Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Potrzebuje więcej czasu

45 posts / 0 new
Ostatni
plejer
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: WWA

Dołączył: 2019-08-04
Punkty pomocy: 43
Potrzebuje więcej czasu

Witam,
mam problem z kobietą z którą aktualnie się spotykam, mianowicie tydzień temu podczas naszego spotkania zachowywała się bardzo oschle i nie tak jak zawsze. Na moje pytanie o co chodzi stwierdziła, że potrzebuje więcej czasu żeby wejść w nową relację, po poprzednim burzliwym związku i widzi, że ja się zaangażowałem bardzo, a ona chce żeby to się wolniej toczyło. Poznałem jej znajomych, rodziców i w sumie to faktycznie tempo było dość szybkie, bo nie spotykamy się długo, ale raczej naturalnie to wszystko przychodziło i z mojej strony żadnego pressingu wydawało mi się że nie ma. Jeśli chodzi o byłego to podobno była to toksyczna relacja, która ją kosztowała bardzo dużo i miała problemy mentalne przez nią, ogólnie jest dużo sygnałów świadczących o tym, że nie powinienem się w to pakować na poważnie. Niestety jest to przykład takiej osoby, która potrafi przyciągać i odpychać jednocześnie i doskonale rozgrywa facetów, jest też mega atrakcyjna i przez to też nie do końca pewnie się czuję, stąd może podjąłem jakieś niepotrzebne kroki. Jeśli chodzi o zaangażowanie to faktycznie byłem bardzo dobry, ale też nie było z nią do tej pory żadnego problemu, ZAWSZE zgadzała się na zaproponowany termin, z seksem był opór "słowny" czyli ostrzeżenie że może nie być gotowa, po czym weszło KC i cała lawina, seks był super intensywny, długi i częsty, niesamowicie dobrze z mojej strony. W ostatnim czasie może faktycznie byłem dość otwarty i na pewno dałem jej odczuć, że zależy mi na czymś poważniejszym, ale wszystko było normalnie. Tak to się toczyło, ona też podjęła temat spotykania się "na wyłączność", stwierdziła że tego chce i ja też i wydawało mi się, że jest zafascynowana. Było bardzo intensywnie w łóżku, poza też raczej się nie nudziliśmy i nagle z niczego dostałem takiego kopa, z którym nie wiem jak teraz sobie poradzić. Myślę, że zareagowałem wtedy całkiem nienajgorzej, bo stwierdziłem że racja i że ja nie mam żadnych wielkich oczekiwań i po prostu chcę się poznawać nie zastanawiając się nad tym co będzie, dałem jej trochę przestrzeni po tej rozmowie, ale już do niczego nie doszło w tamtym dniu i kolejnym, teraz też przez jakiś czas nie będziemy się widzieć. Czy jest to do ogarnięcia, jak zareagować, czy schłodzić trochę kontakt i mniej ją "adorować"? Czy mógł się pojawić ktoś trzeci, były albo jakiś odnowiony kontakt z czasów przede mnie? Czy w ogóle przejmować się tym tekstem czy olać i robić swoje ale bez przesadnego okazywania czułości. Ogólnie taki tekst raczej niczego dobrego nie wróży i właściwie to w pierwszej chwili myślałem, że temat jest spalony. Potem gdy trochę pogadaliśmy ona stwierdziła, że chce się spotykać dalej, na wyłączność i bez presji, była mniej oschła, przytulaliśmy się i całowaliśmy, nie czułem już tego chłodu, ale zacząłem czuć że tracę grunt pod nogami w tej relacji i chyba potrzebne jest tu odwrócenie ról, jeśli to nie jest spalone. Co sądzicie?

ann39
Portret użytkownika ann39
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Płock

Dołączył: 2017-02-10
Punkty pomocy: 453

Ile byla z tym typem ? Pisali z sobą jak spotykaliscie sie ? Spotykala sie z nim ? Ile czasu przed poznaniem jej zerwała z byłym?
Jest szansa że byłeś klinem.

plejer
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: WWA

Dołączył: 2019-08-04
Punkty pomocy: 43

Z typem była 4 lata, nie pisali ze sobą i minęło kilka miesięcy od rozstania, ale to była bardzo toksyczna i chora relacja między nimi, przynajmniej według niej i z jego powodu, aczkolwiek wydaję mi się, że to jest też dobra aktorka i "femme fatale", która potrafi przeczołgać faceta i go rozjebać emocjonalnie. Jest idealnie piękna, ma mnóstwo atencji, nie świeci na internecie, ale typy podbijają do niej na żywo, raz nawet przy mnie, ale krótko to ucięła, natomiast mnogość opcji na pewno nie sprzyja temu, żebym dobrze to rozgrywał i żebym czuł się stabilnie i nie popełniał błędów, które na pewno popełniłem, czyli w jakimś stopniu pokazałem duże zaangażowanie dość szybko.

Mogłem być klinem, natomiast już po nim a przede mną też randkowała już z nowymi osobami, podobno nic sensownego nie trafiło się, więc nie byłem pierwszym "strzałem" po byłym. Jako tako temat nie jest definitywnie przekreślony jeśli chodzi o nasze spotykanie się, bo mamy kontakt i jesteśmy umówieni, natomiast potrzebuję porady jak zareagować na to co się wydarzyło.

Vili
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2017-07-12
Punkty pomocy: 43

Myślisz, że laska przyzna się do rozpadu związku np z jej winy? Zawsze będzie zwalać na faceta - to jest czerwona flaga.

Dobrze rozgrywa? Potrafi przyciągać i odrzucać? Zależy jak silne to jest, ale wygląda na to, że jest niestabilna emocjonalnie - kolejna czerwona flaga.

Potrzebuje czasu? Czyli w razie czego, jak nic lepszego nie znajdzie to będziesz brany pod uwagę.

Laksi po rozstaniu to łatwy temat na szybki seks ale w większości przypadków nic po za tym. Występujesz w roli plastra. Jeśli jesteś silny i się nie angażujesz to możesz korzystać, ale w Twoim przypadku to tak nie wygląda. Rozłożyła nogi i po chłopie.
Dla Twojego dobra nabierz trochę dystansu.

Lepiej próbować i potem żałować- niż żałować, że się nie próbowało.

plejer
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: WWA

Dołączył: 2019-08-04
Punkty pomocy: 43

Dokładnie z takim podejściem wchodziłem w tę relację, traktowałem to jako coś luźnego, widziałem te czerwone flagi i na poziomie logicznym wiedziałem i dalej wiem, że to nie będzie sielanka i stabilna relacja. Nigdy nie dałem się wciągnąć w jakieś poważne rzeczy kobietom z którymi zbudowałem relację na bzykaniu się, jednak tutaj jakoś emocje wzięły górę i zachłysnąłem się tym, że mogę mieć topową kobietę. Nabiorę dystansu, będę rzadko się kontaktował na tyle na ile będę w stanie się sam wychłodzić.

Właśnie też to stwierdziłem, że to wygląda jak bycie opcją zapasową i nie odpowiada mi to, ale strasznie się z tego wycofywała zapewniając że w ogóle nie w tym rzecz, ale no wiadomo, różne rzeczy ludzie mówią, gdy palną głupotę i chcą się wycofać.

Vili
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2017-07-12
Punkty pomocy: 43

Widzisz, że masz do czynienia z manipulatorka, nie daj się nabrać.
Topowe laski często po za wyglądem mają mało do zaoferowania.

Wiem o czym mówisz, bo pociąg jest silny i ciężko z tym walczyć, ale dla własnego dobra warto się wycofać.

Opanuj emocje bo one będą brały górę i szybko możesz się zapomnieć, a konsekwencje mogą być opłakane.

Poznawaj inne Panny, miej wśród nich wybór. Wtedy łatwiej będzie Ci nad tym wszystkim zapanować.

Lepiej próbować i potem żałować- niż żałować, że się nie próbowało.

plejer
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: WWA

Dołączył: 2019-08-04
Punkty pomocy: 43

No, ale co z tym ustaleniem że spotykamy się na wyłączność i nie randkujemy z kimś innym? Panny "z obiegu" uciąłem dla niej i ona PRAWDOPODOBNIE też ucięła swoje kontakty, natomiast też jej w telefonie nie grzebie ani jej nie śledzę, ale w tej kwestii akurat nie miałem podejrzeń, bo dość swobodnie operuje przy mnie swoim telefonem i żadnych dziwnych telefonów albo wiadomości nie dostawała.

Mendoza
Portret użytkownika Mendoza
Nieobecny
Ogarnięty
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 33
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2012-10-28
Punkty pomocy: 2673

Za dużo o niej myślisz, a to znak, że za bardzo sie od niej uzależniasz emocjami.

Grunt pod nogami złapiesz jak skupisz sie na sobie a nie na niej. Na siebie masz realny wpływ, na jej poczyniania jedynie pośredni.

Jeśli odpycha i przyciąga i już sie trzęsiesz, to marnie widzę w przyszłości stawianie granic czy wywieranie na niej nacisku.

Ona może odejść w każdej chwili bez podania przyczyny, nie ważne na jakim etapie będziecie.

Pamietaj o tym i nie inwestuj kosztem siebie w żadną kobietę.

________________________________________________________________
Jeśli nie wiesz gdzie chcesz dojść, to dojdziesz gdzieś indziej.

plejer
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: WWA

Dołączył: 2019-08-04
Punkty pomocy: 43

To wszystko jest prawdą, zdecydowanie za mocno mi siadła na bani i nie ma łatwiejszego sposobu żeby coś zjebać niż za mocne wkręcenie się, które wyczuwalne jest nawet przez net.

Jak się "odkręcić" w takim razie od takiej panny i spróbować odwrócić te proporcje? Wiedziałem o tym, od momentu gdy się pierwszy raz spotkaliśmy, że to będzie pojebane i że będzie z nią ciężko, ale poleciałem jak ćma do światła.

Vili
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2017-07-12
Punkty pomocy: 43

Poznawaj nowe Panny, to chyba najlepszy sposób, żeby przestać inwestować wszystkie myśli w tą jedyną.

Pamietaj, każda kobieta będzie robiła wszystko, żebyś to ją wrzucił na piedestał.

Skup się na sobie, dbaj o siebie, rozwijaj się. Masz w sobie wyrobić świadomość , że Ty jesteś zawsze na pierwszym miejscu. Szanuj siebie. Stawiaj granice.

Lepiej próbować i potem żałować- niż żałować, że się nie próbowało.

Rot
Portret użytkownika Rot
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2013-09-16
Punkty pomocy: 1077

Laska chce tylko okazjonalnego jebania i atencji.

Jesteś plastrem.

ann39
Portret użytkownika ann39
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Płock

Dołączył: 2017-02-10
Punkty pomocy: 453

Co ona dokladnie Ci powiedziala? Najpierw ze chce zwiazku a pozniej ze potrzebuje czasu?

plejer
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: WWA

Dołączył: 2019-08-04
Punkty pomocy: 43

Nie mówiliśmy o związku jako tako, po prostu rozmawialiśmy i obydwoje doszliśmy do wniosku ze spotykamy się na wyłączność, wyszło to z jej inicjatywy, ale ja tez ten temat poruszyłem. Ona powiedziała ze poczuła pressing z mojej strony na coś i ze potrzebuje więcej czasu niż ja po poprzedniej relacji żeby się zaangażować mocniej, ale ogólnie stanęło na tym ze spotykamy się na wyłączność, na luzie bez ciśnienia. Tylko tez tak jak mówię, chciałbym to dobrze rozegrać i dac jej poczuć z jednej strony luz i swobodę, ale tez z drugiej strony po takich słowach boje się ze to jest przygotowanie gruntu z jej strony pod to żeby się ulotnić. Jak najlepiej to rozgrywać według Was?

Vili
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2017-07-12
Punkty pomocy: 43

Na co liczysz? Po każdym spotkaniu będziesz prosił o rady? Dostaniesz od niej dwa testy bo nie będzie to wychodzić naturalnie z Ciebie i się wyłożysz.

Otrzymałeś już dużo porad, ale wszystko wypierasz bo to nie wygodna droga. Nikt za rączkę Cie nie będzie prowadził.

Lepiej próbować i potem żałować- niż żałować, że się nie próbowało.

plejer
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: WWA

Dołączył: 2019-08-04
Punkty pomocy: 43

Olać to, ze ustaliliśmy ze spotykamy się na wyłączność? Wzięcie się za siebie to naturalna sprawa, raczej oczekiwałem rady jak zachowywać się już podczas interakcji konkretnie

ann39
Portret użytkownika ann39
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Płock

Dołączył: 2017-02-10
Punkty pomocy: 453

Dziwne to w chuj bo tak na serio nic nie zostalo ustalone. Ona ani nie jest w tb zakochana ani nie pozwala Ci spotykac sie z innymi. Tkwisz w próżni tak na dobra sprawe.
Ta laska moze byc jakas manipulantka. Godzac sie na takie cos w mojej opinii jestes przegrany

plejer
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: WWA

Dołączył: 2019-08-04
Punkty pomocy: 43

Przemyślałem trochę sprawę i w ostatnim czasie faktycznie mogłem wyjść trochę na needy gościa, bo zacząłem się bardziej otwierać i pokazywać zaangażowanie. Ona z bardzo chłodnej przed i przy rozmowie i moim zimnym zachowaniu po w kolejne dni była bardzo ciepła i czuła, może to być faktycznie manipulantka, a może po prostu sie wystraszyła mojego parcia.

TenTypTakMa89
Portret użytkownika TenTypTakMa89
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: X

Dołączył: 2012-05-27
Punkty pomocy: 667

Jesteś plastrem, na 99% wrócił do gry jej były lub ktoś inny stad to ochłodzenie.

plejer
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: WWA

Dołączył: 2019-08-04
Punkty pomocy: 43

Okej, przyjmuję w takim razie to, ze jestem plastrem skoro tyle takich opinii się pojawia. Jak teraz mam zareagować i co mogę zrobić, żeby z wyjść z tej roli?

Vili
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2017-07-12
Punkty pomocy: 43

Jak zareagować? Szanuj siebie.
Podziękuj jej i zajmij się następną.

No chyba, że rola plastra Ci odpowiada, to dalej za nią lataj.

Lepiej próbować i potem żałować- niż żałować, że się nie próbowało.

plejer
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: WWA

Dołączył: 2019-08-04
Punkty pomocy: 43

Ale ja za nią nie latam, spotykaliśmy się, usłyszałem to co opisałem i powiedziała żebym nie cisnął na związek. Chcę się z nią bzykać i spotykać na luzie i na tym etapie to zostało, ale jednocześnie chciałbym odwrócić role i sprawić żeby to ona za mną biegała.

Kensei
Portret użytkownika Kensei
Włączona
Moderator
ModeratorWtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 37
Miejscowość: Pyrlandia

Dołączył: 2019-11-19
Punkty pomocy: 3958

Jak można ustalać na wstępnych etapach poznawania człowieka ze spotykasz się na wyłączność tak jakby to już była partnerka do ślubu ?

Nie sądzisz że trochę za szybko i życzeniowo tak traktować kogoś jakby był już kimś więcej i kimś bliskim na kogo jesteś w życiu zdecydowany ?

plejer
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: WWA

Dołączył: 2019-08-04
Punkty pomocy: 43

To nie była jakaś wielka deklaracja, po prostu podjęła luźno taki temat pytając jak ja traktuje naszą znajomość mówiąc, że oczekuje czegoś więcej niż niezobowiązującego bzykania i że z nikim innym się nie spotyka, na co ja przytaknąłem i potwierdziłem jej że u mnie to wygląda podobnie.

Malylunch
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 24
Miejscowość: Kraniec globu

Dołączył: 2019-10-12
Punkty pomocy: 865

Spotykaj się dalej, działaj jakby już była twoja, ale nic o tym nie mów! Nie gadaj o was! Prędzej o tym żeby założyła mini, bez majtek niż o tym co z wami będzie. Dawaj jej sprzeczne sygnały, nie ramuj relacji, jak sama podejmie temat nie bądź wylewny.
Ona ma się postarać żebys był jej, masz nie czekać jak jehowy pod drzwiami aż pani otworzy i zaprosi.
Ruchaj i szalej nie nastawiaj się na nic. Ot taka sobie fajna psia psi co to chce się że mną spotykać i spędzamy fajnie czas, i tyle...
Innych dup nie odpuszczaj...

Wszystko czego pragniesz jest po drugiej stronie strachu

`Ćwicz wieczorem, potem rano
I idź po swoje, jakby Ci to odebrano

plejer
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: WWA

Dołączył: 2019-08-04
Punkty pomocy: 43

Taki jest plan, trochę muszę sam ochłonąć, bo się wjebałem jak małolat, a totalnie nie miałem nastawienia na cokolwiek poważniejszego na ten moment. A według Ciebie Małylunch jest szansa na to, że się tam nawinął były albo ktoś inny i stąd taka jej reakcja?

Malylunch
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 24
Miejscowość: Kraniec globu

Dołączył: 2019-10-12
Punkty pomocy: 865

Myślę że ona nie wie czego chce... Skoro ma dużo atencji, to jej się klepki przewracają pod skorupa.
Zwolnij, i bądź bardziej niedostępny, niech wie że fajna dupa to nie wszystko.

Ogólnie jak dla mnie to ona chce się bzykać tylko. I na tym po przestań, experymemtuj, zrób jej bałagan w głowie.
Pograj zazdrością z opowieści, tym że chciałbyś ja zobaczyć jak się bzyka z kimś innym, w trójkącie. Tak jakbyś nic do niej nie czuł. Obserwuj reakcje, jeżeli będzie się burzyła, dasała, albo nie będzie podtrzymywać twoich wizji to według mnie liczy na coś na dłużej. Jeżeli będzie szła w to to chce poprostu zabawy, więc ja jej kurwa daj i szukaj dalej...

I są dwa uda, albo się uda albo się nie uda i zostaniesz z doświadczeniem Smile

Wszystko czego pragniesz jest po drugiej stronie strachu

`Ćwicz wieczorem, potem rano
I idź po swoje, jakby Ci to odebrano

plejer
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: WWA

Dołączył: 2019-08-04
Punkty pomocy: 43

Właśnie takie było założenie niewerbalnie z obu stron na początku albo przynajmniej tak mi się wydawało, ze na tej zasadzie się będziemy spotykać. Z jej strony jednak pojawiły się takie małe podchody typu „jak mnie traktujesz”, „czy nie za szybko poszliśmy do łóżka” i tęsknotki, na co ja odpowiadałem nie zbywając tego i brnąc w to dalej, otwierając się niejako i podtrzymując taką narrację. Ma mnóstwo atencji niestety, więc to na pewno tez nie działa na moją korzyść. Dodatkowo ma bardzo trudny okres związany ze zmianą stanowiska w pracy i trudną sytuację w domu rodzinnym, chociaż wcześniej tez miała ciężko i nie wpływało to na jej zachowanie w stosunku do mnie w takim stopniu. Myślicie ze takie rzeczy mają wpływ na coś?

Malylunch
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 24
Miejscowość: Kraniec globu

Dołączył: 2019-10-12
Punkty pomocy: 865

Zależy jakie odpowiedzi dajesz, jak jej odpowiadasz na serio to ona to traktuje jak by to było za szybko. Takie shit testy. Możesz jej powiedziec że tęsknisz ale nie bezpośrednio! Np "ja też tęsknię, za tym twoim krzywym palcem u stopy w lewej nodze. Jest taki sexownie krzywy, może nawet lepiej mnie podrywa niż Ty... Uwielbiam te jego zmarszczki!:)"
Nie graj w jej grę, niech ona gra w twoja! Nie zamęczaj się jedna baba! Idź sobie z innymi, a ta niech będzie opcja zapasowa. Niby wyłączność macie, ale kurwa tylko na sex jak chcesz być już honorowy...

Wszystko czego pragniesz jest po drugiej stronie strachu

`Ćwicz wieczorem, potem rano
I idź po swoje, jakby Ci to odebrano

plejer
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: WWA

Dołączył: 2019-08-04
Punkty pomocy: 43

No właśnie do pewnego momentu raczej było to 50/50 jeśli chodzi o inicjatywę, a teksty prozwiązkowe sama zaczęła rzucać, ja wiedząc ze to śliski grunt nie rozpoczynałem takich rozmów i starałem się trzymać emocjonalny dystans dla swojego dobra. W miarę upływu czasu szala się chyba przechyliła na moją stronę i zacząłem za dużo od siebie dawać, ale to też nie na zasadzie pieskowania, kupowania prezentów, kwiatków jak dzieciak, po prostu proponowałem spotkania i aktywności, częściej dzwoniłem a na żywo inicjowałem kontakt fizyczny jako pierwszy.

plejer
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: WWA

Dołączył: 2019-08-04
Punkty pomocy: 43

Wiem, że strasznie męczę, ale czuję, że wjebany jestem emocjonalnie strasznie w nią i mimo że każdy mnie ostrzegał, że się przejadę to zabrnąłem w to. Jak mogę sobie poukładać głowę, żeby nie uzależniać swojego samopoczucia od tego jaką mam relację z kobietą?

Kensei
Portret użytkownika Kensei
Włączona
Moderator
ModeratorWtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 37
Miejscowość: Pyrlandia

Dołączył: 2019-11-19
Punkty pomocy: 3958

Uzależnić je od czegoś innego?