Witam znalazłem stronę bracia samcy ich podejście wydaję mi się dość dziwne.
Wielka kasa,siłownia i dopiero wyjdź do ludzi.
Jak oceniacie przekaz tych ludzi i wartość merytoryczną?
Czy ich podejście jest słuszne,dziwią mnie ich rady jak również
osoby,które się tam udzielają.Proszę was o ocenę wypowiedzi tej grupy.Marek ich główny tutor jest dla mnie dziwny ale nie wszystko można ocenić od razu.
Jak wszędzie- kilku zwycięzców, masa przegrańców. Nic wartościowego się od nich nie dowiedziałem.
__________________________________________________________
Stado baranów prowadzone przez lwa groźniejsze jest niż stado lwów prowadzone przez barana.
Forum dla mizoginów, którzy taplają się we własnym szambie.
_____________________________________________________________
Osoba, która wiecznie mówi „tak”, nieustannie pomija osobiste potrzeby i powoli buduje w sobie ogromny gniew.
Co sądzę o tamtej stronie? NIC.
Mógłbyś wypowiedzieć sie szerzej?
Tamci uważają ,że na tej stronie dostosowujesz się do kobiety,a sami mówią o tym że kasa jest na 1 miejscu.
Czyżby kolejne wcielenie Donalda Trumpa?
Samiec to Marek Kotoński.
Nauki Kotońskiego to czary-mary (reinkarnacja, tarot, reptilianie) i psychologia ewolucyjna.
Nauki damsko-męskie Kotońskiego.
Na forum dużo tematów z dupy. Dobre teksty mają Mosze Red i Długowłosy.
Nieważne, co robisz i mówisz. Ważne, co kobieta ma w głowie.
Czyli on zbyt doswiadczony nie jest a jego bzdety to zlepek przekonan praktycznie z dupy?
Junior, nie wiem. Może jest doświadczony, może jest mitomanem. Jak to w internetach.
Co on opowiada. Przed chorobą w kawalerce miał ruchać bardzo dużo kobiet. Jak mówi, znalazł swe mocne strony:
i postawił na randki z sieci. Odpuścił DG i NG. Od razu do kawalerki.
Z jego historii wychodzi, że dba o higienę, umie słuchać, ma kalibrację, dominuje.
Na forum są historie facetów, co to cieżko dostali w dupę od kobiet. W audycjach też to opowiada. Wiesz, dominująca u bracisamcow mizoginia ma pokrycie w życiu.
Nieważne, co robisz i mówisz. Ważne, co kobieta ma w głowie.
Junior, spójrz na niego. Sama twarz mówi o cwaniaczku i manipulatorze. To jak porównywać klasę zawodowego złodzieja do złodziejaszka, który potem wpada przez jakiś drobiazg, zwykłą głupotę.
Dziwię się, że kotońskiemu chcę się zakładać konta na youtube i promować siebie samego pod innym nickiem. Robi to nie raz, mówiąc: zxc dobrze prawi, oby to nie ujrzało światła dziennego ani większość kobiet tego nie znalazła, chroń panie boże przed zxc A NIE DAJ BOŻE PRZED TAKIM markiem kotonskim hahaha. " nie daj boże" było dla mnie gwozdziem do trumny w tamtym momencie. Kim on kurwa jest, że pisze " nie daj boże przed takim kotonskim".. gwiazdeczka, której blask gaśnie. Kolejny klasyk " kup 3 książki, pierwsza książka to nogi, druga książka to biceps i klata a trzecia to głowa. Dołóż jeszcze tylko dwie godzinki coachingu a będziesz poukładany" Rozumiem biznes, ale czy ten biznes i zarabianie hajsu jest czymś podparte? Na youtube widzę jedynie jego przemyślenia dotyczące wielu tematów, trwające po godzinie czy dwie. Nic po za tym. Skoro robi się za samca, mentora i kij wie kogo to wypadało by wrzucić jakieś swoje podejście do sieci by ktoś mógł go zobaczyć i zweryfikować w akcji. Podsumowując.. zwykły cwaniaczek z niego, którego wiedza jest poparta twierdzeniami przeczytani w internecie. Pełno takich pseudo specjalistów. Teoretyków.
W ogóle on książkę w wersji papierowej za 300 zł chce sprzedawać ahahaha.. pamięć mnie chyba nie myli i coś takiego faktycznie było, ale teraz oferta znikła chyba ze sklepu bo nie widzę tam
mistrz, nowy hit to e-book za 222. Nawet nie musi drukować.
Nagrania na Youtube też bekowe. Połowę czasu się żali: o chorobie, o biedowaniu, jak go ganiali chuligani, jak kolega komunista go oszukał, jak wujek okradł go ze spadku, jak prześladuje go doktor Sławek z fabią w gazie, jak system go zwalcza.
Nieważne, co robisz i mówisz. Ważne, co kobieta ma w głowie.
Tych nagrań, to ja w ogóle nie słucham, obejrzałem przez 2 minuty jakieś jego trzy filmiki i doszedłem do wniosku, że za długie jednak
To taki gość, który zna się na wszystkim i nawija na każdy temat jak by był filozofem. On to powinien wykładać na jakimś uniwersytecie bo ewidentnie ma zadatki na profesora.
W ogóle te historie pewnie sobie wymyśla w wolnym czasie, którego ma bardzo dużo, a potem te pasjonujące opowieści przytacza w swoim studiu nagraniowym, które zainwestował początkowo po to by móc grać w cs, potem doszedł do wniosku, że jednak skoro ma sprzęt i język w gębie to będzie uświadamiał ludzi na wiele wiele tematów, o których oczywiście ma duże pojęcie bo jest samcem z safari.
Marek Kotoński podrywał tylko w internecie, z tego co sam mówił w nagraniach. Lubi dużo mówić, to widać. Nie jest PUA i niewiele mówi o tym temacie, więc trudno zeby go oceniać pod tym względem. Wydaje się, że miał duzo doswiadczeń z kobietami poznanymi w internecie. I mówi raczej ogolnie o psychologii kobiet. Z niektórymi rzeczami się zgadzam, z niektórymi nie. Myślę, że ogólnie jest spoko, co kto lubi. Na temat podrywu to wiele nie wyciagniesz. Jak ktoś lubi słuchac historii o kobietach to mu sie kanal spodoba.
Zasady portalu | | Netykieta | Zgłoś nadużyc
Uważasz że jego doświadczenia wynikły tylko z negatywnych relacji?
Że ,każdy facet mający jedynie kasę może mieć każdą?
Bo tak jak piszą na jego forum to zaczynam się zastanawiać gdzie leży prawda a gdzie piszę banda załamanych życiem ludzi,którzy byli odrzuceni po stokroć.
,każdy facet mający jedynie kasę może mieć każdą?
Junior to nie tak. Facet majacy jedynie kasę może mieć każdą pijawkę, która mu zabierze majątek przy rozwodzie.
Siła = kasa + bycie alfa.
Nieważne, co robisz i mówisz. Ważne, co kobieta ma w głowie.
Kotoński nie ma nawet matury - więc autorytet intelektualny jest słaby z niego. Dwa - to co promuje jest mega szkodliwe, szczególnie dla niedoświadczonych młodych mężczyzn. Kotoński może i ma doświadczenie, ale nie zmienia to faktu, że komentuje jedynie wycinek szerokiej rzeczywistości. I na podstawie małego fragmentu próbuje zdefiniować całą populację kobiet. Generalnie jego poglądy, że silny samiec, że ewolucja, że kobiety to. Ale ogółem wolimy przebywać w towarzystwie ludzi silnych, pewnych siebie (naprawdę pewnych siebie, a nie przestraszone pipy, które pewnych chcą udawać).
_____________________________________________________________
Osoba, która wiecznie mówi „tak”, nieustannie pomija osobiste potrzeby i powoli buduje w sobie ogromny gniew.
Był temat na forum. Jeden z userów czy ek zadało pytanie, co robią z napięciem seksualnym / bolącymi jajkami. Większość moderatorów napisało, że początki są najtrudniejsze. Ale dają radę. Oczywiście byli to ci najagresywniejsi i "najprawdziwsi" samcy. Beka z tych patusów.
_____________________________________________________________
Osoba, która wiecznie mówi „tak”, nieustannie pomija osobiste potrzeby i powoli buduje w sobie ogromny gniew.
Chłopie. Ale to nie są młode siurki Tylko stare capy po 30, 40 lat. Mają wspólny mianownik - baba ich kiedyś rzuciła. No i teraz nie dość, że jajka bolą to i baby nie ma.
_____________________________________________________________
Osoba, która wiecznie mówi „tak”, nieustannie pomija osobiste potrzeby i powoli buduje w sobie ogromny gniew.
"Wielka kasa,siłownia i dopiero wyjdź do ludzi."
Wszystko kręci się wokół pewności siebie. W PUA zdobywa się ją przez podejścia i ogólne obycie z ludźmi, a oni wolą iść szlakiem wyznaczonym przez społeczeństwo i podnoszą swoją wartość matrymonialną za pomocą pieniędzy i siłowni.
O ile posiadanie kasy i zdrowy wygląd nie jest niczym złym, a wręcz przeciwnie, to bazowanie wyłącznie na tym bardzo ogranicza, bo i tak przyjdą do ciebie głównie blachary, a po bardziej wartościowe kobiety będziesz musiał się sam pofatygować, więc "wyjscia do ludzi" nie unikniesz.
Ogólnie zarabianie kasy i jakieś sporty polecam, ale to dla siebie i dla swojego szczęścia, a nie pod kobiety.