Witam, mamy po 23 lata. Poznalem ja na imprezie w klubie. Juz wtedy bylo kino, taniec, calowanie numer. Nastepnie spotkanie po 4 dniach.
1 spotkanie. Bilard, taniec na parkingu (walc anielski) no i calowanie, dotyk.
2 spotkanie. Film w samochodzie, spacer po wale, znowu taniec na wale, calowanie.
3 spotkanie nie planowane w klubie, bylo milo
4 spotkanie. Spacer, kieliszki, wino w aucie, calowanie... No i wlasnie tu pojawia sie problem.
Nic wiecej nie moge ugrac oprocz calowania i to takiego troche malo namietnego, nie moge jej podniecic, dotyk ja krepuje. Gdy ja caluje chwytajac za szyje, czy poluczek to ona siedzi i nic Mam przypyszczenia ze moze byc dziewica, no ale to tylko przypuszczenia bo jej o to nie pytalem.
Jak popchnac to do przodu, otworzyc ja, zeby spotkania bardziej przypominaly dazenie do seksu a nie zwiazku?
Czasami jest tak, że w chemicznym sklepie nie kupisz chleba. If you know what i mean
Jak jesteś "Adam", wyrucham i spadam, a widzisz, że dziewczyna jest nastawiona na związek to po prostu "pójdź po chleb do piekarza"
Filozoficzne wyjaśnienie karmy różni się pomiędzy tradycjami, jednak główna idea głosi, że czyny tworzą przyszłe doświadczenia i przez to każdy jest odpowiedzialny za własne życie, cierpienie i szczęście jakie sprowadza na siebie i innych.
Rozumiem o co Ci chodzi. Jednak mi nie chodzi o to, ze nie chce zbudowac z nia zwiazku i ja tylko wyruchac. M
Mysle ze jak teraz nie ruszy cos z kopyta w kierunku sexu to pozniej moge dreptac pol roku i uja z tego bedzie.
Mam przypyszczenia ze moze byc dziewica, no ale to tylko przypuszczenia bo jej o to nie pytalem.
My też możemy tylko przypuszczać powody takiego zachowania, a w zależności od nich musisz objąć inną taktykę.
a) może dziewica
b) może wykorzystywana seksualnie
c) może wykorzystana przez innego chłopaka
d) może ma problemy hormonalne
e) może widzi w Tobie "żywiciela" i nie chce wyjść na łatwą?
f) może jesteś opcją "jeden z wielu"?
∞) może moooorzee
Wiem, że ta odpowiedź jest mało satysfakcjonująca ale mam nadzieję że uchroni Cię przed pochopnym działaniem typu: "za mało eskalacji itp sratatata"
Pomyśl, poobserwuj, jaki jest tego powód.
Filozoficzne wyjaśnienie karmy różni się pomiędzy tradycjami, jednak główna idea głosi, że czyny tworzą przyszłe doświadczenia i przez to każdy jest odpowiedzialny za własne życie, cierpienie i szczęście jakie sprowadza na siebie i innych.
Whatever - swoją drogą Twój nick oddaje to co jest przyczyną jej oporów.
W każdym bądź razie do wypocin kolegów dodam, że panna może nie czuć się przy Tobie bezpieczna, albo Ci nie ufa. Wiem to chore,bo komu się chce 3 lata budować zaufanie ale taka prawda. Niektórzy ludzie są bardziej wiarygodni, szybciej łapiemy te same fale z innymi wolniej.
Nie przejmuj się. Szukaj sobie alternatywy jak jesteś w potrzebie (zawsze to nowe doświadczenia), a tutaj kombinuj.
Powodzenia!
"Nie ważny jest cel, ale droga jaką się do tego celu dąży".
"Ludzie znają Cie na tyle, na ile im pozwolisz".