Witam. Mam taką myśl, by sobie zakupić wisiorek/łańczuszek lub naszyjnik.
Problem w tym, że nie chcę jakiejś tandety, nie chcę też zbyt drogiego, wierzący nie jestem(więc te z krzyżem raczej odpadają, choć są fajne z samego wyglądu). Tak samo nie podobają mi się moim zdaniem te tandetne koraliki i tym podobne.
Wybrałem 2, ale nie jestem pewny czy są dość dobre.
http://allegro.pl/wisiorek-meski...
http://allegro.pl/smok-na-krzyzu...
(Gracjan, nie usuwaj linków )
Osobiście bym wolał coś na łańcuszku, ale samego łańcuszka hmm raczej nie chcę, bo teraz to jest takie "cool" , "modne" i ach te kiety. Dlatego wolę jakiś wzór.
Szukałem również, co do mojego znaku zodiaku(wodnik), ale nie było dość fajnego. Najlepsze były strzelca/lwa/skorpiona...
Jeśli macie jakieś inne propozycje to chętnie bym obejrzał takie 
.
Ps: Do 70-80 zł mogę wydać na taki łańcuszek.
Wszystko zależy od tego jaki styl prezentujesz... Bardzo ciężko jest cokolwiek doradzić, bo to Tobie musi się podobać i to Ty musisz się w tym czuć pewnie... Moją biżuterią jest ładny, sportowy zegarek i tyle
bo wiem że jakbym założył jakiegoś smoka na krzyżu to wyglądałbym jak pajac 
Ale muszę pomyśleć o jakiejś opasce na łapę...
Swoją drogą to jest to idealny motyw na podryw! Niech Ci laski doradzają:)
Real niggaz do they wanna do, bitch niggaz do what they can't
Sam jestem sportowcem(piłkarzem), ale przez moją intensywność jestem tydzień po operacji (łękotka), więc jeszcze z tydzień dwa nici z podrywu...
Zegarków osobiście nie noszę na razie, ale możliwe, że w przyszłości się to zmieni. Poza tym teraz piszemy o łańcuszku, naszyjniku na szyję ;p .
1.Nie chcę koralików
2.Takie z krzyżem mi się podobają, ale wierzący nie jestem, więc raczej odpadają.
3. Żadne tandetne smoki,węże odpadają(kojarzy mi się z dziecinnością)
4. Nie ma mojego znaku zodiaku w fajnym wzorze
5.Jakieś grube naszyjniki(typu kieta tylko na szyję) to nie dla mnie, bo teraz jest na to moda/popyt i to taki rodzaj lansu, a ja nie jestem z tych ludzi, co chcą być fajni za wszelką cenę(większość, nie wszyscy)
6.Myślę, że zwykły taki(srebro) średni jeśli chodzi o grubość mógłby być fajny, ale nie jestem do końca pewny czy, by mi się podobał, bo bez żadnego wzoru/wisiorka itp. ^^
Pamiętasz te automaty co się wrzucało 2zł przekręcało i wylatywała kuleczka z czymś? To było pierwsze skojarzenie jak zobaczyłem tego smoka
A tak powracając to myślę, że grunt, żeby to było oryginalne i potrafiło przykuć wzrok no, ale też bez przesady 
Możesz sobie do tego ułożyć jakąś fajną historyjkę-rutynkę którą będziesz opowiadać.
Real niggaz do they wanna do, bitch niggaz do what they can't
Tak, pamiętam, bo wtedy jeździłem(za dzieciaka) na kolonie i tam było . Pamiętam tez te wielkie kwadratowe maszyny, co się waliło w Tekkena . Pamiętam też takie maszyny z gruszką do walenie i mówiło Ci, np : cienias, siłacz itp.
Wszystko to pamiętam. Świetnie czasu za dziecka. Dzisiejsza młodzież tego już nie przeżyję . Przynajmniej większość z nich.
Niekoniecznie to musi być do podrywu(błyskotka). To ma być tez dla mnie. Hmm moja zasada:SZCZEROŚĆ, więc raczej historyjka czy rutynka odpada.
Za 80zł dobrego zegarka nie kupisz... Może kupisz fajny, ale nie taki na lata
Real niggaz do they wanna do, bitch niggaz do what they can't
Oczywiscie, chodziło mi o to, aby zostawił to 80 zł, poczekał, aż uzbiera i wtedy kupił zegarek.
Chodzi o emocje i dreszczyk oraz grupę osób (znajomych dobrych). Teraz bardziej fascynuje ich komputer, więc nie przeżyję tego samego, co ja i to nie będzie dla nich tak fajne. Oczywiście mówię o większości, ale nie o wszystkich.
Szczerze ? Nie obchodzi mnie, co one lubią, bo to jest DLA MNIE. Po drugie nie lubię korali jak już pisałem. Co do zegarka no to niepotrzebny mi, bo mam telefon to raz. Dwa wolę łańcuszek.
No i teraz się ładnie określiłeś
Może pomyśl o jakiś nieśmiertelnikach czy czymś takim (kiedyś to było modne nie wiem jak teraz)
Real niggaz do they wanna do, bitch niggaz do what they can't
http://www.wiocha.pl/197702,Wiad... <----- masz zajebisty "łańcuszek"
Męskości nie mierzy się w centymetrach.
Sukces przed wysiłkiem tylko w słowniku.
Żadnego. U kobiety 'z klasą' takie wisiorki wywołują raczej uśmiech politowania niż zachwyt. Sam swego czasu nosiłem duży nieśmiertelnik-żałosne.
U kobiety ? Chcę kobietę, ale przypominam, że mam 17 lat, więc na razie te dojrzałe kobiety no to nie będą chciałby takich młodzików to raz. Dwa no to te wszystkie moje rówieśniczki, a nawet 18-19 są mocno niedojrzałe, więc u nich pojęcie klasa nie występuję. Poza tym po raz trzeci już tutaj pisze, że to jest DLA MNIE.
A nie podobają Ci się pancerki?
Teraz zobaczyłem i 2 fajne zlukałem. Za 68 i 65
Mi się też niezbyt to widzi u gościa, ale są gusta i guściki...
Ja bym oszczędził te 8 dych i dołożył do puli na zegarek
.
Co do podrywu jesteś dobry, ale w tym temacie nie zabłyszczałeś.
Widzę ekspert od wszystkiego jesteś. Hmm jaki lepszy papier rumiankowy czy zwykły szary xD ?
Mam prawo i mogę się zapytać kogoś o opinie . Poza tym ten dział na forum jest o czym innym niż podryw, więc mogę pytać śmiało.
Jak nie chcesz pomóc no to nie wchodź lub po prostu nie pisz nic, co nowego nie wniesie lub nie pomoże.(Cenna rada)
Przestańcie już się napinać.
.
A co do tematu, ja noszę nieśmiertelnik, który jest dla mnie pamiątką po czymś ważnym i mam to w dupie czy jest modny czy nie. Ważne, że mi się podoba, nikt na niego nie musi patrzeć
Krzyży nie noszę z takich powodów jak Ty, kiedyś za to posiadałem mały pentagram, tyś jest Lucyfer to pomyśl o tym ;P.
A tak w ogóle to mieszkasz niedaleko widzę
"Jeśli chcesz wiedzieć, co ma na myśli kobieta, nie słuchaj tego, co mówi, patrz na nią."
Może poszukaj czegoś ze swoim znakiem zodiaku.
-Oceń moją wypowiedź, dam Ci cukierka.
Ani jeden ani drugi mi się nie podoba.
To ma mi się podobać, ale dzia za opinie.
By nie zakładać nowego tematu.Jakie macie zdanie o łańcuszkach różańcach?