Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Zwaliłem na końcu...

7 posts / 0 new
Ostatni
czarli
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Katowice

Dołączył: 2011-04-29
Punkty pomocy: -5
Zwaliłem na końcu...

Cześć. Jestem na podrywaj już jakiś czas ale dopiero teraz założyłem konto. Przyda się jakaś terapia wstrząsowa;

Spotykałem się z dziewczyną, coś około 6 spotkań raz na tydzień, czasami dwa razy w tygodniu. Mamy do siebie z 40 km, więc często bywało tak, że wybieraliśmy termin wspólnie, żeby pasowało na luzie obu stronom. Wiadomo - początek. Wszystkie propozycje spotkań wychodziły z mojej strony i nigdy nie było odmawiania. Zawsze padał jakiś termin. Gdzieś od 3 randki zaczęliśmy chodzić za ręce i się całować, masaż piersi był itp ale seksu niet. W międzyczasie spotykałem się z innymi dziewczynami ale cel główny pozostawał w głowie na pierwszym miejscu. Łapałem się na to, że w końcu pomyślałem " Po co robić 80 km...Trzeba to uporządkować" No i na wczorajszym spotkaniu nawiązałem do Jej wcześniejszej rozmowy o tym " co jest między Nami". Wcześniej powiedziałem: spotykajmy się, coś ma wyjść to wyjdzie.

No i na wczorajszym spotkaniu trochę wyprowadziła mnie z równowagi, bo nie widzieliśmy się od świąt bo jechała do rodziny i w czasie spotkania ona dostaje telefon, że ma " ważne zebranie" na którym musi być. Widzieliśmy się godzinę. Kurwa 80 km na godzinę spotkania? Wsiadając do samochodu powiedziałem, że chcę pogadać o tym o czym ona ostatnio zaczęła, że na jakich zasadach się spotykamy i czy mamy jakieś zobowiązania względem siebie.

Powiedziała, że na razie chyba nie szuka nikogo, bo szkoła ale też nie mówi, że nie mamy się spotykać. Widziała chyba, że zrobiło mi się trochę smutno/ byłem zły ale wydusiłem z siebie "rozumiem, nic na siłę" i nic nie mówiłem jak odwoziłem ją do domu, chociaż ona naciskała " powiedz coś". Powiedziała, że to przemyśli a ja zacząłem się śmiać w głębi duszy. Nie to nie. Nie chciałem się o nic prosić i tyle. Odwiozłem Ją to kazała mi zgasić samochód i zaczęliśmy się całować. Poszła...

Zjebałem z rozmową o tym co między Nami ale nie lubię jak nawet do zwykłych spotkań ktoś wkłada mniej niż druga osoba...Spotkania dałem jej takie, które zapamięta na długo. Wiem, że w jej głowie zbudowałem pozytywny wizerunek ale zjebałem z rozmową...

kokoskop
Nieobecny
Starszy moderator
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 00
Miejscowość: Jelenia Góra

Dołączył: 2009-11-30
Punkty pomocy: 2630

To ona ma kminić czy coś z tego będzie, jakie są nasze relacje itp.

Nigdy nie prowadź takich rozmów i nie obrażaj się jak baba

Kobiety dojrzewają do 10 roku życia, potem rosną już im tylko cycki

hary125
Nieobecny
Wiek: 27
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2010-10-09
Punkty pomocy: 25

prostu się z nią spotykaj. Jeżeli masz jakieś wątpliwości to ich nie pokazuj jej. Pogadaj z kumplem albo napisz tutaj. Przy niej musisz być wyluzowany i nie myślący aż tak powaznie zaledwie po 6 spotkaniach. Choć mogłeś powiedzieć żeby następnym razem miała więcej czasu bo nie będziesz przyjeżdżać 80 km na jedna godzinę...

czarli
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Katowice

Dołączył: 2011-04-29
Punkty pomocy: -5

Czyli spotykać się dalej? Co teraz jakiś chłodnik czy coś?

hary125
Nieobecny
Wiek: 27
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2010-10-09
Punkty pomocy: 25

spokojnie, nic strasznego się nie stało. Poczekaj kilka dni i zadzwoń do niej, zachowuj się na luzie (jak wcześniej?) i więcej do tego tematu nie powracaj

czarli
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Katowice

Dołączył: 2011-04-29
Punkty pomocy: -5

Luz był zawsze:) Zobaczymy co z tego będzie. Umówić się i dalej całować i łapać za rękę, dążyć do zbliżenia i zero gadki o związkach? Teraz wyjeżdża na tydzień, więc będzie czas, żeby ochłonąć...

hary125
Nieobecny
Wiek: 27
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2010-10-09
Punkty pomocy: 25

"Umówić się i dalej całować i łapać za rękę, dążyć do zbliżenia i zero gadki o związkach?'
dokładnie dążysz do sexu, po co masz gadać o związkach to samo wyjdzie.zresztą nawet później jak już będziecie razem to unikaj takich poważnych słów ja związek, takie słowa są dla niej