Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Księżniczka jak oduczyć ?

11 posts / 0 new
Ostatni
zaradny
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 28
Miejscowość: olsztyn

Dołączył: 2018-08-05
Punkty pomocy: 37
Księżniczka jak oduczyć ?

Witam jako iż jestem początkujący temat zakładam tu i proszę o ocenę czy zrobiłem ok i jak postępować dalej i czy wogole da się wychować taka osobę ? Wink
Jestem z łaska około 2 lat ja 28 ona 27 . Nie mieszkamy razem .
Sytuacja miała miejsce około tydzień temu jak Zaproponowała mi czy pojedziemy do kina na ”kler” powiedziałem ok zarezerowalem i opłaciłem bilety była około Środa .

Sobota dzień filmu - podjeżdżam po nią . A ze kino jest 60 km od nas . Startujemy . Jako iż trenuje bjj i wyczytałem w sobotę z rana ze na wydolność bardzo dobry jest kwas buraczany pytam czy by mi go nie zrobiła . Ona mówi Ze za dwa dni rodzice jadą na urlop i ma cały dom na głowie i po urlopie ja dalej mówię ze wolałbym teraz itp a ta mi wpada w histerie ze nie mecz mnie ze jest przed okresem itp ! Ja mówię dobra hu j nie będę jus nic gadał . Odjechaliśmy około 3 km od jej chaty . A ta mówi ze zawracaj nie chce jechać . Ok zawróciłem . Odwiozłem nara nara . Na drugi dzień zadzwoniłem i pytam się co to za zachowanie a ta dalej ze ma burze hormonów daj jej spokój jest nerwowa . Ok odpuściłem .
Po 2-3 dniach pisze ze będzie na mieście i zrobiła krem z dyni i czy mi go przywieźć napisałem ok . Podjechała wzielem nic nie gadaliśmy . Na drugi dzień pisze ze zaprasza na frytki . Napisałem ok będę wieczorem . Ale musimy porozmawiać bo nie toleruje zachowania księżniczki ze coś odjebie i jak gdyby nigdy nic nie przeprosi .
Pojechałem z przygotowana gadka i mówię posłuchaj nie toleruje zachowań księżniczki a napewno nie zamieszkam z księżniczka która nie umie przeprosić za to ze coś odjeba Ła ( ma straszne parcie na ślub dzieci itp i mówiła mi ze do 30stki tak może się pobawić w takie chodzenie a po 30 musimy mieć dzieci k zamieszkać razem ) .
Mówię do niej ze problemem nie jest tu ze wpadła w histerie i zjebsla nam wieczór a to ze jak doszła do siebie powinna przeprosić a nie jak gdyby nigdy nic krem z dyni wieźć Wink tymbarskiej ze kiedyś tez była podobna sytuacja była przed okresem i coś od jebsla i tez nie przeprosiła . Ten sam schemat . Powiedziała jej ze to hormony itp ze to nie ona i ze przeprasza .
A ja jej mówię słuchaj są trzy opcje :
1 albo nie zależy ci zbytnio na mojej osobie - brak szacunku powiedz zrozumiem
2 albo brak kultury powiedz nauczę
3 albo i najbardziej prawdopodobna to to ze grasz księżniczkę z korona na głowie - i tu jak masz ten problem to mówię nie graj księżniczki bo nie jesteś kate mydelon , podpowiem ci jak się z tego wyleczyć . ( dodam ze jest kadrowa i pracuje w urzędzie miasta ) jak o 7 rano będziesz iść do pracy ustan przed tym obdrapanym urzędem miasta i powiedz ze ja tu jestem tylko kadrowa i ta korona z głowy ci sama spadnie Wink . A jak jeszczcze ci mało to weź sobie tytuł studia socjologii swój wyciągnij i porównaj ile osób ma taki tytuł i wpisz sobie w Wikipedię kate midelon ( ps niewiem jak to się pisze ale pewnie wiecie o kogo chodzi ) i zobacz jakie ona ma wykształcenie itp i pochodzi wogole z hrabstwa itp Smile no już musiałem jakoś ja na ziemie sprowadzić .
Powiedziałem ze wybór należy do niej albo ściągnie koronę albo żyjemy tak jak żyjemy. Bo ja rodziny z kimś kto ma koronę na głowie zakładać nie będę rylko żeby wiedziała to bo minie 30stka i będzie pretensja ze w leta wpedzilem .
Powiem wam ze słuchała i trochę głupio widziałem jej się zrobiło . I już te frytki zjadłem ale było chłodno . Zaprosiła mnie na drugi dzień to było w ta sobotę bo ona nie może przyjdzac do mnie bo rodziców nie ma a psy są itp . Pojechałem zrobiła pomidorki polezelismy jakoś nawet żartem powiedziała ze jej pojechałem trochę . Powiedziałem ze zrobiłem to dla dobra naszego związku . W niedziele nic się nie odzywałem dziś napisałem czy wpadnie do mnie napisała ze niestety nie może bo jest Sams w domu ale zaprasza do siebie jak coś . Nie pojechałem . Ale jest chłodniej nie ma już SMS w dzień na dzień dobry itp po tej akcji Wink i teraz pytanie zachowywać się jak ona czy jakoś starać się żeby było cieplej Wink ?

I ogólnie poproszę o ocenę sytuacji czy da się jeszcze taka osobę wychować itp i jak z nią postępować jak takie sytuacje się powtórzą ?

Z góry dzięki za odpowiedzi

khrys
Portret użytkownika khrys
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 24
Miejscowość: Gdansk

Dołączył: 2017-12-25
Punkty pomocy: 177

Znajoma mi scena ze strony kumpla. Ewidentny przejaw małego wchodzenia na głowę. Nakprawdopodobniej nie jestes w jej oczach juz az tak atrakcyjny i nie masz tak silnej ramy. Przy takich dziewczynkach trzeba twardo i chłodno a moim zdaniem wcale tak nie bylo a byl wyrzut frustracji. Chcesz być ze stali ale.w środku caly sie miotasz a ona to czuje i pociąg moze sie wykoleić. Obecnie jestes wiecej wkladajacym w relacje ,juz sie boisz ze stracisz swoją ksiezniczke, a fakt ze po tej akcji jest gorzej Ci kazał do nas napisać i kupa w majtkach. Niby jej cos cisniesz a po zlym zachowaniu sam do niej łape wyciągasz w stylu "juz Ci przeszlo najukochansza?". Powinenes czekac tak dlugo az sama pysk otworzy a za dobre zachowania zaczac nagradzac. To jej ppwinno byc zle po zrobieniu kwasu, powinna sie zwijac ze smutku ze się nie odzywasz drugi dzień to moze i zaczelo by cos do niej docierać i unikala by niemilych dla niej skutków. Tymczaswm Ty jej nawet pozwalasz na robienie kwasu, mozesz kochanie tylko pozniej mnie przepros..ja sie do Ciebie odezwe tylko mnie przepros..bez jaj. Laska mysli moge robic scenki no pogada trochę chłop porzuca się a i tak sie odezwie bo mu na mnie tak zalezy. Mmiej gwiazdorzenia i rzucanych haseł a więcej działania bo uderzanie z taka sila w jej logike to marny plan

sequel87
Portret użytkownika sequel87
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 35
Miejscowość: Jaworzno

Dołączył: 2018-07-27
Punkty pomocy: 3178

Na pytanie o kino trza jej bylo odpowiedziec nie mecz mnie jestem po treningu. Rada na przyszlosc, mniej gadania a wiecej lustra.

syouth
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 37
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2017-06-02
Punkty pomocy: 209

Przeczytałem post, strasznie chaotyczny, ale coś chyba zrozumiałem... Po pierwsze - nie czekaj z reakcją na złe zachowanie panny na drugi dzień. Jak odwala coś od razu reaguj, nie pozwalaj się jej rozkręcić. Księżniczkowe zapędy ja na ogół obracam w żart np przedrzeźniając kobietę, albo wyolbrzymiając jej zachowanie, czasami wręcz po prostu opierdalam jak np uniesie głos bez powodu. Nie pozwalam nigdy jednak na eskalację nieodpowiedniego zachowania. Jeżeli pozwolisz żeby np ona pojechała do domu, albo przestała się odzywać bez powodu, doprowadzasz do sytuacji gdzie będzie musiała nastąpić w końcu konfrontacja - a tym samym próba sił, a tą niestety możesz przegrać, jeżeli panna jest naprawdę uparta.

zaradny
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 28
Miejscowość: olsztyn

Dołączył: 2018-08-05
Punkty pomocy: 37

Kumam . No jest uparta . No ale co wtedy miałem zrobić jak wpadła w histerie i mówiła ze nie jedzie i żeby odwieźć ja do domu . ? Opierdolic i jechać dalej ? Wink - w sumie taka opcja tez by była ok
Tak myśle . Ja powiedziałem ok i odwiozłem nie prosiłem
Nic z tych zeczy .

raq7
Portret użytkownika raq7
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Xyz

Dołączył: 2015-09-27
Punkty pomocy: 435

Moja mama jest strasznym nerwusem. Czasem jak się jej uwidzi i jest wkurzona, to mówi do ojca, ze ona będzie wysiadać i ma się jej zatrzymać, bo ona idzie na piechotę.

No i ojciec się zatrzymuje...

I tak już razem 50 lat Smile

"Kutas wie czego chce, lecz mądry nie jest".

zaradny
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 28
Miejscowość: olsztyn

Dołączył: 2018-08-05
Punkty pomocy: 37

Raq identycznie było tu łapała za drzwi otwierała mówiła wysadź mnie . Kurde żałuje ze nie wysadziłem !!!

syouth
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 37
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2017-06-02
Punkty pomocy: 209

No wszystko zależy od tego jaka jest wasza relacja, jak się wam rozmawia. Obecną zawsze rozmontowuję żartem, potem jej jeszcze dogryzam przy każdej odpowiedniej okazji nabijając się z tego jak księżniczkowała, oczywiście wszystko w luźnej, miłej atmosferze.

Poprzednia była podobna jak Twoja, też mówiła żeby ją wysadzić, że nie chce ze mną jechać, ja wtedy na ogół mówiłem, że ma nie przesadzać, że jedziemy tam gdzie było zaplanowane a najwyżej na miejscu może sobie wrócić jak odczuwa taką potrzebę, bo ja nie będę teraz zmieniał planu tylko dlatego, że się jej odmieniło. Nigdy nie wróciła, zawsze się w końcu dogadywaliśmy.

zaradny
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 28
Miejscowość: olsztyn

Dołączył: 2018-08-05
Punkty pomocy: 37

Ona taka jest ze przyjęła do wiadomośći ze kate midellon nie jest niby nie obrażona ale teraz będzie zgrywać chłodna nie dostępna i pierwsza nie będzie się odzywać . Niby nie obrażona a obrażona Wink

Maarten
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 93
Miejscowość: San Escobar

Dołączył: 2018-09-11
Punkty pomocy: 19

Okej, nie będzie się odzywać to Ty też się nie odzywaj. Będzie chciała to się odezwie a jeśli nie, to trudno. Nie inicjuj pierwszy kontaktu bo jej pokażesz że się za nią uganiasz i laska sobie pomyśli "Jestem taka zajebista bo on ciągle za mną biega mimo że go nie chcę itp"

zaradny
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 28
Miejscowość: olsztyn

Dołączył: 2018-08-05
Punkty pomocy: 37

Wszystko ok tylko z tego co ja znam wiem ze po takim czymś może być z dwa tyg milczenia lub do momentu aż ja pierwszy się Odezwę . Ja ją teraz zaprosiłem. Ale z racji ze ma dom na głowie i jest sama psy itp powiedziała ze nie przyjdzie ale jak cis to ze ona zaprasza do siebie - ja nie pojechałem . Jak sądzicie wiem ze jej rodzice wracają w niedziele . Jeżeli będzie cisza to po niedzieli odezwać się pierwszy i zaprosić ja czy czekać pierw na jej kontakt ?