Cześć,
Sprawa wygląda tak - znam dziewczynę od 9 lat, od 4 lat nie mielismy kontaktu (urwal się po szkole). Mialem do sprzedania monitor, napisala ze chce kupic, gadka szmatka o tym co u nas się pozmienialo no i ugadalismy na wczoraj, ze do mnie wpadnie go odebrac. Przyszla, pogadalismy chwile, jakieś szybkie żarcie i naszło na temat naszej przeszłości (podkochiwala się we mnie kilka lat temu, ale mialem dziewczynę i ją zlewałem po całości). Zaczęła mnie uwodzić, ręce poszły w ruch i od masażu skończyło się na kilkugodzinnym seksie.
Z góry zaznaczylem ze nie interesuje mnie związek z nią, zaakceptowała to, sama mówila że nie chce mieć teraz chłopaka. Mówiła jasno ze moze mnie ''odwiedzać'' jak będzie miala czas, ale nie wiem jak to pociągnąć. Miałem już jedną "okazje" na fuckfriend, gdzie spaliłem po całości i skonczylo się na jednym spotkaniu, więc wolę dopytać. Laska jest generalnie bardzo śmiała, świadoma swojej urody, ja raczej do najprzystojniejszych nie należę (odbija się to tez na pewnosci siebie czasami). Nie pisała do mnie dzisiaj cały dzień / sam tego nie robilem bo nie mialem potrzeby. Nie wiem jak zainicjować następne spotkanie, zeby nie wyjść na needy. Czekać na jej ruch? Dodam, że to ona zainicjowala seks, ona dążyła od początku do tego, ja raczej się opierałem bo nie byłem pewien (na boku flirt z inną dziewczyną)
Dzięki za rady, szukałem podobnego tematu na forum, ale nie znalazlem.
,,bedzie mnie odwiedzac jak bedzie miala czas " skoro nie miala oporow po takiej przerwie zeby sie z Tobą bzykac to fajna kumpela z niej bedzie o ile Ty tego nie zjebiesz. Umow sie ktoregos dnia i tyle. Masz już z górki . Obyś tylko nie pisał o miłości, nie snuł planów na przyszłość itp. I na nastepnym spotkaniu zebys nie komplikowal czasem, był juz seks wiec moze byc nastepny
Cześć TMSQA, czytając kilkakrotnie Twój post, zastanawiałem się jaką stronę obrać. Czy stanąć po stronie "kobiecej", aby lepiej tego nie ciągnąć, po prędzej czy później się w Tobie zakocha, Ty wtedy powiesz nie dziękuje i sobie pójdziesz, a ona zostanie całkiem sama. Jednak ta druga strona, bardziej męska w tym wypadku przemawia i powiem Ci, że jesteś w dość dobrej sytuacji. Wielu facetów chciałoby mieć fuckfriend na zawołanie. Jednak musisz sam sobie zadać pytanie czego chcesz. Skoro zarywasz do innej dziewczyny, zależy Ci na niej i będziesz chciał z nią być, to fuckfriend nie będzie najlepszym wyjściem. Co sądzisz?
Zapraszam na Youtube:
https://www.youtube.com/channel/...
@ZNE - kilka epizodów raczej, nic więcej. Pociąga mnie fizycznie, ale kompletnie nie mój typ jeżeli chodzi o charakter. Jutro przedzwonie i ugadam się z nią na weekend, dam znać jak poszło
Ugadałem ją na czwartek, bez oporów się zgodziła. Chyba za bardzo dramatyzowałem
Być może Ale mocniej to przeżywając lepiej to zapamiętasz
Ciekawi mnie jak rozwinie się ta sytuacja. Pamiętaj o dystansie i do jasno określonych relacji. Szkoda później "że ktoś się zakocha" i będzie ból choćby dla jednej ze stron
Trzymam kciuki!
Zapraszam na Youtube:
https://www.youtube.com/channel/...
Drugie spotkanie jeszcze lepsze niż poprzednie. Dziewczyna sama chciała pogadać o zasadach na jakich ma być to oparte. Na pewno teraz większy luz, bo wątpię żeby stosowała jakieś shittesty, wydaje się być bardzo bezpośrednia, wie czego chce. Chyba mi się dziewczyna-cud trafiła, jeżeli chodzi o takie relacje
Super! czyli do czegoś doszło? Wiadomo, możesz być najprawdziwszym sobą i robić to "co Ci serce mówi", możesz też zaczerpnąć kilka porad czy zachowań z tego forum na przykład, to coś może Ci się jeszcze przydać
Daj znać jakie postępy
Zapraszam na Youtube:
https://www.youtube.com/channel/...