Witam
Brakuje mi tematów do rozmów , nie potrafię swobodnie zacząć tematu.Jak mogę zaciekawić drugą osobę rozmową.W jaki sposób nad tym pracować?Jak trenować umiejętności interpersonalne?
Gubi mnie to w późniejszych relacjach z kobietą,brakuje mi tego własnie.Zrozumiałem,że bez tych umiejętności na dobrym poziomie nie da się za wiele zbudować.Ostatni związek miedzy innymi poległ przez brak tych właśnie umiejętności.Jakieś rady?
Nieśmiały nie jestem , mam za to pewnie kompleksy,które mnie blokują. Czasami nie wiem o czym mam z kimś rozmawiać,jak znaleźć pomysł na temat?
Chciałbym jakoś nad tym popracować i coś z tym zrobię , uparłem się tym razem...
Kompleksy? Ja na to mam pomysł ,,Żyj jakby jutra miało nie być". Przeczytałem tutaj w artykule motywacyjnym i mi pomogło. Te różne kompleksy dla innych to błachostka sami je wyolbrzymiamy nie potrzebnie.
Tematów do rozmów jest dużo tylko musisz łapać za szczegóły.Na przykład gadasz z koleżanką o swojej koleżance która jest w związku i mówisz, że nie lubisz takich i takich dziewczyn, które robią to i to i zapytasz, ale Ty taka nie jesteś prawda? Pewnie powie że nie żeby się przypodobać, to wtedy pytasz to jaka jesteś? Albo coś stylu i zaczyna gadać i się wkrecać i już masz zainteresowanie rozmową. Jeżeli jest to koleżanka dłuższa i bliska to wiadomo że będzie to innaczej wyglądać, ale taka nowo poznana kolezanka która uważa Cie za spoko gościa to powinna przytakiwać zazwyczaj.
Naucz mnie czegoś, możesz być moją Catwoman.
Najlepszy sposób na poprawę komunikatywności i nabrania pewności siebie: zetrudnij się gdzieś jako sprzedawca d2d czyli od dzrzwi do drzwi, chodzisz pukasz do mieszkania i probojesz przekonac ludzi aby kupili od Ciebie produkt popracuj tam jakis czas i zobaczysz efekt bedziesz duzo bardziej wygadany a dodatkowa zarobisz troche Najlatwiej dostac sie do duzych firm oferujacych uslugi telewizji internetu itd wpisz w olx przedstawiciel handlowy d2d w swojej okolicy wymagan zbyt duzych nie stawiają a taka praca naprawde duzo uczy
Kiedys tez mialem problemy z rozmową z ludzmi wiec zaczalem sie przelamywac i podchodzic do obcych ludzi na ulicy nie jest to latwe jest duzo strachu ale pomaga, pozatym musisz uświadomić sobie jedną rzecz mi to pomaga powiedz nie raz sobie: dlaczego to ja zawsze mam rozmawiac? nie chce mi sie niech inni tez gadaja lub mow sobie cos w stylu to ze malo mowie nie znaczy ze nie jestem pewny siebie. Prawdziwym samcem alfa nie jest ten ktory duzo mowi ale jak juz mowi to po prostu wszyscy go słuchają jest pewny tego co mowi i mówi mądrze. Zaakceptuj tez ze malo mowisz bo moze po prostu taki jestes i nie ma w tym nic zlego.
Stosuje tez jeden trick w kontaktach z kobietami kiedy robi się niezręczna cisza wtedy mowie do kobiety cos w tym stylu: Denerwuje mnie to ze kiedy facet przestaje mowic nie ma oczym rozmawiac. Dlaczego tak malo mowisz, narzuc teraz jakis temat opowiedz cos o sobie lub cos w tym stylu zazwyczaj kobieta w tym momencie zaczyna duzo mowic i nie daje Ci dojsc do slowa wystarczy przytakiwac, usmiechac sie i słuchac. Oraz dopytywac np: Naprawdę? Co ty mówisz? Ale jak to? Kiedy to było? Jak sie z tym czulas? itd
Ostatnia rzecz: Najmniej wazne jest to o czym mowisz, wazniejsze w jaki sposob to mowisz(intonacja glosu, mowienie powoli) a najwazniejsze jak się czujesz gdy to mowisz!!
A i jeszcze jedna rzecz bardzo pomaga w kontaktach miedzy ludzkich: medytacja ale regularna stajesz sie dzieki temu dominującą osobą podczas rozmowy
"W jaki sposób nad tym pracować?" - rozmawiać, rozmawiać, rozmawiać - innej opcji nie ma.
No dobra, byłoby troszeczkę za prosto. Fakt, że fajnie mieć pasję, ba, dobrze mieć jakieś hobby, by mieć "swój świat", ale rozmawiać możesz o czymkolwiek, nawet o pogodzie, liniach autobusowych, czy zakupach.
Właściwie, chciałem zacząć w taki sposób "W jaki sposób nad tym pracować?" - czytać, czytać, czytać! Tu niestety jest to przykra prawda, ale jeżeli nie jesteś oczytany (i nie chodzi tu o magiczną wiedzą PUA, czy też znajomość budowy atomu), to komunikacja na wyższym poziomie jest mocno utrudniona. Chodzi mi tutaj o zasób słownictwa. Wiesz, słowo "fajnie" zawsze jest "fajne", ale zamiast niego można użyć słów typu: "niezwykłe", "interesujące", "ciekawe", "pasjonujące", "zabawne".
Elokwencja (fakt, nie w każdym gronie) jest wręcz wskazana.
Pewność siebie i ogólna prezencja,fakt jest ważna, ale o tym już pisali moi szanowni przedmówcy.
PS. Nic(w moim odczuciu) nie wygląda bardziej komicznie niż facet, który próbuje poderwać kobietę z przerywnikiem "kur..." co 3 słowo. Lepsi są już tylko Ci, którzy robią masę błędów ortograficznych w miłosnych smskach
Pamiętaj o jednym :"Jeśli wejdziesz między wrony, musisz krakać jak i one", a więc z tą elokwencją również nie warto w niektórych środowiskach przesadzać - ale osoba inteligentna, jaką zapewne jesteś, już dobrze o tym wie.
Powodzenia!
Zacnie prawisz
"Może mój świat marzeń być jak głupia historia
Po to mam wyobraźnie by bujać w obłokach"
~ Vixen - Myśl co chcesz
Czytaj dużo książek, niekoniecznie związanych z uwodzeniem, to rozwija Ci umiejętności komunikacji. Interesuj się codziennie tym co się dzieje na świecie, przeglądaj portale z informacjami ze świata i z kraju. Zagaduj np. kasjerki w sklepie, kiedy załóżmy proponują Ci torbę. Aha chodzi pani o to, żebym założył torbę na głowę, bo to jedynie powstrzyma te wszystkie kobiety kiedy będę wychodził od zaatakowania mnie. hmmm świetny pomysł Chodzi o to, żebyś nad interpretował to co się dzieje w danej sytuacji między Tobą a w tym wypadku kobietą. Dowiedz się o czym lubią rozmawiać kobiety a tych tematów jest dużo. Horoskopy, relacje między ludźmi, moda, zdrady, związki, intrygi. Przejrzyj kilka pism dla kobiet bądź zobacz portale na których udzielają się kobiety. Ja kiedyś jak jeszcze nie było podrywaj.org poszedłem na jakieś stoisko i kupiłem sobie harlequina, nie da się tego czytać. Ale kobiety je uwielbiają. Jak staniesz się dla kobiety w świecie realnym jednym właśnie z bohaterów takiego harlequina. Kobieta odda Ci swoją duszę i ciało
O czym myśliciel myśli, empiryk udowadnia