Postanowiłem napisać ten artykuł, ponieważ na forum zaczęło roić się od historii typu: „Byłem bardzo szczęśliwy z moja kobiety, kochałem ją, kupowałem jej kwiaty, kiedy tylko chciała byłem przy niej, kiedy była smutna pytałem czy na pewno robię wszystko tak jak ona chce, ona mi mówiła, że jestem wspaniały, że mnie mocno kocha, aż pewnego pięknego słonecznego dnia ona powiedziała nie możemy dłużej być ze sobą nie pasujemy do siebie nie kocham Cię” przy okazji mogła jeszcze puknąć się z Twoim kumplem, naciąć Cię na kasę lub zrobić coś jeszcze innego żeby mocniej Cię zabolało – aż żal dupe ściska