Poznałem kiedys dziewczynę przypadkowo na mieście. Od razu pokazywała,że jest zainteresowana moją osobą. Zdążyłem zastosować kino, chociaz powiem wam że ona pierwsze to zaczełą... no ogólnie laska zaczeła mnie podrywac. Poszedłem do domu gdzies 2:00 w nocy i już zaproszenie na nk od niej. Szczerze to tak wyjebane miałem. Po jakimś tyg jescze dała mi koment na nk : "Aduś:)
:)"... no dobra mój kumpel miał hate wolna przez 2 tyg więc napisałem do niej zeby wpadła na impreze z kolezanka a termin podam puzniej. Odpisała: Ojaaa 
a co to za impreza?" a ja napisałem no że jakiś grill itd no i jeszcze zeby dała mi swój nr tel zadzwonie i dam jej dokłądnie znac. I KONIEC ZERO ODZEWU OD LASKI PO DZIS DZIEN, haty wolnej juz nie ma . Co sie mogło jej w bani stać jeśli sama zaczynała? olałem sprawe, myślałem że sie odezwie a tu chuj... co by tu zrobic
Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.
co sie mogło stać w jej móżdżku ?
pon., 2011-06-20 14:08
#1
co sie mogło stać w jej móżdżku ?
a jak szybko jej odpisałeś ? powinieneś trochę odczekać z przyjęciem zaproszenia itp.
A ona z tego co napisałeś daje Tobie chłodnik.
Nie pisz do niej, nie panikuj. Spokuj utrzymaj.
Najwyżej po 3/4 dniach napisz do niej czy wpada czy nie, krótka piłka.
.
o impreze napisałem do niej jakieś dwa tyg po tym jak dodała mnie na nk, a jakieś 3 dni po tym jak dała mi koment na profilu... Ona mi chłodnik? na chuj jak niczego nawet nie było... niektóre kobiety są szalenie dziwne poprostu w cholere mózgi co 2 dni wymieniają na różne inne
Cenna rada : Nie naciskaj !
a pisałeś z takimi błędami ortograficznymi ??
Kobiety dojrzewają do 10 roku życia, potem rosną już im tylko cycki
ile ma lat ?
albo ma wyjebane i znalazła sobie nowego kolegę na nk, który może dawać jej komentarze itp.
Najlepiej będzie jak ją pojebiesz, nic nie pisz. Może za mało ją zainteresowałeś, mało wynika z tego co napisałeś.
.
hehe no ni chuja tam jej ładnie pisałem
Jest starsza odemnie ma 23 lata:) Nic jej nie pisze, nie dałem jej zadnego komentarza, Dobra to nic nie robić? nie pisać do niej tak jak nie pisałem? kurwa pokrece sie na miescie i podejde jak ją spotkam pisanie do niej teraz to bez sens bedzie
Cenna rada : Nie naciskaj !
Zapomniałbym już o niej.
Jeżeli chcesz jeszcze raz spróbować to nie pisz tylko podejdź i porozmawiaj, tak jak napisałeś.
.
ok masz punkt
utwardziłeś moje przekonania dzieki temat chyba juz ogarniety:)
Jeśli jej nie spotkam to mógłbym napisać (nie mam nic do stracenia) np : że jest bardzo dziwną kobietą i tak zostawić , jeśli odpisze np dlaczego tak sądze to napisze jej że jeśli sie ze mna spotka tu i tu o tej godzinie to jej to jej to tak wyjaśnie że przejzy wkoncu na oczy
??
Cenna rada : Nie naciskaj !
Ona mi chłodnik? na chuj jak niczego nawet nie było... niektóre kobiety są szalenie dziwne poprostu w cholere mózgi co 2 dni wymieniają na różne inne --- moglbys zagrac w jakims kabarecie...
Malboro dobrze pisze
nic nie pisz jak nawet jej nie spotkasz ...
miej wyjebane na takie laski - podrywaj inne
KobietaChceBycUwodzonaSlowem,RozpieszczanaCzynem,KochanaDotykiem i ZdobywanaPrzezCaleZycie...
Nic jej nie pisz. Jedynie rozmowa wchodzi w gre.
To moje skromne zdanie, pojeb ją jest wiele kobiet.
.
też punkt.Ok tylko rozmowa... czemu w kabarecie?
Cenna rada : Nie naciskaj !
Chuj znajet. Głowić się można... Czy robiła sobie jaja, czy jej się nudziło, czy niz chuja ni z pietruchy wypaliłeś z imprezą w ogóle jej nie znając. Nie wiadomo.
Wiadomo tylko tyle, że żeby pannę zainteresować, trzeba zbudować raport, używać kina i dotyku, zapuścić parę negów, być lekko niedostępnym, itd, itp. Tylko, żeby to zrobić nie wystarczy jedna wiadomość na internecie, a normalne spotkanie.
W sumie to ja się nie dziwie. Bo na dobrą sprawę po co miała iść na niewiadomą imprezę u niewiadomego gościa. Pamiętaj, że ot tak sobie nawet minimalnego zaufania nie zbudujesz...
... Bo czasem wina niekoniecznie leży po stronie kobiety.
A tak na marginesie... Martwi mnie podejście wielu facetów do kobiet. "Bez mózgu, pojebana, bo to baba, i milion innych bezsensownych epitetów" Różnimy się bardzo jako płeć, ale obiektywizm, szacunek i wyrozumiałość, a może i samokrytyka to dobre rzeczy. A wcale z pieskowaniem się wiązać nie musi... Ale tłumacz to miliard razy.
Per aspera ad astra
Też dobrze napisane, nie wadomo co jej strzeliło
Najprawdopodobniej to że impreza u ledwo poznanego faceta:) raport był minimalny dotyk był ale też mały, niedostępność? hmm jedynie taka że odpisywałem po kilki dniach. Poprostu morał z tego taki że portale społecznosciowe potrafią wszystko spierdolić bo gdybym się z nia spotkał jeszcze z raz na miescie i troche bardziej się postarał to by impra wypaliła.
Mowisz o obrażaniu kobiet... ani jednego złego słowa o niej nie powiedziałem ani nie napisałem:)
punkt
Cenna rada : Nie naciskaj !
Teraz sam widzisz, że żadne portale nie zastąpią realnych relacji i emocji.
Bo z internetem jest tak, że człowiek to zrozumie, kiedy sam tego doświadczy. I dobrze, że potrafisz dostrzec własne błędy.
Co do obrażania kobiet, adresuję to raczej do niektórych rad i to nie tylko w tym temacie, gdzie za wszystko pannę się obwinia (pieprzone exusy i brak samokrytyki i dystansu). W końcu wina nigdy (może z nielicznymi wyjątkami) nie leży po jednej stronie.
Per aspera ad astra
moim zdaniem ledwo co poznana + za szybko wszystko chciales + wolna chata + imprezka = panienka lapie dystans..
po prostu sploszyles ja
Zasady portalu
A ja bym pomilczał jeszcze trochę poczekał i jak się nie odezwie zadzwonił i się umówił z nią sam na sam na spacerek,czy na tego grilla pewnie czaka aż zadzwonisz...
,,Nie rób priorytetu z kogoś kto ma Cie tylko za opcje"
Wznawiam bo coś sie kręci z tego, mianowicie : Mineły z 3 tygodnie od tamtej akcji, ide sobie wczoraj podpity i zjarany, a tu nieznajomy numer. Dzwoni owa dziewczyna, chce sie własnie spotkać , pytam sie ggdzie jest, ona : w macdonaldzie, Ja: ni chuja za daleko mozemy sie spotkac tu itu.Ona : chyba cie pogieło,nie bede szła taki kawał Ja: nie to nie czesc Smile
Ok numer tel mam - sama dzwoniła, teraz co zadzwonic za jakis tydzien? I co nawiazac cos do tego telefonu?skad ma mój numer czy od razu zaczać sie umawiac jakby sie nic nie stało?
Cenna rada : Nie naciskaj !