Czy to pytanie jest jakimś testem czy o co chodzi? Dziś po usłyszeniu tego pytania od kobiety, zatrzymałem się, popatrzyłem jej w oczy i z uśmiechem powiedziałem... "Jasne, że jestem." Jak odpowiadać na takie pytania? czy wogóle nie odpowiadać ?
Ps. Po spotkaniu tak sobie myślałem i doszedłem do wnisoku, że mogłem zrobić inaczej, przykładowo: zatrzymać się, spojrzeć na zegarek i z humorem powiedzieć: "Jeszce jestem, ale mam cichą nadzieję, że za niecałą godzinę to się zmieni :D".
Co sądzicie o tym?
A ja jestem i mam 17 lat i sie tego NIE wstydze a mam czego?
staram się...
tu masz rację, bez kitu..
Zależy w jakim środowisku jesteś....
Ja jestem w takim gdzie Cię wyśmieją, ale ja to mam w dupie czy ktoś jest czy nie, mam znajomych prawiczków i są spoko...
Mów prawdę...
Hehehehe Odpowiedź dnia "mam znajomych prawiczków i są spoko..."
Wal szczerze i tyle, najważniejsze żeby jakakolwiek była odpowiedź nie było w Tobie zakłopotania.
ST...Prawiczek...jezeli przedstawisz to w swietle ze ,,chuja na smietniku nie znalazłem,i to tylko dla tej jednej" to raczej bedzie tym zadowolona,gorzej jak powiesz cos typu ,,nie mialem okazji"
Ona moze różnie wywnioskowac....ze jestes niedostepny,tylko dla tej jednej a ona bedzie nia chciala byc/albo pomysli ze zadna nie chciala z Tobą nic i co to za rywalizacja o pudło Wiec powodzenia w układaniu konkretnych argumentów słownych w tym raczej pierwszym swietle
Pozdro
chuja na smietniku nie znalazlem
wymiekam dzisiaj na tej stronie!!! chyba dzieci nareszcie opuscily podrywaj.
Kawałek mięsa a jaką ma moc!
Ja miałem przypadek, że dziewczyna wyśmiała, a po tygodniu sama napisała, że przemyślała swoje zachowanie ;P
staram się...
No i co ? Ja też jestem prawiczkiem i mam 24 lata ( w listopadzie, 25). I zawsze przyznaję się do tego, czy ktoś mi wierzy, czy nie. Miałem kiedyś sytuacje, że kłamałem i tylko się zbłaźniłem przed znajomym z pracy. Ale mu później wszystko powiedziałem, że kłamałem i kamień z serca spadł, a on od razu, jakby inaczej na mnie spojrzał. Nie ma sensu kłamać, tak na prawdę, to wiele ludzi nie widzi nic złego w prawictwie; może jedynie tępe chuje za przeproszeniem i brudne cipy. Tak się wyraziłem, bo na prawdę tylko głupi ludzi mają stan prawictwa za coś nienormalnego, albo złego.
To tyle.
No coś ze mną chyba jest nie tak, mi nie zależy na gatunku ludzkim. Co mi po gatunku, kiedy sam umrę ? No właśnie.
To tyle.
Myślę ze drugie było lepsze...
Mogłeś powiedzieć:,,Chcesz się przekonać?;-)"
,,Nie rób priorytetu z kogoś kto ma Cie tylko za opcje"
wtedy oblewasz st i laska myśli ze jesteś needy cwaniak
ja robię tak jak marso i też żadna jeszcze mi nie uwierzyła ewentualnie "jestem prawiczkiem i jeszcze nigdy nie całowałem dziewczyny, (tutaj ona się śmieje) - można dodać - nawet nie wiedziałbym jak to zrobić" - potem masz temat o całowaniu itd. Jak jest dobra to może nawet zostać Twoją nauczycielką (ale to zależy jaką jesteś osobą czy obracasz się wśród dziewczyn czy one nawzajem o tym wiedzą, tutaj mowa ciała może sporo zdradzić no ale skoro jesteś na tej stronie to wiesz o co chodzi
chłopaki cieszcie się tym wszystkim, kobiety są dużo bardziej needy niż my, jak tego jeszcze nie widzicie to przekonacie się wkrótce dajcie im się poderwać są w tym chuj lepsze od nas
jak już wmówicie! sobie jakiś problem to pomyślcie "nic takiego się nie dzieje" uśmiech i jedziesz dalej
Kurwa więcej emotek sie nie dało?
Kredyt umarł , kryzys żyje, kto nie płaci ten nie pije !
Po prostu nie umiem tego zmienić, a nie, że wytrzymuję. Tak naprawdę, to ja bardzo źle znoszę ten stan, a nie, że wytrzymuję.
To tyle.
Znajdz niedziewice i ogarnij fundamenty siebie, minimalna pewnosc siebie, afirmacje o dobrym humorze i nastawieniu, obejrzyj sobie nawet na yt "wayne brady uczy improwizacji" to nauczysz sie sluchac dzieki temu i tym podobne rzeczy. Jak znajdziesz niedziewice i wybijesz sie minimalnie poza tlumy lamusow i szarakow ona od razu bedzie chciala uprawiac seks.
A ja kiedyś sprzedałem to jako bajer dla nimfomanki Powiedziałem, że tak i zrobię to tylko z wyjątkową dziewczyną . Spotykałem się z nią i robiliśmy to i owo aż pewnego razu zaprosiła mnie na "herbatkę" do siebie, gdy wbiłem do domu żaluzje w oknach, tv cicho gra... No i się zaczęło Zawsze możesz też powiedzieć, - tak, to jest Twoją życiowa szansa, masz 5 minut żeby to zmienić
Moim zdaniem najlepiej jest powiedzec że jesteś bo kobiety lubią wyzwania, w tym wypadku rozprawiczenie
Alex
jeszcze ma kilka lat żeby zaliczyć te 200 kobiet xD
"My faceci robimy wszystko dla kobiet, a kobiety robią wszystko dla samych siebie" - Cezary Pazura