Witam.Otóż mam problem z jedną dziewczyną 
, otóż i kuzyn i kumpel mówią że Ona daje mi jakieś znaki lecz ja nic takiego nie widzę np: powiedziała że jestem przystojny , fajnie Jej się ze mną gada i że jestem wyjątkowy.Wczoraj umarł jej dziadek i ją pocieszałem i powiedziała "dzięki że dodajesz mi otuchy , naprawdę tego potrzebowałam i że lepiej się czuje".Trochę dziwne jest to że Ona się nigdy pierwsza nie odezwie , zawsze ja muszę pierwszy.To są jakieś znaki czy nie ? , jeśli tak to proszę o dalsze rady 
Rozpal ognisko i powysyłaj jej kilka znaków dymnych niczym Indianin.
Proszę Cię, poczytaj artykuły, naprawdę nie jest tego tak dużo, a dopiero potem zadawaj pytania.
Te, znaki jak mówisz, mogą być znakami zainteresowania.
Nikt za Ciebie się z nią nie umówi, więc nikt nie będzie Cię również tam za rączkę prowadził i mówił co masz jej powiedzieć.
To, czy wysyla znaki, powinienes sam zauwazyc. Troche wydaje mi sie, ze
pogrywa z Toba. Jak na moje, zawsze warto sprobowac, nic nie stracisz, a
mozesz zyskac tylko. Jezeli juz nie dziewczyne, to chocby i samo
doswiadczenie. Jednak w tej sytuacji nie liczylbym na zbyt duzo i nie bylbym zbyt nachalny, ze wzgledu na to, ze umarl jej ktos bliski.
Dit to jest forum więc pytam , nie chcesz pomóc nie pomagaj nikt Cię nie zmusza.Gdybym miał jakieś tam doświadczenie to bym się nie pytał.
Kiedyś zrozumiesz wagę mojej rady (przypuszczalnie gdy przeczytasz artykuły po lewej).
Dałeś nam kilka zdań, z których my mamy Ci poradzić co masz robić? Przykro mi, ale tu nikt nie będzie się bawił w jasnowidza.
Jak już wcześniej wspomniałem, to mogą, ale nie muszą być oznaki zainteresowania. Być może popadłeś już w ramę przyjaciela. Poczytaj, naprawdę wiele się dowiesz.
A który dokładnie artykuł , bo nie wiem do czego to pasuje xD
Czyli że jak sama się nie odzywa "wirtualnie" zawsze ja muszę to pierwszy robić , to nie powinienem do niej podejść w "realu"?
Po przeczytaniu kilkunastu tematów stwierdzam że się ze mnie nabijała i nie było żadnych znaków.Kompletny brak zainteresowania z jej strony , tylko sam się interesuję więc żadnego "chodzenia ani nic" nie będzie.Po prostu ona mi się podoba a ja jej nie.Można zamykać i dzięki za pomoc oraz sorry za wkurzanie Was.Żegnam.
Dobra jeśli tak mówisz , mogę spróbować co mi szkodzi , choć i tak czuję że nic z tego nie będzie.Dzięki za radę i nie wlepianie warna xD.
jestes meska pipa? Bo z tego, co piszesz tak wnioskuje. Twoja szklanka jest do połowy pusta
"No dooobra... sprobuje, skoro wy chcecie...."
"Usmiecha sie... czyli smieje sie ze mnie...."
T r a g e d i a ....
Zadaj sobie 1 podstawowe pytanie: czego TY od NIEJ chcesz?
Chcesz, zeby byla Twoją dziewczyna, przyjaciólką, koleżanką, czy chcesz o niej zapomniec?
Jak juz będziesz wiedział to poczytaj artykuły. Dopiero jak wyciągniesz jakieś wnioski z tej wiedzy, zgłoś się, podziel nimi na forum i wtedy mozemy o tym podyskutowac.
Jak juz kiedys napisalem: ty nas pytasz ile to jest 2 + 2, a my bysmy chcieli pogadac o pierwiastkowaniu
________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"
Trochę optymizmu
.
Jeśli będziesz nastawiał się na porażkę to to działa jak samospełniająca się przepowiednia.
stary z takim podejsciem to dlugo jeszcze nie poruchasz ;p ja Ci bym radzil przeczytać wszystkie lekcje , to Ty masz byc dla niej nagrodą , to nie ma być tak że biegasz za nią jak głupi, daj jej z tydzień jak Ci koledzy radzą i zobaczysz na czym stoisz. Wg mnie po tym co opisales nie robi sobie z Ciebie jaj , moim zdaniem mogles wpasc w rame przyjaciela , no ale proboj
Pozdrawiam
Wiecie już tyle dziewczyn się ze mnie nabijało więc nie wiem.A ta to chociaż ze mną rozmawia (no może nie rozmawia ale odpisuje).
Spokojnie, wszystko da się zmienić.
Zanim Cię zlinczują, to powiem, żebyś lepiej nie używał gg/nk/sms, lepiej spotykać się w RL
.
Ale skoro drogą internetową nie chce jej się gadać to myślisz że w realu będzie inaczej ? Chyba że sprawdza kiedy do niej podejdę
ivan, tragedia. Po pierwsze nie pytaj o to, ktory artykul. PRZECZYTAJ WSZYSTKIE LEKCJE I ARTYKUŁY PO LEWEJ - ty musisz zmienic sie diametralnie, zeby wyrywac dupy, zebys to Ty mogl ssie smiac z nich a nie odwrotnie Chlopaku. Podstawy, potem zawracanie D na forum
semper fidelis
Przez ten tydzień masę rzeczy możesz w sobie zmienić.Na razie zajmij się sobą, popraw pewność siebie,naucz się odbijać st , stosuj negi i kino a potem uderzasz do niej z propozycją spotkania.
www.solidgate.pl
kur..., ivan.... !!! No maksymalnie mnie wpieniłeś... Nie znosze męskich cip Albo spieprzaj z grabkami i foremkami do piaskownicy, trawe siej, albo w koncu posłuchasz, co ludzie maja ci do powiedzenia.
Zasada jest taka: ponieważ gówno wiesz, słuchasz wszystkiego, co ci mowią jak arab Allaha. Bez dyskusji. Tak jest i koniec. Nie ma tu miejsca na polemike, jakies wlasne pomysly. Jestes slepą myszką, a KRZEMEK swiatełkiem i zestawem soczewek kontaktowych!!!
Czy to jasne???
________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"
czemu znowu ja
Guest lepiej sie udzielasz w tym temacie hehe. Nie no ogolnie z gosciem jest ten problem, ze jemu nawet sie nie chce czytac . . .
"otóż i kuzyn i kumpel mówią że Ona daje mi jakieś znaki" - prawdopodobnie kuzyn i kumpel wiedza ze jestes ciołek w tych sprawach, i chca Cie jakos zmobilizowac - dodac pewnosci siebie w ten sposob, ze niby jej sie podobasz, zebys nie mial wahan zadzialac cokolwiek.
Powaga, poczytaj tu troche, bo ja mysle ze Guest jak sie wkurwi, dojdzie po adresie IP gdzie mieszkasz, znajdzie Cie i przełoży przez kolano. nie raz juz tak bylo
semper fidelis
Już wszystko przeczytałem .Jak dojdę do jakichś wniosków to napiszę.A niech tylko spróbuje to zmienię sobie IP ;p .To nie moja wina że ze mnie taka cipa , tylko z winy dziewczyn , jakbyś kilka razy do różnych dziewczyn podszedł i powiedziały by Ci one że z brzydalami nie rozmawiają i masz s********ć oraz śmiały głośno by się z Ciebie jak byś obok nich przechodził to gwarantuję CI że też byś był taką cipą.
Człowieku ogarnij się. On by nie była taką cipą. To tylko twoje niska pewność siebie doprowadziła do takiej sytuacji. Ja sam bym je wyśmiał i z uśmiechem poszedł dalej. A Ty to na serio wziąłeś. Zacznij od zmieniania samego siebie a potem bierz się za podryw.
* Świat jest tragedią dla tych co czują, a komedią dla tych co myślą.
* Kontroluj swoje emocje a nie odwrotnie.
* Zwyciężają ci, którzy wiedzą, kiedy walczyć, a kiedy nie.
Muszę powiedzieć że te lekcje i porady naprawdę działają!
Dziś to ja wyśmiałem laskę i zdobyłem nawet bez ochoty jej nr telefonu xD
bravo!!
semper fidelis
Się trochę zdziwiła jak odbiłem i zacząłem się śmiać
.Dziś gadałem tylko z 6 laskami jutro spróbuję jeszcze więcej :] .A możecie podrzucić jakieś ciekawe teksty do zaczęcia rozmowy w szkole ? Bo pytanie o godzinę to trochę nużące jest.Jedna nawet powiedziała że powinniśmy pogadać trochę na gg , zignorowałem to ,dobrze zrobiłem? Powinna się trochę postarać o mój numer xD
boże widzisz i nie grzmisz! Czlowieku...jak sie wyciąga fifola też bedziesz pytał? my Cie mozemy troche naprowadzic , doradzic a nie wyrwac laske za Ciebie.
aaa i moze nie powiem nic nowego ale nie rozmawiaj z dupami na gg , staraj sie na zywo gadac z nimi jak najwiecej
No właśnie dlatego nie podałem gg
.Jak mi nikt nic konkretnego nie poda to będę na "żywca jechał" xD tak jak z 3 laskami dziś xD
no i prawidłowo
masz wlasnie jechac na żywca. pamietaj tylko o zasadach zeby jak najmniej zadawac krotkich pytan, ktore zapedzaja w kozi rog. i niechce mi sie kolejny raz tlumaczyc czemu
semper fidelis
Nie musisz mi tłumaczyć dlaczego , jestem już uświadomiony
.Sorry za problemy na początku 
.A ta na której mi zależy na razie sama się nie odezwała xD
ja mam ciekawa odpowiedx na propozycje pogadania przez komunikator.
Minęło kilka dni a ona się nie odezwała.Próbowałem się umówić ale nic z tego.No cóż trzeba szukać innej