Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Co do cholery robię źle?!

9 posts / 0 new
Ostatni
awesome_player
Portret użytkownika awesome_player
Nieobecny

Dołączył: 2009-12-26
Punkty pomocy: 0
Co do cholery robię źle?!

Siema, mam dziwny problem.

Ostatnimi czasy, nie moge zainteresowac powazniej zadnej kobiety. Nie jestem pieskiem, slucham jej, jestem lekko ironiczny, w moich rozmowach jest humor, jestem naturalny i rozmawiam cholernie szczerze np. o tym, ze nie place za laski w restauracjach, mam zasady i jasno o nich mowie. Jak komplementuje to orginalnie i KURW* nie wiem co jest nie halo! Oto przyklad;

Dzisiaj spottkalem sie z fajna dupa, ktora była z moim kumplem ktory nei jest jakims w chuj uwodzicielem, on ja wyjebał w wała i rzucil. gada mi sie z nią cacy wszystko ok. tylko pdo koniec - moze to blad, zaczalem z nia rozmawiac o tym jak sie bawila, czy chce jeszcze sie spotkac. A ona mi na to -mozna sie spotkac od czasu do czasu kolezensko, bo ja nie chce narazie zwiazku i nie szukam chlopaka. mysle sobie no kur*a (ona jest z tych latwiejszych, wiec nie ma raczej mowy o jakichs st) -.-

2 przyklad, mialem laske 2 miechy ostatnie ktora zbiegiem okoloicznosci tez byla z moim innym kumplem (on mowil, ze latwo ja w sobie rozkochac) i faktycznei rozkochal ja w chu* bo jeszcze po zwiazku mowila mi ,ze nadal chcialaby by on cos do niej zakręcił. i nie pykło ,bo nei dosc ze mnie zdradzila to jeszcze powiedziala, ze sie nie zakochala -.-


szlag mnie trafia z tym, ma ktos jakis pomysl?

Są trzy rodzaje kobiet: damy, nie damy i nie każdemu damy.

Spark
Portret użytkownika Spark
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: wystarczający
Miejscowość: TrES-2b

Dołączył: 2009-08-30
Punkty pomocy: 361

Powiedz, poco umawiasz sie z bylymi swoich kumpli?  To nie jest zbyt dobre postepowanie. To stwarza laskom niekomfortowa sytuacje. A to ze w pierwszym przypadku zaproponowales ewentualne kolejne spotkanie nie jest bledem. Jest taka pewna zlota zasada, "nie sra sie tam, gdzie sie je" Nie spotykaj sie z bylymi dziewczynami kumpli bo z tego nigdy nic dobrego nie wychodzi. Odpowiedz na jedno pytanie. Czy podrywajac zupelnie obce dziewczyny, mialy miejsce podobne sytuacje?

"Czas to mistrz z którym nikt nie ma szans"

awesome_player
Portret użytkownika awesome_player
Nieobecny

Dołączył: 2009-12-26
Punkty pomocy: 0

To jest ciężka sytuacja, miasto nie jest metropolią, a że się bawię tu i tam i znam sporo ludzi, to ciężko trafić na taką która kogoś nie zahaczyła ...

wlasciwie byl przypadek (laska z miasta obok) i bylo okej, tylko nei chcialo mi sie jezdzic do niej to sie rozsstalismy ; > moze problemem byc to, ze pokazuje zainteresowanie nią? (mowa ciala), kur*a zawsze tak mam jak mi na pannie zalezy -.-

Są trzy rodzaje kobiet: damy, nie damy i nie każdemu damy.

KRZEMEK
Portret użytkownika KRZEMEK
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Północ

Dołączył: 2010-03-01
Punkty pomocy: 71

"mozna sie spotkac od czasu do czasu kolezensko, bo ja nie chce narazie
zwiazku i nie szukam chlopaka. mysle sobie no kur*a (ona jest z tych
latwiejszych, wiec nie ma raczej mowy o jakichs st) -.-"

ZWYKŁE ST!!! GADAŁEŚ KIEDYŚ Z PROSTYTUTKĄ? NIE? NAWET ONE ROBIĄ ST!! bynajmniej nie żartuję

semper fidelis

ukasz26
Nieobecny
Wiek: 26
Miejscowość: Brooklyn

Dołączył: 2010-03-23
Punkty pomocy: 9

KRZEMEK -  jaki Ty obeznany z tymi paniami Smile

Jedyna moja miłość to Perła Chmielowa!

Spark
Portret użytkownika Spark
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: wystarczający
Miejscowość: TrES-2b

Dołączył: 2009-08-30
Punkty pomocy: 361

Widzisz? Pojawia sie laska z innego otoczenia i nagle jest ok. ja mysle ze to tu jest pies pogrzebany. Postaw sie na miejscu dziewczyny. Wyobraz sobie ze chodzisz z pewnym chlopakiem i ten chlopak ma dobrego kumpla. Znasz dobrze swojego chlopaka i znasz dobrze jego kumpla. Rzomawiacie razem, spedzanie cza we trojke i nagle sie wszystko posypalo. Rozstajesz sie z chlopakiem i krecisz z jego kumplem. Efektem tego mozebyc np sytuacja ze idziesz sobie przez miasto z nowym chlopakiem (tym kumplem) i spotykasz swojego bylego ktory jest jesgo kolega. Rozumiesz o co mi chodzi? Zwlaszcza ze jeszcze mieszkasz w malej miejscowosci. Takie sutuacje dla dziewczyn sa bardzo krepujace, uwierz mi ;p  dlatego sadze ze to glowna przyczyna twojego problemu ale niech wypowiedza sie jeszcze inni Smile

"Czas to mistrz z którym nikt nie ma szans"

Afs
Portret użytkownika Afs
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Kłodzko

Dołączył: 2010-03-26
Punkty pomocy: 0

Każda laska robi st, bez względu na to czy jest łatwa czy nie nie ma na to reguły nawet największy paszczur będzie ci robić st, a ty musisz sie nastawić zawsze na to by odbić go. zapewne nie raz wtopiłeś i w tym może być twój problem, mówisz ze twoi kumple nie sa jakimiś wielkimi podrywaczami a skąd masz pewność jak on sie zachowywał z nia sam na sam jesli chcesz cos osiągnąć to musisz spojrzeć na to z innej strony. rozpatrz po kolei jaki błędy zrobiłeś nawet najmniejszy szczegół następnym razem staraj sie kontrolować cała sytuacje a będzie dobrze.

Osama
Portret użytkownika Osama
Nieobecny

Dołączył: 2009-05-28
Punkty pomocy: 6

Witam !!!
   Zgadzam się z poprzednikami nie podrywa sie dziewczyn swoich dobrych kumpli- jedna z moich zasad.
  A jeśli już tak bardzo Ci sie podoba to po co z nią rozmawiasz na spotkaniu o swoim Kumplu- jej byłym. Są inne tematy.
  Jeżeli jemu (słaby podrywacz- tak napisałeś) udało się ją w sobie rozkochać, to ty możesz sprawić byś zajął jego miejsce.
 

ps. Pamiętaj o pozytywnym nastawieniu Smile hehe

Nigdy nie patrz wstecz i tak nie będzie tak jak było kiedyś..

Zawsze bądź sobą, wyrażaj siebie, miej wiarę w siebie, nie poszukuj ludzi sukcesu po to aby stać się kopią ich osobowości.

Oveer
Portret użytkownika Oveer
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Poznan

Dołączył: 2010-04-17
Punkty pomocy: 7

zacznij wyrywac laski , ktore nie sa bylymi twoich ziomkow i po problemie