No to wyobraz sobie ze tylko troche masz racje, a reszte Ci sie wydaje.
Niby dlaczego mialbys nie osiagnac sukcesu w zyciu? Co Cie powstrzymuje poza tym co sobie wcisnales w glowe?
Żeby zdobyć Kobietę, musisz być gotowy Ją stracić.
Akurat sukces w życiu to chyba jedyna z tych cech, którą mogę osiągnąć, ale po pierwsze nie jest to takie proste, a po drugie nie nastąpi w krótkim czasie. Większość ludzi sukcesu, osiąga go po 40 roku życia. Do tego czasu jeszcze bardzo daleko, i 20 lat braku relacji z kobietami, nie jest zbyt optymistyczne, choć mam już swoje relacje.
Tylko trochę mam rację, a reszta mi się wydaje. Aha, a może nieco więcej precyzji, bo takie ogólniki to niewiele wnoszą. W czym mam rację? W wyglądzie, w kasie, chwalenie się przed koleżankami? Zgadzam się, to wszystko prawda.
Iluzje. To wg was są iluzje, codziennie się przekonuję, że to jednak szara rzeczywistość. Dziwnym trafem, bogaci i przystojni faceci nie mają żadnych problemów z kobietami, a reszta? Bardzo różnie to bywa, ale zazwyczaj zostaje im rękodzieło, albo prostytucja tak jak mnie. Czemu wy tego nie widzicie? Albo inaczej, czemu nie chcecie widzieć?
Co to znaczy ze nie masz zdrowia? Jestes chory? To my tu chlopie nie pomozemy, tylko lekarz.
Gdzie masz racje po czesci? Ano tutaj ze sa kobiety ktore leca na pieniadze, pozycje, majatek. Ale w Twoim wieku to z calym szacunkiem kolego madre dziewczyny nie patrza na kase i pozycje, tylko na perspektywy- czyli na to, czy dajesz nadzieje na przyszlosc. I za takimi pannami kolego sie ogladaj. To po pierwsze.
Po drugie, nie wiem czemu odnosze wrazenie ze myslisz o sobie jak przecietna kobieta, nie jak facet.
Co? Cycki masz za male, uda za grube?
Żeby zdobyć Kobietę, musisz być gotowy Ją stracić.
Jeżeli nic cię już nie przekonuje to sprawa jest prosta. Zrób sobie fotki z profilu i z boku, zrzuć na kompa i zastanów się co chcesz zmienić w swojej twarzy. Idź do chirurga plastyka (konsultacja około 200zł) a on ci powie ile to kosztuje i czy jest to wykonalne. Zacznij zbierać kasę, a przy okazji pracuj nad sobą (sylwetka, psychika itp). Skończ z tymi dziwkami, tracisz tylko pieniądze i zdrowie psychiczne. Jak masz ruchać dziwki to już lepiej obalać komunę. Jak będziesz realizował plan to i twarz sobie poprawisz i sylwetkę zmienisz. To wszystko wymaga czasu, ale lepsze to niż zamartwianie się.
no zaraz zaraz, zawsze tutaj czytam, zeby nie zmieniac sie dla kobiet, a tu prosze, operacja plastyczna? czyli to zadna iluzja, ze nie kazdy moze zdobyc kobiete
Każdy może zdobyć kobietę, ale nie ma takiego co może zdobyć każdą kobietę. Odsetek nie do zdobycia zmniejsza się wraz z rosnącą atrakcyjnością (ogólną, nie tylko fizyczną) i dąży do 0
Jak ktoś nie może się przełamać i ma cały czas biadolić no to niech sobie zrobi tą operację. Tylko niech to będzie przemyślana decyzja - operacji cofnąć się nie da.
a ja widze to tak, ze kolega stara sie, ale chuj bombki strzela za kazdym razem. dochodzi do wniosku, ze wyglad jego twarzy nie jest taki, jaki sie kobieta podoba... zakladam, ze brakuje mu obcowania z kobietami, dlatego decyduje sie isc do kobiety za $$$$$$. oprocz tego jest chyba 2 osoba, bo jeden kolega z tego forum juz kiedys tam pisal, ze ni chuja, zadnej sie nie podoba, rowniez doszedl do tego wniosku i co? i gowno, dotarlo do niego, ze nie ma czego szukac... a co do tych operacji plastycznych. w co drugim kurwa temacie radzicie, zeby nie zmieniac swego zycia dla kobiety, ze kobiety szczecia ci nie dadza, to jak z ta operacja plastyczna? wydac iles tam $$$$$ jakby nie patrzec, dla kobiety?
Wszystkich postów nie przeczytałem, ale co to za moda, że laski piszą na tym forum?! Strona/forum była męska, zaraz będą nam radzić, żeby z kwiatkami za nimi latać. Masakra.
Co do pań do towarzystwa, to ja z doświadczenia Ci napiszę, że przestałem korzystać jak parę razy poczułem, że to coś pustego. Stosunek bez uczucia to nie to i nie tego szukam. Mimo wszystko przez te godzinę czy dwie, niezależnie jak ładna by nie była nie nawiążesz jakiejś tam więzi z nią. Leżysz w sumie na obcej lasce i nie wiesz czy się przytulić, chociaż może i byś chciał czy nie. Jeśli chodzisz tylko po to, żeby się wyżyć bo naoglądałeś się niemieckiego niskobudżetu to jak dla mnie spoko, ale osobiście nie tego szukam.
Co do choroby. To nie jest do końca tak, że jestem chory, z punktu widzenia medycznego i wg lekarzy, jestem okazem zdrowia, ale ja swoje wady w wyglądzie traktuję właśnie jako jednostkę chorobową, no bo jeśli ktoś wygląda tak niedoskonale, to znaczy, że mimo wszystko coś szwankuje. Zresztą trądzik, jest chyba jednak jakąś oznaką, że coś jest nie tak.
Ja wiem, że może być wam ciężko sobie wyobrazić coś takiego, gdy nie widzicie zdjęcia, no ale tak już jest, że nie wszyscy mają szczęście.
Mądre dziewczyny w moim wieku? Jakie to? Czy to moje koleżanki ze studiów, które pewnie dorabiają jako panienki do towarzystwa, czy może te, które szukają sponsorów w modnych klubach, czy też spotykają się z bogatymi syneczkami, ubranymi w markowe ciuchy, którzy wożą je po mieście nowymi furami? Niestety tak wygląda rzeczywistość, zawsze wydawało mi się, że właśnie na studiach można poznać kogoś fajnego i wartościowego, ale życie brutalnie to zweryfikowało.. Jeśli tam nie ma mądrych dziewczyn, to nie wiem gdzie ich szukać.
Po drugie tacy jak oni, również mają lepsze perspektywy. Wywodzą się z bogatych rodzin, więc nędza im nie grozi, w większości przypadków zarówno bieda jak i bogactwo jest dziedziczne.
W jaki sposób o sobie myślę? Realnie. Widzę codziennie w lustrze jak źle wyglądam, widzę też codziennie z jakimi facetami spotykają się dziewczyny, i wyciągam proste wnioski- oni są ode mnie po prostu przystojniejsi. W Polsce kobiety lecą tylko na opalonych brunetów, a reszta takich jak ja, bladych świńskich blondynów mogłaby w zasadzie nie istnieć.
Podjąłem wyzwanie. Podszedłem i zagadałem do 12, naprawdę atrakcyjnych dziewczyn (nie tylko wg mojej opinii), rezultat to 12 zlewek, choć uczciwie przyznam, że były one dużo milsze niż, te średnie. Tylko co to zmienia? Rezultat jest taki sam. Smutna sprawa.
Ja uwazam ze Ty masz wiekszy problem z glowa i mysleniem nizeli z wygladem kolego.
Niestety taka jest smutna prawda.
Ja znam mnostwo dziewczyn ktore nie patrza na to jaki masz samochod, jakie ciuchy, tylko na to kim jestes i co soba reprezentujesz.
Jak juz sie tak upierasz przy swoim to kto Ci broni zarabiac kase, kupic fure i ciuchy i brac dupy na takie gadzety?
Sorry, ale mekolisz jak potluczony.
Jaki Ty jestes biedny i skrzywdzony przez los. Kto Ci chlopie broni rozwijac sie, zapierdalac i osiagnac to, co Ci tak bardzo ryje banie, ze nie potrafisz normalnie myslec?
Myslisz ze podejdziesz i zagadasz do jakiejs panny i ona powinna majtki targac na Twoje skinienie? Dlaczego niby mialaby tak robic jak jej nie potrafisz nawet zainteresowac i z gory stawiasz sie na przegranej pozycji? To ze podejdziesz do stu bab niczego nie gwarantuje. Podejdz do jednej i zrob na niej wrazenie, to se wreszcie zamoczysz jak normalny czlowiek.
Tylko ze, aby zrobic wrazenie trzeba zaczac od siebie a nie napierdalac na swiat ze chujowy bo inni maja a Ty nie.
Żeby zdobyć Kobietę, musisz być gotowy Ją stracić.
Stary jak masz zamiar być z kobietą, która jest z Tobą tylko dlatego, że masz zajebisty samochód, zajebisty garnitur, zajebistą pracę, zajebisty dom i może się tym wszystkim pochwalić przed swoimi koleżankami to już lepiej siedź w domu i napierdalaj w minecrafta. Po co komu takie pustaki? Czym one się różnią wtedy od prostytutek? Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie i to samo dotyczy się kobiet.
Jeżeli ktoś wygląda jak dzwonnik z noterdam no to może mieć zajebiście trudno poderwać dziewczynę, nawet te ze średniej pułki niestety taka jest prawda, wy chcielibyście mieć brzydule? Bo ja nie. Nie wiem jak źle jest z Twoim wyglądem ale jeżeli jest naprawdę źle no to zajebisty jak dla mnie wydaje się pomysł z chirurgiem plastycznym. Ktoś tu napisał, że przecież dla kobiet nie powinno się zmieniać, pierdolenie, przecież gracjan w podstawach napisał jak powinno się chodzić, mówić itp itd więc żeby podrywać laski to trzeba się zmienić chyba logiczne, nie??
Oczywiście, że nikt nie broni mi zarabiać góry kasy, do czego zresztą dążę systematycznie, i to z coraz lepszym skutkiem. To moim zdaniem jedna z najistotniejszych kwestii w życiu, którą trzeba zabezpieczyć, i to nie dla kobiet, ale dla siebie i życia na odpowiednim poziomie.
Staram się zainteresować dziewczyny sobą, ale czasem nawet i na tej stronie kilka razy padła opinia, że w niektórych przypadkach fizyczność, może na tyle odstraszać kobiety, że nic nie pomoże... A jeśli tak jest w moim? Czemu nie bierzecie tego pod uwagę?
Tak, jest ze mną źle. Operacja plastyczna to dobre wyjście, ale też i melodia przyszłości. Niestety..
nic do nich nie dociera... jedna juz pisala na temat wygladu, np syfow, reszta zawsze pisala juz dawno temu, ze to tylko iluzja a trzeciego dupa boli i dopisuje pierdoly ludziom do profilow
no co zrobisz? nic nie zrobisz...
z pociagiem do e-dojrzalych kobiet? robi wypominki jak jego e-luba obudzili sie po roku, brawo
co do syfów - Izot*k- lek kontrowersyjny ale w 95% skuteczny- pozbędziesz się raz na zawsze-
co do Twojego wizerunku - piszesz,że "natura Cię skrzywdziła" - wyjdź na przeciw niej- obowiązkowo siłownia,basen,sztuki walki do wyboru-chyba,że masz czas połączyć- nie dosyć,że popracujesz nad własną sylwetką, to nauczysz się systematyczności i wytrwałości do celu ( i uwierz,że ładnie zbudowane,umięśnione ciało robi wrażenie)
jeżeli łysiejesz(nie wiem jak wyglądasz) ścinaj na zero, ale poczekaj aż Ci syfy znikną bo wtedy fakt - może być słabo
jeżeli masz k&rwa krzywe zęby - leć do dentysty po aparat i zacznij regularnie o nie dbać,
zacznij się porządnie ubierać ( nie mówie drogo, ale tak żebyś nie wyglądał jak przygłup)
ale wiesz co? myśle,że dopóki nie zmienisz myślenia- to wszystko co Ci napisałem wyżej - ch*j Ci da, bo za chwile sobie wynajdziesz inną wadę i stwierdzisz ,że to ona Cię "blokuje"
zmień to, realizując wszystko co Ci napisałem, a można jeszcze wymienić setki rzeczy które można zmienić , zmienisz się - nabierzesz pewności siebie i dystansu do Twoich "wad"
Mam mało czasu na aktywność poza studiami i pracą. Chodziłem regularnie do siłowni, ale w ostatnim czasie przestałem, po pierwsze z powodu dużej ilości obowiązków, a z drugiej strony, kosztuje to jednak sporo wyrzeczeń, a efekty nie są wielkie, zarówno w sylwetce, jak i powodzeni wśród kobiet.
Łysy wyglądam jeszcze gorzej, pisałem już o tym we wcześniejszych postach. Jeśli chodzi o aparat ortodontyczny, ale to kosztuje bardzo dużo pieniędzy, nie stać mnie na to, ale odkładam, choć jeszcze trochę czasu upłynie za nim będę mógł pozwolić sobie na choć jeden łuk.
Wydaje mi się, że ubieram się porządnie.
Jestem skłonny przesłać komuś zdjęcie na priv, może w jakimś stopniu będziecie mi w stanie pomóc, bo sam nie mam już pomysłu.
JA pierdolę, czytam te twoje posty to mi ręce opadają. Weź ty się kurwa na coś zdecyduj i to rób. Zrób plan i przestań biadolić. Tutaj nikt kuźwa Ci cudów nie napisze. Nikt za Ciebie na siłkę nie pójdzie, nikt ci pryszczy z twarzy nie usunie, nikt kasy nie zarobi. MUSISZ TO ZROBIĆ TY! Życie było, jest i będzie niesprawiedliwe, ale to nie szkodzi bo nie liczy się to z jakiego pułapu startujesz, ale ile Ci się uda osiągnąć, jaka jest Twoja wartość dodana.
Jak nie masz czasu to go kurwa znajdź, Jak nie masz pieniędzy to je kurwa zarób, może będzie to trwało rok ,może 5 ale to twoje życie i jak masz łeb to masz zrobić tak, żebyś zarobił je jak najszybciej. Chcesz szybko zarobić? Jedź za granicę 0,5 roku - starczy Ci na wszystko - ciuchy, aparaty na zęby i operację.
Jak czujesz się brzydki (i nie potrafisz się od tego odczucia uwolnić) to zbieraj chajs zapomnij o dupach i wróć do życia tedy gdy będziesz gotowy.
Uwaga! Tematy odzyskiwania ex, powrotów do byłych kobiet - są tu zabronione i będą USUWANE. Jeśli już chcesz, to szukaj rozwiązania na www.jakodzyskacbyla.pl
No to wyobraz sobie ze tylko troche masz racje, a reszte Ci sie wydaje.
Niby dlaczego mialbys nie osiagnac sukcesu w zyciu? Co Cie powstrzymuje poza tym co sobie wcisnales w glowe?
Żeby zdobyć Kobietę, musisz być gotowy Ją stracić.
PUA:
http://m.youtube.com/watch?v=BRw...
iluzje
tylko to Cie powstrzymuje. iluzje, które otoczenia wciska Ci w łeb albo inaczej, to Ty dajsz sobie wcisnąć
wg mnie jak sie ma zdrowie, to reszta nie jest problemem, trzeba tylko w siebie wierzyć i iść naprzód
wszystko przyjdzie z czasem a im trudniej przyjdzie, tym bardziej będzie smakowało
michael
Akurat sukces w życiu to chyba jedyna z tych cech, którą mogę osiągnąć, ale po pierwsze nie jest to takie proste, a po drugie nie nastąpi w krótkim czasie. Większość ludzi sukcesu, osiąga go po 40 roku życia. Do tego czasu jeszcze bardzo daleko, i 20 lat braku relacji z kobietami, nie jest zbyt optymistyczne, choć mam już swoje relacje.
Tylko trochę mam rację, a reszta mi się wydaje. Aha, a może nieco więcej precyzji, bo takie ogólniki to niewiele wnoszą. W czym mam rację? W wyglądzie, w kasie, chwalenie się przed koleżankami? Zgadzam się, to wszystko prawda.
Iluzje. To wg was są iluzje, codziennie się przekonuję, że to jednak szara rzeczywistość. Dziwnym trafem, bogaci i przystojni faceci nie mają żadnych problemów z kobietami, a reszta? Bardzo różnie to bywa, ale zazwyczaj zostaje im rękodzieło, albo prostytucja tak jak mnie. Czemu wy tego nie widzicie? Albo inaczej, czemu nie chcecie widzieć?
PS Nie mam zdrowia. I co teraz?
Co to znaczy ze nie masz zdrowia? Jestes chory? To my tu chlopie nie pomozemy, tylko lekarz.
Gdzie masz racje po czesci? Ano tutaj ze sa kobiety ktore leca na pieniadze, pozycje, majatek. Ale w Twoim wieku to z calym szacunkiem kolego madre dziewczyny nie patrza na kase i pozycje, tylko na perspektywy- czyli na to, czy dajesz nadzieje na przyszlosc. I za takimi pannami kolego sie ogladaj. To po pierwsze.
Po drugie, nie wiem czemu odnosze wrazenie ze myslisz o sobie jak przecietna kobieta, nie jak facet.
Co? Cycki masz za male, uda za grube?
Żeby zdobyć Kobietę, musisz być gotowy Ją stracić.
PUA:
http://m.youtube.com/watch?v=BRw...
Lenino,
Jeżeli nic cię już nie przekonuje to sprawa jest prosta. Zrób sobie fotki z profilu i z boku, zrzuć na kompa i zastanów się co chcesz zmienić w swojej twarzy. Idź do chirurga plastyka (konsultacja około 200zł) a on ci powie ile to kosztuje i czy jest to wykonalne. Zacznij zbierać kasę, a przy okazji pracuj nad sobą (sylwetka, psychika itp). Skończ z tymi dziwkami, tracisz tylko pieniądze i zdrowie psychiczne. Jak masz ruchać dziwki to już lepiej obalać komunę. Jak będziesz realizował plan to i twarz sobie poprawisz i sylwetkę zmienisz. To wszystko wymaga czasu, ale lepsze to niż zamartwianie się.
no zaraz zaraz, zawsze tutaj czytam, zeby nie zmieniac sie dla kobiet, a tu prosze, operacja plastyczna? czyli to zadna iluzja, ze nie kazdy moze zdobyc kobiete
Każdy może zdobyć kobietę, ale nie ma takiego co może zdobyć każdą kobietę. Odsetek nie do zdobycia zmniejsza się wraz z rosnącą atrakcyjnością (ogólną, nie tylko fizyczną) i dąży do 0
Jak ktoś nie może się przełamać i ma cały czas biadolić no to niech sobie zrobi tą operację. Tylko niech to będzie przemyślana decyzja - operacji cofnąć się nie da.
a ja widze to tak, ze kolega stara sie, ale chuj bombki strzela za kazdym razem. dochodzi do wniosku, ze wyglad jego twarzy nie jest taki, jaki sie kobieta podoba... zakladam, ze brakuje mu obcowania z kobietami, dlatego decyduje sie isc do kobiety za $$$$$$. oprocz tego jest chyba 2 osoba, bo jeden kolega z tego forum juz kiedys tam pisal, ze ni chuja, zadnej sie nie podoba, rowniez doszedl do tego wniosku i co? i gowno, dotarlo do niego, ze nie ma czego szukac... a co do tych operacji plastycznych. w co drugim kurwa temacie radzicie, zeby nie zmieniac swego zycia dla kobiety, ze kobiety szczecia ci nie dadza, to jak z ta operacja plastyczna? wydac iles tam $$$$$ jakby nie patrzec, dla kobiety?
Wszystkich postów nie przeczytałem, ale co to za moda, że laski piszą na tym forum?! Strona/forum była męska, zaraz będą nam radzić, żeby z kwiatkami za nimi latać. Masakra.
Co do pań do towarzystwa, to ja z doświadczenia Ci napiszę, że przestałem korzystać jak parę razy poczułem, że to coś pustego. Stosunek bez uczucia to nie to i nie tego szukam. Mimo wszystko przez te godzinę czy dwie, niezależnie jak ładna by nie była nie nawiążesz jakiejś tam więzi z nią. Leżysz w sumie na obcej lasce i nie wiesz czy się przytulić, chociaż może i byś chciał czy nie. Jeśli chodzisz tylko po to, żeby się wyżyć bo naoglądałeś się niemieckiego niskobudżetu to jak dla mnie spoko, ale osobiście nie tego szukam.
Co do choroby. To nie jest do końca tak, że jestem chory, z punktu widzenia medycznego i wg lekarzy, jestem okazem zdrowia, ale ja swoje wady w wyglądzie traktuję właśnie jako jednostkę chorobową, no bo jeśli ktoś wygląda tak niedoskonale, to znaczy, że mimo wszystko coś szwankuje. Zresztą trądzik, jest chyba jednak jakąś oznaką, że coś jest nie tak.
Ja wiem, że może być wam ciężko sobie wyobrazić coś takiego, gdy nie widzicie zdjęcia, no ale tak już jest, że nie wszyscy mają szczęście.
Mądre dziewczyny w moim wieku? Jakie to? Czy to moje koleżanki ze studiów, które pewnie dorabiają jako panienki do towarzystwa, czy może te, które szukają sponsorów w modnych klubach, czy też spotykają się z bogatymi syneczkami, ubranymi w markowe ciuchy, którzy wożą je po mieście nowymi furami? Niestety tak wygląda rzeczywistość, zawsze wydawało mi się, że właśnie na studiach można poznać kogoś fajnego i wartościowego, ale życie brutalnie to zweryfikowało.. Jeśli tam nie ma mądrych dziewczyn, to nie wiem gdzie ich szukać.
Po drugie tacy jak oni, również mają lepsze perspektywy. Wywodzą się z bogatych rodzin, więc nędza im nie grozi, w większości przypadków zarówno bieda jak i bogactwo jest dziedziczne.
W jaki sposób o sobie myślę? Realnie. Widzę codziennie w lustrze jak źle wyglądam, widzę też codziennie z jakimi facetami spotykają się dziewczyny, i wyciągam proste wnioski- oni są ode mnie po prostu przystojniejsi. W Polsce kobiety lecą tylko na opalonych brunetów, a reszta takich jak ja, bladych świńskich blondynów mogłaby w zasadzie nie istnieć.
Podjąłem wyzwanie. Podszedłem i zagadałem do 12, naprawdę atrakcyjnych dziewczyn (nie tylko wg mojej opinii), rezultat to 12 zlewek, choć uczciwie przyznam, że były one dużo milsze niż, te średnie. Tylko co to zmienia? Rezultat jest taki sam. Smutna sprawa.
Ja uwazam ze Ty masz wiekszy problem z glowa i mysleniem nizeli z wygladem kolego.
Niestety taka jest smutna prawda.
Ja znam mnostwo dziewczyn ktore nie patrza na to jaki masz samochod, jakie ciuchy, tylko na to kim jestes i co soba reprezentujesz.
Jak juz sie tak upierasz przy swoim to kto Ci broni zarabiac kase, kupic fure i ciuchy i brac dupy na takie gadzety?
Sorry, ale mekolisz jak potluczony.
Jaki Ty jestes biedny i skrzywdzony przez los. Kto Ci chlopie broni rozwijac sie, zapierdalac i osiagnac to, co Ci tak bardzo ryje banie, ze nie potrafisz normalnie myslec?
Myslisz ze podejdziesz i zagadasz do jakiejs panny i ona powinna majtki targac na Twoje skinienie? Dlaczego niby mialaby tak robic jak jej nie potrafisz nawet zainteresowac i z gory stawiasz sie na przegranej pozycji? To ze podejdziesz do stu bab niczego nie gwarantuje. Podejdz do jednej i zrob na niej wrazenie, to se wreszcie zamoczysz jak normalny czlowiek.
Tylko ze, aby zrobic wrazenie trzeba zaczac od siebie a nie napierdalac na swiat ze chujowy bo inni maja a Ty nie.
Żeby zdobyć Kobietę, musisz być gotowy Ją stracić.
PUA:
http://m.youtube.com/watch?v=BRw...
Stary jak masz zamiar być z kobietą, która jest z Tobą tylko dlatego, że masz zajebisty samochód, zajebisty garnitur, zajebistą pracę, zajebisty dom i może się tym wszystkim pochwalić przed swoimi koleżankami to już lepiej siedź w domu i napierdalaj w minecrafta. Po co komu takie pustaki? Czym one się różnią wtedy od prostytutek? Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie i to samo dotyczy się kobiet.
Jeżeli ktoś wygląda jak dzwonnik z noterdam no to może mieć zajebiście trudno poderwać dziewczynę, nawet te ze średniej pułki niestety taka jest prawda, wy chcielibyście mieć brzydule? Bo ja nie. Nie wiem jak źle jest z Twoim wyglądem ale jeżeli jest naprawdę źle no to zajebisty jak dla mnie wydaje się pomysł z chirurgiem plastycznym. Ktoś tu napisał, że przecież dla kobiet nie powinno się zmieniać, pierdolenie, przecież gracjan w podstawach napisał jak powinno się chodzić, mówić itp itd więc żeby podrywać laski to trzeba się zmienić chyba logiczne, nie??
Oczywiście, że nikt nie broni mi zarabiać góry kasy, do czego zresztą dążę systematycznie, i to z coraz lepszym skutkiem. To moim zdaniem jedna z najistotniejszych kwestii w życiu, którą trzeba zabezpieczyć, i to nie dla kobiet, ale dla siebie i życia na odpowiednim poziomie.
Staram się zainteresować dziewczyny sobą, ale czasem nawet i na tej stronie kilka razy padła opinia, że w niektórych przypadkach fizyczność, może na tyle odstraszać kobiety, że nic nie pomoże... A jeśli tak jest w moim? Czemu nie bierzecie tego pod uwagę?
Tak, jest ze mną źle. Operacja plastyczna to dobre wyjście, ale też i melodia przyszłości. Niestety..
To z Twoja glowa jest zle a nie z twarza.
Żeby zdobyć Kobietę, musisz być gotowy Ją stracić.
PUA:
http://m.youtube.com/watch?v=BRw...
nic do nich nie dociera... jedna juz pisala na temat wygladu, np syfow, reszta zawsze pisala juz dawno temu, ze to tylko iluzja a trzeciego dupa boli i dopisuje pierdoly ludziom do profilow
no co zrobisz? nic nie zrobisz...
z pociagiem do e-dojrzalych kobiet? robi wypominki jak jego e-luba obudzili sie po roku, brawo
Wy obaj macie problem natury psychologicznej nie zas wizualnej.
Żeby zdobyć Kobietę, musisz być gotowy Ją stracić.
PUA:
http://m.youtube.com/watch?v=BRw...
co do syfów - Izot*k- lek kontrowersyjny ale w 95% skuteczny- pozbędziesz się raz na zawsze-
co do Twojego wizerunku - piszesz,że "natura Cię skrzywdziła" - wyjdź na przeciw niej- obowiązkowo siłownia,basen,sztuki walki do wyboru-chyba,że masz czas połączyć- nie dosyć,że popracujesz nad własną sylwetką, to nauczysz się systematyczności i wytrwałości do celu ( i uwierz,że ładnie zbudowane,umięśnione ciało robi wrażenie)
jeżeli łysiejesz(nie wiem jak wyglądasz) ścinaj na zero, ale poczekaj aż Ci syfy znikną bo wtedy fakt - może być słabo
jeżeli masz k&rwa krzywe zęby - leć do dentysty po aparat i zacznij regularnie o nie dbać,
zacznij się porządnie ubierać ( nie mówie drogo, ale tak żebyś nie wyglądał jak przygłup)
ale wiesz co? myśle,że dopóki nie zmienisz myślenia- to wszystko co Ci napisałem wyżej - ch*j Ci da, bo za chwile sobie wynajdziesz inną wadę i stwierdzisz ,że to ona Cię "blokuje"
zmień to, realizując wszystko co Ci napisałem, a można jeszcze wymienić setki rzeczy które można zmienić , zmienisz się - nabierzesz pewności siebie i dystansu do Twoich "wad"
Mam mało czasu na aktywność poza studiami i pracą. Chodziłem regularnie do siłowni, ale w ostatnim czasie przestałem, po pierwsze z powodu dużej ilości obowiązków, a z drugiej strony, kosztuje to jednak sporo wyrzeczeń, a efekty nie są wielkie, zarówno w sylwetce, jak i powodzeni wśród kobiet.
Łysy wyglądam jeszcze gorzej, pisałem już o tym we wcześniejszych postach. Jeśli chodzi o aparat ortodontyczny, ale to kosztuje bardzo dużo pieniędzy, nie stać mnie na to, ale odkładam, choć jeszcze trochę czasu upłynie za nim będę mógł pozwolić sobie na choć jeden łuk.
Wydaje mi się, że ubieram się porządnie.
Jestem skłonny przesłać komuś zdjęcie na priv, może w jakimś stopniu będziecie mi w stanie pomóc, bo sam nie mam już pomysłu.
Dawaj smialo.
Żeby zdobyć Kobietę, musisz być gotowy Ją stracić.
PUA:
http://m.youtube.com/watch?v=BRw...
Lenino,
JA pierdolę, czytam te twoje posty to mi ręce opadają. Weź ty się kurwa na coś zdecyduj i to rób. Zrób plan i przestań biadolić. Tutaj nikt kuźwa Ci cudów nie napisze. Nikt za Ciebie na siłkę nie pójdzie, nikt ci pryszczy z twarzy nie usunie, nikt kasy nie zarobi. MUSISZ TO ZROBIĆ TY! Życie było, jest i będzie niesprawiedliwe, ale to nie szkodzi bo nie liczy się to z jakiego pułapu startujesz, ale ile Ci się uda osiągnąć, jaka jest Twoja wartość dodana.
Jak nie masz czasu to go kurwa znajdź, Jak nie masz pieniędzy to je kurwa zarób, może będzie to trwało rok ,może 5 ale to twoje życie i jak masz łeb to masz zrobić tak, żebyś zarobił je jak najszybciej. Chcesz szybko zarobić? Jedź za granicę 0,5 roku - starczy Ci na wszystko - ciuchy, aparaty na zęby i operację.
Jak czujesz się brzydki (i nie potrafisz się od tego odczucia uwolnić) to zbieraj chajs zapomnij o dupach i wróć do życia tedy gdy będziesz gotowy.