Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Cele vs. Marzenia

6 posts / 0 new
Ostatni
kamaz
Nieobecny
Uwaga! Kasuje i edytuje swoje wpisy!!!
Wiek: 21
Miejscowość: tam

Dołączył: 2014-02-23
Punkty pomocy: 80
Cele vs. Marzenia

Czy może mi ktoś wytłumaczyć, czym różnią się te dwa pojęcia tak bardziej dogłębnie ?. Celem jest, gdy dana osoba dąży do czegoś ciężką pracą w celu uszczęśliwienia siebie, ale jak to jest właśnie z tymi marzeniami, czy to tylko pragnienia na które czekamy nic nie robiąc ?, a może marzenia to także cele, po które warto sięgać. Co o tym sądzicie ?

Anarky
Portret użytkownika Anarky
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Kraków/Rzeszów

Dołączył: 2013-09-19
Punkty pomocy: 3303

do celów dążysz, marzenia rzadko się spelniają.. Wink

Generalnie cele są bardziej zyciowe, marzeniami zyją flegmatycy... chociaz możesz mieć marzenia np o wyjezdzie do australii wiec Twoim celem jest odkladanie na ten wyjazd kasiore..

Jeżeli masz pytania - pisz PW

wunderwafe
Portret użytkownika wunderwafe
Nieobecny
Wiek: Już po studiach
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2012-12-06
Punkty pomocy: 1357

Marzenia to to z czym zasypiasz.
Cele to to z czym się budzisz.

sialalalala! mmmmmiłość!
sialalalala! roomantyzm!
sialalalala! ruuuchanie!
sialalalala! penetracja odbytu! -u-u-u!
penetracja odbytu! -u-u-u!

TYAB
Portret użytkownika TYAB
Nieobecny
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30+
Miejscowość: Cała Polska

Dołączył: 2013-10-17
Punkty pomocy: 1942

CELE+DZIAŁANIE=MARZENIA

Większość marzeń spełnisz za pomocą pieniędzy, więc to nie są marzenia lecz wydatek.

NP: Marzenie o wyjeździe do Rio de Janeiro

zadajesz sobie pytanie: ''Co muszę zrobić,aby wyjechać do Rio?'' odp: ''Zarobić ok 20.000 zł''

CEL: 20.000 ZŁ

Jak zarobie/zdobędę 20.000 zł?

-Będę co miesiąc odkładać kwotę ok 600 zł i za ok 3 lata Jadę do Rio
-Wezmę kredyt i Jadę do Rio:)
-Wymyślę jakiś produkt po 1 zł i dotrę z nim do 20.000 osób:)
-Tanio kupię i sprzedam coś za 20.000 zł

Czasem, żeby zrealizować jakieś marzenie musisz osiągnąć kilka celów. Np: 20.000zł i myśleć jak to zrobić, jak więcej zarobić. Budzić się rano i mieć przed oczami 20.000zł i to jak leżysz sobie na plaży w Rio i tańczę Ci piękne Brazylijki:). Żeby zdobyć 20.000 zł będziesz ciężej pracował lub mądrzej pracował. Żeby ciężej pracować wstajesz wcześniej rano jak inni jeszcze śpią i kręcisz się za dodatkową kasą i dodatkowoym zarobkiem, bierzesz drugi etat i naginasz byle tylko zdobyć kasę. Jeśli pracujesz mądrzej to i tak wstajesz wcześniej rano niż inni i myślisz jak dotrzeć do 20.000 osób ze swoim produktem za 1 zł i jaki to produkt zrobisz:). Żeby to zrobić musisz troszkę poczytać o biznesie i tym samym nabywasz nową wiedzę, testujesz w praktyce.

Gdy zarobisz już te 20.000 zł nagle zauważysz, że osiągnięcie tego marzenia wymagało zrealizowania często kilku lub kilkunastu celów. Zrealizowanie kilkunastu celów wymaga wyrobienia w sobie odpowiednich cech charakteru. Nowe cechy charakteru to nowy ty. Gdy osiągnąłeś swój cel nagle patrzysz jak wzrosła Ci samoocena, czujesz się spełniony i szczęśliwy. Nagle bujasz się na hamaku na Copacabanie, popijając kolorowego dninka i jesteś szczęśliwy gdyż: zdobycie 20.000 zł wymagało nabycia od Ciebie nowych kompetencji. Dzięki tym kompetencjom myślisz już jak: zarobić 60.000 zł i stawiasz sobie nowe wyzwanie.

Gdy wracasz do Polski, spotykasz się ze znajomymi i nagle ktoś się z Ciebie naśmiewa, że jesteś nikim, że jesteś głupi, że do niczego się nie nadajesz, że nic nie potrafisz, że jesteś ciota i ogólnie próbuje się dowartościować Twoim kosztem. Ty tymczasem stoisz niewzruszony i patrzysz jak ten bidny człowiek wychodzi z siebie próbując Ci dopiec, ale po Tobie to spływa jak po kaczce. No bo byłeś w Rio, zarobiłeś sporo kasy osiągnąłeś swoje marzenie i tak naprawdę nic Cię to nie wzrusza, śmiejesz się z niego...a on widząc to jeszcze bardziej się wkurwia.

Dlatego im większe marzenie tym większe zmiany w Twoim życiu, głowie, otoczeniu.Smile

To tak w skrócie, chociaz fajny pomysł mi na bloga podrzuciłeś, może roziwnę to o wiele bardziej:), bo teraz i tak uziemiony jestem i się ''nudzę'':)

Dam Ci do myślenia

NieBylobyTematu
Portret użytkownika NieBylobyTematu
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: PODKARPACIE

Dołączył: 2014-02-20
Punkty pomocy: 193

Moim marzeniem np: jest zakup motoru (ścigacza) w raz z jakimś ubraniem do tego.

Celem z kolei uzbieranie na niego pieniędzy (dlatego też łapię często robotę po godzinach w mojej firmie i każdą premię odkładam do "skarpety")

Jak to TYAB stwierdził: CELE+DZIAŁANIE=MARZENIA
PS: czekam na bloga Wink

powodzenia w dążeniu do marzeń!

Nie byłoby tematu gdybym znał tego następstwa...