłuchają.
a robiła testy czy coś takiego? może sobie tylko wkręca
Kiedyś usłyszałem jedną bardzo mądrą rzecz, że na świecie nie ma ludzi normalnych i nienormalnych, tylko są ci pozamykani w zakładach i ci którzy nie zostali przebadani.
Oho zaczyna się wakacyjna epidemia zapyleń,jak się nie myślało za dwóch,to teraz trzeba będzie myśleć za trzech.
Ja nie wiem,edukacja w szkole jest na te tematy,więc skąd ten brak pomyślunku?Porozmawiaj z nią na żywo,może ma poprostu odpał i wkreca na około.
I'm just regural every day motherfucka...
robiła test i jest w ciazyy.. Pytałem chyba 30 razy czy jest w ciazyy a ona ze jest w ciazy i pytałem czy to moj jest a ona no twojee..
kurw..a i jeszcze jak sie jej rodzice dowiedzą ze jest w ciazyy too nie wiem co bedziee
Modelka.. niczego nie będę oszczędzać sobie..
Bo rodzice ponoć racje mają ,ale jak się dzieciaki buntować zaczynają i na złość seks zaczynają uprawiac bo takie dorosłe są.. pffff
Piwa naważyli ,niech wypiją ;]
Jeżeli faktycznie jest w ciąży ,to przyjmij to na klate i masz szybki kurs wejścia w dorosłość..
Nie znam się na niczym, prócz życia..
Najpierw to niech idzie do ginekologa - wtedy będzie miała 100% pewności. Ustal z nią taką wizytę i jak możesz to idź razem z nią. Potem na spokojnie pogadajcie. O rodzicach póki co nie myśl, powiecie im jak będziecie pewni, że to ciąża. Poza tym przed rozmową z nimi ustalcie jakieś rzeczy między sobą.
zabezpieczaliście się czy nie?
Kiedyś usłyszałem jedną bardzo mądrą rzecz, że na świecie nie ma ludzi normalnych i nienormalnych, tylko są ci pozamykani w zakładach i ci którzy nie zostali przebadani.
wezme to na swojee bary to wszystkoo.. juz jej mowiłem ze w poniedziałek idziemy do lekarza i pójdee z nią...
Tak ale pozniej jechałem bez bo nie lubiee.. ale tylee razy jechałem bez gumyy i wgl i nic nie było
"Najpierw to niech idzie do ginekologa - wtedy będzie miała 100% pewności."
Gówno prawda. Póki nie zobaczysz wychodzącej główki przy porodzie, nie masz się co przejmować
Spoko zapłodnić szesnastkę, dobra akcja.
__________________________________________________________
Kobiety są nienormalne ale u nich to normalne.
Od paru dni mam wrażenie że bierzesz coś zielonego a może nawet białego
Lubię spuszczać się do buzi!
no, fest szacun na dzielni będzie miał...
"Oho zaczyna się wakacyjna epidemia zapyleń,jak się nie myślało za dwóch,to teraz trzeba będzie myśleć za trzech.
Ja nie wiem,edukacja w szkole jest na te tematy,więc skąd ten brak pomyślunku?Porozmawiaj z nią na żywo,może ma poprostu odpał i wkreca na około."
Chyba nie wiesz jak wygląda edukacja seksualna w szkołach. W połowie takie lekcje to fikcja, a w 30% prowadzi je katechetka.
"Modelka.. niczego nie będę oszczędzać sobie.."
Ale powiedz mi, co mu dają takie wypowiedzi? Że się po nim teraz pojedzie? Dla mnie takie coś to kopanie leżącego. Do tematu nic nie wnosi. Chłopak na pewno już ma dość nerwów. Mimo, że wiem, że to prawda, że brak odpowiedzialności itd, to naprawdę nie widzę najmniejszego sensu pisania teraz mu kazań na forum, tym bardziej, że nie o to prosił. Nie zaliczyłeś kiedyś jakiegoś egzaminu/sprawdzianu? I co, jak ktoś później nad głową Ci ględził: "Trzeba było się uczyć wcześniej, teraz masz na co zasłużyłeś" - pomagało? Są takie sytuacje w życiu (jak na przykład ta Autora), że już i tak spore konsekwencje poniesie się naturalnie i człowiek jest świadomy, co zrobił źle, bez głupiego gadania innych.
Słuchaj modelki chłopie - dobrze pisze. I weź to na klatę, dasz radę. Mam trzech kumpli, którzy mieli wpadki w Twoim wieku i sobie radzą;)
I dbaj o swoją kobietę, bo będzie jej naprawdę ciężko przez jakiś czas. A co do rodziców, to możesz się pozytywnie zaskoczyć.
Tego Tobie i Twojej dziewczynie życzę. Powodzenia.
Pimpin' ain't easy, but somebody gotta do it.
jej starzy tydzien temu jej powiedzieli ze ma zemną sie nie spotykac i wg ze ja nie jestem dla niej ze ona ma szkołee i takie tam.
nie wiem jak wam ale mi tu śmierdzi prowokacją.
"Tak ale pozniej jechałem bez bo nie lubiee.. ale tylee razy jechałem bez gumyy i wgl i nic nie było"
Prowokacja,albo taki idiotyzm który cięzko zmiescic w jakiejkolwiek skali,czy tez nawet go nazwac...
To sie moze wydawac szokujace, ale niektorzy, nawet duzo starsi kolesie w ten sposob podchodza do takich spraw.
hehe, ja bez gum to pół roku jechałem, a od ok. 4 miesięcy zawsze w środku kończyłem, nieważne czy dzień potencjalnie płodny, czy nie... ale dobra, ja dzieciaka chciałem
Primo, odstosunkować się do 17 letnich ludzi, bo istnieją pewne ewenementy myślące i będące dojrzałe emocjonalnie. Drugo, to patent z bachorem to standard, bardzo częsty ST w tym wieku. Ginekolog, innej opcji nie widze. Co do "gówniarzy biorący się za seks", no tak lepiej w wieku 17 lat walić gruchę do gazety. Popieram ową politykę, serio czasami sie zastanawiam czy ludzie zatrzymali się tokiem myślenia w XIX wieku, czy też nie są w stanie przyswoić tego, że świat się zmienia i seks nastolatków jest taki sam jak seks dorosłych. Trzeba mieć łeb na karku.
Pozdrawiam, 17 latek.
Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą...
Nie patrz mi na ręce, bo Ci łeb ukręcę!