Witam.
Wiec tak wczoraj moja byla juz mi "z reki jadla", chciala sie spotkac, ze sama juz nie wie co ma robic (chodzilo jej chyba o to ze nie wie czy wrocic ) No i dobra. A dzisiaj rano es od niej ZE MOZEMY ZOSTAC JEDYNIE PRZYJACIOLMI - heh powaga nie kumam tych dziewczyn, a wczoraj taka byla ojej ze teskni i w ogole...
Wiec o co jej chodzi ? to jakas gierka kolejna ? tylko po co ?
pozdrawiam
Krótko:
Odpisujesz: "Ok, rozumiem"
I idziesz dalej. Była to była, jej jazdy to już nie twój problem. Idź i znajdź lepszą:)
"Tato, czy kobieta kiedyś zrobiła ci coś tak strasznego, tak odrażającego, że zrujnowało ci to całe życie?"
"Tak synu, ty tę kobietę nazywasz matką"
Al Bundy - król;)
Masz poczytaj sobie, szymon_z doskonale to opisał. A to dlaczego zaproponowała Ci zostańmy przyjaciółmi to gierka stara jak świat. Tu masz odp. http://www.podrywaj.org/m%C3%B3j_plan_dzia%C5%82ania_po_rozstaniu
O czym myśliciel myśli, empiryk udowadnia
No wlasnie taka jest prawda traktuje mnie jak jebana rosline ! tylko podlewa... ech jakie One sa perfidne ! (dziewczyny)
Stary nie warto się nią martwić. Weź zabaw się z jakąś lepszą. Słuchasz Rocka, idź do rockowego klubu, słuchasz techno idź do jakiegoś innego klubu gdzie leci taka muza. Nie lubisz muzyki głośnej idź do pubu. Nie masz czasu na takie zabawy wieczorem i w nocy to idź na deptak czy do parku posiedzieć, porozmyślać.
Tak czy inaczej, rusz dupę, spotkasz lepszą gdzieś na pewno. Gierka stara jak świat. Bądź jak jakaś rosiczka, zjedz ją, nie daj się podlewać wyjdź z tej jebanej doniczki!!
Tical:
Najlepszym przyjacielem mężczyzny jest pies. Kobieta walczy o 9 miejsce z lodówką.
O czym myśliciel myśli, empiryk udowadnia
Ale panowie Ona mi jebie caly system teraz wie ze sie spotykam z zajebista laska (Julka ) troche czasu temu napisala mi dokladnie takiego esa :
"a co bys zrobil gdybym Ci powiedziala ze chce do Ciebie wrocic ? zerwal bys kontakt z ta Julia ? " to jej odpisalem " nie wiem wiesz.... musial bym to przemyslec bo to co dzisiaj zrobila Julka dalo mi troche do myslenia " Ona mi odpisala " a co zrobila, odpowiedz mi tylko na to to tez Ci cos powiem, jezeli mi nie powiesz to tez Ci tego nie powiem i sie nigdy nie dowiesz" to Ja jej na to ze " To Ty powiedz pierwsza !" Ona na to " pisze ostatniego smsa jezeli mi nie powiesz to juz do Ciebie nie napisze i pa" to Ja jej na to " to czesc"
dobrze to zrobilem panowie ? jak myslicie ? odezwie sie jeszcze do mnie czy juz nie ?
Masz zajebistą Julkę a jeszcze myślisz o tej starej? Stary, weź się w garść, sprawdź czy masz w gaciach jaja, jak masz to skasuj numer byłej, do widzenia niech spada na antypody!
Nawiasem, ona próbuje z tobą pogrywać aż miło.
Jakby chciała naprawdę wrócić, to by zrobiła to ze łzami w oczach, drapiąc o twe drzwi, bez żadnych pytań czy byś rzucił Julkę czy nie itp.
Ona tylko bada teren i Ciebie. Rzucisz Julkę, a twa była cię odeśle z kwitkiem twierdząc że nic ci nie obiecywała lub że nie chce być z kimś kto tak łatwo zmienia zdanie i sam nie wie czego chce (i tu bym się z nią zgodził).
Rzuć to babsko w pizdu i baw się dobrze z Julką, skoro rewelacyjna i bezproblemowa. Więcej ostrzeżeń/rad ode mnie nie będzie.
Ps. A za jej "przyjaźń" bym podziękował odmownie - nie chciałbym mieć przy sobie takiej manipulatorki.
"Tato, czy kobieta kiedyś zrobiła ci coś tak strasznego, tak odrażającego, że zrujnowało ci to całe życie?"
"Tak synu, ty tę kobietę nazywasz matką"
Al Bundy - król;)
Zef - Ja Ciebie naprawde rozumiem dosklonale ale wiesz bylem z nia trzy lata i taki sentyment mi zostal jeszcze do niej poprsotu jak z nia bylem to juz mialem w glowie to ze to jest ta jedna jedyna i z nia juz bede do konca zycia ! dlatego teraz jestem taki zagubiony ;( tak jak mowie MOJA BYLA MI JEBIE SYSTEM I TO OSTRO Nie wiem co zrobie ;( ale wiem jedno ! zadnej inicjatywy z mojej strony !
Tylko ze z drugiej strony tez wlasnie tak kombinowalem czyli ze jej chodzi o to zebym zerwal kontakt z Ta Julka a Ona (moja byla) wtedy i tak by mnie kopnela bo by wiedziala ze stracilem i nie odzyskam juz pewno tego o co Ona byla zasdrosna (bo wnioskuje teraz po jej zachowaniu ze jest zazdrosna !)
Panowie ale moglby sie ktos wypowiedziec z was odnosnie tych esow ktore z nia pisalem ? dobrze to zrobilem czy zjebalem ?
pozdrawiam
Ona mi odpisala " a co zrobila, odpowiedz mi tylko na to to tez Ci cos
powiem, jezeli mi nie powiesz to tez Ci tego nie powiem i sie nigdy nie
dowiesz"
Ja bym jej odpowiedział: "gdybyś była moją dziewczyną to pewnie byłbym
zainteresowany tym co masz do powiedzenia Ale teraz.... A poza tym nie
rozumiem dlaczego probujesz dyktowac warunki"
________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"
Heh nie no Ona mocna jest Wiem ze moze zle jej odpisuje na te sms ale no heh
A patrzcie na to :
Moja byla - "zadzwon do mnie"
Ja - " nie mam z czago"
Moja byla - " To wymysl cos, wez kredyt"
Ja - " To Ty zadzwon"
Moja byla - " Nie mam kasy :p"
Ja - " aha..."
Moja byla - " No zadzwon, Prosze"
Ja - " Ale ***** z czego Ci zadzwnie jak nie mam"
Moja byla - " z domowego, na chwile albo od mamy..."
Ja - " A co chcesz napisz.... poprostu"
Moja byla - " przez esy to tak chujowo ;"
Ja - " To pozniej moze sie doladuje, jak bedziesz miala czas to napisz to zadzwonie tylko nie miedzy 17 a 20"
Moja byla - " Teraz mam czas wiec sobie doladuj"
Ja - " Teraz nie moge wyjsc z domu..."
Moja byla - " Czemu ? Pozniej to Ja nie bede miala czasu. Straciles swoja szanse czesc"
Ja - " No ok"
I co myslicie o tym panowie ? To co pisalem tam wyzej to sa esy... Dobrze to zrobilem ?
Nie dobra panowie ! juz nie aktualne ! sama dzwonila do mnie i po tym co uslyszalem od niej to sram na nia doslownie ! Ona juz dla mnie nie istnieje ta dziewczyna !
a pomyslec przez chwile ze tak mi w bani zakrecila ze myslalem ze naprawde chce wrocic i Ja tez nawet troche tego chcialem ale teraz to juz mam na nia wyjebane !
pozdrawiam
A co ci powiedziała przez ten telefon?