Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

4 miesiące i co dalej?.

2 posts / 0 new
Ostatni
DyluDylu
Nieobecny
Wiek: 17
Miejscowość: Konin

Dołączył: 2010-03-12
Punkty pomocy: 0
4 miesiące i co dalej?.

Witam.
Chciałbym opowiedzieć wam o pewniej sytuacji która ciągnie się od jakiś 4 miesięcy. Ogólnie chodzę se do gimnazjum jestem bardzo znanym uczniem.
Rozmawiam z wieloma dziewczynami w szkole żeby po prostu zabić nudę na przerwach. Raz zdążyło mi się zagadać do dziewczyny która od razu mnie z miejsca urzekła sam na prawdę nie wiem jak to się stało. Postanowiłem więc nie tracić czasu i brać się za nią...
Zacząłem z nią rozmawiać trochę przez esy trochę przez gg i w szkolę wszystko niby było dobrze ale z czasem coraz gorzej , aż ktoś pewnie kto nie lubił mnie nagadał jej głupot a ona uwierzyła i nawet nie zapytała mnie o zdanie.
Ostatnio jakiś tydzień temu śpiewała na przedstawieniu , a jak tam z ciekawości napisałem do niej esemes "było dobrze a tak się bałaś"
i zaczęliśmy sobie rozmawiać po paru wymienionych zdaniach doszło do tego że napisała "Jak śpiewałam tą piosenkę patrzałam się na Ciebie" więc ja lekko zdziwiony zacząłem czarować.
Parę dni później znów rozmawiamy normalnie. Wczoraj natomiast nie wiem co się dzieje ale czułem że jakoś nie chce ze mną gadać i w ogóle.
Jestem umówiony z nią na spotkanie u niej w domu we wtorek.
I pytam się was jak to rozegrać żeby ona zaczęła znów myśleć o mnie i traktować mnie poważnie?.

manta__1
Portret użytkownika manta__1
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: Dalsze Okolice Rzeszowa

Dołączył: 2010-01-01
Punkty pomocy: 3

Na poczatek przestan wszytsko analizować, potem nie pokazuj że Ci zależy, nastepnie idż do niej, potem pokaż że jesteś zajebistym INNYM facetem niż cała reszta....o i masz odpowiedż... Co dokladnie masz zrobic nikt Ci nie napisze bo to nie na tym polega, trzeba sie wykazac kreatywnoscią....bo co bedzie jak internetu braknie a Ty bedziesz z nia ustawiony na jakis dzien...nikt Ci nie pomoze tlyko sam bedziesz musial...wiec lepiej zebys to Ty byl od poczatku a nie ktos inny....Przeczytaj artykuly to duzo zrozumiesz

...kobiety są po to żeby je kochać, a nie rozumieć...